Skocz do zawartości
Nerwica.com

marianos_123

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marianos_123

  1. Carlosbueno, ja także jestem nieśmiały:) W sobotę byłem na imprezie, była tam dziewczyna, która mi się strasznie podoba. Wstydziłem się jej bardzo, bardzo:) Chciałem do niej podejść, ale ten brak odwagi.... w pewnym momencie zobaczyłem, że rozmawia z nią mój znajomy... w końcu odważyłem się i podszedłem:) Rozmawialiśmy we trójkę bardzo długo, potraktowałem ją jak kumpla, którego znam długo, przez co rozmawiało mi się z nią o wiele lżej...Wiem, że też jej się podobam:) ale nie wziąłem od niej nr tel:(. Już nie wstydzę się jej tak bardzo..... muszę nawiązać z nią kontakt:) a potem zobaczymy:) -- 01 sie 2011, 10:05 -- Aha byłem trzeźwy:)
  2. "Optymizmu można się nauczyć" Martin Seligman- Super książka, pomogła mi:)
  3. wstaję rano wbrew sobie....a potem jest juz tylko gorzej....uraz za urazem Witajcie:)Ja również jestem nieśmiały, przystojny 29latek:) Ostatnio spodobała mi się fajowa dziewczyna, chyba jej też się podobam... ale ta nieśmiałość nie pozwala mi zrobić kroku dalej... chociaż zrobiłem postęp bo jakiś czas temu powiedziałem jej cześć Mam nadzieję że się odważę w końcu z nią pogadać chociaż o pierdołach:)
  4. elwe07 ja mam też taki sam problem, Mam 28 lat, próbowałem kilka razy pracować i większość to porażka, po 3 dniach uciekałem, najdłużej miesiąc wytrzymałem. Teraz troszkę się zmieniło, ponieważ od pół roku jestem sołtysem- żaden pieniądz, bardziej funkcja społeczna:) Organizuję dla swoich mieszkańców sołectwa różne imprezki; dzień dziecka, festyn. Ale do pracy dalej mi nie śpieszno:) Może idź na jakiś staż....tam nie jesteś odpowiedzialna za nic jak coś schrzanisz... na stażu nie ma tego poczucia odpowiedzialności.
  5. marianos_123

    Witam

    Witam wszystkich forumowiczów:) Widzę, że forum jest ok. Nie wiem co pisać,.... ostatnio załapałem ponownie doła. Muszę z tego wyjść, gdyż mam poważne zadania przed sobą:) Poklikamy pewnie sobie:)
×