Skocz do zawartości
Nerwica.com

UŚMIERCONA ŻYCIEM


jasaw

Rekomendowane odpowiedzi

paweł3- Ostatni go oceniałam...ale nie wiem czemu ta opinia się nie ukazała...

 

Ciekawa jestem czy umiem się wczuć w twój przekaz:

Pierwsze co przychodzi mi na myśl to oczywiście romans pełny spełnienia seksualnego. Romans ten jednak powoduje konflikt moralny i mimo że dostarcza tylu pożądanym emocji, nie skłania do zerwania dawnego stanu rzeczy. Jednak osoba deklaruje, że ciągle będzie dzieliła swą sferę erotyczną z kochanką bądź kochankiem wbrew zasadom, w obawie przed karą.

 

_

Secretdladykkk bardzo Ci dziekuje i powiem tylko :Bravo!

Pozdrawiam ,poezja to zawsze inna ,i w rzeczy samej z fajnym przekaz-a-zem-...

Paweł3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zabijam się

Zabijam się co dzień

Przy porannej kawie

Drogich ciastkach

W moim mieszkaniu

Z widokiem na Paryż

 

Zabijam się za słońce

I deszcz i grad

Uśmiech i ciężką gorączkę

Atak paniki i czas

Strach i niespodziewane

Palpitacje

 

Na dzień i noc

Sen i marzenia

Na samotność

I Wasze objęcia

Na dobre wiadomości

Złe i obojętne

 

Zabijam się na życie

I zabijam się na śmierć

 

Chociaż wiesz przecież

Że chcę żyć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirabeleee,

Życie, Wola Życia w codziennej walce o to właśnie Życie ,przy nieuchronnym Zabijaniu się każdego dnia i w każdej czynności tego Dnia. Świadomie ,czy nieświadomie i tak czeka nas trumna,,, pomimo starań ,zapałów i chęci ,bośmy z prochu Ziemi...

i pulsujące pragnienie Życia

 

Chociaż wiesz przecież

Że chcę żyć

 

Ja też ,chociaż niekoniecznie w tej Formie.

Podoba mi się Twój wiersz Mirabeleee .Lubię wiersze dobitne ,mocne i ostre,a o zabijaniu siebie najbardziej. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Minuta po minucie,

Ukradnie czucie, myślenie,

Namiętne pełne usta,

Skąpe ciała odzienie ,

I ta krzycząca rozpusta.

 

______

Secretladykkk

Zrozumiałem. OK.

Trudny to dla mnie wiersz ,ale po 30 krotnym przeczytaniu zaczyna pojawiać się Światło ,i dochodzi w nim do mnie TO ,co miało przyjść,zrozumienie.

Piszesz coraz lepsze wiersze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście wiemy co doprowadza go do tego stanu....

 

Secretladykkk

wiemy ,nie wiemy ...a każdy ma swojego dusiciela , koleżkę krwiopijcę ,który zawsze na krzywego ryja ,a nigdy nie wie o co w ogóle chodzi .

Brak miłości ,brak hobby ,brak zainteresowań ,nałogi ,choroby psychiczne i niepsychiczne ,wszelkie braki na ciele i duszy,Nędza i Czas , i dziesiątki innych cudaków nieproszonych.Szkoda słów.Myślę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

***

jestem taaaaaaka dzika

jak krew rozbełtana w kałuży

cicho krzyczę

mało mówię

schizofrenia postrzegania

 

mówią o niej (oto ja)

że ma styl

taki szołmen z cyckami

a nikt nie wie że co noc

wyciska łzy

żadnej łzy

w wysuchmokre materace

 

traktowałam ją jak siostrę

o kim mowa o mej matce

kiedy rano przed śniadaniem

tfu.. nie jadam śniadań

 

byłam szczęśliwym tłustym dzieckiem

z marzeniami i bajkowymi ideałami

teraz został tylko tłuszcz

konsekwencja optymizmu

 

kiedy mijam Cię na ulicy

dwieście dwadzieścia na zakrętach

zatrzymuję się na drzewach

z uśmiechem lecz nie umieram

 

czekolady z kupy świni

napawam się napawam

czytam książki bez morałów

i wiersze bez puent

nie lepsze piszę

daj mi nie żyć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirabeleee,wybacz ,ale w ogóle nie kleję . Tak głęboki i osobisty ,że chyba w nim utonąłem ...nie rozumiem , nie trafiło, nie znajduje przesłania, o co tu w ogóle chodzi ???...czy tak wygląda czysta schizofrenia postrzegania? Nie traktuj mojej wypowiedzi jako atak na Ciebie lub na Twoją Twórczość. Mowię tylko o swoich odczuciach.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ,

Secretladykkk, wbrew pozornej łatwości i na pierwszy rzut oka i ucha (oczywiście) Twoja poezja jest dla mnie bardzo trudna. Trzeba ją niejako uważnie sledzić i szukać z trudem najgłębszego przesłania,sensu. Jest tam tak wiele zaplecionych w sobie wątków ,że odplątąć to potrafię dopiero po kilkunastokrotnym przeczytaniu tekstu. To w sumie dobrze ,masz swój styl ,ale dla mnie naprawdę trzeba się z trocha wysilić ,aby załapać .Cóż, poezja nie jest dla tępaków ,chociaż uważam ,że w Twoich wierszach krztyna prostoty i niezapętlania się za głęboko bardzo by się przydała. A może jestem za głupi ,by zrozumieć pewne poetyckie mocniejsze uderzenia?

Wiesz marzy mi sie poezja ,brana prosto i żywcem z prawdziwego Życia. Tematów w bród. Tylko to ubrać.

Pozdrawiam , lubię czytać Twoje wiersze ,bo wymagają pracy ,wyobrażni i powrotów do swojej przeszłości,a wszystko to męczy ( i niech męczy).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

secretladykkk, ja to doskonale rozumiem..znam ataki /napady/ doskonale, w pracy też..ale dla mnie to przeszłość, dlatego, kiedy przeczytałam Twój post na ten zupełnie nie wiedziałam, co Ci poradzić, jak pomóc..... :(

Wiersz znakomity..szkoda tylko, że powstał w takim momencie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oby­wa­te­le in­ne­go świa­ta, nie czy­taj­cie ga­zet,
nie tyl­ko dla­te­go, że ga­ze­ty kła­mią tak,
że nie war­to po­rów­ny­wać ich kłamstw.

Nie czy­taj­cie ga­zet dla za­bi­cia cza­su,
bo to czas nie­po­strze­że­nie was za­bi­ja,
skra­ca wa­sze ży­cie da­jąc w za­mian ochła­py
uro­jo­ne­go ży­cia in­nych lu­dzi.
 

 

 Ryszard Krynicki 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

>>>  Świątynia Miłości 

 

Z żarem ze sztucznych ogni nade mną
Z pistoletem dla kochanka i strzałem dla bólu w ręce
Uciekasz by schronić się w świątyni miłości
Uciekasz po innego, ale wciąż takiego samego
Bo wiatr rozwieje me imię po ziemiach
W świątyni miłości ukrywacie się razem
Wierząc w to że na zewnątrz jest ból i strach
Ale ktoś blisko was kieruje pogodą
I łzy które wypłakuje, spadną jak deszcz
Na ściany szerokie jak oczy kochanków

W świątyni miłości - lśnij jak błyskawica
W świątyni miłości - płacz jak deszcz
W świątyni miłości - usłysz moje wołanie
W świątyni miłości - usłysz moje imię


I diabeł w czarnej sukni przygląda się
Mój anioł stróż odchodzi
Życie jest krótkie, a miłość zawsze kończy się z rana
Czarny wietrze, przyjdź, zabierz mnie daleko
Wraz z zachodem słońca i nocą nade mną
Z bronią dla kochanka i strzałem dla wewnętrznego bólu
Uciekasz by schronić się w świątyni miłości
Uciekasz po innego, ale zawsze jest tak samo
Bo wiatr zawieje i zburzy twoje ściany
W świątyni miłości ukrywacie się razem
Wierząc w to że na zewnątrz jest ból i strach
Ale ktoś blisko was kieruje pogodą
I łzy które wypłakuje, spadną jak deszcz
Na ściany szerokie jak oczy kochanków

W świątyni miłości - lśnij jak błyskawica
W świątyni miłości - płacz jak deszcz
W świątyni miłości - usłysz moje wołanie
I świątynia miłości - upadasz , by POWSTAĆ >>>
    

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×