Skocz do zawartości
Nerwica.com

nic nie czuję


reneSK

Rekomendowane odpowiedzi

przy depresji i silnej NERWICY nieodczuwanie senności to NORMA nie jesteś sama.

 

jA SIĘ UTWIERDZAM W PRZEKONANIYU,ŻE NAJWAŻNIEJSZA JEST TERAPIA A KIEDYŚ W NIĄ NIE WIERZYŁAM MYŚLAŁAM ,ŻE TYLKO CHEMIA MOŻE MI POMÓC,GÓW..O PRAWDA,BRAŁAM LEKI DŁUUUUGIE LATA I CO? ODTAWIŁAM SEROXAT I DALEJ MAM NERWICĘ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stonka oczywiście, że Cię pamiętam. Cóż to za pytanie ?? Pomimo tego krótkiego kontaktu nasze spotkania w Kobierzynie zapadły mi w pamięć. logik, magic, Stonka i inni z tego wątku jaki macie obecnie status społeczny: osoby bezrobotne, pracujące, renciści, a może nie figurujecie pod żadnym z tych statusów i jesteście na utrzymaniu bliskich?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy macie ak, ze uczucie pustki łączy się Wamczasami z kompletnym brakiem smaku w buzi?i nieodczuwaniem sennosci?

 

ja pamiętam brak smaku potraw, a później to wogóle nie mogłam patrzeć na jedzenie, to było bez sensu, jedzenie było bez sensu, na samą myśl że będę musiała coś mielić miałam odruchy wymiotne, musiałam zamykać lodówkę i uciekać. Jea. Depresja wiele potrafi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja ostatnio dochodze do wniosku,z e w sumie moge sie jedynie skupic na tym co moge zrobic. Jest mi smutno, ze moje mozliwosci intelektualne / skupienia/koncentrcji sa coraz słabsze :(. oczywiscie tęsknie za dawnymi czasami - ze nawet jak bylo zle 3 meichy temu, to jeszcze tanczylam, b to lubilam, chodzilam na piwo. ostatnir az wyszlam na piwo z kolezanka w kwietniu. wyjazdy mnie przerazaja. jedyne co moge robic to cos tam jesc (choc ostatnio wcale, jakby sie pogorszylo), chodze do pracy, ale pewnie mnie wyleja bo "nie daje z siebie wszystkeigo", trace motywacje (?)- o ile ją mam. Czasem mysle, ze wolalabym byc schizofreniczka paranoidalna niz nerwuska, bo rpzynajmniej na tamto jest lek (o ile to sluszna diagnozwa oczywiscie). depresje tez mam. nie czuje wlasnego ciala, jestem odrealniona. w sumie odrealnieni czuje od stycznia, ale dlaczego mni wszyscy zbywali jak wołałam o pomoc z jasnym komunikatem - nie chce miec depresji- 1 ter powiedzial, ze sluszna uwaga, ale nie moze mi pomoc. nawet osoba, ktora mi zafundowala to co mam nie chciala mi pomoc. :( nie ufała mi, to jak mam sobie zaufac?

 

-- 07 lip 2012, 12:05 --

 

generalnie ja juz sie poddaje :(

 

-- 07 lip 2012, 12:59 --

 

A czy macie ak, ze uczucie pustki łączy się Wamczasami z kompletnym brakiem smaku w buzi?i nieodczuwaniem sennosci?

 

ja pamiętam brak smaku potraw, a później to wogóle nie mogłam patrzeć na jedzenie, to było bez sensu, jedzenie było bez sensu, na samą myśl że będę musiała coś mielić miałam odruchy wymiotne, musiałam zamykać lodówkę i uciekać. Jea. Depresja wiele potrafi.

 

 

poieszajace jest, to , ze czujesz sie lepiej, serio. Wynika to z tego, ze jest szansa.

 

-- 07 lip 2012, 13:01 --

 

bo ja mam wrazenie, ze zatracam sie z dnia na dzien w nieczujciu, jakby ten lęk mnie wszechogarniał, był bezgraniczny, jakby nie potrafiła sie obronic :( tylko poglebia, poglebia, poglebia ;(

 

-- 07 lip 2012, 13:02 --

 

ja czuje sie jakas inna, jak spralizowana, oddzielona totalnie od ciała i umyslu. cos tam wypluwam z siebie i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

od 4 tygodni do solianu 1,5 tabl 200mg (razem 300mg) biore jedna tabletke bisacodylu. i wg mnie cos w tym bisacodylu jest, bo w ten czwartek potwornie bolaly mnie nerki albo nadnercza. po jakims czasie przeszlo. i wlasnie od czwartku czuje sie o wiele lepiej (zasluga solianu tego dobrego samopoczucia). wg mnie przez te 4 tygodnie nerki, nadnercza, jelita wyczyscily sie ze starych lekow, ze zlogow lekow, ktore tam zalegaly od lat. nie macie pojecia chyba o tym, ze organizm trzeba oczyscic z pozostalosci po innych lekach. tak. leki sa caly czas w jelitach, nerkach, nadnerczach. bisacodyl jest to jest na przeczyszczenie. teraz czuje sie super. jeszcze we wtorek czulem sioe jak zwykle czyli jak kupa go.wna. teraz jest super, bo bebechy mam czyste dzieki czemu solian moze skutecznie dzialac a ja czuje sie super. czuje smaki, czuje zapachy, nie czuje zmeczenia, mam checi, je.bac mi sie chce, znowu ogladam sie za dziewczynami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Saanna nerwicę leczy się przez psychoterapię, leki mogą łagodzić objawy. Przy schizofrenii sprawa nie jest taka prosta, zostają tylko leki, w takich dawkach które otumaniają i nie pozwalają często na normalne funkcjonowanie, ale tylko wtedy likwidują objawy wytwórcze.

Nikt nie chce mieć depresji, ale można to wyleczyć, mówię to ja! Terapia i leki! To jest szansa!

 

logik, to fantastyczne, że czujesz się super!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

psychicznie nadal czuje sie dobrze, ale juz dzisiaj daly znac nerwobole w klatce piersiowej. czyli cos na ksztalt nerwicy. musze przeczekac i zobaczyc co bedzie dalej. wstrzymam sie ze skladaniem cv. normalnie powtorka z rozrywki. jak nie jedne objawy to drugie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

psychicznie nadal czuje sie dobrze, ale juz dzisiaj daly znac nerwobole w klatce piersiowej. czyli cos na ksztalt nerwicy. musze przeczekac i zobaczyc co bedzie dalej. wstrzymam sie ze skladaniem cv. normalnie powtorka z rozrywki. jak nie jedne objawy to drugie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SAANNA -czytaj więcej internet-NAPEWNO WYZDROWIEJESZ :?

jak nie zaczniesz pracować nad sobą a będziesz przebywać na forum i czytać o chorobach innych ,będzie Ci się to udzielać,ja to przerobiłam i dziękuję za uwagę...pa

 

 

staram sie, serio - wiesz staram sie wykonywac podstawowe obowiazki, ale najgorzej u mnie ze snem, bo mam wrecz całkowita bezsennosc. no nie umiem za cholerę zasnąc, choc organizm pada. internet nie pomog, fakt, pogorszył sprawe, tez fakt, ale wczesniej te zbyla kupa. chodze do terapeuty. ja mam problem, ze mnie terapeuta taki zajefajny mnie wrabal w obecny problem i kazal sie zmywac. JESLI to nerwica to urewsko silna. ja juz padam... organizm siada z wymeczenia, nawet jak dzis wyjechalam... ja po prostu nigdzie nie czuje sie bezpiecznie. i to juz sie zaczelo ... duzo wczesniej przed cyztaniem netu (tu zaczelam zagladac od marca, kerdy pojawila sie mysl o psychiatrze). ja czuje sie serio bezbronna.

 

-- 08 lip 2012, 21:11 --

 

a propos leków, to ja jaestem antylekowa i boje sie , ze jak wpiernicze sie w leki (co juz de facto zrobilam 2 miechy temu), to juz kupa...

 

-- 08 lip 2012, 21:15 --

 

lekarka przepisała mi velfax, ale nie wykupilam, biore imovane, ale kurde przeraza mnie jak mam go brac codziennie, niby sie ruszam, chodze do pracy, anwet sie zasmieje i nic... przed lekami, bylam rowniez pelna napiecia , jak teraz, ale nie az tak bardzo spalam po ludzku, zasypialam. a teraz ... :( uspic sie musze na prochach a sen tez taki 4 godz. i coraz bardziej tępa i bezbronna. wykoncze sie. nie chce byc "uzalezniona" od leków

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SAANNA -czytaj więcej internet-NAPEWNO WYZDROWIEJESZ :?

jak nie zaczniesz pracować nad sobą a będziesz przebywać na forum i czytać o chorobach innych ,będzie Ci się to udzielać,ja to przerobiłam i dziękuję za uwagę...pa

 

 

staram sie, serio - wiesz staram sie wykonywac podstawowe obowiazki, ale najgorzej u mnie ze snem, bo mam wrecz całkowita bezsennosc. no nie umiem za cholerę zasnąc, choc organizm pada. internet nie pomog, fakt, pogorszył sprawe, tez fakt, ale wczesniej te zbyla kupa. chodze do terapeuty. ja mam problem, ze mnie terapeuta taki zajefajny mnie wrabal w obecny problem i kazal sie zmywac. JESLI to nerwica to urewsko silna. ja juz padam... organizm siada z wymeczenia, nawet jak dzis wyjechalam... ja po prostu nigdzie nie czuje sie bezpiecznie. i to juz sie zaczelo ... duzo wczesniej przed cyztaniem netu (tu zaczelam zagladac od marca, kerdy pojawila sie mysl o psychiatrze). ja czuje sie serio bezbronna.

 

-- 08 lip 2012, 21:11 --

 

a propos leków, to ja jaestem antylekowa i boje sie , ze jak wpiernicze sie w leki (co juz de facto zrobilam 2 miechy temu), to juz kupa...

 

-- 08 lip 2012, 21:15 --

 

lekarka przepisała mi velfax, ale nie wykupilam, biore imovane, ale kurde przeraza mnie jak mam go brac codziennie, niby sie ruszam, chodze do pracy, anwet sie zasmieje i nic... przed lekami, bylam rowniez pelna napiecia , jak teraz, ale nie az tak bardzo spalam po ludzku, zasypialam. a teraz ... :( uspic sie musze na prochach a sen tez taki 4 godz. i coraz bardziej tępa i bezbronna. wykoncze sie. nie chce byc "uzalezniona" od leków

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×