Skocz do zawartości
Nerwica.com

MAM JUŻ KUŹWA DOŚĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


bedzielepiej

Rekomendowane odpowiedzi

też rozumiem ból jakieś 3 lata temu podczas terapii mówie do psycholożki że mam gdzieś co się ze mną stanie i dodałem, że chciałbym trafić do DPS-u. Wątek się przewijał parokrotnie. natomiast kiedyś jak podważyłem jej autorytet to bardzo ją to zdenerwowało.

 

w moim przypadku też było tak, że wszyscy mówili nie odpuszczaj, jak raz odpuścisz będziesz odpuszczał całe życie - no cóż do pewnych rzeczy trzeba dorosnąć. tylko szkoda bo czasu się nie zawróci - i tu już abstrahuje od tych studiów, ale studia to nie tylko nauka to czas, który warto dobrze spędzić, a nie katować się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

będzielepiej, mam podobne doświadczenia co do terapii. NFZ niestety traktuje pacjentów bardzo przedmiotowo. Byle odhaczyć i wyrobić normę. Co do studiów zazdroszczę, że chociaż masz co rzucać. Ja w wieku 17 lat poszedłem do pracy. Może fakt, że dla Ciebie jest jeszcze jakaś lepsza nadzieja Cię trochę podniesie na duchu. Chociaż znam to uczucie beznadziei. Sam aktualnie przerabiam podobne. Trzymam za Ciebie kciuki.

 

żałuję że zmarnowałam tyle lat na studia, bo oczywiście robię je dwa razy dłużej niż normalny człowiek, to mnie dobija.

 

bedzielepiej, rób te studia, zły stan prędzej czy później przeminie, bo nic nie jest bez przyczyny, więc kwestia wyeliminowania przyczyn, choć może w tej chwili ich nie znasz. tak więc zły stan minie, bedziesz miała spokojną pracę w aptece i jeszcze dobrze ci się bedzie żyło całe życie masz przed sobą.

 

studia są ciężkie i przerażają mnie, sama pamięciówa, a ja mam problemy z koncentracją i nic mnie nie interesuje, boję się prowadzących, boję sie wszystkiego

Co do pracy to caly czas trzeba się dokształcać, użerać z lekarzami bo nie umieją pisać recept, do apteki przychodzą głównie staruchy nie mające co robić i ględzą o swoich czyrakach i hemoroidach, a jak mi ktoś wykituje w aptece to nie będę wiedziała jak pomóc. Mogę się pomylić i wydac niemowlakowi za dużą dawkę i pójść do więzienia. Aptekę moga również napaść narkomani i mnie zabić w amoku, co akurat chyba by było na plus. A i nie będę w stanie pracować po 8 godzin 5 dni w tygodniu

 

też rozumiem ból jakieś 3 lata temu podczas terapii mówie do psycholożki że mam gdzieś co się ze mną stanie i dodałem, że chciałbym trafić do DPS-u. Wątek się przewijał parokrotnie. natomiast kiedyś jak podważyłem jej autorytet to bardzo ją to zdenerwowało.

 

w moim przypadku też było tak, że wszyscy mówili nie odpuszczaj, jak raz odpuścisz będziesz odpuszczał całe życie - no cóż do pewnych rzeczy trzeba dorosnąć. tylko szkoda bo czasu się nie zawróci - i tu już abstrahuje od tych studiów, ale studia to nie tylko nauka to czas, który warto dobrze spędzić, a nie katować się.

 

 

Też pewnie skończę w DPSie, już mam jakieś otępienie, nie mam myśli w głowie, zapominam słowa i jak słucham innych to nie rozumiem nic z tego co mówią.

Moje studia to jeden stres i tępe kucie setek wzorów w rodzaju:

 

12614_1.png

 

serio jakbym zaczęła wymieniać jakich shitów się kazali tam uczyć, to ludzie by się pukali w głowę jak mozna być takim głupim i na to iść.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bedzielepiej w czerwcu też rzucałam studia, a potem pomyślałam, że przecież coś muszę robić, więc na nich zostaję, ale idę na urlop zdrowotny, chcę chodzić tylko na jeden przedmiot żeby całkiem się nie pogubić. Moi rówieśnicy już mają obronione dyplomy, a ja nawet pierwszego roku nie zaliczyłam. Ale zostaję na studiach, bo nie mam innego pomysłu. Męczę się tam okropnie przez moją depresję, ale lepszej drogi nie widzę, więc na razie trzymam się tej. Myślę, że trzeba mieć jakiś punkt zaczepny, jakąś ścieżkę, niekoniecznie najlepszą, ale żeby była choć neutralna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam dość nieprzespanych nocy , a jak nadchodzi pora wstawania to kuźwa dopiero przychodzi chęć na sen .

mam dość pierdo----loooonych ranków pełnych lękliwości .

Ogólnie Ciało jest mi ciężarem często ponad siły ,,, ile człowiek musi się namęczyć zanim umrze !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×