Skocz do zawartości
Nerwica.com

paplanina kosmetyczno-zakupowa


matija

Rekomendowane odpowiedzi

Dobrze zatem zaczynam.

Na wstępie trzeba dowiedzieć się jaką ma się cerę

 

 

* cera normalna

 

* cera mieszana

 

* Cera sucha

 

* Cera tłusta

 

Jeszcze rok/półtorej temu byłam właścicielką cery tłustej, świecącej, z zaskórnikami i rozszerzonymi porami jednak odpowiednia pielęgnacja sprawiła iż obecnie nieśmiało mogę się podpiąć pod cerę normalną/mieszaną.

 

Zacznijmy od rannej pielęgnacji. Moja wygląda następująco:

1. przemywam twarz wodą micelarną do cery wrazliwej -bioderma, jest dosyć drogi lecz wydajny. Po skończeniu biodermy przerzucam się na metodę czyszczenia olejami w skrócie OCM(tania i skuteczna) , 2. następnie zamiast tonika przemywam twarz hydrolatem oczarowym (do kupienia na stronce Biochemia urody lub mazidla 11.90 za 200 ml)

3. kolejno nakładam krem bezzapachowy, który nie zatyka, ale bardzo dobrze nawilża (cetaphil, ok. 30 zł za 250 ml jest również dobry do ciała) czasem zamiast tego kremu używam olej jojoba, który niesamowicie znormalizował mi cerę i sprawił, że się nie świeci!! zresztą olej jojoba zbliżony jest do naszego sebum i przy cerze tlustej ogranicza wydzielanie, a przy cerze suchej doskonale nawilża.

 

Wieczorna pielęgnacja:

1. woda micelarna-zmywam ją makijaż

2. hydrolat oczarowy

3. serum lemon lub krem rozjaśniająco-wygładzający AZELO/BHA (oba produkty znajdują się na stronie Biochemia Urody)

 

do tego dwa razy w tygodniu maseczki drożdzowe, które robie sama, maseczki z glinki zielonej, spirulina z alg morskich, oraz raz na 2 tygodnie stosuje kwas migdałowy, który również mozna kupić na stronie Biochemii lub Mazideł.

 

Do cery tłustej/mieszanej polecam peeling enzymatyczny, który doskonale rozjaśnia cerę oraz pięknie koi podrażnienia. (Biochemia)

:))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

halenore, tak, zdecydowanie. Znalazłam dobrą pielęgnacje, która mi służy.

 

Mogę jeszcze dodać, ze piję bratka oraz pokrzywę i skrzyp, które również służą cerze :)

 

 

A jak wyglada Wasza pielęgnacja?

halenore, masz najśliczniejszą cerę jaką widziałam :oops:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

halenore, masz najśliczniejszą cerę jaką widziałam :oops:

:shock::shock::shock:

 

Moja pielęgnacja:

- żel do twarzy Garnier do skóry normalnej i mieszanej (ten zielony z pompą)

- lotion oczyszczający i złuszczający naskórek Clinique krok 2 (bo są 4 tak ogólnie)

- krem Dermedic Hydra In, na bardzo ciepłe dni Vichy Aqualia Thermal Light lub Eucerin Aquaporin Light

- ostatnio testuję krem pod oczy All About Eyes Clinique

 

Oprócz tego lubię maseczki do twarzy z Avou seria Planet Spa:

- minerały morza martwego

- z wyciągiem z białej herbaty maska typu peel-off

 

Mój ulubiony kosmetyk - puder sypki Kanebo Sensai :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja od najmłodszych lat lubię wszelkie zabiegi kosmetyczne, ale domowe. Źle czuję się u kosmetyczki, nie lubię obcego dotyku na twarzy...i u fryzjera, gdy ktoś obcy dotyka mojej głowy. Takie tam dziwactwo.

Dlatego właśnie sama, mimo wieku, dbam o cerę, ciało...

Jestem jednak przekonana o skuteczności profesjonalnych zabiegów wykonanych w gabinetach /dobrych!!!/ kosmetycznych.

 

Nie mam zbyt wymagającej cery, nie uczulają mnie kosmetyki,dlatego jedynie dobieram sobie serię odpowiednią do pory roku.

Bazuję na polskich firmach, czasem kupię coś z wyższej półki.

Płyn micelarny to podstawa, do tego maseczki różne - ziołowe,z glinką itd... i peeling.

Kremy zmieniam co jakiś czas...

Powinnam zostać kosmetyczką, uwielbiam to. Zapachy kosmetyków poprawiają mi nastrój...

 

-- 04 maja 2012, 16:44 --

 

Zapomniałam dodać...uwielbiam dobre perfumy. Od czasu do czasu wydaję nawet większą sumkę...tak mało przyjemności jest w zyciu :D:D

 

http://www.perfunauci.pl/perfumy/produkt/8092,chloe-chloe

...moje ulubione, używam od 2 lat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

micel to podstawa- racja. ja używam zamiast wody. Zresztą wody używam tylko do zmywania ściereczek. Czułam jakby mnie podrażniała.

 

Ja również uwielbiam kosmetyki i przeróżne zabiegi :105:

a co do ekskluzywnych perfum to marzą mi się jedne, ale nie stać mnie obecnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dominiko92, ja polecam Ci serie BINGO, to tanie i naprawdę dobre produkty. Podałam Ci link do sklepu, tam możesz odebrać osobiście lub za pobraniem.

Przejrzyj tę propozycję, poczytaj, bo jest tam wiele innych kosmetyków pielęgnacyjnych, sprawdzonych przeze mnie i moją Rodzinę, w cenach naprawdę atrakcyjnych....polecam Ci.

 

http://www.snella.pl/bingo-spa,10.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmmm ja to nie wierze w takie cuda jak kremy ujędrniające biust, czy niwelujące cellulit... tak samo jak nie wierzę, że kremy z kolagenem cokolwiek dają (cząsteczka kolagenu jest za duża, nie przenika przez skórę....) nie próbowałam nawet, za młoda żem, by potrzebować :roll: aczkolwiek nie zamierzam w przyszłości sprawdzać.

 

mam za skłonność do testowania farb do włosów. uwielbiam sprawdzać efekty kolejnych produktów na sobie. robiłam z włosami już prawie wszystko i stosowałam mase farb. od jasnych brązów, poprzez czerwienie, rudości, po ciemne brązy, czernie, fiolety, i granaty. poza tym tak - odważyłam się zrobić na włosach trwałą 2 lata temu.

 

testowałam farby:

garnier 100% color i inne, wella safira, schwartzkopf (palette i syoss zwykły i mix color), joanna, loreal casting i inne, :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście na wygląd skóry ma wpływ nasza dieta, geny, ale w kwestii nawilżenia, oczyszczenia i odżywienia można wiele zrobić, nawet domowymi sposobami. Profesjonalne zabiegi w gabinetach kosmetycznych są niewątpliwie wspaniałe, ale i kosztowne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja zauwazylam poprawe po balsamach antycellulitowych eveline ( uzywam rogrzewajacego i chlodzacego). skora jest bardziej "zbita", jedrna i faktycznie jak ścisne skore na udach to cellulit jest mniej widoczny.

na opakowaniach oczywiscie piszą zeby polaczyc to z dieta i ruchem. diete owszem stosuje gorzej z ruchem :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jaskolka83, tak, te kosmetyki są super. kiedyś używałam. aktualnie też by mi się przydało :roll:

 

 

metoda OCM jest cudowna, czuję doskonałe oczyszczenie jak po żadnym płynie micelarnym. Coś mi się wydaję, że zostanę wierna tej metodzie.

Własnie nałozyłam sobie olejiek z alterry na włosy, jutro zmyję i zobaczymy efekt :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×