Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?

[Five_stars_brand]

W dniu 17.02.2020 o 15:29, esscade napisał:

Hej mam pytanie do osób które uczęszczały na terapię. Zrobiłam krok i udałam sie do psychologa. Na pierwszej wizycie opowiedziałam o swoim zyciu, dzis byłam na drugiej wizycie, ktora tak na prawdę nie wniosła nic. Zapłaciłam za informacje, jak wyglada terapia, nie wiem co mam mowic, terapeuta nie zadaje pytań, czas leci i siedzimy patrzymy sie w siebie milcząc przez dłuższa chwile. Dostałam dzis informacje ze moja terapia ma trwać dwa lata, wizyta raz w tygodniu i jesli nie pojawię sie na wizycie to mam za nia zapłacić (nawet mimo choroby). Niestety nie stać mnie zostawiać 100zl tygodniowo, na dodatek czuje ze nie odpowiada mi ten terapeuta. Jak wygladała wasza terapia ? 

Tak jak opisujesz. Pierwsze spotkania nic nie wnoszą. W pierwszych spotkaniach buduje sie zaufanie i pewną więź dzieki której w późniejszych spotkaniach będziesz potrafiła się bardziej otworzyć. Psycholog narazie słucha. Musisz się otworzyć i nie oczekiwać poprawy po kilku spotkaniach. Terapia trochę trwa. Jak masz jakieś jeszcze szczegułowe pytania to pisz priv.

 

[Gabbana]

Pomocy panicznie się boje że mam shizofrenie nie umiem sobie nawet wmówić że jej nie mam ... juz powoli zaczynam w to wierzyć

[Ewapanikara]

3 minuty temu, Gabbana napisał:

Pomocy panicznie się boje że mam shizofrenie nie umiem sobie nawet wmówić że jej nie mam ... juz powoli zaczynam w to wierzyć

Ale jakie masz objawy?

[Gabbana]

Ogólnie to mam zdiagnozowaną nerwicę, od jakiegoś czasu było lepiej ale teraz boje się że tym razem mam schizofremie a objawy hmm ... od zawsze mam szumy uszne nigdy nie słysze ciszy wiec na to juz nie zwracam uwagi ale czasem np jak dzwoni dzwonek do drzwi to ja jeszcze przez chwile go słyszę czasem musze sobie zatkać uszy zeby wiedziec czy to serio czy tylko w mojej głowie a gdy zasypiam to ostatnio czesto słyszę muzykę zn wiem ze to w głowie (potrafie to odróżnić) ale i tego wlasnie nie wiem czy to takie moje mysli czy ona brzmi jakby z radia ... tego sie boje najbardziej a po za tym to jeszcze mam tak ze jak jade samochodem to tak wiem ze wyjechalam z domu wiem ze dojechalam na miejsce ze nikogo nie przejechałam ale jakos tak nie kojarze drogi którą przejechalam .. i jeszcze jak np jestem w pracy i sie zamysle to potem nie wiem czy czegos glupiego nie powiedziałam albo nie zrobiłam niby wiem że nie a jednak sie boje ...

[Gabbana]

@Ewapanikara

[Ewapanikara]

Godzinę temu, Gabbana napisał:

3 minuty temu, Gabbana napisał:

@Ewapanikara

 

@Gabbana wg mnie takie objawy bardziej pasują do nerwicy,tylko pytanie czy leki są skutecznie dobrane skoro masz takie objawy. Może należałoby pomyśleć nad zmianą. Szczerze mówiąc nie wygląda mi to na schizofrenię ani trochę;) ile masz lat?

[Gabbana]

Uff uspokoiłas mnie od okolo pól roku nie biore leków zapisalan sie na psychoterapie idę w marcu mam 25 lat

[Ewapanikara]

31 minut temu, Gabbana napisał:

Uff uspokoiłas mnie od okolo pól roku nie biore leków zapisalan sie na psychoterapie idę w marcu mam 25 lat

Nie wiem czy nie było by dobrze jednak wrócić do leków. Żeby się te objawy nie pogłębiały.

[Gabbana]

@Ewapanikara chyba chciałabym wrocić do leków ale moja psychiatra sie wyprowadziła a inne w mojej okolicy są... no inne niz ona ... z tamtą pogadalam i wgl a z tymi tak dziwnie ... wiec dawno nie byłam i odłożyłam leki. raz bylo lepiej, raz gorzej ale takiego lęku jak od kilku dni to jeszcze nie mialam

[Gabbana]

Wezmę sobie dziś doraźne co mi jeszcze zostały i na poniedziałek zapiszę się do psychiatry

[Fabienka]

Hey wszystkim. 

@Gabbana nie masz schizofrenii:) ludzie zazwyczaj nie zdaja sobie sprawy z tego ze na nia choruja, czesto jie zgadzaja sie z diagnozą. Pierwszy i najważniejszy dobry objaw to to, że sie jej boisz:) moj psychiatra zawszw mi mówił że lek przed schizofrenią ma bardzo wielu ludzi z zaburzeniami nerwicowymi. Główka do góry:)

U mnie tak sobie... muszę przyznać , ze przez moje migreny ( bardzo sie nasilily ostatnio przez ta okropna pogodę na Wyspach, huragany , leje non stop:() bardzo zle się czuje psychicznie, fizycznie wyczerpana przez ból. Mam wrażenie ze depresja mi wraca i boje sie tego... walczę z tym. Pora roku nie najlepsza. Oby do wiosny, zajecie w ogrodzie będzie moze mysli weselsze sie pojawia. Jest nadzieja. 

6 marca mam ta nieszczęsna gastroskopię pod narkozą, boję się tego panicznie. Gdybym nie zachorowała trzy dni przed jus bym to miala za sobą a tak musiałam przekładać

Czytam was na bieżąco i wszystkich bardzo cieplo pozdrawiam

[Ka03]

32 minuty temu, Fabienka napisał:

Hey wszystkim. 

@Gabbana nie masz schizofrenii:) ludzie zazwyczaj nie zdaja sobie sprawy z tego ze na nia choruja, czesto jie zgadzaja sie z diagnozą. Pierwszy i najważniejszy dobry objaw to to, że sie jej boisz:) moj psychiatra zawszw mi mówił że lek przed schizofrenią ma bardzo wielu ludzi z zaburzeniami nerwicowymi. Główka do góry:)

U mnie tak sobie... muszę przyznać , ze przez moje migreny ( bardzo sie nasilily ostatnio przez ta okropna pogodę na Wyspach, huragany , leje non stop:() bardzo zle się czuje psychicznie, fizycznie wyczerpana przez ból. Mam wrażenie ze depresja mi wraca i boje sie tego... walczę z tym. Pora roku nie najlepsza. Oby do wiosny, zajecie w ogrodzie będzie moze mysli weselsze sie pojawia. Jest nadzieja. 

6 marca mam ta nieszczęsna gastroskopię pod narkozą, boję się tego panicznie. Gdybym nie zachorowała trzy dni przed jus bym to miala za sobą a tak musiałam przekładać

Czytam was na bieżąco i wszystkich bardzo cieplo pozdrawiam

Kochana napewno będzie dobrze , ja dalej czekam z gastro na wyniki rezonansu może tam coś wyjdzie bo tez się boje bardzo . 
 

Odkad jestem na lekach moje objawy bardzo złagodniały , powoli zaczynam wierzyć ze to po prostu nerwica . 
 

Już mi przeszedł rak pęcherza teraz miesiąc po odstawieniu antykoncepcji dostałam baaardzo obfitej miesiączki wręcz jakbym jakiegoś krwotoku dostała . 
dr Google obstawia raka jajnika XD 

( szyjki macicy wykluczyłam bo cytologię raz do roku robię no i brałam pigułki a to podobno zapobiega ) 

 

Pozdrawiam Was kochani jutro mam wyniki rezonansu i umieram ze strachu 

[Fabienka]

@Ka03 hey! Dziekuje Ci za mile slowa otuchy. Czlowiek potrzebuje tego w stresie takim jak my doznajemy. Ja również jestem pewna , ze wyniki jutro beda bardzo dobredaj odrazu znać tutaj żebyśmy wszyscy cieszyli się z Tobą:)

A po odstawieniu często sie obfite miesiączki zdarzają nie martw sie! Grunt ze cyt ok:) ja tez mam obfite ale zawsze takie mialam:) Czy idziesz tez na gastroskopię? 

[nerwa]

A ja ide w przyszlym tygodniu na tomografie zatok  Jakos bardzo sie nie stresuje bo nie wkrecalam sie w nic z zatokami, za to wtedy na rezonansie glowy wyszlo tam cos "dziwnego" i laryngolog dala skierowanie na tomografie zeby sprawdzic co to. Mam nadzieje, ze nie okaze sie nic strasznego

Mnie dalej męczy infekcja, katar, gardlo itd. Troche jest lepiej ael ciagle to trwa i trwa.

I co do pogody, to @Fabienka ja tak samo mecze sie co chwile z bolem glowy  

 

Trzymam kciuki za wasze nadchodzace badania!

[laveno]

A ja dalej z tą piersią, od wczoraj mnie nie boli natomiast jak mocniej przycisnę na brodawce to czuje takie ukłucia no nie podoba mi się to, boje się że coś tam wyrosło. Czekam na wizyte. Do tego znowu dziś zaczęłam gorzej widzieć na jedno oko, widzę te otoczki wokół świateł i jakbym miała wzrok za mlga, barwy są mniej nasycone. Najgorzej wieczorem czy w sklepie bo te światła mnie oślepiają przez te otoczki które widze. Byłam 2 tygodnie temu u okulisty z tego powodu, ale powiedziała że jest wszystko ok, oko wygląda dobrze ,ciśnienie jest niskie i żebym nie analizowałam tyle, ale mi się nagle tak wzork pogarsza a potem wraca do normy i to tak w tym jednym oku ... Ja już nie wiem co mi jest czy to wszystko nerwy czy co. Takie akcje ze wzrokiem to z tego co pamiętam może być np SM albo co gorsza jakieś guzy w mózgu 

[Ewapanikara]

@laveno a dno oka też wyszło ok? Może to po prostu męty?

[Ka03]

2 godziny temu, Fabienka napisał:

@Ka03 hey! Dziekuje Ci za mile slowa otuchy. Czlowiek potrzebuje tego w stresie takim jak my doznajemy. Ja również jestem pewna , ze wyniki jutro beda bardzo dobredaj odrazu znać tutaj żebyśmy wszyscy cieszyli się z Tobą:)

A po odstawieniu często sie obfite miesiączki zdarzają nie martw sie! Grunt ze cyt ok:) ja tez mam obfite ale zawsze takie mialam:) Czy idziesz tez na gastroskopię? 

No wybieram się ale ciagle przekladam bo strasznie się boje . Miałam nadzieje , ze rezonans coś wyjaśni . U mnie w mieście gastro w uśpieniu 1000 zł ... trochę dużo ale  na żywca nie dam rady .Jeszcze jakbym widziała u siebie jakieś bóle żołądka zgagę odbijanie czy coś ale ja absolutnie nie czuje nic w żołądku a wiem jak boli bo zdazalo mi się struc i to zupełnie inna lokalizacja . Mnie boli trochę niżej bardziej z boku raz z lewej raz z prawej . Ostatnio częściej z prawej jak kolka albo ucisk . 
A Tobie udało się gastro w uśpieniu na NFZ załatwić? 
Najważniejsze żebyśmy miały odwagę tam pójść potem już z górki . 

1 godzinę temu, nerwa napisał:

A ja ide w przyszlym tygodniu na tomografie zatok  Jakos bardzo sie nie stresuje bo nie wkrecalam sie w nic z zatokami, za to wtedy na rezonansie glowy wyszlo tam cos "dziwnego" i laryngolog dala skierowanie na tomografie zeby sprawdzic co to. Mam nadzieje, ze nie okaze sie nic strasznego

Mnie dalej męczy infekcja, katar, gardlo itd. Troche jest lepiej ael ciagle to trwa i trwa.

I co do pogody, to @Fabienka ja tak samo mecze sie co chwile z bolem glowy  

 

Trzymam kciuki za wasze nadchodzace badania!

Tez trzymam kciuki za Twoja tomografie  

 

U mnie tacie będą coś tam wycinać laryngolog go wysłał tak bo w sumie nie wie co to jest a meczy to go od dawna wiec chyba bardziej w razie wu . Termin ma dopiero na wrzesień . 
 

Godzinę temu, laveno napisał:

A ja dalej z tą piersią, od wczoraj mnie nie boli natomiast jak mocniej przycisnę na brodawce to czuje takie ukłucia no nie podoba mi się to, boje się że coś tam wyrosło. Czekam na wizyte. Do tego znowu dziś zaczęłam gorzej widzieć na jedno oko, widzę te otoczki wokół świateł i jakbym miała wzrok za mlga, barwy są mniej nasycone. Najgorzej wieczorem czy w sklepie bo te światła mnie oślepiają przez te otoczki które widze. Byłam 2 tygodnie temu u okulisty z tego powodu, ale powiedziała że jest wszystko ok, oko wygląda dobrze ,ciśnienie jest niskie i żebym nie analizowałam tyle, ale mi się nagle tak wzork pogarsza a potem wraca do normy i to tak w tym jednym oku ... Ja już nie wiem co mi jest czy to wszystko nerwy czy co. Takie akcje ze wzrokiem to z tego co pamiętam może być np SM albo co gorsza jakieś guzy w mózgu 

Tez miałam problemy ze wzrokiem raz jedno a raz drugie oko byłam u okulisty i wszystko mi zbadała łącznie z dnem oka i wszystko ok . Myśle ze to nerwica bo po lekach od psychiatry przeszło to dziwne uczucie . Nie martw się mi lekarz jeden powiedział ze ludzie potrafią chwilowo oślepnąć od nerwicy to normalne ze stres wpływa na wzrok . 

[Fabienka]

@nerwa trzymam mocno za dobre wyniki tomografii:)

@Ka03 ja mieszkam w UK tu jak masz problem z nerwicą i alergie lub np jak ja nie dalam rady podczas pierwszego podejścia a trzy razy sie bardzo starałam to daja Ci na NHS czyli taki polski NFZ:) 

 

[Fabienka]

@nerwa trzymam mocno za dobre wyniki tomografii:)

@Ka03 ja mieszkam w UK tu jak masz problem z nerwicą i alergie lub np jak ja nie dalam rady podczas pierwszego podejścia a trzy razy sie bardzo starałam to daja Ci na NHS czyli taki polski NFZ:) 

Ps. Sluchajcie miewam id 2 tygodni dziwne szczypanie, palenie ust. Pieką mnie i czasem drętwienie czuje. Mam przez ro straszny stres ze to pewnie zaczyna sie jakas reakcja alergiczna ( moj największy lek ostatnio) czy moze to byc z refluksem związane? Mam ostatnio ciężki okres bo leków nie biore kazali odstawic przed gastroskopia trzy tygodnie. Znow to teraz mam i okrotne się boje co to może byc ...

[Extreme]

Ja też mam ostatnio faze na schizofrenie. Do psychiatry (1 raz w życiu) idę dopiero pod koniec marca ale do tej pory chyba umrę ze strachu. Czasami już nie wiem czy to co się dzieje to sobie wmawiam czy się to dzieje naprawdę, wydaje mi się że gdyby to była schizofrenia to chyba bym się nad tym nie zastanawiała czy to co się dzieje, dzieje się w mojej głowie czy naprawdę, tylko brałabym to za pewniak. Ale sama już nie wiem czy to moje wymysły czy już urojenia.

[Ka03]

14 godzin temu, Fabienka napisał:

@nerwa trzymam mocno za dobre wyniki tomografii:)

@Ka03 ja mieszkam w UK tu jak masz problem z nerwicą i alergie lub np jak ja nie dalam rady podczas pierwszego podejścia a trzy razy sie bardzo starałam to daja Ci na NHS czyli taki polski NFZ:) 

Ps. Sluchajcie miewam id 2 tygodni dziwne szczypanie, palenie ust. Pieką mnie i czasem drętwienie czuje. Mam przez ro straszny stres ze to pewnie zaczyna sie jakas reakcja alergiczna ( moj największy lek ostatnio) czy moze to byc z refluksem związane? Mam ostatnio ciężki okres bo leków nie biore kazali odstawic przed gastroskopia trzy tygodnie. Znow to teraz mam i okrotne się boje co to może byc ...

Hm u mnie przy nerwicy drętwiała twarz wiec kto wie czy to tez nie psychika . 
 

Mialas już jakieś podejście do gastro ? 
 

Odebralam wyniki rezonansu  Wszystko jest ok  

Niestety nie ma opisu żołądka ani jelit ale mój tata miał badanie rezonansem i mówił ze napisali mu ze ma pogrubiona ścianę jelita wiec jak jest ok to nie musza tego pisać a jakby coś zauważyli to by napisali .

Napisali tylko ze w skrócie wątroba trzustka pęcherzyk śledziona nerki nadnercza ok powiększonych węzłów chłonnych kreskowych i zaotrzewnowych nie uwidoczniono i dostałam płytę XD tam jest obraz i bym sobie zobaczyła co widać ale właśnie sobie przypomniałam ze mam laptopa bez cd romu XD 

Muszę do rodziców podjechać .
Ale te węzły mnie pocieszały no bo chyba dokładniej sprawdzić węzłów w tym obszarze się chyba nie da  

[nerwa]

1 godzinę temu, Ka03 napisał:

Odebralam wyniki rezonansu  Wszystko jest ok  

Nooo super!!! Gratuluje! Pewnie odetchnelas troche z ulgą, co? 

[leniek644]

Co o tym myślicie? Dzisiaj rano koło 7 wyjęłam z zamrażarki kawałek łososia i zostawiłam żeby się rozmrozyl. Koło 15 mąż mi zrobił z niego obiad a ze ona w ogóle smaku ani węchu nie ma to nie czuł czy jest świeży czy nie. Ja wróciłam z pracy mega głodna dotrwałam się do jedzenia i czułam ze jakiś dziwny ten łosoś. Po kilku kęsach poczułam ze jest śmierdzący. Niby nic ale ja już sobie wkręcam ze mogę się zatruć jadem kiełbasianym a wiecie czym się to kończy ... 

@Ka03 super  piękne to uczucie kiedy odbiera się wynik i jest wszystko ok a człowiek myślał o najgorszym. 

[Ka03]

2 godziny temu, nerwa napisał:

Nooo super!!! Gratuluje! Pewnie odetchnelas troche z ulgą, co? 

Troszkę napewno jeszcze dzisiaj dostałam telefon ze zapraszają mnie na rozmowę do pracy niby nic a jednak coś do przodu  

21 minut temu, leniek644 napisał:

Co o tym myślicie? Dzisiaj rano koło 7 wyjęłam z zamrażarki kawałek łososia i zostawiłam żeby się rozmrozyl. Koło 15 mąż mi zrobił z niego obiad a ze ona w ogóle smaku ani węchu nie ma to nie czuł czy jest świeży czy nie. Ja wróciłam z pracy mega głodna dotrwałam się do jedzenia i czułam ze jakiś dziwny ten łosoś. Po kilku kęsach poczułam ze jest śmierdzący. Niby nic ale ja już sobie wkręcam ze mogę się zatruć jadem kiełbasianym a wiecie czym się to kończy ... 

@Ka03 super  piękne to uczucie kiedy odbiera się wynik i jest wszystko ok a człowiek myślał o najgorszym. 

Hej przerabiałam jad kiełbasiany ta toksynę wytwarza bakteria beztlenowa i występuje w złe zakonserwowanych przetworach głównie zatrucia zdarzają się na wsiach , nawet w przetworach warzywnych ale musi być złe zapasteryzowana konserwa złe wieczko itd . W takim łososiu z zamrażarki nie będzie jadu kiełbasianego . Mój facet tez je wszystko i nic mu nie przeszkadza tylko ja czasem coś wywęsze . 

[leniek644]

No niby tak tylko ja sobie myśle ze mógł się rozwinąć ten jad przez te 8h jak leżał w folii i rozmarzal. Powinnam go wrzucić do lodówki, nie pomyślałam ze się tak szybko rozmrozi  już mnie brzuch boli ale wiem ze to tez sugestia...