Ile macie wzrostu i ile ważycie?

[Gość Xonar]

Waga waha mi się w przedziale 80-82, a mierzę ok. 180.Czyli w sumie dobrze, ale chciałbym być wyższy.

[carlosbueno]

W dniu 13.02.2019 o 17:01, Xonar napisał:

Waga waha mi się w przedziale 80-82, a mierzę ok. 180.Czyli w sumie dobrze, ale chciałbym być wyższy.

A ja bym chciał być niższy, tak ze 185 cm było by ok. Ponad 190 cm to kłopoty z dostaniem ubrania, nieprzystosowana infrastruktura, wiecznie problemy z zmieszczeniem nóg, schylanie się do zlewu itp. A kobietom raczej jest obojętne czy ma się 185 cm czy 194 cm, dla niektórych może być to za dużo wręcz.   

[Gość Reghum]

85kg, 171cm, przytyłem przez nadmierną senność, roz*ebany nastrój, i ogólną niechęć do życia. Mam zamiar schudnąć.

[carlosbueno]

97 kg już od kilku lat tyle nie ważyłem, czyżby starość nadeszła. Wg BMI to nadwaga, choć na około wszyscy mi mówią że jestem chudy, ale te BMI to pic jakbym miał normalnej grubości kończyny to bym ze 110  kg ważył i miał wieczną nadwagę. 

[Gość Linnea]

175 cm wrostu

[carlosbueno]

Ważę 1 kg więcej od ostatniego wpisu czyli 98 , ale jakiś czas temu  nawet do 102 dobiłem, ale kłopoty jelitowe ta wagę zredukowały. Wg BMi mam nadwagę ale wiadomo że to bzdura, skoro najzdrowsi i najdłużej żyją osoby z lekka nadwagą. 

[Wirginia Zachodnia]

164 co wzrostu, 53 kg

[bagera]

167 cm. Dawniej ważyłam najwięcej 59, po pigułach anty zeszłam (samo zleciało, o dziwo), do 54 i tak wokół oscylowało. Po Zolofcie poleciało jeszcze bardziej w dół i super się czułam z wagą 52. Teraz mam dodatkowe leki i niestety apetyt nie do pohamowania, obecnie 54 kg.

Pomimo braku zaburzeń odżywiania mam małą obsesję na punkcie wagi, tych cyferek. Kiedy są satyfsakcjonujące, dają mi jakieś poczucie bezpieczeństwa - ktoś tak ma?

[Melodiaa]

18 minut temu, 94. napisał(a):

178 cm, 58 kg (m)

A ja 175 i prawie 80 kg ale nie wyglądam tłusto

 

[mienta]

169 cm i 87,7 kg

[Melodiaa]

11 minut temu, 94. napisał(a):

 

No mi aż żebra widać, bardzo bym chciał przytyć.

Wyobrażam sobie bo miałam podobna wagę przed ślubem. 

Teraz czuję się znacznie lepiej i wyglądam wg mnie. 

 

[Szczebiotka]

180cm, a wagi nie wiem, ale dużoooo

[Melodiaa]

3 minuty temu, Szczebiotka napisał(a):

180cm, a wagi nie wiem, ale dużoooo

Rzadko ktoś jest wyższy ode mnie z kobiet a tu miła niespodzianka

[Szczebiotka]

20 minut temu, Melodiaa napisał(a):

Rzadko ktoś jest wyższy ode mnie z kobiet a tu miła niespodzianka

 

16 minut temu, 94. napisał(a):

 

Jesteś wyższa ode mnie A wśród ludzi nie czuję się krasnalem, widzę wielu niższych od siebie

To rodzinne. Mamę mam niską i siostry. A tak to wszyscy wyżsi ode mnie. Jeden z moich braci ma ponad dwa metry wzrostu, reszta braci około dwóch.

[cynthia]

To ja jestem niska dopiero. 158 cm. A ważę nooo duuuużo, za duuużo. 

[Gość edta]

Jakieś 160cm i 68-69kg.

[acherontia styx]

164 cm i 54 kg

[DEPERS]

40 minut temu, cynthia napisał(a):

To ja jestem niska dopiero. 158 cm. A ważę nooo duuuużo, za duuużo. 

Pod pachę bym Cię wziął:). 187/108:) 

[DEPERS]

14 minut temu, acherontia styx napisał(a):

164 cm i 54 kg

A Ciebie to bym nosem wciągnął, chyba, że byś strzelać zaczęła:) , ale ten, a dobra już nie będę pisał

[cynthia]

17 minut temu, DEPERS napisał(a):

Pod pachę bym Cię wziął:)

no nie wiem czy byś kilogramy udźwignął 

[DEPERS]

13 minut temu, cynthia napisał(a):

no nie wiem czy byś kilogramy udźwignął 

Dał bym radę, w szkole trójbój ćwiczyłem, także technicznie bym Cię dźwignął

[Dryagan]

No to i ja: 191/80 (aktualna waga, czyli jednak przytyłem - czyżby leki? albo przekroczenie magicznej czterdziestki)

[Melodiaa]

56 minut temu, Dryagan napisał(a):

No to i ja: 191/80 (aktualna waga, czyli jednak przytyłem - czyżby leki? albo przekroczenie magicznej czterdziestki)

Moja waga ale wzrost wyższy o 16 cm. Nie wiem ile wazyles przed przytyciem Szczupły jesteś bardzo z pewnością... 

[Dryagan]

2 godziny temu, Melodiaa napisał(a):

Moja waga ale wzrost wyższy o 16 cm. Nie wiem ile wazyles przed przytyciem Szczupły jesteś bardzo z pewnością... 

teraz to chyba nie jestem jakoś przesadnie szczupły  bywało, że ważyłem 72 kg

[Itadori]

185/79 -dużo w nogach, a góra trochę sucha 

Jakiś czas temu zacząłem ćwiczyć kalistenikę, żeby to wyrównać. Świetna sprawa swoją drogą; polecam