Skocz do zawartości
Nerwica.com

Efekty ponad półrocznego leczenia paroksetyną


bedzielepiej

Rekomendowane odpowiedzi

-stępienie uczuć. Często udaję emocje. Te złe czasem próbują sie przebić, ale je tłumię. Czuję czasami smutek ale nie mogę się wyplakać.

-zaniki pamięci krótkotrwałej. Gdy ktoś mi coś opowiada szybko gubię wątek a boję się prosić by ta osoba powtórzyła co mówiła wcześniej, żeby nie wyszło że nie słucham. Nie rozumiem też jak ktoś mi wydaje jakieś polecenie, pytam się trzy razy czy na pewno o to chodziło. Ciężko mi się myśli. Często się mylę przepisując coś. Nie pamiętam co robiłam wczoraj, co miałam na obiad itd. Czuję się jakbym miała Alzheimera.

- PSSD. Nigdy nie sądziłam że mnie to spotka. A jednak.

- Może i pomogło na fobię społeczną, bo nie stresuję się już ich obecnością, ale ludzie mnie irytują, często czuję złość, agresję. Nawet do obcych w tramwaju. Czasem mam ochotę kogoś pobić.

- nadmierna senność i koszmarne sny. Dzisiaj mi się śniło m.in że planowałam samobójstwo, a nie mam myśli samobójczych. Ciężko wrócić do rzeczywistości po czymś takim.

 

 

Nie wiem szczerze czy ten lek mi pomaga. O dokuczających objawach już zapomniałam, ale drażnią mnie te problemy z pamięcią. Nie mogę na niczym skupić uwagi na dłużej, bo mózg mi się wyłącza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ala1983, nie rozumiem wypowiedzi. Co mi przejdzie, objawy te co mam? Nadal biorę lek, to jak go odstawię to poprawi mi się? Czy raczej wrócą stare problemy bo jest to leczenie objawowe.

Brałaś paro kilkanaście lat? Ja jeszcze żadnego SSRI nie brałam dłużej niż 2 lata, bo po prostu przestawały działać. Leczę się nimi już 10 lat. Przerobiłam wszystkie leki z tej grupy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bedzielepiej, Aaa czyli 10 lat, podobnie do mnie. Mialam na mysli ogolnie SSRI. Po zaprzestaniu brania tego syfu doszly mi inne objawy, ktore wczesniej nie mialy miejsca i ktore trwaja do dzisiaj np. derealizacja albo dziwne somatyzacje nerwicowe. Aczkolwiek choroba wyjsciowa, czyli depresja znacznie ustapila, ale to akurat efekt terapii.

Tak naprawde to teraz sie nie dojdzie co z czego wynika, o czym juz bylo pisane nie jeden raz na forum. A pytanie czy przejdzie to juz wogole zostanie chyba bez odpowiedzi.

Myslalam z poczatku, ze bralas tylko kilka miesiecy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×