Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

samara22, Ślicznotka dopiero wyjeżdża. Myślę, że ten wspólny weekend nam dobrze zrobi. Kasia się trochę rozerwie, a i mi będzie miło w jej towarzystwie, bo jak jestem sama w weekend, to automatycznie łapię doła. Wpadnie jeszcze do nas moja przyjaciółka Małgosia :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

samara22, widzisz nawet na forum nie mogłam sobie znaleźć miejsca... niestety mam zjazd okrutny i nie łudzę się nawet że prędko minie...

a Ty widziałam czujesz się troszkę lepiej... To dobrze. Miło czytać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie odetchnęłam i poprawił mi się nastrój.

 

Ślicznotka dotarła do Korby cała i zdrowa.Niech się teraz terapeutują - oby efektywnie.

 

Potwierdzam, Ślicznotka jest pod moją opieką, jest jeszcze moja przyjaciółka Małgosia i się terapeutyzujemy.

Jest super. Pozdrowienia dla wszystkich :****

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

samara22, niby wiem... a jednak jak mam większy kryzys to wolę tu nie pisać żeby nikogo nie natchnąć do głupoty... jestem dziś w punkcie z którego startowałam zaczynając leczenie... 6 tygodni na oddziale dziennym za mną a ja nadal nie czuję znaczącej różnicy... nie mam już pomysłu co robić ze sobą... przybywa mi tylko leków w apteczce...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

samara22, mi się pogorszyło po tym jak dostałam najsilniejszego i najdłuższego ataku paniki w większym gronie znajomych i musiałam im wyjaśnić co i dlaczego się ze mną dzieje... poczułam że nigdy nie będzie dobrze... lęki nasiliły się przy zwiększeniu sertraliny, choć faktycznie depresja nieco ucichła... ale teraz znowu jest marnie... nieustanny lęk i poczucie bezsensu... kumulacja...

Terapia też daje nieźle w kość. Nie ukrywam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

olejcie te "leki", to tak naprawdę ma więcej skutków ubocznych niż pożytku. lepiej sobie spalić fajkę (s)pokoju ;)

 

-- So, 24 wrz 2011, 21:27 --

 

Lady_B, przypomniał mi się Twój zajebisty śmiech jak w sobotę siedzieliśmy w piątkę i paliliśmy :D , fajnie było wtedy, oby więcej takich spotkań.

 

samara22, z kurczakiem to tortilla jest zajebista i z jakimś pikantnym sosem ;) i oczywiście frytki do tego, ale też najlepiej samemu pokroić ziemniaki i zrobić sobie na patelni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

samara22, lekarz powiedział że z czasem to nasilenie lęków minie ale jakoś nie mija a znów zwiększyli mi dawkę...

 

KeFaS, Gdyby nie leki to byśmy już dzisiaj nie rozmawiali... ani nie byłoby mnie na tej imprezie na której się tak zajebiście śmiałam... ;) przypominam że ja nie byłam upalona ani ciut... no chyba że oparami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lady_B, no jak nie byłaś upalona, spytaj się każdego kto był to Ci powie, że byłaś :D

albo to ja byłem za bardzo :P w każdym razie było fajnie.

leki Ci pomogły, no ok, ale jeżeli teraz działają w odwrotną stronę to może czas jednak coś z tym zrobić, zamiast zwiększać dawki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

samara22, nie, nie, kultura była, nikt nie umarł, nie przyniósł do domu drzewa (tak jak kilka miesięcy temu) ani nie rozwalił mi tv, więc jest ok :D

 

-- So, 24 wrz 2011, 21:44 --

 

od tego gadania o kebabach i tortillach się zrobiłem głodny, więc idę do kuchni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no, tylko że wtedy to chyba ja sam to drzewo przyniosłem, jak poszliśmy do nocnego, bo nam się wódka skończyła :D i teraz widać, co alkohol robi z ludźmi, po trawie to mi się nawet z fotela nie chciało ruszać ;)

 

nic nie ma do jedzenia, do sklepu mi się nie chce iść, to wpieprzam suche płatki kukurydziane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×