Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Przeczytalam juz chyba polowe wpisow z nadzieja ze znajde u kogos podobne obiawy do moich. Nie znalazlam. Boje sie ze tym razem to jednak nie jest nerwica a tak bym chciala... naprawde chcialabym aby to byla tylko nerwica.

 

Od 2 miesiecy chodze od lekarza do lekarza.

Zaczelo sie od strasznej goryczy u ustach. Non stop 24h na dobe czuje jakbym wlala do ust flakon perfum lub innego chemikalia. Mam powiekszone wezly chlonne ktore nic sie nie zmniejszyly nawet po 2 tygodniowej kuracji antybiotykiem. W gardle nisko po lewej stronie czuje jakbym miala jakas rane albo guza. Czasem boli czasem nie. Jak boli to nawet jak nic nie przelykam. To nie taki bol gardla jak przy infekcji tylko taki bardziej mechaniczny. Badania krwi w normie. Tarczyca ok. Crp w normie. Usg brzucha ok. Usg wezlow pokazalo ze jest duzo powiekszonych ale odczynowych czyli w zwiazku z infekcja jakas. Mocz ok. Laryngolog dal antybiotyk ale nie ma poprawy. Za kilka dni mam gastroskopie w celu sprawdzenia czy to nie refluks ale ja nie mam zgagi, nic mi sie nie cofa...nie mam zadnych typowych obiawow refluksu. Boje sie nowotworu przeltku. Nie moge normalnie funkcjonowac. Garsciami lykam ziolowe tabletki na uspokojenie. Mam male dziecko i boje sie co to bedzie z nim jak mnie zabraknie.

Tak bardzo chcialabym aby to vyla tylko nerwica.

Wlasciwie nie wiem po co to pisze.Chyba musze sie gdzies wyzalic bo od meza nie mam wsparcia a rodzicom nie chce nic mowic bo maja dosc wlasnych nerwow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam znowu totalne osłabienie... I juz nie wiem, czy to mozliwe, zeby anemia powrocila 2 miesiace po zaprzestaniu brania żelaza?

Takie oslabienie czulam jak mialam anemie, potem pol roku żelaza i badania byly ok (stan fizyczny tez). Teraz 2 miesiace nie biore, i od paru dni znow coraz czesciej czuje to oslabienie.

Z drugiej strony zdarzylo mi sie tak czuc, kiedy akurat nie mialam anemii (bo robilam badania) - ale to bylo tak jednorazowo.

 

Nie mam juz sily, na ciagle robienie morfologii.

Dzis zamowie sobie sok z pokrzywy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Przeczytalam juz chyba polowe wpisow z nadzieja ze znajde u kogos podobne obiawy do moich. Nie znalazlam. Boje sie ze tym razem to jednak nie jest nerwica a tak bym chciala... naprawde chcialabym aby to byla tylko nerwica.

 

Od 2 miesiecy chodze od lekarza do lekarza.

Zaczelo sie od strasznej goryczy u ustach. Non stop 24h na dobe czuje jakbym wlala do ust flakon perfum lub innego chemikalia. Mam powiekszone wezly chlonne ktore nic sie nie zmniejszyly nawet po 2 tygodniowej kuracji antybiotykiem. W gardle nisko po lewej stronie czuje jakbym miala jakas rane albo guza. Czasem boli czasem nie. Jak boli to nawet jak nic nie przelykam. To nie taki bol gardla jak przy infekcji tylko taki bardziej mechaniczny. Badania krwi w normie. Tarczyca ok. Crp w normie. Usg brzucha ok. Usg wezlow pokazalo ze jest duzo powiekszonych ale odczynowych czyli w zwiazku z infekcja jakas. Mocz ok. Laryngolog dal antybiotyk ale nie ma poprawy. Za kilka dni mam gastroskopie w celu sprawdzenia czy to nie refluks ale ja nie mam zgagi, nic mi sie nie cofa...nie mam zadnych typowych obiawow refluksu. Boje sie nowotworu przeltku. Nie moge normalnie funkcjonowac. Garsciami lykam ziolowe tabletki na uspokojenie. Mam male dziecko i boje sie co to bedzie z nim jak mnie zabraknie.

Tak bardzo chcialabym aby to vyla tylko nerwica.

Wlasciwie nie wiem po co to pisze.Chyba musze sie gdzies wyzalic bo od meza nie mam wsparcia a rodzicom nie chce nic mowic bo maja dosc wlasnych nerwow.

 

Cześć, ja jestem świeżo po podobnych przeżyciach. Jak w grudniu zaczęło boleć mnie jednostronnie gardło, to bolało az do końca marca. Ból też był umiejscowiony na dole szyi, ale po prawej stronie. Nadal mam powiekszone, odczynowe węzły chłonne na całej szyi - chyba wszystkie, łącznie z nadobojczykowymi. Morfologia, crp, tarczyca też w normie tak jak u Ciebie. Byłam leczona i antybiotykiem i naproksenem i nie pomagało. Tez byłam przekonana, że mam tam guza. Czulam go wyraźnie. W myślach to już się polozylam do trumny. Byłam u dwóch laryngologow - gardło czyste. Ostatecznie powiedzieli mi, że to jest jakby stan zapalny węzłów chłonnych po przebytej infekcji i że czasami się tak zdarza. Byłaś u laryngologa, więc zapewne obejrzał Ci gardło lusterkiem?

 

I czy cały czas kontrolujesz przełykanie tą stroną żeby sprawdzić czy nadal to czujesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

P.s. Co do tego, że nie wyczytałaś tutaj czy ktoś miał podobne objawy - oprócz mnie również Minou w tym samym czasie miała taki ból gardła który też się ciągnął bardzo długo i też miała uczucie guza. Pisalysmy o tym w tym temacie kilkanaście stron wcześniej :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czekam na wyniki badań mojego Synka. Ostatnio często leciała mu krew z noska. Możecie sobie wyobrazić co czuję. Przy okazji pobrałam krew sobie też. Moje wyniki przysłali już ok. 12.00 - jak zwykle mam anemie. Jego wyników wciąż nie ma ... Zamartwiam się, że pewnie jest coś nie tak. Nie wytrzymam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześc nerwuski:)

Pralinka masz wyniki??

Powiedzcie i kto przerabiał temat chłoniaka.

Kilka tygodni temu wyskoczył mi bolesny węzeł koło ucha, o czym pisałam, zrobiłam usg szyi i badania krwi. na usg wyszedł węzeł o prawidlowej echo cos tam , nie pamiętam terminu, miał 6 mm. W badaniach krwi CRP wyszlo mi 9,87, WBC 10,01, PCT 0,36 i monocyty 0,96 przy normie 0,8. Teraz mam wkretke ,ze to moze chłoniak, dostał w poniedzialek zapalenie dziąseł i znowu węzeł pod broda, boli jak cholera. Teraz mam wrazenie ,że źle mi się oddycha, jakbym nie ogła wziąc głebokiego wdech , bo czuje kłucie.

Opowiedzcie mi o swoich wkrętkach na chloniaka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widze, ze wszyscy ostatnio robimy badania.

 

Ja mialam 6 tygodni spokoju od zatok, ale i tak czulam ciezar na twarzy. Paré dni temu rozbolalo mnie gardlo, znowu katar. Zrobilam badania krwi z rozmazem, sa dobre, ale ob wysokie- 20. Juz nie mam sily na te infekcje wieczne :/ Ktos mial OB podwyzszone?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej witajcie powiedzcie mi co to jest ?? strach przed nozami to wiem ze nerwica a teraz wczoraj szedlem chodnikiem i prawie przez caly dzien towarzyszyl mi dziwny lek ze zemdleje za chwile ze nie dojde do celu najchetniej to bym gdzies wtedy na lawce przesiedzial to a w sklepie tez nie zawsze ale ostatnio lek na maksa mi sie nasilil ze na regaly z towarem nie moglem spojrzec tylko wzrok spuscilem na podloge a z rana mam straszne napiecie po przebudzeniu jakby mialo mnie rozerwac. Co to jest ??????????????????????????????? Wiem jedno ze to co sie ze mna dzieje nie jest normalne ???????????????????????????????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam kochani,wiem że dzis niedziela wielkanocna ale musiałam napisac.Zacznę od tego że wcześniej miałam inny login murzynka 22 ale hasła zapomniałąm.Od 5 lat mam nerwice lękową,z przerwami.Odkad pamiętam strasznie się boję raka,miałam już wszystkie jego rodzaje,ale co się dzieje teraz ze mną to już przeszło ludzkie pojęcie.W ciągu trzech lat miałam gastroskopie,konoloskopię pare razy usg brzucha ,parę razy pełną morfologie,rtg płuc,rtg kręgosłupa,rtg przełyku, usg piersi,i spraw kobiecychi już nawet nie pamiętam co.Miałam przerwy 8 miesiecy super sampoczucie,nic sie nie działo ,zero wizyt u lekarza.Obecnie mieszakam w Niemczech,mam 33 lata,meża który mnie nie wspiera i dwójkę wspaniałych dzieci.Dwa tygodnie temu wstałam jakaś dziwna,zawroty głowy ,ucisk w czole,jakbym była w innym świecie,jakby ktoś mi siedział na głowie.Wtedy byłam w Polsce,poszłam do pani neurolog,zbadała i przepisała leki na newicę elicea.Zrobiłam pełna morfologie z próbami wątrobowymi z tarczycą wszystko wporzadku.Wróciłąm na Niemcy,od razu poszłąm do mojego rodzinnego,któremu opowiedziałąm co sie ze mna dzieje i zmierzył mi ciśnienie miałam 160/95 i dał mi holter całodobowy,okazało sie że mam nadcisnienie,ale jeszce kazał mi mierzyć przez dwa tygodnie i wrócic do niego.Oczywiscie powiedziałąm mu o moich podejrzeniach o raku mózgu,najgrozniejszym glejaku,ale on stwierdził ze moje objawy nie wskazuja na niego i tu tomografia głowy kosztuje 500 e i daja ja jak lekarz podejrzewa guza mózgu a nie pacjent.Wkurzyłam sie strasznie i teraz po świetach zamierzami iść do innego lekarza załatwic tomograf głowy.Po tabletkach mam okropne mdłośći,brak apetytu osłabienie,bole pleców ,palenie karku,ścisk żoładka,i ten dziwny ból głowy w czole,czasem uszy też bolą,oczywiscie do laryngologa tez pójde.Tak sie boje że to glejak,ja już nie mogę funkcjonowac,tabletki biore tydzien ale nie działaja jeszcze.Psychoterapie miałąm 9 miesiecy ale jakoś wszystko wróciło.Wstaje rano z lekiem ,czasami całą sie trzese,nie mam wsparcia wcale tutaj,mama zmarła jak byłam młoda,po prostu nie mam nikogo,dlatego napisałąm tutaj.Dziekuje jak ktoś przeczytsł moja wypowiedz i odpisze.Zycze Zdrowych i Pogodnych Swiat wszystkim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć murzynka. Też tak miałem. Tomografia głowy nie wykazała anomalii, chociaż zawroty głowy, uczucie słabości w kończynach, uczucie omdlewania, były na porządku dziennym. Tabletki zaczną działać między piątym a ósmym tygodniem od rozpoczęcia ich zażywania. W tym czasie możesz się czuć gorzej niż zanim zaczęłaś je brać. U mnie tak było, i lądowałem na ostrym dyżurze dwa razy. Trzymaj się. Pamiętaj że będzie lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teksas dzieki za odpowiedz,mam nadzieje ze te tablrtki pomoga bo oszaleje z tej bezradnosci,na tomograf glowy prywatnie nie mam bo to az 500 euro,tak sie martwie ze szok ,nie moge normalnie funkcjonowac,dzis jeszcze do tego mnie ucho zaczelo pobolewac,od dwoch tygodni chodze jakbym pijana byla,to okropne uczucie,ukojenie znajduje tylko w nocy spie bardzo dobrze nic mi nie dolega

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi neurolog na dokładnie takie samo stwierdzenie (też bardzo dobrze śpię w nocy) powiedział: "to najlepszy dowód na to, że mamy do czynienia z nerwicą, a nie z guzem mózgu. Bo gdyby to był guz, to objawy występowałyby cały czas, tymczasem kiedy śpimy i wyłącza się układ nerwowy to objawów nie ma, co świadczy, że to psychika". Pamiętam, że bardzo mi to wtedy pomogło. U Ciebie jest podobnie. Poczekaj aż tabletki zaczną działać. Zapewniam, że poczujesz się lepiej, a piszę z własnego doświadczenia. Kiedy poczujesz się lepiej, rozważ na chłodno, czy potrzebujesz tego tomografu. Ja też nie mogłem się doprosić tego badania, ale lekarze chyba lepiej wiedzą czy jest ono potrzebne czy nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teksas mi od razu pani nrurolog powiedziala ze jestem strasznie znerwicowana.Ja czytqm o tym guzie mozgu ze on sie rano objawia a nie w nocy juz sama teraz nie wiem.Ja mam juz takie schizy ze szok.Boje sie ze tabletji nie zadzialaja,dwoja dzieci a ja taka skolowana nic mi sie nie chce,az mi wstyd ze maja taka matke.Ledwo co na Swieta jedzenie przygotowalam,myslalam ze juz sie wyleczylam z nerwicy ale ona wraca wtedy kiedy zaczynamy byc szczesliwi.Teksas napusz jeszcze co ci neurolog powiedziala.Mi rodzinny tutaj powiedzial ze nie mam zadnych objawow guza mozgu ,ma on bardzo dobra opinie ,powiedzial ze jak tak dalej bede sobie wkrecala to zwariuje.Zaczela znow mnie glowa swedziec oko piec ja zwariuje no nigdy tak nie mialam.Myslisz ze guz mozgu tez by w nocy sie objawial.?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kobieto - przede wszystkim NIE MASZ GUZA MÓZGU. Teraz nie dotrę do Ciebie z żadnym przekazem bo nie myślisz rozsądkowo. Wiem o tym bo też tak miałem. Żadne logiczne argumenty do Ciebie nie docierają. Przeżywałem wszystko to samo co Ty teraz. I wszyscy w tym wątku mieli tak samo lub podobnie. Gdybym miał raka mózgu to by mnie już dawno tutaj nie było. Lekarze, mimo, że teraz myślisz inaczej, to jednak wykształcone osoby i nie zostawili by Cię jednak bez pomocy, gdyby podejrzewali coś poważnego. A Ty nawet jeśli się szarpniesz na tomograf głowy i on wyjdzie ok, to zaraz wkręcisz sobie coś innego. Szczerze Ci powiem, że najbliższe dwa tygodnie będziesz miała takie jazdy, bo leki SSRI tak właśnie działają. Na początku objawy się nasilają i człowiek jest w rozsypce. Ale wierz mi, to stopniowo będzie przechodzić i wkrótce poczujesz ulgę i będziesz mogła normalnie myśleć. Tymczasem moja rada: nie szukaj objawów w necie bo przepadniesz. To najgorsze co możesz robić. I niech zgadnę - masz dokładnie wszystkie objawy raka mózgu prawda? Dokładnie tak jak podaje wujek google prawda? Tylko, że to Ci podpowiada twój mózg, który teraz niestety gra przeciw Tobie i nie należy mu teraz ufać, bo Cię zwodzi.

 

I jeszcze pytanie: do leku Elicea nie dostałaś żadnego benzo? Jakiś Afobam, albo Relanium?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teksa do elicea nie dostalam nic dodatkowego,teraz bior 5mg,a za miesiac mam wziasc 10 mg.Teksas z nerwica juz sie zmagam z przerwami 5 lat ale nigdy takiego czegos nie mialam.Nigdy zadnych bolow glowy czy cos takiego.W sumie ja zadnej tabletki nie musze brac przeciwbolowej bo to jest bardzie ucisk czola i potylicy i takie nie przyjemne uczucie.Pewnie masz racje ze teraz jestem w takim stanie ze nie dam sobie przegadac.Moze za duzo sie w necie naczytalam o tym nowotworze,nawet wczoraj byl program o mezczyznie chorym na glejaka.Ja sie zastanawiam jak ja do pracy bede chodzila w takim stanie,masakra jakas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to witamy w klubie hipochondryków. Ból czoła to mogą być zwyczajne zatoki. Albo po prostu somatyczne objawy nerwicy. Mózg potrafi Ci wtedy wkręcić coś czego nie ma, i bynajmniej nie przesadzam teraz. Mi np drętwiała lewa część twarzy i też podejrzewałem najgorsze, a to po prostu były silne nerwy. Poczekaj aż miną święta, wiele osób potwierdzi to co ja piszę.

 

A benzo to nie są tabletki przeciwbólowe, tylko silnie uspokajające. Pomagają doraźnie znieść koszmar zapoznawania się z lekami SSRI, dopóki te nie zaczną działać, czyli między innymi eliceą. Poproś o nie lekarza rodzinnego, na pewno da Ci receptę, jeśli powiesz że wchodzisz na Eliceę.. Pamiętaj jednak, że benzo jest fajne, ale silnie uzależniające, więc nie przeginaj. I nie czytaj w necie o objawach, bo będzie jeszcze gorzej. Oprócz glejaka wkręcisz sobie milion innych nieuleczalnych chorób. Do pracy spokojnie wrócisz, kiedy leki się rozkręcą. W najgorszym razie weźmiesz tydzień lub dwa wolnego. Ja musiałem wziąć, bo nie byłem w stanie myśleć i funkcjonować. Ale kiedy leki zaczną działać, wrócisz do życia. Od nerwicy się nie umiera. Wiele osób tutaj przeszło przez to gówno, będzie dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teksas dzieki ze jestes:)Pewnie masz racje ,osiem miesiecy temu wkrecialm sobie raka jelita grubego,noc spokojna ale od rana jak oczy otworzylam biegunka i bol brzucha i tak dopoki kolonoskopi nie mialam.Po ustalo wszystko.Pewnie nerwa i nefretis mnie pamietaja i tukaszwai.Tylko tego otepienia dzienego nigdy nir mialam i nie bylam tak strasznie przybita,fakt ostatnie trzy mieiace mialam takie stresy ze szok ,problemy z mezem z praca wszyatko sie nasunelo,ale pozniej jak wszystko sie uspokoilo to dopiwro mnie walnelo nie wiem czemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×