Skocz do zawartości
Nerwica.com

Walentynki


Gość lakuda_reaktywacja

Rekomendowane odpowiedzi

Te walentynki były... dziwne. Inne niż co roku. Byłam tak na wszystko maksymalnie obojętna. Chyba aż w takim stopniu, że nie zauważyłam żadnego natłoku par, serduszek, baloników czerwonych, nie poczułam się gorzej, bo nikogo nie mam. Gdyby nie trochę "odświętnie" ubrane co poniektóre koleżanki, to pół dnia by mi zajęło zauważenie, że dzisiaj jest 14 luty, to TEN dzień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzygać sięchce tym wszystkim,walentynkom stanowcze nie!.

popieram :evil: tyle,że ja mam bardziej na myśli urodziny a takiego pecha mam że mam dwa nieszczęścia w jednym dniu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie bym mogła...ale w ogóle nie obchodzę ani ja ani mój narzeczony, zupełnie...nie kupujemy sobie tego dnia prezentów, nie składamy życzeń.....sztuczne święto i tyle. Obejrzałam sobie "Rozważną i romantyczną" - w ramach "nie żenującego filmu o tematyce miłosnej", objadłam się makaronem z sosem serowo śmietanowym i mam zamiar iść spać a z lubym spędziłam kilka godzin i tyle :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×