Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Nerwa myslisz ze to nerwica nam figle plata?Wlasnie te dziwne uczucie mnie najgorzej wkurza.Bylam u neurologa tydzien temu ,zbadala i dala leki przeciwlekowe.Badania krwi pelne z probami watrobowymi i tarczyca idealne,tylko ja mam cisnienie duze 160/90 i lrkarz mowil ze od tego tez moga byc zawroty i bole glowy.Kupilam cisnieniomierz i kazal mi mierzyc codziennie i mam zawsze wysokie.A jeszcze pol roku temu mialam idealne,co sie porobilo to ja nie wiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze moze byc nerwica. Od cisnienia tez moze bolec glowa, ale wtedy boli chyba tak "normalnie", bez takich dodatkowych zawirowan i kręcenia - zwykly bol. ALe ja z kolei mam raczej bardzo niskie cisnienie, a objawy podobne do Ciebie.

Kurcze no... ja nie bylam u neurologa, ale jak Ty bylas, i powiedziala ze ok, to mi sie wydaje, ze nerwica i tyle :-/

 

Sluchaj, moze to faktycznie jest napieciowe? Moze byc od miesni ramion i karku, napinaja sie okolice uszu, czola, nosa - przez to te bóle, a raczej bardziej taki tępy ucisk. I moze to dodatkowo wplywa na te skolowanie, bo uciska jakoś i zatoki? A jak do tego dochodza zmiany cisnienia atmosferycznego - to jeszcze pogarsza sprawe.

I faktycznie, jak w nocy nic nam nie dolega, a wtedy jest zazwyczaj relaks i nie ma zadnych napiec - to by dodatkowo wszystko potwierdzalo.

Ja nie wiem tylko, dlaczego tak czesto mam nadwrazliwosc na światło :( zawsze wtedy boje sie, ze to jednak cos neurologicznego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nerwa ja sie boje ze mam guza mozgu nigdy tomografi glowy nie mialam.Dzis znow mam te uciski glowy od rana i mdlosci.Ja juz nie wiwm czy ja sobie to od rana wkrecam czy cos sie dzieje.Pojde jutro do innego lekarza moze da mi na tomograf skierowanie.Jak ja sie boje ze umre i zostawie moje dzieci,one po za mna swiata nie widza,od rana fjla sie ,calujabmnie a mi sie plakac chce ze bede musiala je zostawic i umrzec .Co za zycie juz po prostu nie daje rady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zalamana22, no wlasnie. Ja tez miewam migreny (takie mega, z aurą zanim się zacznie ból), ale tak moze kilka razy w roku tylko. Czytalam tez kiedys, ze czasem bywa migrena bez bolu - tzn. jest nadwrazliwosc i ogolne zle samopoczucie.

 

Ja dzis od rana mam lekki ucisk na czole, u nasady nosa i troche prawa polowka glowy mnie ćmi. I tam wewnatrz ucha tak samo - takie dziwne uczucie.

Ale jeszcze nie ma az takiej tragedii jak wczoraj. Ale nie jest tez idealnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wogole radzic sobie z takimi bolami ja nie mam pojecia ,jutro ide do laryngologa mam nadzieje ze bez terminu mnie przyjmnie,i musze od jakiegos wyciagnac skierowanie na tomograf glowy.Dobrze ze dzis kolezanka do mnie przyjechala i tlumaczy mi troche zebym sie uspokoila.Najchetniej to bym poszla na caly dzien do lozka,ale przy dzieciach nie ma takij opcji.Jak nigdy nie mialam problrmow z bolami glowy tak sie przyplataly teraz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja się dziś obudziłam z bólem oka. Przeczytałam, że jak oko boli przy ruszaniu nim to może być zapalenie nerwu wzrokowego... Jak można położyć się spać bez bólu, a wstać z czymś takim... Zakraplam na razie tylko łzami. I miałam nadzieję, że przejdzie ale coś nie chce, tylko boli i boli...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lisa_, mialam cos takiego z okiem, nie bylam u okulisty - po paru dniach samo przeszlo. Do tej pory nie wiem co to bylo - jak patrzylam na boki, to mega bolalo :(

 

zalamana22, ja biore czasem aspiryne (chociaz male ilosci, np. pol tabletki), wiem ze na migrene mi pomaga, wiec jak sie tak dziwnie czuje, tez biore na wszelki wypadek...

Ja wlasnie wyszlam wyrzucic smieci, i takie mam nieogarniecie w glowie, jakby po alkoholu, jakby trudno mi bylo myslec. A z drugiej strony, pol dnia pracowalam przy kompie i robilam rzeczy ktore wymagaly naprawde myslenia, wiec niemozliwe zebym miala jakies deficyty w mysleniu :-/ juz nie wiem co to jest... moze jakas odmiana derealizacji tu dochodzi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tez mialam wlasnie derealke przez jakis czas (kilka tygodni), ehhh :-/

Ja dzis wstalam, oczywiscie glowa boli, ale tez szyja. I mam teraz podejrzenie, ze moze zle spie. Poczytalam juz, ze bol glowy moze sie tez brac wlasnie od tych miesni szyjnych...

Ale w sumie spie tak samo od wielu lat, a bol zaczal sie ze 2 tyg temu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, ja o uciskach glowy moglabym książkę napisać.

 

Ponad rok temu miałam ciągle uczucie obręczy- ucisku na głowie i nosie. Porafiło trwać to 24h na dobę. Nie ból, a ucisk. Przy tym wrażenie oszołomienia, zawrotów , przelewania w głowie. Trwało to z pół roku- okres ciężkiej nerwicy. Pomogło mi proste ćwiczenie na to (opórcz antydepresantów) - położyc się na twarde podłodze, poduszka pod głowę i leżeć tak 10 minut- nogi, ręce wzdłuż. To ćwiczenie na napięciowy ból głowy. Ten ciężar i ucisk schodzi z głowy.

 

Niestety podobne uczucie ucisku mogą dawać zatoki, które ja przechodziłam od grudnia do marca- ucisk na twarzy, nosie i czole non stop. Ale przy tym była typowa infekcja i okropny ból twarzy- jedna infekcja sie konczyla, za 2 tyg kolejne zapalenie zatok. Koszmar. Potem tygodniami zatkanie, uciski uszu i twarzy . Potem troche lepiej, ale do teraz mam powikłania.

 

Dzisiaj zatkane uszy i znowu ucisk na nosie/czole, rozpieranie głowy- a ja w lęku czy to zatoki nie wracają, bo nerwicę to już przywykłam. I ciagle ta twarz, głowa- oszalec można.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie, te uciski sa wszedzie, i w efekci enie wiadomo czy to napieciowe czy zatoki. W sumie napięciowe tez wystepuą chyba w okolicach zatok... ehh.

U mnie dochodzi jeszcze taki problem, że spie na brzuchu. W zwiazku z tym, przez cala noc mam zgietą szyje, i obawiam sie, ze moze byc ona napieta.

Dzis staralam sie spac inaczej, i nawet mnie glowa i miesnie nie bolaly.

 

No ale... nie ma bolu, to pojawilo sie cos innego - oslabienie! Mam lekką goraczke, moze to tez robi swoje...

No i takie zycie, od objawu do objawu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już nie wiem czy to hipochondria/nerwica, czy naprawdę jestem na coś chory. Boję się, jestem tak cholernie samotny, za dużo myślę zamiast robić produktywne rzeczy. Cały czas się obawiam, że te objawy wynikają z fizycznej choroby, już nie jestem w stanie nic odróżnić. Mój nastrój zmienia się tak szybko. Jestem szczęśliwy, panuję nad emocjami, nad strachem i tym durnym umysłem, a zaraz potem wyję, bo przecież jestem chory. Dobre przynajmniej jest to, że nie wyszukuję objawów w necie, bo już spisywałbym testament.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc kochani,pogoda za oknem okropna,ale coz jakos trzeba dac rade.Otorzvu mnir stan sue troszke poprawil z lekami,chyba tabletki zaczely dzialac.Ale chwycily mnie zatoki ,zielony katar.bol czola.Orientujecie sie czy laryngolog moze mi dac skierowanie na tk glowy.Cholera ja dalej nie moge sobie popuscic ze z moja glowa wszystko wporzadku.Tu w Niemczech strasznie ciezko o skierowanie na tomograf glowy i rodzinny nie chce mi go dac,poniewaz jest bardzo drogie.Bolow glowy juz nie mam,ale mam dziwne uczucie ,jakbym cialem byla gdzie indziej i mysli moje gdzie indziej.Zapominam gdzie co poloze,robie rzeczy automatycznie.Aj juz sama nie wiem co mi dolega.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tleby, ech, myślę że wszyscy to znamy. I niby wiesz, że ten lęk jest bez sensu, że tyle czasu i nerwów ci zabiera, że lepiej się czymś zająć, wyjść, czy pogadać, a i tak się zapętlasz... a wyszukiwanie w necie najgorsze ;) Mimo to nie jest dobrze ustawać w próbach, w końcu będzie się coraz lepszym w szukaniu dystrakcji. I polecam terapię schematu, to dość nowa rzecz i póki co destrukcyjnych schematów wyróżniono 19, a jednym z nich jest właśnie 'podatność na choroby i zranienia' - niektórzy boją się, że jak wyjdą z domu to ktoś ich napadnie, inni, że zbankrutują, a inni, że są poważnie chorzy. Schemat myślenia - katastrofa zdarzy się lada chwila. Ja czasem u siebie widzę też taki motyw, że wkręty pełnią u mnie funkcję 'problemu na tapecie', bo zawsze jakiś musi być heh.

 

zalamana22, hm, a nie lepiej zrobić rezonans głowy? To zależy jakie masz problemy. Ale rezonans robić z różnymi programami, np. naczyniowym do krążenia. I swoją drogą, też się najbardziej boję rzeczy związanych z mózgiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Encia,chcialabym nawrt rezonans ale czy mi skierowanie dadza,kazdy moei ze moje problrny nir sa zwiazane z guzem mozgu bo tak sie go boje.Mam dzieny ucisk glowy,ale nie taki az ze musze brac tabletki,dzis mam swedzenie oczu i dzieny ucisk nosa.Laryngologa mam w srode ,u mniebjest tak ze jak sobie cos wjrece to mnie to boli,ja zwariuje juz.Niedlugo lekarze to beda mnie wyganiac z gabinetow.Ja mam tu trzech rodzinnych lekarzy,jak jakis mi nie da skierowania lece do nastepnego i tak wkolko,ale kazdy juz z nich wie ze ja hipochondryk jestem.Na poczatku mialam straszne leki ,cisnienie ciagle 160/100,potem sciski w zoladku,sciski w glowie,na czole i potylicy.Neurolog stwierdzil ze to nerwica mi robic,przepisal elicea,zaburzenia lekowe odeszly ale czemu mam taki ucisk raz glowy raz nosa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zalamana22, oj też tak mam z wkręcaniem. Ostatnio bałam się stwardnienia zanikowego bocznego i zaczęłam mieć trudności z przełykaniem, normalnie totalnie sztywne gardło. Zaczęłam martwić się czym innym i przeszło :roll: I uważam, że lekarze niesprawiedliwie traktują hipochondryków. Bo przecież chyba każdy hipochondryk od czasu do czasu zachoruje, a oni i tak wrzucają do jednego wora, że wymyśla. A my mamy trochę przerąbane, bo jak pojawia się ciągle coś nowego i ciągle trzeba coś sprawdzać, żeby potwierdzić, że to znowu nerwica, to kupa kasy wychodzi zazwyczaj. A ze skierowaniem na rezonans może spróbuj u jeszcze kogoś innego, jeśli to Cię uspokoi, jak z rodzinnymi nie wyjdzie? Swoją drogą na chore zatoki też jest dobry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teksasie, a co Ci powiedział kardiolog? Jakieś przypuszczenia chociać wysnuł, czy po prostu kazał zrobić EKG?

 

Cześć Tukaszwili. Dawno Cię nie było. Nie udzielasz się, czy nie zaglądasz tutaj w ogóle? Kardiolog nie powiedziała nic konkretnego. Skierowała do szpitala na badania. Wczoraj tylko echo serca zrobili i EKG, a dzisiaj nic się nie dzieje, jak to w sobotę. W poniedziałek mam mieć RTG płuc i Holtera. Samopoczucie takie se. W przyszłym tygodniu mam też psychiatrę i będzie próba odstawienia SSRI. Nie wiem jak to będzie. A jak u Ciebie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie tukaszwilli gdzie ty sie podziewasz ?Encia wlasnie tu w Niemczech nigdy nie mialam problrmow ze skierowaniem na rtg pluc,kolonoskopie,gastroskopie,i wiwle innych,tylko ten rezonans glowy tu jest bardzo drogi ,tk kosztuje 500 euro a rezonans pewnie jeszcze wiecej i dlatwgo oni nie chca go tak o sobie dawac,lekarz powidzial ze nie widzi zadnych wskazan zeby go robic.nerolog tez.Ja juz sama nie wiem czekam na laryngologa.Glowa mnie nie boli ,tylko mam ucisk czola ale nie musze tabletki brac i tak jakbym na fazie byla,tylko mnie nie pokoi brak koncentracji czy pamieci.Nie pamiwtam gdzie co polozylam,ale numery tel czy cos innego pamietam.Laryngolog moj tez jak mnie zobaczy to oszaleje kiedys mu mowilam ze mam raka przelyku,wyslal mnie na rtg przelyku i nic nie bylo nawet stanu zapalnego.Ale u niego rok nie bylam to moze mnie nie pamieta,mam taka nadzieje.Kazdy mi sie dziwi ze ja tak po lekarzach latam,nawet moj tata mowi ze nigdy tyle razy nie byl u lekarza co ja a ma juz 65 lat i super sie trzyma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×