Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[Little Red Fox]

ja się zaraz mam zbierać na autobus, a tu tak ciężko się pozbierać...

[gochka]

Ja od rana sie zbieram i juz widze zakonczenie. Caly dzien w domu.

[Gość]

Jak mi się nie chce wracać do tego szpitala...

[Absinthe]

wykończony, elo elo 3 2 0

no szczerze,to się nad tym nie zastanawiałam

[Little Red Fox]

spakowałam torebkę i jestem gotowa do wyjścia, trzymajcie się i miłego po południa

[gochka]

Marcin20.04, korzystaj, bo ja bym chciala sie pohospitalizowac, a nie mam takiej mozliwosci. Chcac, niechcac musze caly czas na obrotach byc, 200% normy, masakra.

[Gość]

Marcin20.04, korzystaj, bo ja bym chciala sie pohospitalizowac, a nie mam takiej mozliwosci. Chcac, niechcac musze caly czas na obrotach byc, 200% normy, masakra.

Mi się tam zaczęło nudzić po tygodniu.

[rella]

hejka. wstałam :)

[Ferdynand k]

Absinthe, wypoczęłaś chociaż?

[Absinthe]

oj tak,po raz pierwszy od lipca.i nawet matka mi nie smęci że :

1.znów zasiadam do obiadu w piżamie

2.no przecież tyle do posprzątania,a ja siedze przed kompem

3.jak można tak czas marnować kiedy w wtorek wyjeżdzam

[Ferdynand k]

Absinthe, fajnie

[Absinthe]

no może jeszcze nie do końca,ale idzie w dobrym kierunku:) a u Cb jak tam?

[Ferdynand k]

no brakuje mi trochę nowych i pozytywnych zarazem bodźców

[monk.2000]

Ja przeżywam kryzys wiary w racjonalne traktowanie świata. Skoro umysł nie może mi pomóc w nauczeniu się na pamięć wierszyka, tak jakbym chciał, to tak samo nie powie mi jak żyć, żeby być szczęśliwym.

 

Zna ktoś Nu Shooz?

[Ferdynand k]

monk.2000, leki i myślenie cóż poradzić

[monk.2000]

wykończony, podejście się da zmienić. Ale mózgu nie wymienisz.

 

Czujesz, że niedziela, czy wszystko ci jedno?

[freya]

Hej! Mam pytanko czy u Was również po psychotropach występuje spłycenie uczuć?

[monk.2000]

freya, ja uczucia mam, ale nie koniecznie takie jakie bym chciał. Bez leków też to miałem, więc nie wiąże tego z nimi.

[freya]

monk.2000, u mnie spłycenie uczuć jest ogromne. Nawet nie wiem co czuję do swojego faceta...

[monk.2000]

Może posłuchaj jakiejś muzyki, która oddziałuje na emocje, albo poczytaj książkę. Coś na pewno jest wyzwolić uczucia. Może kot?

[Ferdynand k]

wykończony, podejście się da zmienić. Ale mózgu nie wymienisz.

 

Czujesz, że niedziela, czy wszystko ci jedno?

wszystko jedno

[socorro]

u mnie spłycenie uczuć jest ogromne. Nawet nie wiem co czuję do swojego faceta...

freya, a jak Ci się z nim układa?

[freya]

monk.2000, zakuwam do egzaminu...

 

socorro, układa się dobrze, on bardzo się stara itd., tylko ja nie potrafię tego odwzajemnić.

[socorro]

freya, a wcześniej potrafiłaś docenić jego zaangażowanie, okazywałaś uczucia? miałaś w przeszłości jakieś przykre doświadczenia z mężczyznami? jak wyglądała relacja między Twoimi rodzicami? wybacz, ale nie czytałam wszystkich Twoich postów na forum, stąd te pytania

[freya]

socorro, wcześniej potrafiłam docenić jego starania, czułam, że jest mi bliski. Niestety miałam jedno przykre doświadczenie z pewnym mężczyzną... A pomiędzy moimi rodzicami jest relacja niedookreślona, nazwałabym ją raczej chłodną.