Samotność

[Pipupapu]

@Harding, dziękuję za miłe słowa, ale śmiem się z nimi nie zgodzić. Ja uważam, że każdy czasami jest debilem. Ja byłam debilem wczoraj. xD Dzisiaj jestem intelektualistką. Dzięki temu, że poczułam wczoraj, jak bardzo mi to przeszkadza, jak bardzo siebie krzywdzę, traktując jak idiotkę, dzisiaj mój dzień wyglądał zupełnie inaczej. Nie scrollowałam bezmyślnie fb cały dzień, lecz czytałam i słuchałam rzeczy, które naprawdę mnie interesują. Jasne, że jazdy jest w czymś lepszy niż gorszy, ale ważna jest kwestia, co dana jednostka dalej z tym robi. Życzę Tobie i wszystkim rozwijania swych możliwości. Nie dajcie się fejsbukowi i innemu syfowi. "Chodzenie po bagnach wciąga!"

[Harding]

Godzinę temu, Pipupapu napisał:

dziękuję za miłe słowa, ale śmiem się z nimi nie zgodzić. Ja uważam, że każdy czasami jest debilem (...)

Myślę, że to Ty jednak mijasz się z prawdą Moim zdaniem bliższe prawdy jest powiedzenie, że "ktoś popełnił błąd, pomylił się" niż to, że "ktoś jest debilem." A mylić się ma prawo każdy, ten nie popełnia błędu, kto nic nie robi Ale nie zamierzam Cię przekonywać do swojej racji, każdy ma prawo mieć własne zdanie. Pozdrawiam serdecznie.                                                                                                                                                  

Edytowane 22 Września 2018 przez Harding

[dr. Psycho Trepens]

To niesamowite, że jeszcze kilka lat temu byłem duszą towarzystwa, a teraz jestem skrajnym samotnikiem.

[Pipupapu]

Teraz, Harding napisał:

Myślę, że to Ty jednak mijasz się z prawdą Moim zdaniem bliższe prawdy jest powiedzenie, że "ktoś popełnił błąd, pomylił się" niż to, że "ktoś jest debilem." A mylić się ma prawo każdy, ten nie popełnia błędu, kto nic nie robi

Ja jednak jestem zwolenniczką nazywania rzeczy po imieniu. Eufemizmów nie lubię. Wiesz, co innego jak ktoś popełnia błąd, a co innego jak ktoś jest debilem xD Dla mnie ktoś, kto spędza czas na scrollowaniu fb/oglądaniu trudnych spraw/zdjęć fryzur/whatever... jest debilem. Ja też tak robiłam, więc byłam debilem. Ale, że zrozumiałam, że nie chcę być już debilem to inna sprawa. Brawo ja.

[Pipupapu]

2 minuty temu, dr. Psycho Trepens napisał:

To niesamowite, że jeszcze kilka lat temu byłem duszą towarzystwa, a teraz jestem skrajnym samotnikiem.

ŻYCIE, mój drogi

[Gość weltschmerz]

Zależy co się na tym fb scrolluje.

Dla kogoś innego siedzenie na jakimkolwiek forum może być debilizmem, wszystko jest względne

[Pipupapu]

3 minuty temu, dr. Psycho Trepens napisał:

To niesamowite, że jeszcze kilka lat temu byłem duszą towarzystwa, a teraz jestem skrajnym samotnikiem.

A kiedy byłeś szczęśliwszy? 

[Pipupapu]

Teraz, weltschmerz napisał:

Zależy co się na tym fb scrolluje.

Dla kogoś innego siedzenie na jakimkolwiek forum może być debilizmem, wszystko jest względne

Jasne, że tak. Może nadal jestem debilem, ale już mniej niż wczoraj. 

[dr. Psycho Trepens]

Trudne pytanie, szczęśliwy chyba nigdy, ale będąc duszą towarzystwa było mi lepiej.

[Pipupapu]

1 minutę temu, dr. Psycho Trepens napisał:

Trudne pytanie, szczęśliwy chyba nigdy, ale będąc duszą towarzystwa było mi lepiej.

Co stoi na przeszkodzie, abyś znów brylował w towarzystwie? 

[dr. Psycho Trepens]

Zbyt dużo złego wydarzyło się po drodze, za dużo goryczy, za mało słodyczy.

[Harding]

Godzinę temu, Pipupapu napisał:

Dla mnie ktoś, kto spędza czas na (...) /oglądaniu trudnych spraw/(...)  jest debilem. (...)

No to według Twojego sposobu myślenia jestem debilem, ponieważ czasem oglądam "Trudne sprawy", "Dlaczego ja" i "Ukrytą prawdę" Czuję się tym obrażony, ale przyjmuję do wiadomości

[Pipupapu]

Teraz, Harding napisał:

No to według Twojego sposobu myślenia jestem debilem, ponieważ czasem oglądam "Trudne sprawy", "Dlaczego ja" i "Ukrytą prawdę" Czuję się tym obrażony, ale przyjmuję do wiadomości

Słowo-klucz: "CZASEM"

[Pipupapu]

2 minuty temu, dr. Psycho Trepens napisał:

Zbyt dużo złego wydarzyło się po drodze, za dużo goryczy, za mało słodyczy.

Można mniej enigmatycznie?

[dr. Psycho Trepens]

Uciekłem z tego świata w bardziej fantazyjne wymiary, czeluści narkomanii szlifowanej przez dekadę. Mam przećpany łeb mówiąc krótko, nie ma o czym ze mną gadać, za dużo pustki umysłowej.

[Harding]

Godzinę temu, Pipupapu napisał:

Słowo-klucz: "CZASEM"

Przepraszam, wprowadziłem Cię w błąd, oglądam "Trudne sprawy" etc. mniej więcej co drugi tydzień, gdy brat przychodzi z pracy ok. 15/16 i zajmuje komputer, a ja włączam sobie tv

[Peter88]

nie ma to jak wdawać się w dyskusję z kobitą z której to gówno wynika.

[Pipupapu]

1 minutę temu, Peter88 napisał:

nie ma to jak wdawać się w dyskusję z kobitą z której to gówno wynika.

Pierwsze słyszę o kobiecie, z której gówno wynika Chcesz powiedzieć, że kobiety też srają??

[Gość weltschmerz]

@Pipupapu, dla mnie wiadomość o tym, że istnieje kobiece sranie była niemałym szokiem...

[Pipupapu]

4 minuty temu, weltschmerz napisał:

@Pipupapu, dla mnie wiadomość o tym, że istnieje kobiece sranie była niemałym szokiem...

[Pipupapu]

@weltschmerzhttps://youtu.be/jMUHaZGfZYI

[Gość weltschmerz]

Znam czołówka z 0:34 rządzi

[Pipupapu]

4 minuty temu, weltschmerz napisał:

Znam czołówka z 0:34 rządzi

Pozwolę sobie na bardzo merytoryczny komentarz: Hahaha, jebł*m xDDDD Wcześniej to jakoś umknęło mej uwadze. Dzięki, ziomek

Edytowane 22 Września 2018 przez Pipupapu

[Harding]

19 godzin temu, dr. Psycho Trepens napisał:

mówiąc krótko, nie ma o czym ze mną gadać, za dużo pustki umysłowej.

dr Psycho Trepens, nie martw się, nie jesteś sam, ja też mam pustkę w głowie, jestem ciężko chory psychicznie (schizofrenia). Ze mną również nie ma o czym gadać.

Edytowane 23 Września 2018 przez Harding

[Gość weltschmerz]

"nie ma ze mną o czym gadać", a na forum tysiące postów, w większości bynajmniej nie o niczym