Skocz do zawartości
Nerwica.com

Esci spin-off


Lord Cappuccino

Rekomendowane odpowiedzi

mi pomagało, lekarz mi mowil ze poprawia tolerancje tych lekow i to samo czytałem w badaniach, zły preparat kupiłaś, kup normalne kapsułki z Omega 3, ale musi byc tam kwas EPA, nie ALA, dziennie musi wyjsc 1gram tego kwasu EPA, w takiej dawce wykazano skuteczność, zwiększenie ponad to nie daje zadnych lepszych efektów wiec nie ma sensu brac więcej, ja kupowałem BioCardine Omega 3 albo Olimp Gold Omega 3, bierze sie 3-4 kapsułki dziennie, na początek lepiej 4, bo 3 są na granicy tej wymaganej dawki EPA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no biocardine moge polecic, jest przebadany klinicznie chyba jako jedyny w Polsce Omega, wyleczył moją babcie z silnego bólu stawów

 

-- 29 cze 2014, 16:40 --

 

tylko bierz minimum 15 minut przed jedzeniem albo 2 godziny po, w innym przypadku spada wchłanialnosć i działanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mogą, gdzies czytalem ze działają podobnie jak stabilizatory nastroju

-- 29 cze 2014, 16:50 --

w tym badaniu piszą ze zmniejszyły poziom lęku, wiec jest szansa, jak chcesz to poczytaj

http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&ved=0CB8QFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww.psychiatria.med.pl%2Fdarmowy_pdf.phtml%3Findeks%3D30%26indeks_art%3D228&ei=rTSwU5mIMLDG7Aad1IGgCA&usg=AFQjCNG4EKOJQwWp2boh1Kcmn8ghgSlF2g&bvm=bv.69837884,d.ZGU

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tojaaa

no to bierz Omega i skutki uboczne będą łagodniejsze

 

-- 29 cze 2014, 15:24 --

 

Tojaaa a zauwazylas u siebie jakies zmiany w koncentracji po tym leku, polepszenie albo pogorszenie?

 

Ja zaczelam brac Tran dla doroslych. Tam tez sa Omegi. Wzielam to, zeby sie wzmocnic, bo u nas zima.

Ze wzgledu na Omege tez.

Biore dopiero jakis miesiac. Zaczelam brac tez witaminy, gdzie sa takze Echinacea, i czosnek, zeby nie chorowac juz. Mialam juz zapalenie oskrzeli tej zimy ( mojej zimy). Odstawilam wiatmny B, na okres zimy, potem je zamienie z tymi, co daja odpornosc na przeziebienia.

Czuje sie zmeczona z powodu tego, ze jest zimno, i ze mam taki zabiegany dzien, po dniu. Dzis dopiero cokolwiek odzipnelam. Jutro znowu mlyn.

 

Wogole, to dobry wieczor! :))))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tojaaa

A jak zwiekszalas paro,to nie czulas nigdy takiego....jakby pożaru w zylach?

Oj,ja pamietam jak wchodzilam na20mg....serce myslalam,ze mi wyskoczy i ten potworny pożar....i to tylko w zylach....czulam jakby w nich plynela jakas lawa....

No i wtedy bylam po raz pierwszy na pogotowiu:),dostalam cos na uspokojenie serca i siebie:).....musialam odpuścić sobie na jakis czas podwyższenie paro.Ale potem juz nie mialam problemy ze zwiększeniem dawki.

Jak schodzilam z paro,to zupelnie nie odczulam roznicy.A nawet czulam sie lepiej:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic, o odstawieniu to na razie nie myśle, bo czekam na ta cholerna normalnośc, a przynajmniej na brak lęków.

 

Elmo, dzis wzięłam pierwszy raz 40, nic nie poczułam ani pożaru ani pikawki. Jak mi ta 40 nie pomoże to ....nie wiem juz co robic :why:

 

Ashleigh, cześć pracusiu, pozytywnie na mnie wpływasz swoimi opowieściami :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic, o odstawieniu to na razie nie myśle, bo czekam na ta cholerna normalnośc, a przynajmniej na brak lęków.

 

Elmo, dzis wzięłam pierwszy raz 40, nic nie poczułam ani pożaru ani pikawki. Jak mi ta 40 nie pomoże to ....nie wiem juz co robic :why:

 

Ashleigh, cześć pracusiu, pozytywnie na mnie wpływasz swoimi opowieściami :D

Hej, widac, ze lato w Polsce, bo cisza tu na forum.

 

Dzien dobry!

 

Tojaa, Kocino, ciesze sie, ze Cie troche to moje pisanie "rozrywa". Pisalabym moze i wiecej, ale jestem "niesmiala", no i nie mam czasu...ot, starosc nie radosc. Ha!

 

Ciesze sie, ze sie czujesz dobrze.

I nie mysl, co bedzie, gdy sie nie uda po 40 mg proszkow.

Bedzie dobrze, bo dlaczego by nie, skoro przy mniejszej dawce juz jest lepiej.

Z tego co piszesz wyglada, ze lekarstwo Ci sluzy....Myslec pozytywnie, albo wogole nie myslec....

Taaaa, chcialbym i ja to zastosowac... :blabla: Radzic dobrze jest.

 

Na dodatek w moim pieknym wieku, kiedy sie swiat zmienia, i na dodatek ma sie wrazenie, ze osoba w lusterku, to ktos inny, to juz mozna dostac kota.

Hormonkami dlatego sie jeszcze szprycuje i pewnie to potrwa pare lat, bo jestem jeszcze calkiem normalna kobieta, co by to nie znaczylo. :oops:

Rano mam przed moimi dniami zupelnie fajne wachania nastrojow, tak ze 3 dni, co jest zupelnie, zupelnym absurdem.

Wiem, ze to hormony, ze za pare dni bedzie normalnie, a tu od rana nastroj, jak na "weselu wlasciciela zakladu pogrzebowego"-czyli mieszany.

Nic zrobic nie mozesz, oprocz mowienia do siebie-"kobieto jestes kobieta 50-cio letnia, wez sie do kupy zbierz, to tylko chemia, itp. No, mozna mowic do psow."Skutek zaden. Okolo 12.00 przechodzi, i swiat jest znowu normalny.

Co za dziwactwo, pozbawione logiki, i przypomina mi sie ksiazka Lema, gdzie w jednym z opowiadan ludzie zyli w zludnym swiecie, a wystarczylo zalozyc okulary, by zobaczyc prawde. Czyli wiedza nie pomaga na nastroj, zupelnie.

 

Tak z mojego podworka, dzis Oscar Pistorius ten, co zastrzelil swoja dziewczyne w lazience, bo sie pomyli, wrocil do sadu. Przez miesiac czasu byl pod obserwacja psychiatrow, czy jest poczytalny, czy nie. Wiec w tv bylo wreszcie mozna bylo nie widziec jego twarzy, ani nie sluchac tego calego dzielenia wlosow na czworo. Niestety jego psychiatra glowny w czasie podpisywania raportu o stanie mentalnym Pistoriusa, dostal nagle ataku serca, ze nawet nie zdazyl zlozyc podpisu. Lakarz malo sie nie wykonczyl, bo byl w stanie krytycznym, ale na szczescie jest mu lepiej. Sad zdecydowal, ze podpisy trzech pozostalych wystarcza. Stwierdzono, ze jest zupelnie normalnym facetem, byl i bedzie ( chyba ), tylko troche narwanym. Jak to afrykaaner. Oni zawsze by wszystko zalatwiali przy pomocy strzelania. I znowu dalej bedzie przewod sadowy w tv, w gazetach o nim. Tak, jakby ten kraj nie mial innych problemow. Strajki wykanczaja ten kraj. Skonczyl sie wlasnie strajk gornikow w kopalniach anglo-amerykanskich trwajacy prawie 5 mies. Gospodarka tego kraju jest przez to zrujnowana niemalze. Jutro szykuje sie strajk przemyslu metalowego i Eskomu-oni produkuja prad dla calego kraju i "pozyczaja" prad Zimbabwe-dawnej Rodezji. Przez problemy z pradem wiele firm miedzynarodowych sie spakowalo i wyjechalo. To juz 20 lat "demokracji", czyli zniesienia apartheidu, jakos to idzie opornie, ale idzie. Przyjchalismy do RPA w rok po zniesieniu apartheidu, za czasow Mandeli, i wtedy bylo super-Biali i Czarni razem cos robili dla tego kraju, bylo normalnie.

Teraz jest zamieszanie, jak przy porodzie...

Dobra koncze, bo ja moge tak pisac, i pisac, a czasu juz nie ma, i moze byc nudne. Mam dzis spotkanie Biblijne moich Zydow chrzescijan w domu, wiec trzeba sie naszykowac....Milego wieczorku zycze... :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tez bym brał moklo ale juz na mnie nie dziala, tylko pogarsza jeszcze, a bierzesz cos do tianeptyny? chyba bede musial wrocic do niej bo ten amisulpiryd tez przestaje dzialac i jak 2 miesiace cos tam pobudzal to teraz tylko mi sie spac chce ciagle i nic nie dziala, słaby ten lek jak nie wiem co

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic, oj tam oj tam szczurki co żarły selegilinę żyły dłużej :P

serio

 

 

i mao a też trochę w dopaminę daje

 

ja tak neurolepu ani stabilizatora nie tknę z wyjątkiem analogów gaba pregaaliny i gabapentyny

nie mam diagnozy dwu tylko jednobiegunową

mam f32 i f06

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×