TIANEPTYNA (Coaxil,Stablon)

[lunatic]

może dodatek Omega też coś pomoże na to, gdzieś czytałem ze Omega zmniejszają agresje

 

-- 23 sty 2014, 19:56 --

 

żeby się tylko nie okazało ze ich z tianeptyną nie można brać, bo coś mi się takiego obiło o uszy, ale nie znalazłem zadnego potwierdzenia tego nigdzie

 

-- 23 sty 2014, 20:00 --

 

chociaż wydaje mi się to bardzo wątpliwe

[violet_hair_]

16 Dzień Tianeptyny

 

Tak jak było poprzednio około 12dnia uboki minęły całkowicie i samopoczucie zdecydowanie się poprawiło.

*brak lęków

*chęć do życia

*przespane noce

*wola walki

*odeszły piski w uszach

 

Zobaczymy co dalej bo poprzednio na 18 dniu było załamanie. A potem była przerwa. Do następnego.

[Gość]

No to dobrze. Bierz lek dalej i nie przerywaj.

[lunatic]

Od lekarza slyszalem ze dzialanie przeciwlekowe jest dopiero po 2 miesiacach

 

-- 29 sty 2014, 20:15 --

 

violet_hair_,

jakbyś oceniał samopoczucie po tym leku? tylko o samopoczucie pytam. uspokojenie? pobudzenie? obojętność? normalność?

 

-- 29 sty 2014, 20:18 --

 

Od lekarza slyszalem ze dzialanie przeciwlekowe jest dopiero po 2 miesiacach

 

-- 29 sty 2014, 20:15 --

 

violet_hair_,

jakbyś oceniał samopoczucie po tym leku? tylko o samopoczucie pytam.odczuwasz nerwowość, drażliwość albo coś podobnego?

[Gość]

lunatic jak każdy lek i ten potrzebuje czasu na zadziałanie, chociaż w porównaniu do innych może zadziałać bardzo szybko.

[depas]

Moja małżonka już po 2-3 dniach brania Tianesalu poczuła się lepiej, ale działanie utrzymywało się jak twierdzi w porywach 2 tygodnie. Efekt placebo? Cholera wie.

[Gość]

Ten lek ma pewne działanie od pierwszych tabletek - dlatego jest nadużywany.

[depas]

Owszem, sam miałem chrapkę na spróbowanie :) W każdym razie po krótkim czasie przestał na nią działać i odstawiła.

[Gość]

A ile w sumie go brała?

[depas]

2x1 przez miesiąc.

[lunatic]

ja biorę narazie 2x1 bo bałem się ewentualnej drażliwości na standardowej dawce ale widze ze chyba takie dawkowanie powoduje zbyt duze wahania stężenia leku podczas dnia

[Gość]

No jednak 3x1 jest zalecane przez producenta leku nie bez powodu - badali jaka dawka jest najlepsza i wyszło im tak.

[depas]

No racja, nie wiem skąd u niektórych lekarzy taka przesadna ostrożność. Acha i pomyliłem się, brała w takiej dawce przez 2 miesiące, nie jeden.

Swoją drogą producent mógłby pomysleć o formie extended release, bo branie 3 razy dziennie jest uciążliwe i bez wątpienia zraża część osób.

[Gość]

Też tak myślałem, żeby zrobili inną formę, ale to też pewnie jest z jakiegoś powodu. Może by nie było już takiego działania wtedy.

[depas]

Możliwe. Albo zwyczajnie się nie opłaca, bo z tego co czytałem to dość kosztowny proces, a tianeptyna nie zrobiła i już nie zrobi oszałamiającej kariery. Może nastepnym razem Servier trafi lepiej, np. wypośrodkuje między tianeptyną a amineptyną.

[Gość]

Tianeptyna jest potrzebnym lekiem i jest sporo osób którym pomogła. Rynek zalany jest klonami SSRI i SNRI i nic nie zapowiada jakiejś większej zmiany. Dzięki tianeptynie poszerzono wiedzę o wpływie neuroplastyczności, cytokin i glutaminianu w depresji. Blokowanie tianeptynie rynków anglojęzycznych krajów ma związek z typową walką między koncernami bo większość SSRI produkują amerykańskie firmy. Brak tianeptyny na rynku amerykańskim jest tylko ich szkodą bo ich obywatele muszą zamawiać lek przez jakieś indie pharm i jak patrzę ile oni za nią płacą to cieszę się, że mieszkam w Polsce, gdzie ten lek jest dostępny w 3 formach - oryginalnym Coaxilu (refundowany), Tianesalu (refundowany) i Aneptinexie (refundowany).

 

Dostępność jak najszerszej ilości leków jest tylko z korzyścią dla pacjenta. Choćby miała się znaleźć jedna osoba której ten lek pomoże.

Edytowane 30 Stycznia 2014 przez Gość

[lunatic]

miko84,

a jak teoretycznie tianeptyna powinna działać na kontrolę emocji? jeżeli pominie się jej wątpliwy wpływ na serotoninę

[Gość]

lunatic tianeptyna teoretycznie powinna wpłynąć na przywrócenie pozytywnych emocji u osób z ich niedoborem. Tam gdzie są one stłumione przez chroniczny stres i depresję, szczególnie w przypadku nadaktywności osi HPA i wysokim kortyzolu, depresji melancholijnej. Powinna zwiększyć pozytywne emocje i uczucia. Tam gdzie jest ich nadmiar, nadwrażliwość to chyba lepsze byłyby SSRI z ich tłumiącym emocje działaniem. Chociaż tu, jak przy każdym leku reakcja będzie indywidualna.

[lunatic]

no te SSRI na nadwrażliwość są dobre, ale znów wpędzają czasem z jednej skrajności (nadwrażliwosć) w drugą (zbyt duża obojętność), przynajmniej u mnie nie miały takiego działania zeby utrzymać emocje na jakimś pośrednim poziomie tylko w takie skrajności przerzucały

[Gość]

Niestety, u osób z niedoborem pozytywnych emocji mogą spowodować sporą apatię i obojętność.

[Gość]

Ponoć właśnie osoby nadwrażliwe emocjonalnie mogą być bardziej podatne na apatię polekową.

[lunatic]

Ponoć właśnie osoby nadwrażliwe emocjonalnie mogą być bardziej podatne na apatię polekową.

to by się u mnie zgadzało

[suwak]

miko84 - Ciekaw jestem jednego: Jeśli mieszanka Coaxil + Wellbutrin dobrze na Ciebie działała, to po co zmieniłeś leki na inne?

[Gość]

Problem w tym, że próbowałem wracać do bupropionuwielokrotnie i nie miał on już takiego działania. Podejrzewam, że to tianeptyna mogła tak dobrze wtedy na mnie zadziałać - przekonam się może za jakiś czas gdy spróbuję tego leku. Na tak ekstrawaganckie połączenie Wellbutrin+Coaxil mnie już niestety nie stać...

 

Zawsze przez ten czas lekceważyłem działanie tianeptyny a to ten lek mógł tak dobrze wtedy zadziałać a nie bupropion.

 

Na dziś koszt połączenia 300 mg bupropionu i tianeptyny to ok 170 zł? Nie widzę też sensu brania bupropionu jeśli za bardzo nie działał. Nie ma zbytniej synergii między tymi dwoma lekami i któryś musiał mieć lepsze działanie - nie wykluczam, że mogła to być właśnie tianeptyna. Tak czy owak zamierzam sprawdzać każdy lek (czy leki) przez 12 tyg.

Edytowane 30 Stycznia 2014 przez Gość

[sylvek]

Ponoć właśnie osoby nadwrażliwe emocjonalnie mogą być bardziej podatne na apatię polekową.

 

też się z tym zgodze bo przed escitalopramem miałem niebywale wyrobioną empatie (rozumianą psychologicznie, nie potocznie) i nie było dla mnie problemem odnalezienie się w jakiejkolwiek sytuacji społecznej lub odgadnienie co dana osoba naprawde myśli/czuje.

Teraz, poza chwilami bardzo trudnego do utrzymania progressu jestem po prostu emocjonalnie ślepy.

 

tianeptyne testowałem, rezultaty były marne i krótkotrwałe tyle ze w moim przypadku stepiony afekt to nie tylko brak emocji pozytywnych ale i negatywnych typu lęk, smutek itp.