Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mam 27 lat i już będę zawsze sama :(


Alexandra

Rekomendowane odpowiedzi

Raffuss, wszyscy tu w jakiś wybrany sposob przed czyms uciekamy...i nie jesteśmy z siebie dumni...krz
Owszem.. ale nazywanie rzeczy po imieniu jest krokiem ku lepszemu..

 

Musze bo nie potrafię się rozluźnić na trzeźwo(...)
Sam sobie wmawiasz takie rozwiązanie, bo nic nie musisz. Tak Ci po prostu wygodnie.. zdaj sobie z tego sprawę, a będzie Tobie łatwiej.. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carlosbueno, ja także jestem nieśmiały:)

W sobotę byłem na imprezie, była tam dziewczyna, która mi się strasznie podoba. Wstydziłem się jej bardzo, bardzo:) Chciałem do niej podejść, ale ten brak odwagi.... w pewnym momencie zobaczyłem, że rozmawia z nią mój znajomy... w końcu odważyłem się i podszedłem:) Rozmawialiśmy we trójkę bardzo długo, potraktowałem ją jak kumpla, którego znam długo, przez co rozmawiało mi się z nią o wiele lżej...Wiem, że też jej się podobam:) ale nie wziąłem od niej nr tel:(. Już nie wstydzę się jej tak bardzo..... muszę nawiązać z nią kontakt:) a potem zobaczymy:)

 

-- 01 sie 2011, 10:05 --

 

Aha byłem trzeźwy:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Czy jest tu ktoś jeszcze? Mam 27 lat - tak jak autorka postu - i nadal jestem sama. Póki co nic nie wskazuje na to, że to się zmieni. Mam ogromny opór przed związkami, ta myśl mnie przeraża. Z drugiej strony czuję się bardzo samotna. Wydaje mi się, że to wpływa na moje obecne życie. Staję się zgorzkniała, niezadowolona, mam niską samoocenę i skłonności do depresji...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ksiezycowa27,

Z drugiej strony czuję się bardzo samotna. Wydaje mi się, że to wpływa na moje obecne życie. Staję się zgorzkniała, niezadowolona, mam niską samoocenę i skłonności do depresji...

Takich jak Ty, tutaj jest na pęczki. Co prawda więcej tej drugiej płci i w różnym wieku, ale zawsze. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie takie oczywiste. Praktycznie wszyscy otaczający mnie ludzie - moi rowiesnicy - mają pewien bagaż doswiadczeń. A ja nic. Mam też za sobą okres, gdy nie odczuwałam żadnego popędu seksualnego. Nie pozwalam zadnemu mezczyznie sie do mnie zblizyc. Chcialabym udac sie z tym do specjalisty ale nie wiem czy ma to byc psycholog, psychiatra, terapeuta?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×