Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

hej

niestety u mnie nie jest tak kolorowo 

Wczoraj wieczorem byłem na przejażdżce ze znajomymi i zachciało mi się spać i czułem że dostaje pokrzywki niestety nie wziąłem ze sobą leków na alergie i kiedy wróciłem do domu to ogarnęło mnie przerażenie.... jeszcze nigdy nie byłem tak mocno wysypany! Praktycznie cały brzuch trochę uda i okolice pasa czerwone w pokrzywce 

Poza tym byłem trochę senniejszy ale boże mój nigdy jeszcze nie miałem tak mocnej pokrzywki jak możecie się spodziewać byłem przerażony tym co się ze mną dzieje i to mega. Na szczęście zażyłem clatre i po godzinie wszystko zaczęło ustępować choć wiem że już przy takim wysiewie powinienem był pojechać do szpitala bo to już na 90% mogła być anafilaksja.... 

Robiłem testy pokarmowe na alergie i nic z nich nie wyszło a sama alergia objawia mi się najgorzej w nocy wtedy mam jej największy wyrzut. Bardzo się boje powiem wam bo to już trwa 8 miesięcy wcześniej była słabsza a teraz to jakieś apogeum.... W poniedziałek mam lekarza i zobaczymy co mi powie ja sam przyznam że jestem z lekka przerażony

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

powiem wam że źle sypiam znaczy cały czas boje się tej pokrzywki znaczy znowu mi coś powyskakiwało na nogach ale serio maks się tego boje jak cofam się pamięcią w czasie to wszystkie te problemy zaczęły się od stresu to bieganie do lekarzy na badania itd. Boże mój pieprzony covid i ta cała kwarantanna. Serio cały czas z uporem maniaka oglądam to ciało po tamtym wysypie i boje się już naczytałem się o pokrzywce rakach itd i mam dosyć 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Przerażony234 napisał:

powiem wam że źle sypiam znaczy cały czas boje się tej pokrzywki znaczy znowu mi coś powyskakiwało na nogach ale serio maks się tego boje jak cofam się pamięcią w czasie to wszystkie te problemy zaczęły się od stresu to bieganie do lekarzy na badania itd. Boże mój pieprzony covid i ta cała kwarantanna. Serio cały czas z uporem maniaka oglądam to ciało po tamtym wysypie i boje się już naczytałem się o pokrzywce rakach itd i mam dosyć 

rok mija, a tu nic poprawy...covid się kończy, wracamy do życia, a psycholog nadal nieodwiedzony bo po co? wiesz, że czytanie szkodzi, ale czytasz dalej. Czyli po prostu nerwica jest Ci do czegoś potrzebna.

jeśli uważasz, ze  jesteś na serio chory to dlaczego odwiedzasz temat hipochondria, hmmm?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, wszytsko_się_posypało napisał:

rok mija, a tu nic poprawy...covid się kończy, wracamy do życia, a psycholog nadal nieodwiedzony bo po co? wiesz, że czytanie szkodzi, ale czytasz dalej. Czyli po prostu nerwica jest Ci do czegoś potrzebna.

jeśli uważasz, ze  jesteś na serio chory to dlaczego odwiedzasz temat hipochondria, hmmm?

Po prostu  musze to z siebie wyrzucić.

Właśnie u mnie to pokrzywka i ten brzuch i tyle. Wszystkie badania wychodziły okej alergolog przepisał mi leki ale jak ostanio ich nie brałem to miałem mocną pokrzywkę prawie cały brzuch zajęty + plecy dawno tak wysypany nie byłem + chciało mi się mocno spać ale na szczęście clatra wszystko mi złagodziła i rano byłem czysty. W każdym razie mam nadzieje że jutro dostanę nowe leki albo więcej starych i to wszystko w końcu przejdzie bo czytałem że u niektórych pokrzywka może trwać latami a tego bym nie chciał bo to już trwa pare miesięcy (prawie rok) w każdym razie trzymajcie za mnie kciuki. Ogólnie to staram się dużo wychodzić spędzać czas ze znajomymi i serio czuje że jest lepiej poważnie. Aczkolwiek potem dzieje się coś takiego i wpadam w panikę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Przerażony234 napisał:

Po prostu  musze to z siebie wyrzucić.

Właśnie u mnie to pokrzywka i ten brzuch i tyle. Wszystkie badania wychodziły okej alergolog przepisał mi leki ale jak ostanio ich nie brałem to miałem mocną pokrzywkę prawie cały brzuch zajęty + plecy dawno tak wysypany nie byłem + chciało mi się mocno spać ale na szczęście clatra wszystko mi złagodziła i rano byłem czysty. W każdym razie mam nadzieje że jutro dostanę nowe leki albo więcej starych i to wszystko w końcu przejdzie bo czytałem że u niektórych pokrzywka może trwać latami a tego bym nie chciał bo to już trwa pare miesięcy (prawie rok) w każdym razie trzymajcie za mnie kciuki. Ogólnie to staram się dużo wychodzić spędzać czas ze znajomymi i serio czuje że jest lepiej poważnie. Aczkolwiek potem dzieje się coś takiego i wpadam w panikę.

najlepiej jak wyrzucisz u psychologa, a potem nam opowiesz co poradził

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.05.2021 o 11:49, Marcelina 28 napisał:

Tak,bedziesz rozmyslać bo masz NERWICĘ,tak nie bedą Cie już uspokajać bo masz NERWICĘ i tak chcesz wiecej badań bo masz NERWICĘ! Póki tego nie zaakceptujesz i swoich dolegliwosci nie bedziesz traktować jako NERWICOWE to bedziesz żyła w takich obawach.

 

Tak wiem właśnie, ale trudno mi sobie powiedzieć, że wszystkie objawy to nerwica i nic mi nie jest bo to nigdy nie wiadomo i tak się kręci. 

 

Te klucia jajników mi już przeszły to teraz znowu coś z sercem. Co chwilę czuje jak jedno uderzenie jest mocniejsze albo jakby mi się zatrzymywało i potem takie jedno mocniejsze uderzenie i tak co jakiś czas. Dziś dodatkowo mnie jakoś tak boli łopatka, kark już się chyba za bardzo nakręcam na serce. No masakra jednym słowem co chwilę coś, najchętniej bym już poszła do lekarza znowu, ale teraz z sercem .. 

 

Miał ktoś podobnie tak z sercem, może to być na tle nerwowym? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, acherontia styx napisał:

@laveno ależ oczywiście, że to będzie podłoże nerwowe. Wielu nerwicowców skarży się na "problemy" z sercem.

 

Mam nadzieję, że to nerwicowe. Postaram się czymś zająć i nie nakręcać się, ale dziś dodatkowo jakoś ciężko mi się oddycha, jakbym się jakoś przyduszała, dziwne 😕

Az trochę boje się iść spać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.05.2021 o 20:21, wszytsko_się_posypało napisał:

haha, może tak być...tzn te na samej górze to wiem, ze dolne szyjne, ale te na dole to może i nadoobojczykowe 🙂  tam gdzie mam 4 to idą jak sznurek koralików 

 

Aż sobie sprawdziłam z ciekawości i też wyczuwam tam gdzie są te dwie kropki na szyi. Chyba to każdy ma 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, laveno napisał:

 

Aż sobie sprawdziłam z ciekawości i też wyczuwam tam gdzie są te dwie kropki na szyi. Chyba to każdy ma 🙂

A duże masz ? Ja np nad jednym obojczykiem mam pełno jakiś zgrubien ale takich 2-4 mm i nie jestem pewna czy to wezly .

Co to kłucia jajników też mam . W ogóle ciągle mnie gdzieś kluje.  A to w mostku , a to ręka A to nerka.  Już nawet wmówiłam sobie przezuty raka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie mam zagwozdkę bo byłem na mieście z koleżanką i wypiłem lampke wina po czym po 20 minutach zażyłem clatre na alergie.... Teoretycznie  w ulotce i w internecie piszą że ten lek nie wchodzi w reakcję z alkoholem ale już oczywiście panikuje jak oszalały .... jedyne co pisze to żeby pzyjmować go 2 godziny po posiłku i odczekać godzinę z jedzeniem po jego zażyciu... Ja już wiecie panikuje że głupio zrobiłem ehhh 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.06.2021 o 20:05, Paaatka1219 napisał:

A duże masz ? Ja np nad jednym obojczykiem mam pełno jakiś zgrubien ale takich 2-4 mm i nie jestem pewna czy to wezly .

Co to kłucia jajników też mam . W ogóle ciągle mnie gdzieś kluje.  A to w mostku , a to ręka A to nerka.  Już nawet wmówiłam sobie przezuty raka.

 

Taka kuleczka na tej szyi, ale czuje to tylko jak się położę na boku. Wezlami jakoś się nie przejmuje obecnie. Wszędzie gdzieś coś czuję. Teraz mam "fazę" na serce. Bo cały czas kilkanaście razy na dzień mi się zatrzymuje na sekundę, potem jest jedno mocniejsze uderzenie i już normalnie bije i tak co jakiś czas. Chwilami czuje jakby mnie przyduszało 😕 Wiec juz nie wi m czy się nakręcam, alle mam już tak z dwa tygodnie i już zaczynam myśleć o kardiologia i EKG ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, laveno napisał:

 

Taka kuleczka na tej szyi, ale czuje to tylko jak się położę na boku. Wezlami jakoś się nie przejmuje obecnie. Wszędzie gdzieś coś czuję. Teraz mam "fazę" na serce. Bo cały czas kilkanaście razy na dzień mi się zatrzymuje na sekundę, potem jest jedno mocniejsze uderzenie i już normalnie bije i tak co jakiś czas. Chwilami czuje jakby mnie przyduszało 😕 Wiec juz nie wi m czy się nakręcam, alle mam już tak z dwa tygodnie i już zaczynam myśleć o kardiologia i EKG ...

Ale bliżej obojczyka to czujesz? To wszystko jest nakręcanie.  Pamiętam jak z 8 lat temu pierwszy raz zaczęłam brać tabletki anty i przeczytałam ulotkę,że można dostać zator od tego to cała noc nie spalam i nagle zaczęło mi tak serce walić,że ja myślałam,że mam jakiś zawal - ciśnienie mega wysokie gdzie na codzień mam bardzo niskie 90/60 a czasem niżej . 

Wez sobie magnez jakiś i potas 🙂 Ja węzłami bardzo się przejmuje . Jak się nakrecilam to nawet poty nocne miałam więc wszystko pasuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.06.2021 o 22:14, Paaatka1219 napisał:

Ja nawet wczoraj pod pacha znalazłam sobie jakieś zgrubienie długie i nie wiem czy to jest mięsień jakiś czy wezel.

czyli wybór jest tylko miedzy węzeł, a nie węzeł ? może być też guz, punkt supstowy i wiele innych patologii 

zastanwoiłabym się jakie rzeczy Twoja psychika chce ukryć przed Toba poszukujac tych wezłów

po co szukasz pod pachą ? rozumiem, że zrobiłaś bląd i szukałaś nad obojczykiem ( choć zachęcam jeszcze raz zapoznać się z anatomią bo zaraz się dowiemy, że wezły nadobojczykowe ciagna sie aż do ucha), ale po co szukasz kolejnych ? w zasadzie nie jesteś w stanie stwierdzić co jest wezłem, a co nie...a już opowiadanie o 2mm wezłach, ze je wyczuwasz jest naprawdę śmieszne. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Paaatka1219 napisał:

Ale bliżej obojczyka to czujesz? To wszystko jest nakręcanie.  Pamiętam jak z 8 lat temu pierwszy raz zaczęłam brać tabletki anty i przeczytałam ulotkę,że można dostać zator od tego to cała noc nie spalam i nagle zaczęło mi tak serce walić,że ja myślałam,że mam jakiś zawal - ciśnienie mega wysokie gdzie na codzień mam bardzo niskie 90/60 a czasem niżej . 

Wez sobie magnez jakiś i potas 🙂 Ja węzłami bardzo się przejmuje . Jak się nakrecilam to nawet poty nocne miałam więc wszystko pasuje.

 

Tak jakoś na środku. Ale takimi węzłami się nie przejmuj, każdy gdzieś ma takie kulki a to nawet nie muszą być węzły. Przy chorobie to one są duże i łatwo wyczuwalne, mogą nawet tak się powiększyć, że będą widoczne gołym okiem. Lekarz jak bada węzły to tylko lekko dociska palce, nie "dłubie" na siłę palcami żeby coś wyczuć jak my :D Kiedys sporo przeszlam z tymi węzłami już dałam sobie spokój z macaniem. Lekarz mi powiedział, że takie małe kulki/szpilki są normalne

 

Biorę magnez i potas i mało co pomaga, dalej mi się serce zatrzymuje na chwilę co jakiś czas. Boje się że to jakaś arytmia czy coś takiego 😕

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, wszytsko_się_posypało napisał:

czyli wybór jest tylko miedzy węzeł, a nie węzeł ? może być też guz, punkt supstowy i wiele innych patologii 

zastanwoiłabym się jakie rzeczy Twoja psychika chce ukryć przed Toba poszukujac tych wezłów

po co szukasz pod pachą ? rozumiem, że zrobiłaś bląd i szukałaś nad obojczykiem ( choć zachęcam jeszcze raz zapoznać się z anatomią bo zaraz się dowiemy, że wezły nadobojczykowe ciagna sie aż do ucha), ale po co szukasz kolejnych ? w zasadzie nie jesteś w stanie stwierdzić co jest wezłem, a co nie...a już opowiadanie o 2mm wezłach, ze je wyczuwasz jest naprawdę śmieszne. 

Ale taka anatomia występuje u mnie tylko z jednej strony?  Tu jest kilka jakiś kulek przy obojczyku a z drugiej nic ? A te 4 razy nocne poty w ciągu prawie 2 miesięcy ? Co to było? Po covidowe ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, laveno napisał:

 

Tak jakoś na środku. Ale takimi węzłami się nie przejmuj, każdy gdzieś ma takie kulki a to nawet nie muszą być węzły. Przy chorobie to one są duże i łatwo wyczuwalne, mogą nawet tak się powiększyć, że będą widoczne gołym okiem. Lekarz jak bada węzły to tylko lekko dociska palce, nie "dłubie" na siłę palcami żeby coś wyczuć jak my :D Kiedys sporo przeszlam z tymi węzłami już dałam sobie spokój z macaniem. Lekarz mi powiedział, że takie małe kulki/szpilki są normalne

 

Biorę magnez i potas i mało co pomaga, dalej mi się serce zatrzymuje na chwilę co jakiś czas. Boje się że to jakaś arytmia czy coś takiego 😕

Niby każdy ma jakieś kuleczki ale wiesz co piszą na Googlach o wezlach nadobojczykowych ... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Paaatka1219 napisał:

Niby każdy ma jakieś kuleczki ale wiesz co piszą na Googlach o wezlach nadobojczykowych ... 

tylko Ty nie wiesz czy to są wezły. Gdybym czuła coś co ma 2 mm wziełabym to predzej za zaskórniki :D

nie bede wiecej odpisywac na temat wezłów do Ciebie bo na kilometr widać, że nawracasz w kółko to samo żeby Cie inni upewniali, ze też tak mają , a nie tedy droga w nerwicy. Masz wyjście, iść do lekarza i mu uwierzyć, albo tu zostać i każdego sie pytać ile cm od obojczyka coś wyczuwa. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Paaatka1219 napisał:

Ale taka anatomia występuje u mnie tylko z jednej strony?  Tu jest kilka jakiś kulek przy obojczyku a z drugiej nic ? A te 4 razy nocne poty w ciągu prawie 2 miesięcy ? Co to było? Po covidowe ?

nie wiem, nie jestem lekarza. Zachecam żeby jego pytać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×