Skocz do zawartości
Nerwica.com

Znaczenie wyglądu.


rikarika

Rekomendowane odpowiedzi

Dla mnie sztuczne cycki sa obrzydliwe,rownie dobrze moge sobie dokleic troche gumy,albo wypchac stanik skarpetami i dawac sie dotykac.

Niedlugo dupy sie bedzie dorabiac z plastiku,żeby mialy idealnie okragly ksztalt :mrgreen:

Taa... I to zawsze jest zdanie akurat tych dziewczyn, co mają się czym pochwalić. :roll: Może ktoś wreszcie weźmie pod uwagę, że pacjenci chirurgów plastycznych to w dużej mierze ludzie z widocznymi defektami? Ciekawe czy miło by wam było słyszeć podobne teksty jakbyście miały ledwie rozmiar A. Ja z moimi bąbelkami nie czuje się kobieco. Mojemu facetowi to nie przeszkadza, ale zdarzały się sytuacje w rodzaju "o! patrz! jaka deska idzie!". Odechciewa się chodzić na basen. Poza tym taki już mamy kanon, że cycki są niejako naszym atrybutem, symbolem kobiecości. Nie każdego los obdarował hojnie. Jak tylko będę miała okazję to powiększę moje do B albo C i nikomu nie powiem, bo właśnie taką mamy w Polsce mentalność. Weźcie czasem pod uwagę, że chirurgia plastyczna to nie tylko blondyny z napompowanymi ustami, ale też ludzie, którzy mają wielgachne, garbate nosy, brak piersi czy zwisającą skórę. Tak jak większość z Was leczy duszę, tak inna część leczy w ten sposób ciało. A nawet duszę i ciało za jednym zamachem, bo niejednokrotnie samopoczucie i pewność siebie dostają ogromnego 'kopa' po takim zabiegu. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Badziak, heh i myślisz, ze jak nie akceptujesz swojego ciała to nagle operacja plastyczna wszystko poprawi? Pewnie, na parę miesięcy a później znowu znajdzie się coś co może zostać naprawione przez chirurga.

 

Znikoma ilość ludzi udających się do chirurga ma jak to nazwałaś " widoczne defekty" i jak jeszcze odstające uszy mogę do tego zaliczyć tak nie nazwałabym piersi w rozmiarze A "defektem".

 

Poza tym, chyba wolno nam wyrazić swoje zdanie ;)

W tej chwili jest masa rodzajów implantów, są i takie o anatomicznym kształcie (np te : http://www.beverlyhillsphysiciansinstitute.com/resources/ev02.jpg ), które tak nie walą po gałach..ale większość kobiet ma te paskudy (te : http://www.beautyinprague.com/img/pages/50-breast-enlargement-before-and-after-photos-2.jpg bleeee) ...poza tym powiększenie o rozmiar czy dwa to troszkę co innego niż z A przerobić się na D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Badziak, ależ na mnie cale życie wolali deska :mrgreen: Cycki mi urosly jakis rok temu,a teraz straszliwie schudlam i znowu ich nie mam-takie życie :mrgreen:

Male jest naprawde piękne,dlaczego tego nie widzicie?Bo w telewizji wszyscy latają ze sztucznymi?

Sylwetka powinna byc proporcjonalna..i to jest najpiekniejsze moim zdaniem....

 

Miseczka A jest super-taka dziewczęca :105:

 

[Dodane po edycji:]

 

Acha-i defekt moja Droga-to jest zajecza warga,rozszczepienie podniebienia,albo trzecie ucho.A i to jest dyskusyjne..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Acha-i defekt moja Droga-to jest zajecza warga,rozszczepienie podniebienia,albo trzecie ucho.A i to jest dyskusyjne..

:shock::why:

To przykre.

Ale mnie teraz refleksja naszła.

Czemu laska z dużymi cyckami jest w dzisiejszych czasach bardziej kobieca niż... kobieta?

Nic dziwnego, że nasz świat tak wygląda jeśli gwarantem bycia kobietą jest cyc :(

To smutne.

Imho najwspanialszym atrybutem kobiecości był usmiech.

 

[Dodane po edycji:]

 

Sorry, mam po prostu sentyment do tej piosenki, bo przypomina mi o kilku błędach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mantis, masz zajęczą wargę? ;)

Nie oszukujmy się-jest to jakis tam defekt kosmetyczny,ale jak widac WSZYSTKO może byc defektem,nawet piegi na nosie,czy małe piersi.

Jakie to ma znaczenie zreszta..kto jest bez defektu niech pierwszy rzuci kamieniem :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak człowiek jest mi obcy to zwracam na jego wygląd dużą uwagę i każde mankamenty rzucają się w oczy, ale po krótkim czasie wygląd już nie ma znaczenia, przestaję dostrzegać wygląd aż tak bardzo, jest on tylko tłem dla tej osoby, jedną z cech, która sprawia, że ta osoba jest sobą. I kiedy sobie przypominam, jak ten ktoś był przeze mnie postrzegany na początku znajomości to widzę, że wygląd zewnętrzny ma na późniejszym etapie ma bardzo małe znaczenie, człowiek wygląda, jak wygląda i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czemu laska z dużymi cyckami jest w dzisiejszych czasach bardziej kobieca niż... kobieta?

Nie zgadzam się, że jest bardziej kobieca.

Seksowna wg. mnie tak, ale żeby bardziej kobieca - nie. Kobiecość objawia się przede wszystkim w zachowaniu i dbaniu o siebie. Osoba która zupełnie mi się nie podoba nie będzie pociągała mnie fizycznie, ale nie przeszkadza mi to w odbieraniu jej jako kobiety.

No a cycki... Ja preferuję miseczkę C, D. Ale znam wielu facetów dla których A jest ideałem. Różne są gusta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łoj chłopoki wy się tam znacie..... 8) ja mam miseczkę E/F a wcale wielkiego cyca nie mam....swoją drogą bym wolała mieć mniejsze, bo jestem ( w miarę :roll: ) szczupła i kupienie np dopasowanej koszulowej bluzki jest koszmarem... - ale defektem bym tego nie nazwała....defektem to jest moje skrzywienie kręgosłupa :P . Jak to napisała Shadowmere, jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakie to ma znaczenie zreszta..kto jest bez defektu niech pierwszy rzuci kamieniem :mrgreen:

Zważywszy na awatar twojego następnika to zdanie jest komiczne.

Shadow-no, nie mówię że dla mnie jest bardziej kobieca, ale że współcześnie kobiecość jest po prostu wypierana, przez seksapil.

(a może po prostu na polibudzie kobiecość nie istnieje i na bazie tego faktu wysnuwam durnowate wnioski)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Shadow-no, nie mówię że dla mnie jest bardziej kobieca, ale że współcześnie kobiecość jest po prostu wypierana, przez seksapil.

No to jak w końcu myślisz. :) Napisałaś wcześniej:

Czemu laska z dużymi cyckami jest w dzisiejszych czasach bardziej kobieca niż... kobieta?

 

Kobiecość idzie w parze z seksapilem. Oczywiście nie każda seksowna (fizycznie) kobieta jest równie pociągająca jeżeli zamieni się z nią kilka zdań. Tak było jest i będzie.

Wszędzie nas bombardują pewnymi kanonami 'kobiecości'. Takimi kanonami kobiety pięknej fizycznie. Gdzie się nie obejrzymy mamy reklamy, plakaty, filmy które są podporządkowane pod pewien trend na który jest popyt. Ale inne wartości wcale nie zanikają. Zmienia się jedynie podejście do 'opakowania', ale i to każdy odbiera indywidualnie co widać jak się chociażby prześledzi ten temat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A widzisz tu jakąś rozbieżność w poglądach?

Od chwili, w której gwiazdy zajęły miejsce elit, świadomość społeczna idzie dość dziwnymi drogami.

Kiedyś bywało tak, że średnio urodziwa kobieta, robiła karierę dzięki stylowi bycia, który stawał się wzorcem zachowania.

Teraz karierę w show biznesie robią kobiety ze względu na urodę, a ich zachowanie dalej jest wzorcem dla następnego pokolenia.

To mnie smuci.

 

[Dodane po edycji:]

 

nie napisałem że "dla mnie" taka kobieta jest bardziej kobieca, ale że współczesność w ten właśnie sposób określa normy "kobiecości".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×