Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

Ja oglądam!

Oglądałam o tych małych dzieciach..to przykre...

Laima, ja nie skupiam sie na swoim nieszczęściu...

po prostu serce mi pęka kiedy patrze na chore dzieci....

sama swiadomosc boli wystarczająco....

Oglądałam o tych małych dzieciach..to przykre...

straszne..

bardzo mną to wstrząsnęło

nie słyszałam wcześniej o takiej chorobie

jak to sobie wyobrażę......

-- 17 kwi 2012, 22:47 --

Abstrakcja, ja nie mówiłam o Tobie,że się skupiasz.Mówiłam o swoich uczuciach.

Wiem,nie którzy nie powinni takich rzeczy oglądać.Ja lubię.

Bellatrix, Hej Kasiu. Widzę, że szalejesz z avatarami

jak samopoczucie przed terapią?

witajcie...

Abbey, Hej! Kto Cie dziś zje? klasa?

Bellatrix, ble ble do bani?

moje nie najgorzej. Do 12 posiedzę w hotelu, później pójdę coś zjeść i o 14 mam autobus do domu.

-- 18 kwi 2012, 06:28 --

slow motion, i jak rozmowa przebiegła?

rozmowa przebiegła pomyślnie. Mam termin do ośrodka wyznaczony na 14 czerwca. :)

Bellatrix, no nie, bo doszłam do wniosku, że skoro i tak płacę za hotel to po co jeszcze zrywać się z rana, a tak wszystko na spokojnie.

a ten humor to dlatego, że terapia czy tak po prostu?

Jak brat się czuję?

witam wszystkich z rana

Bellatrix to jednak juz jest w szpitalu tak? tak to wlasnie jest.... poza tym powinni mu dać jakieś leki przeciwbólowe.

Jak będziesz miała ochotę to się odezwij po terapii. Czy to na telefon, czy na gg. Chociaż będę w domu po 19 dopiero.

-- 18 kwi 2012, 06:49 --

carmen1988, dzien dobry! nie stresuj sie, pomyśl, ze mówisz do jednej osoby. albo skup sie na tekście.

Ja chcę już piątek i terapię, nie wiem czego od niej oczekuje, ale wiem, że jest mi potrzebna.

dzieńdoberek, rodzynek jestem w damskim gronie

Bellatrix, trzymam za Ciebie kciuki!

carmen1988, chyba potrzebujesz wygadać się i może...zrozumienia o które tak ciężko?

LATEK50, dzień dobry już nie 48 Latku

slow motion, myślę, że ja wołam po prostu o pomoc.

slow motion, miło mi

No super.

carmen1988, jakies male kroczki poczynilas?

niestety wiem czym jest niskie poczucie wartosci i wiem rowniez, ze nie latwo jest przywrocic równowagę, ale....wszystko jest możliwe. Musimy pracować.

Abbey, tak mówią że życie zaczyna się po pięćdziesiądce, oby to była prawda

LATEK50, myślałam, że życie zaczyna się po 30

Abbey, co kochana ?

slow motion, staram się poczynić kroki, jednak to trudne.

no to ja spadam dokończyć toalete mnie w łażience

Witam i ja. Wyspałam się porządnie, bo najbliższe 3 dni ze względu na zlecenie kwiatowe mam wyjęte z życiorysu. Jeszcze sobie inteligentnie ustawiłam terapię na po giełdzie, na którą muszę wstać o 3 Ale czyż to nie jest to, co kocham?

W szkole mogłoby nie być tak długich przerw.

Abbey, ja miałem i po 5h okienek na studiach, tragedia.

siedzę sobie w kfc i rozkoszuje się krushersem. Jeszcze 1,5 h do autobusu.