Mój dzisiejszy dzień

zły dzień, zły nastrój, agresor, wściekłość, rozdrażnienie, rozpacz.

dzis juz ponad dwa tygodnie na velaxinie,a czuje sie coraz lepiej,nie jest dobrze ale lepiej niz było,ale martwi mnie jedna rzecz

minanowicie dzis mi sie pojawiły mysli typu ze wszystko jest bez sensu,dodam ze nigdy takich głupich mysli nie mialam

Proszę o jakąś rade czym to może byc spowodowane

podrawiam

Mój wczorajszy wieczór:

Końcówka jest najlepsza. Na żywo to był odjazd, prawie mi bębenki poszły. Stałam naprzeciwko wyrzutni, w trzecim rzędzie. Kosmos. Zobaczcie do końca jak się bawi Szczecin

[Dodane po edycji:]

Tutaj jest lepsza jakość tego pokazu:

Warto zobaczyć.

puszekokruszek, córy chyba do zwierza nie musisz przekonywać-pewnie sama bardzo chce :)

dwa kubły zimnej wody, zwolnili mnie z projektu w voice bo nie słuchałem mojej liderki od jakości i miałem za słabe wyniki, podziekowali mi do końca tygodnia, drugi kubeł dostałem w centrum jak sie z kimś umówiłem żeby jej oddać ubranie, usłyszałem przez telefon że nie wie gdzie jest, nie widzi mnie na placu koło metra centrum, nie będzie na mnie czekać bo się spiepszy w sprawie pracy i ma to w dupie na moje pytanie czy poczeka na mnie to ją znajdę.

więc ogólnie dziś mi się zaczął dzień zajebiście.

Hej! Dzis wstalam w niewyraznym humorze.Poszlam do pracy i wlaczyl mi sie agresor na Anglikow.Nie bede komentowac Ich zachowania bo przykro sie robi.Zadufany w sobie,leniwy narod i tyle

Poza tym mam juz nowe wloski!!!Jasny karmelowy braz

Iza, czekam niecierpliwie na zdjęcie

p.s. Ja też nie lubię anglików.

Ooo jasny karmelowy brąz - brzmi cudnie! Na pewno pięknie wyglądasz :)

Mnie korci jakiś przyjemny brąz, ale wszelkie moje próby z ciemniejszymi kolorami kończyły się jednakowym wnioskiem - najlepiej jest mi w blondzie i to jasnym (nie platynowym!), nawet ciemny, miodowy blond u mnie odpada, a to jest dziwne - bo mam bardzo ciemne, momentami czarne oczy.

Mój dzień pod względem pracy jest zmarnowany, wściekłość wprawdzie już minęła, ale mam całkowity brak zainteresowania tym, co powinnam robić... Kombinuje, żeby się zmyć wcześniej do domu, ale póki co rozpętuje się burza - a chciałam wyskoczyć po pracy na rower, buuu.

isabella_28, Izula wrzuc fotę

Korba, narazie nie sa takie jak chcialam tzn troszke rudawe.Mysle,z dojda pozniej do siebie.Rzeczywiscie kolor jest piekny sam w sobie.

Magda bede robic fotki to przesle:)Niech ten kolor sie rozbuja.Nie lubie wlosow swiezo po farbowaniu;/

Ja też nie-są zbyt jaskrawe,nachalne...pozniej kolrek się rozmemla i dopasuje do naturalnych troszkę :)

Shadowmere, dokladnie:)Sa zbyt jaskrawe,jak zarowka:)Pare dni i dojda do siebie

bylem na piwie i mnie deszcz dorwal

Jestesmy sobie w ogrodzie malz gra w babingtona z corkà-jest baaaaardzo milo.Zawsze z niecierpliwoscià czekam na te wspolne chwile-wlasnie sobie teraz kibicujè moim bliskim z nad lapka Wam tez zyczè milego wieczoru.

wovacuum, w badmintona

W badbingtona gra

tenis jest lepszy, chociaz nigdy nie mialem okazji pograc xD

ćwiczyłam swoją cierpliwość na klientach w pracy jak na razie 1:0 dla mnie. Moja mama się zdziwiła skąd u mnie tyke cierpliwości bo przeważnie nerwus jestem

Mam dzisiaj wizytę u psychiatry (o 12.00) i u psychoterapeutki (o 18.00). A do tego mnóstwo pracy, spotkanie w innej firmie i przygotowywanie do jutrzejszego wyjazdu do Wawki. Mam ściśnięty żołądek i ciagle, kurcze, lęki. Ciekawe co moja lekarka powie, miesiąc temu euforia, bo lek działa, dzisiaj - powrót wszystkich objawów (czyli jak zwykle).

Byle do urlopu.

Miłego dnia wszystkim :)

wovacuum, w badmintona

cholera-myslalam,ze babington-serio nie wiem skàd mi siè ta nazwa wzièla....no ale wiadomo o co mi chodzilo

Wczoraj bylo bardzo milo-dzisiaj powrot do rzeczywistosci czyli-praca. pozdrawiam.

Zle sie dzis czuje:( Czy z powodu nerwow macie bole calego ciala,straszne zmeczenie,uczucie zimna??Wlasnie dzis to odczuwam.Jakbym miala spiete miesnie,trzese sie cala i napewno zadne zaziebienie mnie nie lapie.Fatalnie,siedze opatulona kocem,a w domu cieplo.

isabella_28, często tak mam, nawet mierzę wtedy temperaturę, bo mam wrażenie, że grypa mnie łapie. A to żadna grypa...

Mnóstwo ludzi w dziecinstwie balo się buki,ktora jak dla mnie byla strasznie biedna,samotna i spragniona ciepla.Dlaczego te glupie hipopotamce nigdy jej nie zaprosily na herbatę?

Przypomnialo mi się stworzenie,rownież z "Muminków",ktorego szczerze się balam i nadal boję

Kurczę, jaki lęk

Czekam, aż Xanax zacznie działać... Nienawidzę tego dnia.