Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)


cicha woda

Rekomendowane odpowiedzi

Macie dobrze z tym benzo , ja nie mam nic :(

ja miałem problem bo miałem za dobrze :( nie polecam

 

Uzależnia tak szybko czy co???

 

Teraz jest u mnie ok, nawet rozmawialam z mamą i tak się zastanawiam czy potrzebny mi lekarz, tabsy. Może to chwilowe załamanie, przemeczenie..

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ok. Po wzięciu miałam jakies schizy ze mi cięzko na karku, opuszki palców mrowią.. Dopiero wziełam 1 dawkę więć raczej nic nie powinno sie dziać, wmawiamłam sobie ze to witamina i mam sie lepiej poczuć :D

 

W szpitalu lekarka powiedziała mi że poprawę lekką będę czuła po ok 3 tyg. stosowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja poszlam na spacer, i bylam dziwnie spokojna'ale juz w sklepie paniaka lekka'strasznd mam odrealnienie na tym mobemidzie i jesc nie moge bo tak mnie mdli.

 

-- 22 paź 2013, 19:18 --

 

A ja poszlam na spacer, i bylam dziwnie spokojna'ale juz w sklepie paniaka lekka'strasznd mam odrealnienie na tym mobemidzie i jesc nie moge bo tak mnie mdli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, nie wiem co mam robic pracuje w birze w krtym jest halas, to mnie strasznie meczy. Karetki pogotowia, dzęki z kuchni, bo siedze blisko kuchni

i lazieiki, ludzie którzy nawijaja przez komurke. No nie wiem co robic, moco mnie to męczy, to znaczy mam takie spięcie. Ciekawe czy takie halasy

maja wplyw na nerwice, czy to nie ma znaczenia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maja wplyw . Mnie takie glosne dzwieki tez mecza jak mam gorsze dni.

 

Ale wiecie co jeszcze zauwazylam, ze draznia mnie zapachy i to tez w czasie tych gorszych dni. szkoda bo uwielbiam perfumy a teraz nie moge sie niczym psiknac i zostaje zazwyczaj przy antyperspirancie jeno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi właśnie skończył się atak, to dziwne, bo nic stresującego mnie dziś nie spotkało. Teraz powoli się uspokajam. Klasycznie: uczucie odrealnienia, ciepło na twarzy i jednocześnie zimne poty, chwilowe zaburzenia widzenia (w zasadzie to dalej nie mogę skupić wzroku na jednym przedmiocie bo jestem taka niespokojna), drętwienie palców, wysoki jak na mnie puls prawie 100 i co u mnie jest najgorsze przy tych atakach: nie potrafie usiąść w miejscu i muszę chodzić. Przechodziłam cały dom wte i we wte :? Dalej jakoś mnie nosi. I boje się położyć do łóżka w sumie to nie wiem dlaczego :lol: A jutro muszę jeszcze jechać 40 minut busem do miasta. Jakoś muszę sobie poradzić. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×