Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Piszę w nadzieji, że jak się wygadam, to mi przejdzie, choć pewnie nie. Długo już na nic nie "chorowałam", białaczkę przerabiałam kilka lat temu, a tu taki "nawrót". Infekcja gardła, dwie opryszczki pod rząd, bóle kości rąk i obojczyki (nerwobóle?), 37 stopni od tygodnia, choć przeziębienie minęło, puls ok 90, zawroty głowy, omdlenie pierwszy raz w życiu, no wszystko pasuje (tyle, że to nie pierwszy raz)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kakunia, heeeej !!!! tak się zastanawiałam co u Ciebie....Że co??? Mononukleoza???? No szok..... Patrz, a ja też się wnerwiłam i poszłam na USG wezłów i ślinianek i wyszła torbiel w śliniance i powiększone węzły, zwłaszcza ten jeden koło ślinianki. Radiolog kazał pedzić do laryngologa po antybiotyk ale byłam już u dwóch i mówili, że z tym się nic nie robi bo musieliby mi wyciąc całą sliniankę. Węzły też według nich wchłoną się same...Hmmm, tylko że ja te węzły mam tkliwe już kilka miesięcy.... Oczywiscie za ok 2 tyg znowu idę je oblukać na USG bo lekarzom to ja już lekko nie wierzę....

Trzymaj się !

 

Kurcze, sporo z Nas doszukało się logicznej przyczyny dolegliwości....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

UGRYZŁ MNIE KLESZCZ!!!

 

Wyjechaliśmy z moim chłopakiem na 6 dni w Bieszczady. Wszystko super, czułam się świetnie, zaliczyłam z 10 szczytów, kolejkę, 2 skanseny i jezioro Solińskie. Pod koniec tylko ze 2 razy mnie trochę pobujało, ale ogólnie fajny wyjazd. Ostatniego dnia jak wracaliśmy i poszliśmy do tego skansenu robiłam zdjęcie i podciągnęłam do góry rękaw, na zgięciu łokcia patrzę mam jakiś paproch. Próbowałam strząchnąć, ale się nie dało, patrzę rusza się. Wołam mojego chłopaka i mówię.. patrz, to chyba kleszcz. Jeszcze nie zdążył się do końca wczepić, ale zaczął. Zdrapaliśmy to gówno jakoś, ale w środku widać było, że jeszcze zostało coś czarnego. Oczywiście wizyta w skansenie zmarnowana, bo nie mogliśmy o niczym innym myśleć zwłaszcza, że podejrzewałam u siebie od dawna boreliozę. Zadzwoniłam do koleżanki, potem do mamy się pożalić. Mama podpowiedziała mi żebym wstąpiła gdzieś po drodze, bo byliśmy w drodze powrotnej na pogotowie to mi to wyjmą. Pojechaliśmy do jakiegoś małego szpitalika w mieście, w którym akurat byliśmy. Lekarz powiedział, że on tu mi nic takiego nie zrobi, że trzeba w tym po prostu pogrzebać i wyciągnąć, jakaś kobieta czekająca do gabinetu, że to samo wyjdzie, ale ja nie.. twardo czekałam, żeby mi to wyciągnęli. Wcześniej oboje próbowaliśmy, ale się nie udało. Kazali się położyć na stół i lekarz ze 3 minuty wygrzebywał mi odnóża twierdząc, że te akurat nie są groźne. Po wyjęciu okazało się, że jest coś jeszcze głębiej. Ostatecznie lekarz wszystko usunął i przykleił mi kompres. Kazał obserwować i jak wystąpi rumień zgłosić się do lekarza. Ale jak wiemy rumień w wielu przypadkach boreliozy może nie wystąpić. W każdym razie teraz nie wiem czy to od tego ukąszenia kleszcza gorzej się od tych 2 dni czuję czy to nerwy i samonapędzanie się, bo znowu mam zawroty głowy i mnie buja :(

 

Myślicie, że jak się już ma boreliozę to takie ukąszenie może pogorszyć nasz stan? Nie wiem co mam teraz zrobić, może to dobry czas żeby się przebadać..

W sumie gdyby mi się coś dziwnego działo będzie wiadomo jaką mam chorobę.

 

A co u was? Księżniczka jak kolono?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

strasznie boję się, że mam guza mózgu albo tętniaka !!!

 

Dokładnie rezonans magnetyczny z kontrastem miałam wykonany 15.03.2013 r. - wyszło mi, że mam torbiel pajęczynówki niby nie wielką, lekarz neurochirurg stwierdził, że jest to od urodzenia i nie mam się tym przejmować.

 

Jednak boję się, że ta torbiel mi rośnie i wtedy źle się czuję ...

 

Jakiś miesiąc temu mocno uderzyłam się w głowę - o twardą, drewnianą belkę, wchodziłam do szopy i walnęłam w tą belkę, bo jej nie zauważyłam, miałam na głowie czapkę z daszkiem ;/

 

I od tego czasu wmawiam sobie, że coś mi się tam mogło powiększyć itp...

 

 

Mam wiele objawów - niby wskazujących na nerwicę lękową połączoną z depresją.

 

Jednak strasznie boję się, że mam guza albo tętniaka :-(

 

 

Mam też często osłabione kończyny dolne i górne. Lekarka neurolog dała mi skierowanie na badanie EMG - jest to badanie w kierunku miastenii, stwardnienia zanikowego bocznego.

Na badanie EMG idę na początku października prywatnie.

 

 

Cały czas jednak mam w myślach najgorsze wizje tj. tętniak, guz mózgu. Boję się, że w pewnym momencie stracę przytomność i będzie już za późno :-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

evvelinka, Ja nie miałam rumienia a bolerioze mam. Niestety nasi lekarze mao wiedzą na ten temat. Poczytaj soobie o metodzie leczenia ilads. Ja lecze sie juz kilka miesiacy ta metda...W tej chwili najdokładniejszym badanie na bolerioze jet badanie KKI.

 

Co do węzłów mój się zmniejszył na jakiś czas a teraz znów jest wększy taka moja uroda czy co??

 

Chce się wyleczyć z wmawiania sobie raka jak to zrobić?

 

-- 19 wrz 2014, 11:36 --

 

evvelinka, Ja nie miałam rumienia a bolerioze mam. Niestety nasi lekarze mao wiedzą na ten temat. Poczytaj soobie o metodzie leczenia ilads. Ja lecze sie juz kilka miesiacy ta metda...W tej chwili najdokładniejszym badanie na bolerioze jet badanie KKI.

 

Co do węzłów mój się zmniejszył na jakiś czas a teraz znów jest wększy taka moja uroda czy co??

 

Chce się wyleczyć z wmawiania sobie raka jak to zrobić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam Wam swietne forum, mnostwo informacji i historii osob, ktore wyzdrowialy, niejeden psycholog moglby sie od tych ludzi uczyc. Ja walcze z nerwica od kilkunastu lat, ostatnie kilka to hipochondria, a wlasciwie to strach przed rakiem, ale dopiero niedawno znalazlam te strone i poczulam, ze moge z tego g... wyjsc.

 

http://www.zaburzeni.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Angie jeszcze nie wiem ;) Ja aktualnie od jakiegos miesiaca mam spokoj z rakiem, porobilam troche badan i uwierzylam, ze jestem zdrowa po tym jak minely mi naprawde dziwne objawy. Ale w zamian za to mam bonus w postaci derealizacji :/ Moj umysl chyba juz tak sie przywyczail do zycia w leku, ze jeden od razu zastepuje kolejnym :/ Do tej pory bylam raczej bierna, bo przeciez jestem chora, boje sie i nic nie moge z tym zrobic, ale jak poczytalam historie tych wszystkich ludzi, ktorzy wyzdrowieli, a byli w o wiele gorszym stanie niz ja teraz to nabralam nadziei, ze sie da. Wiec probuje tych sposobow, staram sie olewac objawy i mimo zlego samopoczucia robic swoje i powiem Ci, to naprawde dziala, ale zdaje sobie sprawe z tego, ze to wymaga czasu. Raz jest super, za chwile fatalnie, ale widze, ze jakis progres jest wiec sie nie poddaje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny ! co u was ? ja mam dramat ZĘBOWY :(((

ciągle o nie dbam nitkuje i w ogóle, a tu po 10 miesiącach na kontroli 2 zęby do leczenia :( i jeden który juz mam po kanałowym zaczyna bolec i wkur**ć :( jest mi smutno bo to dolna 5tka ;( a ja uśmiech mam szeroki :((( cos czuje ze przed 30 tką stracę całą klawiature, plomba na plombie, ;((( na co to moje dbanie o nie :((!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Angie ja juz przeszlam depresje, ataki paniki, agorafobie, no wszystko doslownie i juz tego od dawna nie mam, tylko ta hipochondria od paru lat i okresowo derealizacja, z ta hipochondria to ja nie wiem jak sobie radzic, chyba trzeba tak ja ze wszystkim innym, uwierzyc, ze to tylko nerwica, olewac objawy i robic swoje :/ Ja to teraz jak tylko mi cos do lba wpada to mowie do tego "spadaj na drzewo" itp., samej mi sie chce z tego smiac, ale jakos dzieki temu te durne mysli mi sie nie rozkrecaja. Mam nadzieje, ze to zadziala, boje sie tylko, ze moze zabraknac mi cierpliwosci, bo jak czytam, ze ludzie po pare miesiecy tak sie przeprogramowywuja to troche mi zapal mija :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam tak, ze co 3 miesiace robie badania krwi, morfologia z rozmazem, crp, ob - taki zestaw. Dopiero jak odbiore dobre wyniki to troche mi ulzy ale na krotko, bo zaraz mam mysl, ze moze to pomylka, a moze z krwi nie zawsze wyjdzie choroba...mam obsesje. Ciagle mysle ze jestem na cos chora mimo ze lekarz jak widzi moje badania to mowi ze idealne wyniki sa. :( mam dosyc, przez to nie umiem sie cieszyc zyciem jak na 24 latke przystalo :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiatjcie robaczki dawno mnie tu nie bylo:))widze duzo nowych osob....a moich starych ziomali juz nie ma...pewnie juz z nim wszystko ok:)))

 

Nerwowa0 rozumiem cie w 100% bo ja srednia co 3mace tez robie morfologie jestem szczesliwa 1-2dni....i od nowa jazda...nowe choroby i objawy(((:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a podobno takie badania morfologi robi sie normanie raz w roku jak jest wszystko ok. mam obsesje na punkcie wezlow chlonnych :( ciagle mi sie wydaje ze sa powiekszone. Mam co prawda troche powiekszone ale nawet onkolog (u ktorego bylam prywatnie i wybuliłam 150 zł) powiedzial ze jest wszystko ok i czasami po infekcjach sie powiekszaja i zostaja juz wieksze lekko.... a ja nie moge z ta mysla zyc normalnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marta80 - witaj, starzy znajomi ziomale są, ciekawi mnie co u Ciebie? już nie wkręcasz sobie raka jelita?

 

Nerwowa0 witam Cię serdecznie, z autopsji wiem, że dobra morfologia uspokaja na góra tydzień :) a jak minie sielanka, to jest jazda na jakąś chorobę, jedną, czy inną, czy tą co sobie zwykle i długo przypisujemy. Ja mam 20 lat, tak samo jak Ty myślę, że nie umiem się cieszyć tym co mam, życiem... :( Chciałabym być tą osobą, którą byłam rok temu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie mam identycznie!kilka dni po odbiorze dobrych wynikow...znowu to samo :( za tydzien znowu ide na morfologie (tak dla pewnosci) w czerwcu ostatnio robilam i było wszystko ok. Logicznie myśląc to czasami nawet gorzej wychodząca morfologia nie oznacza od razu strasznej choroby... ale co z tego ze ja to wiem jak i tak nie potrafie sie cieszyc zyciem. Rok temu bylam zupelnie inna osobą :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

- sepsa

- rak mózgu

- SM

- rak żołądka / rak jelita grubego ( to do tej pory, bo mam problemy gastryczne )

- hiv

- wzw

- wścieklizna

- białaczka

- candida/lamblie, pasożty - tego nie mogę wykluczyć, ze względu na problemy gastryczne, ale po to idę do gastrologa

- rak trzustki

- rak wątroby

- rak płuc

- tak krtani

- a dziś do głowy wpadł mi chłoniak :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A macie tez tak ze jak odbieracie wyniki to zawal...malo nie podniecie???bo juz macie wizje najgorszego??(:a tu ok....na 2dni spokoj...a pozniej a nolll moglam jeszcze zrobic to i to....i tak w kolko...ehhhh

 

netusia 20 tak u mnei ciagle sprawy gastryczne jak nie trzustka to jelito....i rak dupy jak to kiedys ksiezniczka napisala:)))

 

a swedzenia skory miewacie???

 

-- 22 wrz 2014, 16:19 --

 

sinsiter jezuuu jaka lista(:od jak dawno to przerabiasz???w sumie ja podlicze to moja bedzie nie mniejsza:))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marta80 - oczywiście, strasznie boję się odbierać wyniki, mało nie padnę, jak je odbieram, ostatnim razem poszłam z mamą, mówiła mi, że to strasznie widać, że się tak boję... blada, trzęsąca się, oj długo by opisywać...

 

a co chodzi o swędzenie skóry, miewałam, szczególnie wtedy, gdy sobie wkręcałam chłoniaka, ziarnicę itd.

 

Nerwowa0 w kwietniu zaczęła się moja nerwica występująca pod postacią hipochondrii... Wtedy to był rak przełyku wkręcany... okazał się być to tylko refluks...

 

Wiecie co? Chyba gdyby nie to forum, byłoby ze mną baaardzo źle :) Dobrze, że jesteście... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chloniak i ziarnia juz za mna....noce nie spalam...tak sie balam....(:

 

sinisterjakie objawy gastryczne ci dokuczaja???ja tak mam od roku jelita zoladek trzustka((:

 

wracajac do badan....ja potrafie robie w 2 iinych szpitalach w jednym miescie...zeby sprawdzic czy sie zgadzaja;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

evvelinka, Ja nie miałam rumienia a bolerioze mam. Niestety nasi lekarze mao wiedzą na ten temat. Poczytaj soobie o metodzie leczenia ilads. Ja lecze sie juz kilka miesiacy ta metda...W tej chwili najdokładniejszym badanie na bolerioze jet badanie KKI.

 

czytałam i abxy mnie przerażają.. grzybica jest tak samo groźna jak borelioza :(

 

-- 22 wrz 2014, 23:57 --

 

Hej dziewczyny ! co u was ? ja mam dramat ZĘBOWY :(((

ciągle o nie dbam nitkuje i w ogóle, a tu po 10 miesiącach na kontroli 2 zęby do leczenia :( i jeden który juz mam po kanałowym zaczyna bolec i wkur**ć :( jest mi smutno bo to dolna 5tka ;( a ja uśmiech mam szeroki :((( cos czuje ze przed 30 tką stracę całą klawiature, plomba na plombie, ;((( na co to moje dbanie o nie :((!

 

no ja też ostatnio miałam przygodę z zębem.. kawałek ścianki z leczonego kanałowo mi odpadł, ale na drugi dzień poszłam i po sprawie. nie mam nic nowego od 3 lat, ale po dzisiejszej rozmowie z koleżanką muszę chyba iść wymienić sobie tę jedną, amalgamantowa plombę, która mi została. naczytałam się o zatruciu rtęcią i mam sporo objawów. koleżanka wspominała, że jej mamie po usunięciu przestało się kręcić w głowie i już ją głowa nie boli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×