Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mam 27 lat i już będę zawsze sama :(


Alexandra

Rekomendowane odpowiedzi

carlosbueno, masz rację, przepraszam...teoretyzowac pewnie łatwo...tylko ci chciałam przekazac kobiecy punkt widzenia na zaganienie....bo jaki jest męski to ja wiem....tez wiecznie mysle co kto o mnie mówi za moimi plecami... :( ohydne uczucie...teorie spiskwe to moja specjalność :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś kumplowałem się z taką dziewczyną która mnie się b.podobała, Ciągle jakieś żarty jej robiłem i w ogóle wesołych rzeczy opowiadałem dużo ściemnałem i takie tam. Jak jej kiedyś napisałem smsa że ją kocham to uznała to za żart jak później powiedziałem że mam depresje to odpowiedz ty depresje nie ściemniaj jesteś najweselszym człowiekiem na świecie. Chyba do dziś tak myśli :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiola173, ja poszlam w to jeszcze dalej...ja to nawet jestem towarzyska wrrr

 

carlosbueno, takie rezczy to sie mowi w oczy....wtedy by widziała ze nie zartujesz....a ty bys widział jej reakcje w ułamku sekundy...ta prawdziwą a nie przeredagowanego 100x smsa po kwadransie....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie to mają za nie przejmującego się niczym luzaka, dzieciaka który nie che dorosnąc nie chce się pracować i się ustatkować.

 

-- 09 lip 2011, 01:44 --

 

W sumie z tą miłością to się później domyśliła i zakazała mi się zbliżać na metr i dotykać bo wcześniej to niby tak dla zabawy robiłem a ona niczego ze mną poważnego nie chciała, także i tak z tego by nic nie wyszło. Ale w depresje nie uwierzyła nigdy a psychologiem jest teraz hehe.

 

-- 09 lip 2011, 01:49 --

 

Dobra będę kończył trza się wyspać bo na łowy czas ruszyć do Władysławowa bo tam dużo niezłego towaru jest. :D Taki samczy tekst na zakończenie dnia/nocy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jak się przełamię to potrafię być gadatliwy i dyskutować na wiele tematów z wyjątkiem tych dotykających mnie osobiście wtedy staram się zmienić temat. O swoich problemach osobistych nie mówię nikomu, tylko w internecie wobec nieznanych i nie widzących mnie osób potrafię się otworzyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jak się przełamię to potrafię być gadatliwy i dyskutować na wiele tematów z wyjątkiem tych dotykających mnie osobiście wtedy staram się zmienić temat. O swoich problemach osobistych nie mówię nikomu, tylko w internecie wobec nieznanych i nie widzących mnie osób potrafię się otworzyć.

 

 

Hej, mam podobnie jak Ty.

 

 

P.S. jak tam 'łowy' ?

;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wiecie co wam powiem? Jestem dziewczyną, mam 26 lat i … szaleńczo wręcz pociągaja mnie niedoświadczeni faceci. I to nie na zasadzie, że potrafię zaakceptować, czy przymykam oko na niedoświadczenie. Po prostu szczerze i uczciwie uwielbiam niewinne istotki. A że z wyglądu najbardziej podobaja mi się starsi ode mnie, to ciężko mi znaleźć np. 30paro letniego prawiczka. No i żeby jeszcze miał śliczne długie włosy i był wysoki i szczupły. I co powiecie na to? Inni po prostu mnie nie pociągaja, czas mi zakładać rodzinę, wszyscy już poganiają do ołtarza, a ja nie mogę się przekonać do tych wszystkich cwaniaczków i macho menów, co to są tacy „męscy”. Mnie po prostu jest w stanie podniecić tylko taki niewinny i najlepiej niesmiały długowłosy nimf. Z tym że ja już się pogodziłam, że raczej będę sama, bo takiego znaleźć to jak wygrać w totolotka, a założyć rodzinę z facetem, który w ogóle mnie nie pociąga …? To już wolę być sama.

Peace.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To żeś sobie wymyśliła :bezradny: Proponuje zawęzić kręg do brodatego, chodzącego w żótych majtkach i jędzącego kilo ziemniaków dziennie, pod warunkiem, że nie chodzi w czerwonym czepku.

 

Proponuję dobrego specjalistę. Naprawdę dobrego :papa:

 

 

Mieliśmy tu specjalistę od ''strzelania miedzią''. Może pojawiła się następczyni? :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michuj masz rację, powinnam czym prędzej udać się do psychiatry, który wybije mi zgłowy moje upodobania i skłoni do fascynacji wszystkim co się rusza, albo najlepiej wszystkim co sie podoba wiekszości! Jak się trafi spocony motocyklista co lubi "popukać", to wspaniale, jak cwaniaczkowaty mięśniak z żelem zamiast włosów- upadnę mu do stóp... Nie lepiej mieć swoje upodobania? Mnie akurat kręcą niesmiali faceci i w tej kwestii nie zamierzam nic zmieniać. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×