Skocz do zawartości
Nerwica.com

Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem


gosia hd

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 23.08.2020 o 14:35, buraczek58 napisał:

 

Wiesz, nie biorę dużych dawek, nie zamierzam, moja psychiatra pozwoliła mi na razie dojść do 300mg, przekonywała mnie, że absolutnie się nie uzależnię. Hmmm....Wykluczam możliwość, żebym doszła do maksymalnej dawki 600mg. Oczywiście nie biorę solo, mam jeszcze Seroxat. Po raz drugi w mojej terapii. Odstawiam sedam, dobrze się czuję. Mnie już wszystko jedno, prawdopodobnie będę na lekach do usranej śmierci, ale ja mam60+. Bardzo współczuje młodym ludziom, którzy się borykają z zaburzeniami różnej maści. Ja skończyłam studia, dotrwałam do emerytury, a zaczęłam się leczyć około czterdziestki.

 

No moj psychiatra powiedzial, ze absolutnie. Zadnej pregabaliny. To byl nowy lek i nie mial badan na dluzsze branie. Teraz juz zaczynaja pojawiac sie problemy, i to spore.

Staraj die brac jak najmnieksza dawke. I jak najkrocej.

60 plus to nie koniec zycia. A z tym gownem bedzie ci coraz gorzej mozg pracowac. A co najgorsze to alzheimer.

Glowa do gory.

Na seroxacie jest o wiele latwiej zejsc. Takze bedzie ok. Ja z benzo schodzilam bardzo wolno. 2 lata. I praktycznie bez skutkow ubocznych. Moze za szybko schodzisz. Ja bralam 3 tabletki. Co kilka tygodni prawie niewidzialny okruszek mniej. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.08.2020 o 17:32, buraczek58 napisał:

A tę pregabalinę bierzesz, w ulotce stoi, ze stosuje sie przy odwyku alkoholowym też. To moze być dla Ciebie jakieś wyjście. Ja biorę. Pomaga. Tylko nie przesadzac z dawkami.

 

Tak ale przy odwyku alkoholowym to krotki czas sie bierze. Na zjezdzie. Przy schodzeniu z benzo to kilka dni czy tygodni nic nie da.

Ale robcie co chcecie. W koncu do Polski tez dotra badania. Tak jak z benzo bylo. Ile trwalo zanim wyszlo co robia z ludzmi jak stosowane dluzej. Dopiero od niedawna lekarze zaczynaja ograniczac przepisywanie benzo. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.08.2020 o 12:25, Pretorek napisał:

WItam wszystkich na tym forum,

 

Biorę 3 miesiąc lorafen w dawce około 0,6 mg dziennie jestem troszkę przerażony bo nie mogę odstawić - ma dziwne lęki oraz mętlik w głowie. Czy naprawdę jest tak ciężko odstawić - ma ktoś jakieś porady.

 

Dzięki za pomoc.

 

Pretorek

Nie bralam lorafenu ale jak to jest benzo to witaj w klubie. Odstawiaj prawie niewidoczna dawke co kilka tygodni. Problem jest wtedy jak to silna tabletka a jest bardzo mala. Ja paznokciem skrobalam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.08.2020 o 15:28, Jastara napisał:

Witaj buraczek☺Ja też jestem rocznik 58, cztery miesiące temu odstawiłam w wielkich bólach alprox, który brałam 1, 5 roku.Odstawialam prawie rok.Podczas odstawiania bardzo źle się czułam, najbardziej dokuczly mi zawroty głowy.Ostatnio już było w miarę dobrze, niestety od jakiegoś czasu znowu mam te zawroty, spadki cisnienia, drżenie mięśni.Jestem przebadana, lekarze nic nie znajdują, wszystko tłumaczą nerwicą.Teraz tak źle się czuję, nie mogę normalnie funkcjonować.Nie wiem ile jeszcze życia mi zostało, może lepiej coś brać żeby te parę lat przeżyć w jakiej takiej formie? Nie chcę tylko wracać di alproxu bo zle się po nim czułam pod koniec.Leczyłam sie na nerwicę lęków, napady paniki.Sama już nie wiem czy znowu iść do psychiatry.Mam dorosłe dzieci, wnuki które kocham, ogród, książki, niczego mi nie brakuje tylko zdrowia.

Mala dawka antydepresanta ci pomoze. Idz do psychiatry. I do psychologa. Bo nigdy nie slyszlam zebys chodzila.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Miss Worldwide napisał:

Mala dawka antydepresanta ci pomoze. Idz do psychiatry. I do psychologa. Bo nigdy nie slyszlam zebys chodzila.

Chodziłam na psychoterapię , ale nie czułam jakiejś poprawy.Baba uczepila się dzieciństwa, chociaż mówiłam jej że moje dzieciństwo było cudowne, najlepszy okres w całym życiu.Ja na studiach też miałam trochę psychologii, więc mniej więcej wiem o co w tym wszystkim chodzi.Antydepresant sertranorm też brałam jakiś czas, jedyne co spowodował to szum w uszach.Rozumiem , że w moim wieku można mieć różne szumy i piski, ale u mnie ewidentnie zaczęły się po zażyciu tego dziadostwa.Każdy "lek"od psychiatry robi bałagan w mózgu niestety i nie ma , że nie.Piszesz o pregabalinie, to jest młodsza siostra gabapendyny, o której wspomina Ashton w swoim opracowaniu.Dziś miałam lepszy dzień, może jutro też nie będzie źle☺.Życie boli, ale jest piękne mimo wszystko.Pozdrawiam Cię ciepło, napisz jak Twoje roślinki, będzie coś z tego?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Miss Worldwide napisał:

 

No moj psychiatra powiedzial, ze absolutnie. Zadnej pregabaliny. To byl nowy lek i nie mial badan na dluzsze branie. Teraz juz zaczynaja pojawiac sie problemy, i to spore.

Staraj die brac jak najmnieksza dawke. I jak najkrocej.

60 plus to nie koniec zycia. A z tym gownem bedzie ci coraz gorzej mozg pracowac. A co najgorsze to alzheimer.

Glowa do gory.

Na seroxacie jest o wiele latwiej zejsc. Takze bedzie ok. Ja z benzo schodzilam bardzo wolno. 2 lata. I praktycznie bez skutkow ubocznych. Moze za szybko schodzisz. Ja bralam 3 tabletki. Co kilka tygodni prawie niewidzialny okruszek mniej. 

 

Dzięki  Miss Worlwide , ja podchodziłam do tej pregi jak do jeża, na początku w  ogóle nie brałam. Cytałam, czytałam,  i ciągle miałam watpliwości. Niestety, na samym Seroxacie miałam lęki, jak zaczęłam odstawiać benzo. Chciałam podgonić, choć dobrze wiedziałam, że nie wolno. Myślałam, taki słaby sedam, a tu kicha. W końcu zaczęłam brać tę pragiolę. Jak wskoczyłam na dwie dawki rano,150mg to jak bym walnęła setkę, ale potem przeszło. Odstawię połowę benzo i zacznę schodzić z pragioli. Szkoda, bo fajnie działa , mam zwis na wszystko, przeszły lęki. Mam delikatnego ćmuta w głowie, ale mi to nie przeszkadza. Mam pytanie do , do tej pory, ulubionego dr Wasilewskiego z IP w Warszawie, dlaczego wysmażył artykuł, ze pregabalina jest skutecznym lekiem na lęk wolno płynący, a opierał się na zagranicznych opracowaniach. Elicea istnieje od dawna, reszta to generyki. Na pewno są ludzie , którzy leczyli się długo tym lekiem.Ktoś zachorował na Alcheimera? Ja jestem na wcześniejszej emeryturze,  Mózg już nie musi dużo pracować, co i lepiej. Intelektu nie chciałabym raczej stracić, o nie.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.08.2020 o 22:11, Jastara napisał:

Chodziłam na psychoterapię , ale nie czułam jakiejś poprawy.Baba uczepila się dzieciństwa, chociaż mówiłam jej że moje dzieciństwo było cudowne, najlepszy okres w całym życiu.Ja na studiach też miałam trochę psychologii, więc mniej więcej wiem o co w tym wszystkim chodzi.Antydepresant sertranorm też brałam jakiś czas, jedyne co spowodował to szum w uszach.Rozumiem , że w moim wieku można mieć różne szumy i piski, ale u mnie ewidentnie zaczęły się po zażyciu tego dziadostwa.Każdy "lek"od psychiatry robi bałagan w mózgu niestety i nie ma , że nie.Piszesz o pregabalinie, to jest młodsza siostra gabapendyny, o której wspomina Ashton w swoim opracowaniu.Dziś miałam lepszy dzień, może jutro też nie będzie źle☺.Życie boli, ale jest piękne mimo wszystko.Pozdrawiam Cię ciepło, napisz jak Twoje roślinki, będzie coś z tego?

 

Te co zasialam na wierzchu nowe to na drugi dzien juz poscily! W jeden dzien. A tamte jeszcze nie. Juz nie wyjda bo za gleboko zakopalam plus za duzo wody. Teraz tylko spryskuje. Maja juz ze 2cm 😊

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, buraczek58 napisał:

 

Dzięki  Miss Worlwide , ja podchodziłam do tej pregi jak do jeża, na początku w  ogóle nie brałam. Cytałam, czytałam,  i ciągle miałam watpliwości. Niestety, na samym Seroxacie miałam lęki, jak zaczęłam odstawiać benzo. Chciałam podgonić, choć dobrze wiedziałam, że nie wolno. Myślałam, taki słaby sedam, a tu kicha. W końcu zaczęłam brać tę pragiolę. Jak wskoczyłam na dwie dawki rano,150mg to jak bym walnęła setkę, ale potem przeszło. Odstawię połowę benzo i zacznę schodzić z pragioli. Szkoda, bo fajnie działa , mam zwis na wszystko, przeszły lęki. Mam delikatnego ćmuta w głowie, ale mi to nie przeszkadza. Mam pytanie do , do tej pory, ulubionego dr Wasilewskiego z IP w Warszawie, dlaczego wysmażył artykuł, ze pregabalina jest skutecznym lekiem na lęk wolno płynący, a opierał się na zagranicznych opracowaniach. Elicea istnieje od dawna, reszta to generyki. Na pewno są ludzie , którzy leczyli się długo tym lekiem.Ktoś zachorował na Alcheimera? Ja jestem na wcześniejszej emeryturze,  Mózg już nie musi dużo pracować, co i lepiej. Intelektu nie chciałabym raczej stracić, o nie.

 

 

bo seroxat daje lęki. Ja bralam to trzepalo mnie jal stonke na chmielu. Przejdz na cos spokojniejszego. U mnie najlepiej sertralina bo jest spokojna i nie trzepie. Moj lekarz powiedzial, ze nie kazdy antydepresant sie nadaje na lęki bo wiekszosc z nich jest na depresje i maja pobudzac. A przy lękach nie wolno jeszcze pobudzac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, buraczek58 napisał:

 

Dzięki  Miss Worlwide , ja podchodziłam do tej pregi jak do jeża, na początku w  ogóle nie brałam. Cytałam, czytałam,  i ciągle miałam watpliwości. Niestety, na samym Seroxacie miałam lęki, jak zaczęłam odstawiać benzo. Chciałam podgonić, choć dobrze wiedziałam, że nie wolno. Myślałam, taki słaby sedam, a tu kicha. W końcu zaczęłam brać tę pragiolę. Jak wskoczyłam na dwie dawki rano,150mg to jak bym walnęła setkę, ale potem przeszło. Odstawię połowę benzo i zacznę schodzić z pragioli. Szkoda, bo fajnie działa , mam zwis na wszystko, przeszły lęki. Mam delikatnego ćmuta w głowie, ale mi to nie przeszkadza. Mam pytanie do , do tej pory, ulubionego dr Wasilewskiego z IP w Warszawie, dlaczego wysmażył artykuł, ze pregabalina jest skutecznym lekiem na lęk wolno płynący, a opierał się na zagranicznych opracowaniach. Elicea istnieje od dawna, reszta to generyki. Na pewno są ludzie , którzy leczyli się długo tym lekiem.Ktoś zachorował na Alcheimera? Ja jestem na wcześniejszej emeryturze,  Mózg już nie musi dużo pracować, co i lepiej. Intelektu nie chciałabym raczej stracić, o nie.

 

 

no na benzo niestety ale moze pojawic sie alzheimer.

Ja mialam tomografie i mam duzo jakis tam plam, za duzo jak na moj wiek ale jeszcze nie tyle by sugerowac chorobe. 

Ja nie bede sie wdrazac w temat z pregabalina bo bym musiala szukac a w dodatku po angielsku. Jest lipa i tyle. Nic dobrego po niej. Kiedys lekarze zachwalali benzo... 

Bezno tez jest dobre na lęki wiec co sie dziwisz ze pregabalina tez? Sa super. Ale to nie znaczy ze nie uzalezniaja i zycia w inny sposob nie marnuja. Jak dostaniesz depresji tak jak ja to dopiero zobaczysz co to jest jazda bez trzymanki miec to oba dziadostwa. 

Ja w lèku zylam bardzo dlugo. I zyje. Tyle ze narazie jest ok bo biore mala dawke sertraliny.

A powiedz jak schodzilas? Moze za szybko? Ja ci mowie ze po niewidzialnym okruszku schodzilam co kilka tygodni. Ale jak zaczelam schodzic to mialam lęki ustabilizowane sertralina. Nie da rady zejsc jak nie jestes ustabilizowana. A jak wezmiesz swoja normalna dawke benzo to jest ok? Moze cofnij sie krok do tylu i jak bedzie dobrze to zacznij odstawiac. Ale na serio minimalne dawki. 

Nie przekreslaj zycia tym syfem. Bo im starsza bedziesz tym gorzej bedzie z pamiecia itd itp 😔 Moja ciotka tak ma. Juz nie wiadomo o czym ona gada i o co jej chodzi. Nie pamieta duzo rzeczy albo pieprzy glypoty. Tabletek juz jej nikt nie zabierze. 😔 Sama by musiala a ma juz taka sieczke w glowie ze nie ma szans zeby zrozumiala, se tabletki jej z mozgu papke robia 😔

Edytowane przez Miss Worldwide

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ona potrafi zadzownic do mnie i powiedziec czemu ja na Ani numer weszlam (jej wnuczka) I wez cos wytlumacz albo sie dogadaj. I lekarze mowia ze tableteczki robia ale ze jej ju nie mozna zabrac.

Ostatnio lekarka chciala ja wyslac na odwyk i pobyt w szpitalu. Narobila afery lekarce ze niech sama najpierw idzie bo to ona sama potrzebuje psychiatry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Miss Worldwide napisał:

ona potrafi zadzownic do mnie i powiedziec czemu ja na Ani numer weszlam (jej wnuczka) I wez cos wytlumacz albo sie dogadaj. I lekarze mowia ze tableteczki robia ale ze jej ju nie mozna zabrac.

Ostatnio lekarka chciala ja wyslac na odwyk i pobyt w szpitalu. Narobila afery lekarce ze niech sama najpierw idzie bo to ona sama potrzebuje psychiatry.

Miss powiedz ile lat ma Twoja ciotka? Jak to czytam to włos się jeży na głowie.Ja teraz nieszczegolnie się czuję, ale na pewno lepiej niż wtedy gdy brałam☺.Myślę, że podjęłam słuszną decyzję o odstawieniu.Cieszę się, że jednak będziesz się upajac zapachem maciejki, pozdrawiam🌹

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Jastara napisał:

Miss powiedz ile lat ma Twoja ciotka? Jak to czytam to włos się jeży na głowie.Ja teraz nieszczegolnie się czuję, ale na pewno lepiej niż wtedy gdy brałam☺.Myślę, że podjęłam słuszną decyzję o odstawieniu.Cieszę się, że jednak będziesz się upajac zapachem maciejki, pozdrawiam🌹

Jakos 67 chyba. Ale jest masakra. Nic nie kmini. Juz prawie nie je. Ale najlepsze jest to, ze ona mysli, ze z nia wszystko ok. A takie glupoty gada, ze juz masakra. I nie da rady jej pomoc. 😔 Bo ona nie rozumie , ze jest z nia zle. No ale to lata klonazepamu. Jak bylam mloda pamietam jak ciotka byla normalna. A teraz chodzi i pieprzy glupoty. 😔 juz nawet nie je praktycznie. Tylko klonazepam i fajki. Tak ja zniszczyli lekarze. Przepisywali jak cukierki. Kto za to odpowie? Nikt. Ile lT zycia zmarnowanych. Bo to juz od lat jest zle. Tyle ze coraz gorzej. 😔 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Miss Worldwide napisał:

Jakos 67 chyba. Ale jest masakra. Nic nie kmini. Juz prawie nie je. Ale najlepsze jest to, ze ona mysli, ze z nia wszystko ok. A takie glupoty gada, ze juz masakra. I nie da rady jej pomoc. 😔 Bo ona nie rozumie , ze jest z nia zle. No ale to lata klonazepamu. Jak bylam mloda pamietam jak ciotka byla normalna. A teraz chodzi i pieprzy glupoty. 😔 juz nawet nie je praktycznie. Tylko klonazepam i fajki. Tak ja zniszczyli lekarze. Przepisywali jak cukierki. Kto za to odpowie? Nikt. Ile lT zycia zmarnowanych. Bo to juz od lat jest zle. Tyle ze coraz gorzej. 😔 

No to nieciekawie.Jakaś pociecha to to, że ona nie zdaje sobie sprawy ze swojego stanu.Gorzej z rodziną, która musi z nią przebywać i zapewne pilnować?To jest jak z alkoholikiem, w pewnym momencie jest już za późno na wytrzeźwienie bo abstynencja może zabić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NAPISZĘ DRUKOWANYMI LITERAMI BO JUŻ NIE MAM SIŁY DO TYCH  BZDUR NA TEMAT PREGABALINY. PREGABALINA TO JEST BEZPIECZNY LEK I BARDZO SKUTECZNY PRZY ODSTAWIANIU BENZO. KAZDY DOBRY PSYCHIATRA KTORY NIE UCZYŁ SIE W LATACH 70 POTWIERDZI JEGO SKUTECZNOŚC. MI OSOBISCIE BARDZO POMOGL W ODSTAWIENIU LORAFENU, DAWKĘ 300 NA DOBĘ ODSTAWIŁEM BEZ ZADNYCH PROBLEMÓW KILKA MIESIECY TEMU, TO SAMO MÓJ KOLEGA, TA SAMA DAWKA ODSTAWIONA BEZ ZADNYCH PROBLEMÓW.  JA SZCZERZE POLECAM PREGABALINĘ PRZY ODSTAWIANIU BENZO. MOIM ZDANIEM DO DAWKI 300 NA DOBĘ JEST BARDZO BEZPIECZNA I POMOCNA.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SayYes , ja się z Tobą zgadzam w 200%. Odstawiam Sedam, powolutku i po raz pierwszy w życiu, dzięki pregabalinie idzie mi całkiem nieźle. Jeszcze nie doszłam do 300mg, biorę 3X 75mg, w tym 2 tabl. rano. Jak będzie trzeba, to zwiększę . Wiem, ze długo na niej pobędę, przynajmniej dopóki nie zejdę z benzo. Biorę również Seroxat, te dwa leki wyciągnęły mnie , myślę że zwłaszcza prega, z naprawdę dramatycznego stanu. SayYes, gratulacje, zejść z Lorafenu, to karkołomny wysiłek. Chyba najgorszy shit z benzo.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Dzis zmniejszyłam dawkę popołudniową benzo, , ale niecelowo, wzięłam połowę, z zamiarem że za chwile wezmę kolejną połowę, ale okazuje się, że nie muszę. Wczoraj po południu strasznie zmogło mnie na sen, przespałam 3 godziny. Potem przysypiałam na filmach, ocknęłam sie przed 3-cią. W ciuchach. Szybko sie umyłam i spałam dalej do 11-stej w dzień. Myślę, że prega tu mocno działa. Musiałam dziś zmniejszyć benzo mimo woli, bo nie chciałam znowu przespać pół doby..W razie czego wspomagam się hydro. Jest dobrze, nawet bardzo dobrze. 

 

Edytowane przez buraczek58

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.09.2020 o 15:47, buraczek58 napisał:

SayYes , ja się z Tobą zgadzam w 200%. Odstawiam Sedam, powolutku i po raz pierwszy w życiu, dzięki pregabalinie idzie mi całkiem nieźle. Jeszcze nie doszłam do 300mg, biorę 3X 75mg, w tym 2 tabl. rano. Jak będzie trzeba, to zwiększę . Wiem, ze długo na niej pobędę, przynajmniej dopóki nie zejdę z benzo. Biorę również Seroxat, te dwa leki wyciągnęły mnie , myślę że zwłaszcza prega, z naprawdę dramatycznego stanu. SayYes, gratulacje, zejść z Lorafenu, to karkołomny wysiłek. Chyba najgorszy shit z benzo.

 

Jasne. Zobaczymy jak odstawisz pozniej pregabaline. Zycze ci aby zadzialalo.

 

Sayyes, w latach 70 to wlasnie wypisywali benzo jak cukierki. I ci co daja pregabaline do odstawiania benzo chyba tez w latach 70tych zakonczyli nauke. Sa badania, ze jest latwiej zejsc z benzo biorac pregabaline, niestety brakuje badan jak pozniej sie odstawia pregabaline, i jak sie juz ja odstawi jakie sa skutki. Minie sporo lat zanim takie badania beda dostepne. Narazie wiadomo, ze uzaleznia i nie jest latwo zejsc. I ze coraz wiecej narkomanow jej uzywa. 

Skoro nie ma badan to nie mozna stwierdzic na postawie opinii twojej czy kilku innych osob, ze pomaga w odstawieniu benzo. Tzn pomaga je odstawic ale niewiadomo co dalej sie dzieje. Tu juz mamy tylko twoja opinie, ze odstawiles benzo i pregabaline bez problemu. 

 

Edytowane przez Miss Worldwide

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, buraczek58 napisał:

Ilu pacjentow? i z roku 2016.

Jak bede miala czas to poszukam nowszych. 

Daj znac jak juz z pregabaliny tez zejdziesz. Latwo jest zastapic jeden przymulacz drugim. A jakbys schodzila pomalutku mikrodawkami z benzo to tez bys dala rade. Malenkiego okruszka organizm praktycznie nie odnotowuje. 

Powodzenia jednak zycze. Oby sie udalo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Miss Worldwide napisał:

Ilu pacjentow? i z roku 2016.

Jak bede miala czas to poszukam nowszych. 

Daj znac jak juz z pregabaliny tez zejdziesz. Latwo jest zastapic jeden przymulacz drugim. A jakbys schodzila pomalutku mikrodawkami z benzo to tez bys dala rade. Malenkiego okruszka organizm praktycznie nie odnotowuje. 

Powodzenia jednak zycze. Oby sie udalo.

Nie zeszłabym z benzo, odstawiając po okruszku bez leków wspomagających, bo miałam już takie lęki, ze skombinowałam klonazepam, żeby móc wyjść do psychiatry. Listek sedamu prawdopodobnie  by mi nie pomógł.Chyba że w ućpaniu się. Ta kombinacja paro i prega szybko postawiły mnie na nogi. Cały czas grzebię w info na temat pregi. Kilka wieści zamieściłam w wątku o pregabalinie. Opracowania , do których na razie dotarłam, w części poparte były na badaniach  zagranicznych lekarzy. Jutro zmniejszę poranna dawkę pregi o 35mg, bo mnie usypia w dzień. Podoba mi się Twoja ostrożność, ale ja nie miałam wyjścia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.09.2020 o 00:06, buraczek58 napisał:

Nie zeszłabym z benzo, odstawiając po okruszku bez leków wspomagających, bo miałam już takie lęki, ze skombinowałam klonazepam, żeby móc wyjść do psychiatry. Listek sedamu prawdopodobnie  by mi nie pomógł.Chyba że w ućpaniu się. Ta kombinacja paro i prega szybko postawiły mnie na nogi. Cały czas grzebię w info na temat pregi. Kilka wieści zamieściłam w wątku o pregabalinie. Opracowania , do których na razie dotarłam, w części poparte były na badaniach  zagranicznych lekarzy. Jutro zmniejszę poranna dawkę pregi o 35mg, bo mnie usypia w dzień. Podoba mi się Twoja ostrożność, ale ja nie miałam wyjścia.

Spokojnie. Pregabalina jest uznawana przez lekarzy psychiatrów i neurologów za bardzo bezpieczny lek czy Miss tego chce czy nie... od dawna polega tylko na opinii jednego psychiatry który kiedyś jej powiedział że pregabalina jest be.... Ja za to odwiedziłem z 5 najlepszych w Krakowie i jeszcze paru neurologów i dostałem rekomendacje Bardzo bezpieczny lek . Poza tym sam sie przekonałem że zejscie z niej bylo bezporoblemowe. Od 6 mcy jestem zupelnie bez leków i funkcjonuje dobrze. Czasami tylko zazyje Miansec jak spać nie mogę i to wszystko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, SayYes napisał:

Spokojnie. Pregabalina jest uznawana przez lekarzy psychiatrów i neurologów za bardzo bezpieczny lek czy Miss tego chce czy nie... od dawna polega tylko na opinii jednego psychiatry który kiedyś jej powiedział że pregabalina jest be.... Ja za to odwiedziłem z 5 najlepszych w Krakowie i jeszcze paru neurologów i dostałem rekomendacje Bardzo bezpieczny lek . Poza tym sam sie przekonałem że zejscie z niej bylo bezporoblemowe. Od 6 mcy jestem zupelnie bez leków i funkcjonuje dobrze. Czasami tylko zazyje Miansec jak spać nie mogę i to wszystko.

Nie jest to prawda. Slyszlam to od kilku psychiatrow. Jestem tez na grupach o benzo i tam ludzie sie wypowiadaja, mowia co ich lekarze mowia, i sami podaja rozne opracowania. 

A w Polsce widze, ze dalej jest to lek bezpieczny. Ciekawe ile czu minie zanim zmiania zdanie. Tak jak z benzo moze ze 30 lat albo wiecej. Chodzi oczywiscie o podawanie pregi dlugotrwale albo przy zamianie z benzo. Bo w sumie prege podaje sie na bole. 

Skonczmy temat. Pozyjemy, zobaczymy.  Kazdy niech robi co chce. Wiem tylko, ze w Polsce dochodzi wszystko pozniej. Ale dochodzi. Zobaczymy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Miss Worldwide napisał:

Nie jest to prawda. Slyszlam to od kilku psychiatrow. Jestem tez na grupach o benzo i tam ludzie sie wypowiadaja, mowia co ich lekarze mowia, i sami podaja rozne opracowania. 

A w Polsce widze, ze dalej jest to lek bezpieczny. Ciekawe ile czu minie zanim zmiania zdanie. Tak jak z benzo moze ze 30 lat albo wiecej. Chodzi oczywiscie o podawanie pregi dlugotrwale albo przy zamianie z benzo. Bo w sumie prege podaje sie na bole. 

Skonczmy temat. Pozyjemy, zobaczymy.  Kazdy niech robi co chce. Wiem tylko, ze w Polsce dochodzi wszystko pozniej. Ale dochodzi. Zobaczymy.

Ok... zakończmy temat ale... Ja też jestem w wielu grupach i też czytam relacje ludzi odnośnie leków. Jeżeli ktoś doszedl z pregabaliną do dawki max i zazywał parę lat to nie dziwię się zę ma problemy z tym lekiem.... Poza tym w pewnym momencie można wpaść w lekomanię i bez leków nie potrafić funkcjonować i nie mówię tutaj o benzo. A tak na marginesie ostatnio zdziwiłem się jak ktoś napisał o Lorafenie a Ty na to że nie znasz leku ale jezeli to benzo to witasz w klubie... o ile mnie pamięć nie myli to od niego byłaś uzależniona??? 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, SayYes napisał:

Ok... zakończmy temat ale... Ja też jestem w wielu grupach i też czytam relacje ludzi odnośnie leków. Jeżeli ktoś doszedl z pregabaliną do dawki max i zazywał parę lat to nie dziwię się zę ma problemy z tym lekiem.... Poza tym w pewnym momencie można wpaść w lekomanię i bez leków nie potrafić funkcjonować i nie mówię tutaj o benzo. A tak na marginesie ostatnio zdziwiłem się jak ktoś napisał o Lorafenie a Ty na to że nie znasz leku ale jezeli to benzo to witasz w klubie... o ile mnie pamięć nie myli to od niego byłaś uzależniona??? 🙂

Lorazepam tak. Nie znam bo znam tylko nazwy lorazepamu jakie funkcjonuja tutaj. Ale ze niby co sie tak zdziwiles i co to ma wspolnego z tym tematem, ze tak na marginesie to przytoczyles? U mnie wszystkie leki maja inne nazwy od tych w PL.  Ja bralam orfidall i besitran. 🤷‍♀️

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.09.2020 o 11:02, SayYes napisał:

Spokojnie. Pregabalina jest uznawana przez lekarzy psychiatrów i neurologów za bardzo bezpieczny lek czy Miss tego chce czy nie... od dawna polega tylko na opinii jednego psychiatry który kiedyś jej powiedział że pregabalina jest be.... Ja za to odwiedziłem z 5 najlepszych w Krakowie i jeszcze paru neurologów i dostałem rekomendacje Bardzo bezpieczny lek . Poza tym sam sie przekonałem że zejscie z niej bylo bezporoblemowe. Od 6 mcy jestem zupelnie bez leków i funkcjonuje dobrze. Czasami tylko zazyje Miansec jak spać nie mogę i to wszystko.

 

Pregabalina nie jest do końca  bezpiecznym lekiem, o ile nie przekroczy się znacząco dawek 300mg, można ryzykować. Schodzi się bardzo wolno. Pomaga na zejście z benzo, przynajmniej mi, odstawiam sedam, z dobrym skutkiem. Trochę to potrwa, nie chce za szybko zejść, bo będzie mi mieszał w mózgu, kiedy zejdę z pregi, chcę , żeby wyzerował się w organizmie i , jak odstawię pregę, , nie chce , żeby walnęły mnie skutki odstawienne benzo i jeszcze pregi. Cały czas biorę paro, bo to jest lek główny na chorobę podstawową, będe go brała, dopóki będzie działał, nawet kiedy uda mi się odstawić  benzo i pregę. Zresztą trudno z niego zejść 🙂

SayYes, naprawdę nic nie bierzesz, a esci. ? Ja biorę 225mg pregi, tyle mi wystarczy. Sa w necie rozpiski, jak się to odstawia. Można łatwo, ale można się wpieprzyć w wielkie bagno bez wyjścia. 600 mg, to dawka hardcorowa, mimo, ze w ulotce jest uznawana za dozwoloną.

Lyrica Survivors Support Group - poszukajcie, poczytajcie i Wasze zachwyty miną.

Lekarze w końcu zaczynają zdawać sobie sprawę, jak destrukcyjny, zarówno psychiczny, jak i fizyczny, może być ten lek, a niektórzy nie chcą już go przepisywać. Firma Phizer zablokowała opinie na temat tego leku.

Sorki za trochę OT, ale warto mieć wiedzę.
 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×