Skocz do zawartości
Nerwica.com

WĘGLAN LITU (Lithium Carbonicum)


Czy lit pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

17 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy lit pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      13
    • Nie
      6
    • Zaszkodził
      2


Rekomendowane odpowiedzi

Wracam na chwilę do litu, bo z lekarką stwierdziłyśmy, że on zadziała najszybciej ze wszystkich stabilizatorów i po 1-2 miesiącach standardowo pójdzie out jak zrobi co ma zrobić ;) bo ani mi się nie chciało, ani lekarce się nie uśmiechało w bawienie we wchodzenie na lamotryginę/depakinę/dowolny inny stabilizator skoro ten gagatek zrobi to co ma zrobić najszybciej. Na razie 500mg i za 1,5 tyg. mam dać znać jak samopoczucie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Jurecki napisał(a):

Bo ja 3-4 razy do roku na nfz. Niech to szlak. To ma być leczenie?

Jak Ci nie odpowiadają zbyt rzadkie wizyty, a nie ma możliwości częstszych, to pozostaje iść prywatnie. Ja chodzę max 4-5x w roku i dla mnie to wystarczająco. Z tym, że ja od początku do mojej lekarki chodzę prywatnie i tylko na początku leczenia miałam częstsze wizyty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Jurecki napisał(a):

Jak długo, najdłużej można przyjmować lit? Trzeba robić badanie krwi, jak często?

Nie ma określonego czasu przyjmowania. Jeśli działa i jest dobrze tolerowany to można brać. Mi lekarka go włącza okresowo na chwilę, bo mam niedoczynność tarczycy (pod kontrolą endokrynologa) a on na tarczyce może wpływać, ale to nie wyklucza brania go długofalowo, po prostu trzeba brać dodatkowo hormony tarczycy (które i tak biorę i bez litu).

W takim celu i dawkach jak ja go biorę to nie muszę robić badań krwi. Przy wyższych dawkach już tak, trzeba kontrolować regularnie poziom litu w organizmie badaniami krwi, na początku częściej (1x w miesiącu), później już rzadziej jeśli nie ma zmiany dawek.

Przed włączeniem litu za to powinno się ocenić EKG i  sprawdzić nerki badaniami krwi (potencjalne działanie nefrotoksyczne). Ja też tego nie robiłam, bo lit biorę nie pierwszy raz.

59 minut temu, Jurecki napisał(a):

I czy lit jest bardziej toksyczny, ma więcej skutków ubocznych niż lamotrygina?

Tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I gonwo. Skutki uboczne przerosły korzyści brania.

Jestem otępiałym trzęsącym sie cieniem samej siebie. Mało się odzywam i dużo śpię. Kiedy się to stało - nie wiem. 
Juz sie bałam że to depresja wraca a tu proszę. Odstawiam.

Moj psychiatra jeszcze nie wie, ale się dowie. Co dalej nie wiem ale nie to.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, chojrakowa napisał(a):

I gonwo. Skutki uboczne przerosły korzyści brania.

Jestem otępiałym trzęsącym sie cieniem samej siebie. Mało się odzywam i dużo śpię. Kiedy się to stało - nie wiem. 
Juz sie bałam że to depresja wraca a tu proszę. Odstawiam.

Moj psychiatra jeszcze nie wie, ale się dowie. Co dalej nie wiem ale nie to.

U mnie tak było jak dawka była za duża. Zmniejszenie o 1 tabl. robiło ogromną różnicę. Teraz biorę go 3 raz i po prostu nie wchodzimy na wyższe dawki niż graniczna. W moim przypadku to minimalna i lekarka 500mg uznaje za max w moim przypadku, ale u każdego może być inna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@chojrakowa no ja na 750mg byłam zombie, totalnie bez emocji i uczuć. Teraz biorę 500mg i funkcjonuje zupełnie normalnie. Zero zmęczenia, zero depresji. No i kolejna sprawa - tarczyca. Lit potrafi walić po tarczycy i takie objawy mogą też wynikać z niedoczynności, także to też trzeba sprawdzić, bo może za mała dawka Euthyroxu przy licie, bo coś mi się kojarzy, że bierzesz go też.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×