Pobawmy sie w lekarzy

[milano3]

ODPOWIEDŹ:

U pacjentki jako główny problem, możemy wyróżnić osobowość unikającą. Kobieta zdradza objawy krótkich stanów depresyjnych, jednak nie możemy mówić tutaj o pełnoobjawowej depresji. Ponieważ objawy lękowe związane z kontaktami z ludźmi utrzymują się u pacjentki w stabilny sposób już od lat, to właśnie rozpoznanie osobowości unikającej wydaje się diagnozą najtrafniejszą. Początkowo klinicyście mogłoby się nasunąć na myśl rozpoznanie fobii społeczniej, jednak pacjentka nie ma wrażenia, że jej lęki są nieuzasadnione, wprost przeciwnie, ma wrażenie, iż w wyniku swojej beznadziejności powinna je przeżywać. Tak więc pacjentka swoje lęki uważa jako adekwatne do zaistniałych sytuacji, co jest punktem wykluczającym diagnostykę fobii społecznych. Warto zwrócić uwagę, iż w wypadku tej pacjentki lęki są bardzo uogólnione, co także skłania lekarza diagnostyka do postawienia na zaburzenia osobowości typu unikającej czy lękliwej.

W wypadku omawianej pacjentki zastosowano terapie poznawczą, która składała się z 50 spotkań terapeutycznych. Po kilku tygodniach kobieta zaczęła odnosić spore sukcesy życiowe i zawodowe. Otrzymała pracę w miejskim przedszkolu, zdecydowała się także na wznowienie studiów w trybie zaocznym.

Dużym sukcesem terapeutycznym wydaje się być, iż pacjentka kiedy po roku stawiła się na wizytę kontrolną oświadczyła terapeucie, iż w przyszłym miesiącu planuje ślub z 2 lata od siebie młodszym studentem psychologii.

 

Najlepszą diagnozę ponownie postawiła paradoksy, . Serdecznie gratuluję i zachęcam do dalszej zabawy.

PS: Masz już trzy punkty

[depresyjny86]

Brawo Doksy

[Adamo]

Milano i paradoksy to znajomi, pewnie na PW się dogadali. Precz z układem! To drugi Smoleńsk!

[*Monika*]

Adamo, Nie przesadzasz trochę?

[Gość]

Warto zwrócić uwagę, iż w wypadku tej pacjentki lęki są bardzo uogólnione, co także skłania lekarza diagnostyka do postawienia na zaburzenia osobowości typu unikającej czy lękliwej.

 

 

To dlatego właśnie myślałam o lęku uogolnionym.., ale o cechach osobowości unikającej też wspomniałam więc też trafiłam Trochę nie wierzę w to ,że u pacjentki po tak krótkim czasie (tj.50 sesji ) i to TPB aż tak bardzo poprawił się jej stan zdrowia, osobowość unikająca to poważne zaburzenie osobowości, które leczy się kilka lat z różnym skutkiem chyba ,że to tylko niektóre cechy osobowości unikającej tak jak wcześniej napisałam.

Jakieś elementy fobii społecznej jednak też mogą być ponieważ z osobowością unikającą idzie często to w parze choć nie postawiono takiej diagnozy..ciekawe kto badał tą pacjentkę ?

 

-- 03 kwi 2011, 14:48 --

 

Milano i paradoksy to znajomi, pewnie na PW się dogadali. Precz z układem! To drugi Smoleńsk!

 

A to jest żart czy naprawdę tak sądzisz ?

[Gość]

nie komentuję tej wypowiedzi w ogóle.

 

milano3, będzie kolejny przypadek? :)

[Gość]

Najlepszą diagnozę ponownie postawiła paradoksy, . Serdecznie gratuluję i zachęcam do dalszej zabawy.

PS: Masz już trzy punkty

 

paradoksy gratulacje

HEJ, ale ja też trafiłam...pisałam o osobowości unikającej A jaka jest nagroda ? I ile trzeba zebrać punktów żeby coś wygrać ?

 

 

milano właśnie kiedy następny przypadek bo ja wchodzę do gry ?

Edytowane 3 Kwietnia 2011 przez Gość

[Gość]

dzięki.

ja bym również zaliczyła Twoją odpowiedź, ale o tym rozsądza już Radek

[Gość]

OK Radek jest tu sędzią

 

milano (Radek) jesteś specjalistą i to są twoje prywatne przypadki ,które sam kiedyś zdiagnozowaleś czy to z jakiejś książki bierzesz ?

[Gość]

madelaine, Radek gdzies na początku tematu pisał skąd te przypadki i jak są postawiane diagnozy.

[*Wiola*]

paradoksy, Gratulacje.

 

mialno

A ile w ogóle przypadków będzie?:)

[Gość]

wiola173, dziękuję :)

 

no ja wiem tyle, że trzeba mieć przynajmniej 5 pktów, a że tyle jeszcze nikt nie ma no to muszą być kolejne przypadki.

a książek nigdy za wiele

[Adamo]

O nie, paradoksy, znowu ma moda!

 

Kiedy będą kolejne zagadki?