Skocz do zawartości
Nerwica.com

zaburzenia osobowości (cz.II)


Gość paradoksy

Rekomendowane odpowiedzi

A mi poszlo gorzej,Bo P od razu zuwazyl,że jestem po xanaxach i powiedzial,że to nie ma sensu,i że to nie jest terapia.

Staralam się mu wytlumaczyć,że nacpalam sie tylko po to by powiedziec mu cos bardzo ważnego,ale on powiedzial,że woli jak milczę ,płaczę,mam napady chichotów i kloce sie z nim.Bo jestem prawdziwa.I,żę mamy budowac cos prawdziwego razem,ża potrzebuje czasu,okay-ale poczekamy tyle ile trzeba.

 

I bardzo mnie rozgniewal jego stosunek do Kasi-powiedzial,że to znowu projekcja i będzie bolalo jak się srogo zawiodę,bo "nie znam Jej",bo Ona może mną manipulowac.Rozwrzeszczalam sie, powiedzialam,że dziekuje,że mi spieprzyl urodziny,że nie jest wszystkowiedzący a do moich uczuc nie ma zadnego dostepu.I,że nie jestem jakimś debilem,ktoremu trzema objasniac swiat co 15 minut.

Pierwszy raz tak wybuchlam,potem dodalam,że wolalabym zakonczyc nasze spotkania.NA co odrzekł spokojnie:jesteśmy umowieni na kazdy wtorek i czwartek,tak jakby nie doslyszal tego co mowie.

 

A najpiekniejsze jest to,że kocham tego debila.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BladzacyAniolek, to już coś, gratuluję!!! :smile: zaczynasz mówić o swoich uczuciach..

 

Haniu, Skarbie, życzę Ci z całego serca szczęścia - a Ty już najlepiej wiesz w jakiej postaci... Żeby Twoje życie nabrało pogodnych, optymistycznych barw. Żebyś dostała się na 7f i żebyś mogła uzyskać tam to, czego potrzebujesz. Żebyś czuła się chciana, akceptowana i kochana. Żebyś poukładała swoje sprawy, znalazła pracę, która da Ci satysfakcję i dość pieniążków. Dużo bym jeszcze mogła wymieniać tych "żebyś"... :smile: Życzę Ci wszystkiego NAJLEPSZEGO!!!!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Shadowmere, Haniu, faktycznie intensywnie, ale być może taka sesja też jest potrzebna. Moja terapeutka też mi ciągle mówi, że chce abym była prawdziwa, a nie jestem wystarczająco często. No i sama wiesz, co myśli o naszym pobycie razem w 7F. Ale jak dla mnie - ona nie zna Ciebie, on zna mnie jeszcze mniej niż Ty, więc.....

Mojego uczucia do W. terapeutka też nie traktuje jakoś poważnie, raczej jako kolejny mój wybryk. Tak mi się wydaje. I też mnie to wścieka.

Haniu, czyli w końcu nie powiedziałaś mu o swoim uczuciu? A co z tym, co mu wczoraj napisałaś? Bo tak zrozumiałam, że wczoraj mu wysłałaś jakąś wiadomość?

 

Dzisiaj jest 22 rocznica śmierci mojego Taty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kasiu wspóczuję.Na szczsecie mam nadzieję,że ja zneutralizuję Ci trochę tą datę-Nie za dużo,bo Tato to Tato.Ale jednak jestem Twoja i wciąż żyję.

 

Ludzką rzeczą jest błądzic,dlatego może tym razem jakos przebaczę mojemu P.Ale uraza i ogromne rozczarowanie pozostawi zadrę.

Wkurwia mnie..to,że wszystko sie sprowadza do mamusi i tatusia,a ja przeciez juz prawie nie pamietam..i w moim obecnym życiu dzieja sie strasznie bolesne rzeczy,aktualne i prawdziwe-ale wszystko co w zwiazku z tym czuję sprowadzamy do mamusi albo do projekcji.

A ja chce mowic kogo teraz kocham,teraz nienawidzę.'

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Haniu kochana :P obyś nie miała spieprzonych urodzin do końca dnia i życzę Ci spełnienia Twoich marzeń skrywanych i obietnic....i dużoooo zdrówka całusy

 

ja odebrałam wyniki krwi i znowu anemia :hide:

u mnie też wietrznie...wieje mocno,a rano było cieplutko i piknie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Dziewczyny. Bolesna to data, ale z biegiem lat, łatwiej się to znosi..... Mam wrażenie, że Ojca miałam... w jakimś swoim innym życiu... Niemniej, samo słowo "Tata" boli.

 

Kasiu wspóczuję.Na szczsecie mam nadzieję,że ja zneutralizuję Ci trochę tą datę-Nie za dużo,bo Tato to Tato.Ale jednak jestem Twoja i wciąż żyję

 

Dziękuję Kochanie. Łezka mi się w oku zakręciła. Tak, łagodzisz :*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

napisałam mojemu bratu (jak to groteskowo brzmi! :pirate: ) na nk, żeby więcej nie nachodził mojej rodziny, a jeśli ma do mnie jakąś sprawę to niech się komunikuje i ją załatwia bezpośrednio ze mną, uprzedzając mnie wcześniej. nie odpisał. mam nadzieję, że nie przyjedzie w Święta, bo naprawdę teraz aż nie chce mi się już w ogóle jechać do domu. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Shadowmore ,ja często słucham ścieżki dźwiękowej "Podwójne życie Weroniki" albo "Mroiło" z Bandyty

 

kapryśna,rozchwiana i uziemiona w domu przez przeziębienie

 

Korba, mój Tata nie żyje 15 lat,coraz mniej już pamiętam i to jeszcze tylko oczami dziecka

słowo "Tata" też boli,przez pierwsze dwa lata nie z pomniałam,a przez jeszcze dłużej łzy mi napływały do oczu jak widziałam ojca z córką,do tej pory boli

współczuję smutnej rocznicy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Basiu-dostalam już kiedys tą piosenkę od Ciebie.Jest śliczna,ale nie trafia w moje serce.

Sprawdzimy teraz hit od Korbuchy.

 

-- 07 kwi 2011, 15:43 --

 

Kasiu-Twoja jest piosenka jest jeszcze gorsza :mrgreen:

Teraz pora na niespodziankę od Amelki..

 

-- 07 kwi 2011, 15:47 --

 

3 piosenka tez jest nieznosna :hide:

 

To też sama wkleje sobie swoja piosenkę:

[videoyoutube=dZ2PXtn4f7w][/videoyoutube]

 

Jestem w muzyce gdzie indziej :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×