Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy to są objawy nerwicy?-WĄTEK ZBIORCZY


mysia

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Ja też od lat cierpie na nerwice lekową, a mam już 67 lat, wnioskuję z moich doswiadczen ze nerwica nigdy nie odpusci, ale mam okresy bardzo dobrego samopoczucia. Im czlowiek starszy tym lepiej radzi sobie z nerwicą mimo ze objawy wcale nie są lżejsze. Radze nie zalamywac się, na pocieszenie dodam iż moja mama ma 92 lata jest zdrowa ale od lat cierpi na nerwicę z tym można żyć.Trzymajcie się zdrowo

Pozdrawiam

Lidka :)

to mnie Pani pocieszyła nie wiem jak ja wytrzymam całe życie z tym gównem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanie. Pierwsze objawy nerwicy zaczęłam mieć w wieku 25 lat. Wcześniej żyłam normalnie, bez lęków itp. Jednak jest takie dziwne wydarzenie w przeszłości, które zawsze mnie zastanawiało. Mianowicie jak chodziłam do liceum, to przez około miesiąc miałam takie straszne bóle brzucha, tego typu ból odczułam tylko raz w życiu - właśnie wtedy. Nie mogłam wysiedzieć w ławce, nie słyszałam nawet, co mówi nauczyciel. Zrobiłam chyba wszystkie możliwe badania i nic nie wykazały. Niby wszystko ok. Po miesiącu minęło samoistnie i nigdy już nie powróciło. Sądzicie, że to mogły być jakieś objawy nerwicy? Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanie. Pierwsze objawy nerwicy zaczęłam mieć w wieku 25 lat. Wcześniej żyłam normalnie, bez lęków itp. Jednak jest takie dziwne wydarzenie w przeszłości, które zawsze mnie zastanawiało. Mianowicie jak chodziłam do liceum, to przez około miesiąc miałam takie straszne bóle brzucha, tego typu ból odczułam tylko raz w życiu - właśnie wtedy. Nie mogłam wysiedzieć w ławce, nie słyszałam nawet, co mówi nauczyciel. Zrobiłam chyba wszystkie możliwe badania i nic nie wykazały. Niby wszystko ok. Po miesiącu minęło samoistnie i nigdy już nie powróciło. Sądzicie, że to mogły być jakieś objawy nerwicy? Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bvb25, a to ciekawe pytanie jest, ale w tej chorobie nic mnie nie zdziwi. Sam czasem miewam tak że jakby bez lęku zaczyna mi coś dokuczać, najczęściej częstoskurcz i sam wtedy nie wiem czy to nerwica czy faktycznie coś z sercem, trza by się jakiego psychiatrologa zapytać :D

Pozdrawiasy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bvb25, a to ciekawe pytanie jest, ale w tej chorobie nic mnie nie zdziwi. Sam czasem miewam tak że jakby bez lęku zaczyna mi coś dokuczać, najczęściej częstoskurcz i sam wtedy nie wiem czy to nerwica czy faktycznie coś z sercem, trza by się jakiego psychiatrologa zapytać :D

Pozdrawiasy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

haribo190, ponad rok temu właśnie u mnie od pisku w uchu się zaczeło,myślałam że mam wylew,coś ścisneło w głowie zatkało ucho z prawej strony i pisk,od tamtej pory non stop mam szum w uchu,jeżeli mam dzień stresowy,to nieraz mam taki hałas że ledwo wytrzymuje,robiłam rezonans rok temu niby wszystko ok,a atak u mnie zaczyna się od słabości i kołotania serducha i to tak mocno180 miałam puls, a potem już apparat nie pokazywał ciężko wtedy mi jest otdychać no i paniczny strach że umrę.Miałam badanie ekg usg i holter wszystko niby ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

haribo190, ponad rok temu właśnie u mnie od pisku w uchu się zaczeło,myślałam że mam wylew,coś ścisneło w głowie zatkało ucho z prawej strony i pisk,od tamtej pory non stop mam szum w uchu,jeżeli mam dzień stresowy,to nieraz mam taki hałas że ledwo wytrzymuje,robiłam rezonans rok temu niby wszystko ok,a atak u mnie zaczyna się od słabości i kołotania serducha i to tak mocno180 miałam puls, a potem już apparat nie pokazywał ciężko wtedy mi jest otdychać no i paniczny strach że umrę.Miałam badanie ekg usg i holter wszystko niby ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam 19 lat, moje ostatnie pare lat to bylo ciagle polepszanie siebie, widzialem postepy ktore robie w zyciu towarzyskim a takze innym, chcialem byc jak najlepszym czlowiekiem i wychodzilo mi to...zawsze bylem dusza towarzystwa, w klasie bylem tzn bajerantem bo zawsze umialem pogadac z nauczycielami zeby ich zagadac i lekcja zleciala, ludzie ktorzy mnie znali bardzo mnie lubili, bylem bardzo wesolym, pelnym energi chlopakiem ktory zawsze umial cos zabawnego wymyslec i powiedziec...umialem innym pomoc w roznych problemamach i powiem szczerze ze czulem sie lepszym od innych w wielu rzeczach..

 

Problem pojawil sie na wiosne tego tego...tzn zaczelo sie wczesniej z 2 lata temu po prostu nieraz drzaly mi lekko rece i udalem sie do rodzinnego ktory kazal zrobic morfologie krwi lacznie z elekroitem aby wykluczyc braki witamin i mineralow) sprawdzic poziom tsh, tak tez zrobilem i wszystko bylo w normie oprocz lekko podwyzszonego tsh, udalem sie do neurologa ktory przepisal mi propranonol ktory wsumie srednio dzialal i go potem odstawilem, po pewnym czasie zowu zrobilem morfologie i tsh bylo juz przy normie 4,2 jakos 5,0 wiec bylem u endo i przepisal mi euthuyrox i od prawie pol roku to moje tsh juz jest stanie idealnym.Jednak gdy dowiedzialem sie otym tsh to zaczalem sie przejmowac swoim zdrowiem duzo czytalem, chcialem robic badania i zauwazylem braki w pamieci i koncentracji, mialem problem z wymowa tak jakby brak wrodzonej inteligencji nie moglem sie tak dogadac z ludzmi jak wczesniej) potem bylo coraz gorzej nie mialem ochoty na wszystko i mysle ze mogla zlapac mnie depesja tak bylo z 3 miesiace(we wakacje stan osiagnal zenit moja bezradnosc doprowadzila do niecheci zycia, potem to przeminelo przewalczylem to ale problem dalej jest) az wkoncu poslzem do psychiatry powiedzial ze to moze byc lekka depresja i przepisal mi citabax ale nie bralem, poslzem do rodzinnego i przepial mi na pamiec i koncentracje Nootropil ktory zadzialal jak z bata strzelil! moje wszystkie problemy czyli uczucie znuzenia, problemy z pamiecia i koncentracja, wrodzona inteligencja, spowolnieniem ZNIKLY! po miesiacu brania lek zaczal slabnac, wmiedzy czasie neurolog zlecil rezonans mozgu i wyszlo ze wszystko w porzadku. kiedy nie biore tego nootrolipu to mama takie problemy a kiedy buiore wszystko bylo jak dawniej...

Potem przestalem brac nootropil wkoncu bez branianie mialem problemow a ptoem znowu ostatnio zaczalem brac znowu ale tak jakby juz nie dziala tak jak na poczatku nie czuje roznicy...

Pomocy co moze byc przyczyna?

 

W SKROCIE:

Moje problemy to: problem z pamiecia i koncentracja, tak jakby brak wrodzonej inteligencji, spowoilnienie myslowe, gorzej mi sie rozmawia z ludzmi, kiedys zawsze zabawnie potrafilem gadac z laskami a teraz ciezko mi wymyslec cos podczas rozmowy, czasem myla mi sie slowa,czuje sie otepialy, brak mi kreatywnego myslenia, gorzej z nauka, jest lepiej niz jeszcze 3 miesiace temu ale to wciaz nie ja...do tego gdy nie biore nootropilu znowu czuje sie tak jak powiedzialem w powyzszych objawach...chodz juz i tak nie dziala jak na poczatku

 

Morfologia krwi OK

Tsh OK

Rezonans mozgu OK

 

-Jem dobrze

-Uprawiam sport

-Jem witaminy

-Nie mam problemow ze snem ani lękow ani problemu z odczuwaniem radosci, mysle pozytywnie wiec watpie ze to depresja (chodz byla ale potem minela) problemem jest to spowolnienie myslowe, nawet jak sie ucze to zauwzzylem zwlaszcza matematyki kiedys ogarnialem szybciej teraz cos nie tak... a mam mature za pare miesiecy...

 

-Alkohol pije jak jest impreza a tak to z kumplami jakiesp iwko czy cos jak kazdy...

 

ps. dodam zen ie mam problemu z samoocena, wiem ze jestem wartosciowym czlowiekiem i wiem ze wiele potrafie ale cos jest nie tak...dziekuje za przeczytanie mojego postu i prosze o pomoc...

Co to wedlug was jest? NERWICA czy DEPRESJA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam 19 lat, moje ostatnie pare lat to bylo ciagle polepszanie siebie, widzialem postepy ktore robie w zyciu towarzyskim a takze innym, chcialem byc jak najlepszym czlowiekiem i wychodzilo mi to...zawsze bylem dusza towarzystwa, w klasie bylem tzn bajerantem bo zawsze umialem pogadac z nauczycielami zeby ich zagadac i lekcja zleciala, ludzie ktorzy mnie znali bardzo mnie lubili, bylem bardzo wesolym, pelnym energi chlopakiem ktory zawsze umial cos zabawnego wymyslec i powiedziec...umialem innym pomoc w roznych problemamach i powiem szczerze ze czulem sie lepszym od innych w wielu rzeczach..

 

Problem pojawil sie na wiosne tego tego...tzn zaczelo sie wczesniej z 2 lata temu po prostu nieraz drzaly mi lekko rece i udalem sie do rodzinnego ktory kazal zrobic morfologie krwi lacznie z elekroitem aby wykluczyc braki witamin i mineralow) sprawdzic poziom tsh, tak tez zrobilem i wszystko bylo w normie oprocz lekko podwyzszonego tsh, udalem sie do neurologa ktory przepisal mi propranonol ktory wsumie srednio dzialal i go potem odstawilem, po pewnym czasie zowu zrobilem morfologie i tsh bylo juz przy normie 4,2 jakos 5,0 wiec bylem u endo i przepisal mi euthuyrox i od prawie pol roku to moje tsh juz jest stanie idealnym.Jednak gdy dowiedzialem sie otym tsh to zaczalem sie przejmowac swoim zdrowiem duzo czytalem, chcialem robic badania i zauwazylem braki w pamieci i koncentracji, mialem problem z wymowa tak jakby brak wrodzonej inteligencji nie moglem sie tak dogadac z ludzmi jak wczesniej) potem bylo coraz gorzej nie mialem ochoty na wszystko i mysle ze mogla zlapac mnie depesja tak bylo z 3 miesiace(we wakacje stan osiagnal zenit moja bezradnosc doprowadzila do niecheci zycia, potem to przeminelo przewalczylem to ale problem dalej jest) az wkoncu poslzem do psychiatry powiedzial ze to moze byc lekka depresja i przepisal mi citabax ale nie bralem, poslzem do rodzinnego i przepial mi na pamiec i koncentracje Nootropil ktory zadzialal jak z bata strzelil! moje wszystkie problemy czyli uczucie znuzenia, problemy z pamiecia i koncentracja, wrodzona inteligencja, spowolnieniem ZNIKLY! po miesiacu brania lek zaczal slabnac, wmiedzy czasie neurolog zlecil rezonans mozgu i wyszlo ze wszystko w porzadku. kiedy nie biore tego nootrolipu to mama takie problemy a kiedy buiore wszystko bylo jak dawniej...

Potem przestalem brac nootropil wkoncu bez branianie mialem problemow a ptoem znowu ostatnio zaczalem brac znowu ale tak jakby juz nie dziala tak jak na poczatku nie czuje roznicy...

Pomocy co moze byc przyczyna?

 

W SKROCIE:

Moje problemy to: problem z pamiecia i koncentracja, tak jakby brak wrodzonej inteligencji, spowoilnienie myslowe, gorzej mi sie rozmawia z ludzmi, kiedys zawsze zabawnie potrafilem gadac z laskami a teraz ciezko mi wymyslec cos podczas rozmowy, czasem myla mi sie slowa,czuje sie otepialy, brak mi kreatywnego myslenia, gorzej z nauka, jest lepiej niz jeszcze 3 miesiace temu ale to wciaz nie ja...do tego gdy nie biore nootropilu znowu czuje sie tak jak powiedzialem w powyzszych objawach...chodz juz i tak nie dziala jak na poczatku

 

Morfologia krwi OK

Tsh OK

Rezonans mozgu OK

 

-Jem dobrze

-Uprawiam sport

-Jem witaminy

-Nie mam problemow ze snem ani lękow ani problemu z odczuwaniem radosci, mysle pozytywnie wiec watpie ze to depresja (chodz byla ale potem minela) problemem jest to spowolnienie myslowe, nawet jak sie ucze to zauwzzylem zwlaszcza matematyki kiedys ogarnialem szybciej teraz cos nie tak... a mam mature za pare miesiecy...

 

-Alkohol pije jak jest impreza a tak to z kumplami jakiesp iwko czy cos jak kazdy...

 

ps. dodam zen ie mam problemu z samoocena, wiem ze jestem wartosciowym czlowiekiem i wiem ze wiele potrafie ale cos jest nie tak...dziekuje za przeczytanie mojego postu i prosze o pomoc...

Co to wedlug was jest? NERWICA czy DEPRESJA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

depresja to chyba nie jest po prostu nerwica powstała ze zmęczenia organizmu ciągłym napięciem. Udaj sie do dobrego psychologa i chodź regularnie bo pewnie jest jakis problem którego nie widzisz, wiem, bo sam podobnie miałem jak chodziłem po lekarzach i jak wychodziło wszystko ok to każdy się mnie pytał czy miałem jakieś stresy konflikty itp. to mówiłem, że nie absolutnie dopiero potem rozmowami z psychologiem zauważyłem jak ciężkie życie miałem i wciąz mam i, że nerwica to była tylko kwestia czasu... będzie dobrze:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

depresja to chyba nie jest po prostu nerwica powstała ze zmęczenia organizmu ciągłym napięciem. Udaj sie do dobrego psychologa i chodź regularnie bo pewnie jest jakis problem którego nie widzisz, wiem, bo sam podobnie miałem jak chodziłem po lekarzach i jak wychodziło wszystko ok to każdy się mnie pytał czy miałem jakieś stresy konflikty itp. to mówiłem, że nie absolutnie dopiero potem rozmowami z psychologiem zauważyłem jak ciężkie życie miałem i wciąz mam i, że nerwica to była tylko kwestia czasu... będzie dobrze:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie, depresja to reakcja organizmu i psychiki na długotrwałe doświadczanie negatywnych wydarzeń w swoim życiu. To nabieranie negatywnych przekonan o otaczającym świecie, o sobie samym.

 

Natomiast nerwica to rzutowanie na swoje wnętrze i na zewnątrz siebie rożnych objawow spowodowanych wydarzeniami w przeszłości i aktualnych. to wyładowywanie nadmiaru emocji w postaci objawów.

 

Dziękuję za to pytanie, bo jakoś nigdy się nad tym nie zastanawiałam, czym akurat dla mnie, osobiście jest nerwica i depresja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie, depresja to reakcja organizmu i psychiki na długotrwałe doświadczanie negatywnych wydarzeń w swoim życiu. To nabieranie negatywnych przekonan o otaczającym świecie, o sobie samym.

 

Natomiast nerwica to rzutowanie na swoje wnętrze i na zewnątrz siebie rożnych objawow spowodowanych wydarzeniami w przeszłości i aktualnych. to wyładowywanie nadmiaru emocji w postaci objawów.

 

Dziękuję za to pytanie, bo jakoś nigdy się nad tym nie zastanawiałam, czym akurat dla mnie, osobiście jest nerwica i depresja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×