Windows 10

Mi się podoba Linux, bo nie dość, że daje mi ten nerd feeling, to potrafi być całkiem fajny w developerce.

No i obsługa wirtualizacji, oraz przekierowywanie do nich GPU na Archu to jest magia.

Tu się kończy nasza przyjaźń, synku.

Żartuję.

Linux, rzeczywiście jest bardziej nerdowski. Kwestia przyzwyczajenia. Trochę praktyki i zostanie katem obsługującym gilotynę może stać się przyszłościową obiecującą karierą w sektorze bezpieczeństwa i porządku społecznego. (W końcu to forum psychologiczne).

Raczej Linux jest bardziej przyjazny, i dla mnie - jeżeli ktoś programuje na Windowsie, to w pewnym sensie i tak w jakiś sposób go znać musi. Choćby wszystko prócz Visuala korzysta z kompilatora GNU który został dostosowany pod Unixa i obsługuje nawet ścieżki takie a nie typowo DOS-owe - można to sprawdzić za pomocą Dev-C++

Hej.

Komputery powstały dla potrzeb kryptografii i ogółem wojskowości po drugiej wojnie światowej, potem też dla potrzeb naukowych, chodziło o szybsze analizowanie danych, komercyjne zastosowanie upowszechniło się bardzo późno. Windows 10 oceniam jako dobry system. Na pewno o wiele lepszy od 8/8.1. Windows jest stabilny. Jak ktoś chce terminala unixopodobnego to może zainstalować git bash. Jak ma się lepszy sprzęt można postawić wirtualną maszynę z linuxem. Plusem Windowsa względem Linuxa jest dobre środowisko graficzne, laptop podpięty do monitorów kablem HDMI na Windowsie zawsze mi dobrze działał, obraz był świetny, na Linuxie + środowisko graficzne Cynamon nowe monitory migały. W Linuxie podoba mi się duża konfigurowalność, menadżery pakietów, łatwiej ustawić środowisko developerskie tylko nie wiem czy dla profesjonalisty ma to jakiekolwiek znaczenie, to są często ustawienia raz konfigurowalne. Ciężko mi sobie wyobrazić np developera Ruby on Rails klepiącego na Windowsie, ale już na wirtualce czemu nie.

https://www.reddit.com/r/bashonubuntuonwindows/

Znacznie lepsze, jest najbardziej natywne, najszybsze i zapewnia 100% container ubuntu z jego fs'em więc można zainstalować każdy pakiet aptem z możliwością przesyłania okienek do lokalnego x serwera

Natla_Miness, czas DOSa i łapanie każdego wolnego KB pamięci konwencjonalnej już daleko za nami.

0xNear, na Windowsie nie siedzę, więc nie bardzo wiem co teraz oferuje i jeśli już coś w nim grzebałem to nawet ten upośledzony PowerShell rzadko kiedy odpalałem. Możesz sprawdzić czy na 10-tce da się odpalić środowisko graficzne MATE?

https://s18.postimg.org/wbavlp2lz/ss_mate.png

Jak widać - się da