Samotność

[Gość]

tarantula, ło kurde. Nie spodziewałem się. No patrz a ja już zajęty.

Jakbyście szukali kogo do trójkąta to polecam się

 

Nie no ale możesz wpaść do nas w lipcu jak Kestrel będzie. Odstąpimy wam sypialnie i będziesz miała kogo molestować.

[Carlsberg]

tarantula, ło kurde. Nie spodziewałem się. No patrz a ja już zajęty.

Jakbyście szukali kogo do trójkąta to polecam się

 

hehe ostra dziewczyna, widać potrafi "obsługiwać"

[Gość]

spoko, ja właśnie chyba jestem tym nienormalnym więc no offence

 

why?

 

-- 19 cze 2014, 02:10 --

 

tarantula, ło kurde. Nie spodziewałem się. No patrz a ja już zajęty.

Jakbyście szukali kogo do trójkąta to polecam się

 

Nie no ale możesz wpaść do nas w lipcu jak Kestrel będzie. Odstąpimy wam sypialnie i będziesz miała kogo molestować.

 

ja im nawet sniadanie do lozka zrobie

Edytowane 19 Czerwca 2014 przez Gość

[Carlsberg]

po prostu myślę rozporem i już.

[Gość]

po prostu myślę rozporem i już.

 

przykre

[Carlsberg]

Owszem. Cholernie.

[Gość]

po prostu myślę rozporem i już.

Czyli jakiś Ty inny, toż każdy hopek tak myśli

[Gość]

Owszem. Cholernie.

 

Jak ząb bolał... to wyrwałam

[Carlsberg]

Jak wyrwę to umrę

[Gość]

Aranjani, w sumie moglibyśmy grać wszyscy w butelkę or rozbieranego pokera...

 

-- 19 cze 2014, 01:16 --

 

Jak wyrwę to umrę

Farinelli nie umarł

[Carlsberg]

Fizycznie nie poza tym śpiewanie to nie dla mnie :)

[Gość]

tarantula, wiesz ze Cie bardzo lubie ale rozbieram sie tylko dla Davina

 

-- 19 cze 2014, 02:20 --

 

wybacz

[Carlsberg]

Ej, Aranjani to co robisz w tym wątku?

[Gość]

Carlsberg, udzielam się czasami

[Carlsberg]

Dajesz rady fajnie.

 

-- 19 cze 2014, 01:57 --

 

a dlaczego jeszcze nie spisz?

[Gość]

Carlsberg, a dlaczego miałabym nie dać rady ?

 

-- 19 cze 2014, 02:58 --

 

bo ostatnio mam przestawiony zegarek

[Carlsberg]

jutro wolne?

[Gość]

wolne... remont konczyc tylko trza

[Carlsberg]

eee to od południa można zacząć

[Gość]

eee to od południa można zacząć

 

mozna

[Carlsberg]

Mieszkasz nadal w Krk?

[Gość]

Carlsberg, nie :)

[Carlsberg]

Szkoda ale odwiedzisz pewnie rodzinne miasto niedługo

[Gość]

Carlsberg, e tam szkoda... niedługo raczej nie Kawał drogi

[Carlsberg]

Wpadnij na spotkanie forumowe :) sam nie wiem kiedy.