Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zaburzenia odżywiania (anoreksja, bulimia)


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

ja też nie wiem, mam nadzieję że jak jakoś to wyrzuce z siebie to będzie łatwiej i minie. ciężko mi uwierzyć, że nie bede gruba...gruba bylam całe życie, właściwie teraz waze tyle ile mialam w 6 klasie podstawówki. zrzucilam 25 kilovi panicznie boje się wrocic do starej wagi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Płaczę, płaczę, płaczę. Po rozmowie z mamą. Ona mówi że nie pyta bo myślała że jest okey z moim jedzeniem już, i że się tego boi.

A ja nie mam komu tego powiedzieć. Wychowawcom nie, bo mnie wyrzucą. Lekarzowi nie, bo mnie wyśle do szpitala. Przyjaciółce nie, bo mówi że z tym nie walczę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie jesteś juz tym zmęczona? cały czas sie trzeba pilnować, to obsesyjne myślenie o żarciu albo o tym żeby nie jeść... jak juz jem to żeby nie zrobić gryza za dużo... bo zaraz potem wyrzuty sumienia są... no i jak juz zracam, czy to wszystko, ile kalorii zdążylo się juz wchłonąć... a no i jak mnie strasznie denerwuje jak mi mama mówi że nic nie jem i kiedy w końcu zaczne... paranoja!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałam napisać "nawet nie wiesz, jakie to męczące" Ale przecież wiesz o tym ;) no cóż... mam dosyć...

 

Mi mama zazwyczaj mówi odwrotnie, że za dużo, że tłusto, że nie zdrowo.... Ok, moja mama je dużo warzyw, pomidorów, ale je też biały chleb i piję cole! jak mnie to wkurza

 

-- 06 sty 2014, 00:46 --

 

P.S: znacie jakieś godne polecenia inne forum typowo o zab. odżywiania?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

malo, malo, ale kto by sie chciał dzielić z innymi tym jak wymiotuje i jak głęboko wkłada sibie paluchy w gardlo, jak dlugo siedzi na kibku po przeczyszczaczach i co wtedy czuje... bulimia jest dla mnie oznaką słabości, nieumiejętności panowania nad sobą, brakiem kontroli, chaosem i brakiem planu, którego by się miało trzymać. dla mnie to raczej powód do wstydu, wielu ludziom zwracanie kojarzy się z czymś obrzydliwym, brudem, smrodem, brakiem higieny, czystości. dzielenie się tym z innymi i przyznanie się do takich praktyk jest krepujace, niezreczne i niekomfortowe. zresztą komu by się chciało o tym czytać na dłuższą mete. rzyganie to rzyganie, robisz to jak umiesz :-P jedynie co to można starać sie o jakąś większą efektywnośc działań, ale dla mnie to i tak zwykle ułamki sekundy i nie mam czasu wtedy myśleć o tym ile razy przezulam coś i czy to co aktualnie w siebie wpycham bedzie łatwo i gładko wychodzić.

wymioty i przeczyszczenie to takie w sumie tematy tabu...nawet jak ktoś ma grypę jelitową to jest to dla niego wdtydliwe,mimo ze nie ma na to zbyt dużego wplywu, a co dopiero wywoływanie takich reakjcji? z własnej woli? codziennie? ba! kilka razy dziennie :-P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Helvetti, teoretycznie są pro mia,pro ed pro ana ale to tylko z nazwy. Na każdym forum pro ana por mia pro ed tak naprawdę bulimia jest "niewskazana". Tak samo jak skrajne wychudzenie zagrażające życiu nie na wszystkich i zaryzykowałabym że na większości nie jest tolerowane, a raczej odsyła się do lekarza, albo taka osoba nie przechodzi rekrutacji. To wynika raczej, że administracja nie chce brać odpowiedzialności w razie czego.

Chyba nie powinniśmy tu to pisać :?:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×