Spamowa wyspa

kasiątko, tez jakos tak musialam czekac na karte a z okienka jak poszlam do banku mi polizyczli wyplate 5 zl

kasiątko, o matko

platek rozy, Enii, mi już drugi raz. Poprzednim było to samo. Może mi pin zmienili a jeszcze nie doszedł pocztą

kasiątko, a pytalas o ta zmiane pin?

Witajcie kochani

hania33, :******** hey :) jak sie miewasz?

kasiątko, platek rozy, hania33, Enii, cześć kochane:*

platek rozy, u mnie dobrze , nie będę narzekać , wykorzystuje dobry czas na ogarniecie siebie.

-- 13 lut 2014, 10:43 --

nazywam się niewarto, czesc kochana , jak u Ciebie***

kasiątko, gdyby Ci pin zmienili, to chyba powinnaś o tym wiedzieć. A tę samą kartę odzyskasz?

Pieniążki możesz zawsze wypłacić w kasie

-- 13 lut 2014, 09:46 --

hania33, dzisiaj już lepiej, przespałam się i zapomniałam o wczoraj. A jak u Ciebie?

nazywam się niewarto, u mnie tez ok

nazywam się niewarto, Hania ciesze sie ze lepiej :***********

hania33, koniecznie :)

platek rozy, staram się po prostu nie myśleć o tej dołującej terapii. A jak u Ciebie Kamila?

platek rozy, nie wiem czy tabletki pomagaja , czy to moje wychodzenie z domu , nawet gdy sa jakies objawy..

-- 13 lut 2014, 10:53 --

mam teraz sporo spraw do zalatwienia , podatki itp, jakos daje rade, wczoraj bylam u dentysty na kontroli tez dalam rade..

hej:)

Umnie źle witam kobitki buska

ja wczoraj pojechałam 90 km poza miasto sukces

nazywam się niewarto, ja sie sama doluje cos od dwoch dni wmawiam sobie ze nie dam rady z niczym chociaz juz niezle mi szlo.

Nie mysl o tym co ona Ci pwooedziala ale na terapii wspomnij ze uwazasz ze to nie bylo dobre zachwoanie.

chocovanilla, Marcin2013, hej

Marcin2013, cześć, znam to ale po gorszych dniach zawsze przychodzą te lepsze

hania33, ciesze sie , poprawia sie :)

Marcin2013, chocovanilla, :***** hey .

Marcin2013, depresja czy lęki?

platek rozy, też musisz w siebie uwierzyć, zobaczysz, nie będzie tak źle, dasz radę, a co masz do zrobienia?

No na terapii powiem, że źle się czułam po tym, co mi powiedziała.

nazywam się niewarto, dzis na terapie mam jechac do maista , no i ogolnie soe dokuje ze nie dam rady zniczym , ze sobie nie poradze w zzyciu juz. Ze bede zawsze chora i ze to nie minie . Takie pierdoly.

Depresja już 3dzień sloce wyszło a ja dalej zdolowany

platek rozy, też mam takie myśli dołujące plus myśli nad sensem w ogóle życia ludzi itd ale jakie mamy wyjście?? żyjmy i korzystajmy z życia póki jest.. nie myślmy tylko sie zajmujmy czymś i sprawiajmy sobie jak najwięcej przyjemności;)

Będzie lepiej ja tesz tak sobie wmawiam