Fobia społeczna!

Znieczulam się doraźnie alprazolamem i jest git. Wtedy moja fobia społeczna jest wyłączona i mogę w miarę normalnie funkcjonować chociaż i tak mocno widać moje nieobycie i odstawanie. Dzisiaj w pracy jedna pani powiedziała, że jestem bardzo dobrze wychowanym człowiekiem. Nauczyciele powtarzali mi przez cały okres edukacji, że jestem dobrym i grzecznym uczniem. Jeden ze współpracowników proponował mi i innym narkotyki. Mówił, że może nam załatwić wszystko od marihuany po amfetamine od ręki nawet dzisiaj. Może skorzystam, zastanowię się. Wcześniej nie miałem dojścia do takich rzeczy. Ogólnie jest dobrze ponieważ osoby są ok. W końcu coś ruszyło. Wracając jeszcze do fobii to oczy przestały mi łzawić, pewnie dlatego, że mamy cieplejszą pogodę.

Moncjusz, Hej, na ziolko uwazaj bo moze zrobic niezle kuku gdy jestes w depresji. Amfa na krotka mete pewnie sie sprawdzi, ale jak dlugo pociagniesz, zreszta to kosztuje. U mnie lipa ostatnio, fobie sie nasilily, god mode nie istnieje, ogolnie nie do zycia jestem. Od paru dni jestem na wenlafaksynie moze to dlatego, mam nadzieje ze pomoze. Wsrod ludzi znowu czuje sie jak obcy, ja pierdole :)

pzdr

Moncjusz, rany, z kim Ty pracujessz. nikt przy zdrowych zmyslach nie chodzi i nie gada naookolo obcym ludziom ze ma do sprzedania dragi. Predzej bym pomyslala ze koles sam sobie pędzi mikrowytwórnię wmawiając innym ze to profesjonalne dragi a w istocie proszek do prania ze zmieloną gałką muszkatołowa, lisciem bielunia i odrobiną tusipectu.

-- 28 mar 2015, 17:26 --

ziele jest do kitu, nic szczegolnego nie daje poza kastracją i rozbitką, zamiast amfy lepsze energizery a fobia to choroba myslenia.nie zniknie jak nie dopieprzycie sobie długofalowo czegos w rodzaju setry, nie otworzycie wrót percepcji i nie narobicie głupot.

ci wszyscy gandziarze to zwykle ćpuny, a ziele powinno byc zakazane bo uczy gowniarzy złych nawyków.

Moncjusz, Hej, na ziolko uwazaj bo moze zrobic niezle kuku gdy jestes w depresji.

Zioło już kiedyś raz próbowałem i masz rację. Wspominam to tragicznie.

Amfa na krotka mete pewnie sie sprawdzi, ale jak dlugo pociagniesz, zreszta to kosztuje.

Właśnie zamierzam kupić kilka gram i zobaczyć jak będzie. Próbowałem już kiedyś stymulanty z dopalaczy więc wiem mniej więcej z czym to się je. Teraz mam do tego benzo więc będę mógł sobie zarzucać na zjazdy, aby nie cierpieć. A co do kasy to powiem nieskromnie, że obecnie mam jej aż nadto, nie wiem co z nią robić. W poniedziałek podbiję do jego i się dopytam co ma dokładnie i po ile. Może ma jeszcze jakieś inne rzeczy, ja jestem otwarty na eksperymenty.

U mnie lipa ostatnio, fobie sie nasilily, god mode nie istnieje, ogolnie nie do zycia jestem. Od paru dni jestem na wenlafaksynie moze to dlatego, mam nadzieje ze pomoze. Wsrod ludzi znowu czuje sie jak obcy, ja /cenzura/ :)

pzdr

Pewnie to od tej Wenflaksyny. Za jakiś czas powinno wszystko się ustabilizować i będzie lepiej.

Moncjusz, rany, z kim Ty pracujessz. nikt przy zdrowych zmyslach nie chodzi i nie gada naookolo obcym ludziom ze ma do sprzedania dragi. Predzej bym pomyslala ze koles sam sobie pędzi mikrowytwórnię wmawiając innym ze to profesjonalne dragi a w istocie proszek do prania ze zmieloną gałką muszkatołowa, lisciem bielunia i odrobiną tusipectu.

On nie gadał wszystkim tylko dyskretnie w czasie rozmowy dla paru osób z hali. Tak na marginesie mówiąc to ta osoba wygląda mi na nałogowego palacza marihuany.

Moncjusz, mysle ze jestes na dobrej drodze "uspoleczniania " się a stąd juz niedaleko do zniknicia fobii. oczywiscie nie obędzie się bez perturbacji, ale dobrze Ci zrobi praca.

Tyle ze jesli teraz zaczniesz ćpać to ziweczysz wszystkie swoje wysiłki.

Oczywiscie mozesz sobie z raz spróbowac, ale pamietaj ze fajnie to jest na poczatku, a potem wszystkie biochemiczne sytuacje w Tobie się komplikują i nie dochodzą promienie słońca bo lufcik w mózgu się zapycha...

zima, Widze, ze masz doswiadczenie w tym temacie :)

Ziolko jak masz depreche tylko ja zwiekszy, jak masz dobry humor bedziesz mial lepszy. Amfa to zlo. Na krotka mete moze i dobra, ale na dluzsza to zlo wcielone.

jak cpanie ma pomoc do fobi spolecznej i deprechy ? ja sie pytam

jak cpanie ma pomoc do fobi spolecznej i deprechy ? ja sie pytam

Tonący sie brzytwy chwyta, a życie ma się tylko jedno.

hobbyturysta, wlasnie o tym mowie. ale sprobowac moze zeby wiedzial czym jest zło.

są natomiast inwazyjniejsze specyfiki- bioprądy, wstrząsy elektryczne, przekaz podprogowy, grzyby i lsd.

ale wszystko to jest niczym w porownaniu do zycia po fobii. cel uswieca srodki. Decydujac się na niektore trzeba byc przygotowanym do tego ze jak ma sie genetyczne predyspozycje do choroby psychicznej to te suple ja wyzwolą natychmiastowo.

pisalam ze ziolo nigdy nie powinno zostac zalegalizowane post wczesniej.

no mi pomaga alkochol na fobie , ale przeciez nie bede szukal pracy i do niej chodzil na bani , dwa robie sie wtedy upierdliwy i zaczepny takie odbicie w druga strone po alko z skrajnosci w skrajnosc

hobbyturysta, trzeba brac leki. minimum rok. potem rajd Paryz-Dakar i eurowizja z Tobą w roli głownej na zywo.

polecam tez sport.

zima, wole czapke niewidke biore citalek juz poltora roku wiec mam pol roku po terminie eurowizji

hobbyturysta, ja mówilam powaznie. to hujowy lek bierzesz.

prosze bez wulgaryzmow

Witaj spowrotem monosoo .

Ponoć stymulanty mogą być dobre na fobię społeczną. Ale nie indagujcie mnie o to, bo nie chce mi się szukać, sami możecie zweryfikować. W sumie biorę etylo, ale nie zwracałem na to tak uwagi. Pomyślmy poanalizujmy... A nie wiem sam.

Psychoanalepsja_SS, dopamina może ogrywać rolę w fobi społecznej to prawda.

i co mam nacpany i nachlany lazic dzien w dzien , to jest sekret na udane zycie ?

hobbyturysta, zalecił bym tobie małe dawki amfetaminy na fobie.

benzowiec84, przeciez ile przypadkow bylo ze po siupie ludziom jeszcze bardziej leb rylo , no kurna co za lekarz z ciebie trybson ze mi siupe polecasz , wiesz jak to by sie skonczylo po malej kresce ? polecialbym wugrzany w klapkach z 10 zl w zebach na maszyny klikac :)

benzowiec84, przeciez ile przypadkow bylo ze po siupie ludziom jeszcze bardziej leb rylo , no kurna co za lekarz z ciebie trybson ze mi siupe polecasz , wiesz jak to by sie skonczylo po malej kresce ? polecialbym wugrzany w klapkach z 10 zl w zebach na maszyny klikac :)

hehe to pozostaje benzo jak stymulanty nie działają na fobie

sjuper !

hobbyturysta, a próbowałeś baclofenu ?

benzowiec84, po amfie dostanie telepki i jeszcze wiekszych schiz spolecznych. benzo + alko sie sprawdza dzień po, ale ubokiem jest nadmierny apetyt seksualny oraz nieodpowiedzialne decyzje

moim zdaniem setra miniumum 200mg przez rok i tribute to the reszta rzeczywistosci.

co to kirwa jest :)

hobbyturysta, zalecam spróbować baclofenu na poczatek 50 mg i sprawdz czy po 1,5 h zniknie fobie. jak zniknie to bierz 3X25 dziennie,leczniczo. Gaba-B + uwalnianie dopaminy.