Skocz do zawartości
Nerwica.com

mam problem? prawda?


anusia8827

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Dopiero dzisiaj mialam odwage napisac cos na tym forum, do tej pory jakos nie przychodzilo mi to do glowy. Mam nadzieje ze moze jakos uda mi sie odpowiedz sobie na pewne pytania.

Od 4 lat jestem z moim 1 chlopakiem, 1 miloscia. Zauwazylam ze jak jest jakas powazna klotnia to zalatwiam sprawe krzykiem, gdzie on mowi spokojnie( moze wlasnie mnie to wkurza ze on taki spokojny a ja wybuchowa?) jaK JEST POWAZNA KLOTNIA A OSTANIA BYLA Z POWODU TEGO ZE PORUSZYL MOJA RODZINE JAKICH MAM RODZICOW I TROSZECZKE SOBIE WYPILAM WCZESNIEJ ( akurat byla impreza) wpadlam w szal, zaczelam podnosic glos, on uwaza ze to krzyk i jak tylko staral mi sie zamknac buzie zeby sasiedzi nie slyszeli to ja do niego z reka, niestety 4 razy uderzylam go w twarz. Za nic. Dal mi ostatnia szanse, jezeli znowu sie to powtorzy to koniec z nami, nie moge na to pozwolic, za bardzo go kocham. Nie chce tego zepsoc, a na pewno nie chce, zeby to sie rozpadlo przez cos nad czym nie moge zapanowac - tak mi sie wydaje ze nie moge a moze moge ale jeszcze sama o tym nie wiem:(...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problem? Hmm... ja bym tego nie nazwal problemem. Bo to ze jestes np wybuchowa, to jeszcze nic zlego. Kazdy ma swoje wady i zalety. Ty jasno, otwarcie wyrazasz to co myslisz i czujesz - cos czego brakuje wielu ludziom. Mozna roznie na to patrzec - dla mnie osobiscie jest to zaleta, no chyba ze powaznie ci przeszkadza w zyciu. Twoj chlopak jest inny - pewnie bardziej stonowany i cichy. Obydwoje sie uzupelnialiscie - no bo w koncu 4 lata wytrzymaliscie ze soba:)

 

Ja nie widze sensu dla ktorego mialabys probowac hamowac swoje emocje. Jezeli uwazalas ze naruszyl twoja godnosc obrazajac twoja rodzine, a pozniej probowal cie uciszyc, no a jak sama piszesz bylas nieco podpita, to dostal to na co zasluzyl.

 

Daj mu ty ostatnia szanse i powiedz ze jezeli jeszcze raz obrazi twoja rodzine i jeszcze raz bedzie chcial zamykac ci usta, to koniec z wami. A pozniej pomyslcie wspolnie czy nie warto sie pogodzic.

 

Ale to sa tylko moje rady, ale patrz na nie przez palce -nie mialem jeszcze dziewczyny.

pozdro:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×