Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?

Ja mam skurcze po lewej stronie ciała, jakby skurcze mięśni, myślę, czy to nie przez stres, bo sesja w pełni

malone89 dokładnie , ja widziałam wczoraj pana bez nosa tzn... miał taki doklejony do okularów, przypominalo to takie okulary z nosem i wąsem jak pan bulwa z toystory nosił .

Ja się cała macam i tlyko macam, a woogle przecyztalam ze stres wywołuje raka -.- masakr ale akurat w to wątpię tez troszke. Ja mówie, największą schize mam z rakiem języka, albo jelita, nie chce nie umiec mówic..... bo jak to... na bank cały ten język wycinają . Albo to coś co mam za przeproszeniem w tyłku.... wytną mi odbyt i będę srała do worka ((( ani storju kąpielowego ani nic, strasznie narycstyczne to moje myslenie i boję się w koncu ktoś/coś mnie pokara :)

nalezy je leczyc bo mozna powaznie zachorowac a nawet stracic zycie.

Takie zdanie jest tu średnio potrzebne a bynajmniej dla mnie... pocieszenie jak nie wiem

nalezy je leczyc bo mozna powaznie zachorowac a nawet stracic zycie.

Takie zdanie jest tu średnio potrzebne a bynajmniej dla mnie... pocieszenie jak nie wiem

Tak, wiem Ale musimy pamiętać, ze tak jak wiara w wielu przypadkach czyni cuda tak stres i 'czarnowidzenie', negatywne myślenie również mogą powodować, że choroby, które sobie wmawiamy mogą faktycznie się pojawić, siła naszego umysły jest potężna.

To nie jest mit, że ludzie pesymistycznie nastawieni, czy ciężko zestresowani(długotrwale) częściej chorują fizycznie niż ludzie zdrowi psychicznie. Dlaczego podczas ataku paniki lekarz podaje pacjentowi środek uspakajajacy? Przeciez, nie tylko dla naszego osobistego komfortu, nasze serce bardzo się męczy przy każdym takim ataku. Nie jestem lekarzem, ale wiem, że nerwica może wykonczyć fizycznie człowieka, tak jak wiem, że zwykły stres powoduje takie dolegliwosci jak wypadanie włosów, czy choroby serca. Nie przerażajmy się tylko dbajmy o siebie.

-- 29 sty 2014, 12:16 --

Ja się cała macam i tlyko macam, a woogle przecyztalam ze stres wywołuje raka -.- masakr ale akurat w to wątpię tez troszke. Ja mówie, największą schize mam z rakiem języka, albo jelita, nie chce nie umiec mówic..... bo jak to... na bank cały ten język wycinają . Albo to coś co mam za przeproszeniem w tyłku.... wytną mi odbyt i będę srała do worka ((( ani storju kąpielowego ani nic, strasznie narycstyczne to moje myslenie i boję się w koncu ktoś/coś mnie pokara :)

Wiesz, też miewam takie myśli..że to moje marudzenie, ględzenie o własnych nieszczęściach, ze to coś złego ale nie zawsze. Kiedy miewam lepsze dni, takie jak dziś to przypominam sobie, że to co się ze mną dzieje, to nie wymysł, że nie zmyśliłam sobie tego(rodzina często stara się mi to uświadomić). Owszem, ze zmożoną siłą martwimy się o swój stan zdrowia ale nie bez przyczyny, nasze ciało daje nam sygnał, ze coś jest nie tak, prawda? Musimy to sprawdzać na okrągło i upewniać się w przekonaniu, że jednak wszystko jest ok, to jest nasz problem. Czasem myślę rownież, że to, co mnie spotkało jest karą za wszelkie zło, które wyrządziłam w przeszłości ale to też błąd, nie wiem jak Ty ale osobiscie jestem osobą wierzącą i jesli Bog chce nas za coś karać, to na pewno nie w tym życiu.

malone89, wiesz... modle się ale do jakiegoś wielkiego wierzenia to cięzko to tak nazwac.

Dzisiaj mam dobry dzień, język szcyzpie, coś mi się z boku robilo jkaby wżer, takie biale dookoła i jakas dziurka w sordku, za duzo czipsów pewnie, albo czegoś, stwierdziłam, że nic mi nie zdiagnozowali , guza na tym języki chyb raczej też nie ma, do stomatologa chodze u laryngologa bylam pare dni temu, to raczej cos by wypatrzyli.

Egzaminów par emi dobrze poszło, może dlatego

moim typowym objawem nerwicy jest sztywność barku /karku tam z tylu , bardziej lewa strona i jak biorę głebszy oddech to plecy bola i przod jkabym miala obręcz

Pozdrawiam

-- 30 sty 2014, 13:59 --

nikogo tu juz nie ma ??

Jestem,mnie boli skóra na brzuchu w kilku miejscach, wydaje mi się, że to nerwoból

A mnie co zjem jakies czipsy czy ryb kwaśna, to zaraz język boli po bokach ((

no bo tam są kubki smakowe ;p

Hej jestem tu nowa . Ogólnie nie wiem od czego zacząć jest tego dużo. od 4 lat siedzę w omu, mieszkam za granicą...ogólnie zawsze dobrze się czułam od ok 7 lat mam problemy żołądkowe i jelitowe . miałam gastro i kolonoskopie ( jak dla mnie do przeżycia):) ...Jak wcześniej napisałam krew w kale mam już od 7 lat kolonoskopia nie wykazała nic! mam Helicobacter który daje mi we znaki, odkąd zaczełam czytać różne posty o chorobach itp to się przeraziłam...;/ już wmawiam sobie raka jelita, żołądka, SM, zanik mięśni , chłoniaka ziarnicę;/ a no i raka macicy lub jajników bo od tygodnia mam ból w podbrzusze ( kłujący , rozrywający ...boli czasem bardzo dlatego idę do lekarza za parę dni). Bolą mnie nerki , znaczy kłują, kłuje mnie też w klatce piersiowej, w nogach, mam drgania mięśni, ogólnie boli mnie cały czas całe ciało. Wyczuwam także swoje węzły chłonne ( byłam z tym u dwóch lekarzy ). Lekarze powiedzieli , że to są pozapalne, niegroźne itp. Ale ja mam cały czas w głowie że to rak! Jestem mega szczupła zawsze taka byłam i cały czas gniotę się w miejscach gdzie są węzły aż mnie ciAŁO BOLI! Oczywiście kręgosłup też mi siada... Czasem mam wrażenie, że rzeczywiście jest mi coś! A czasem myślę, że to od tego zasra**** przesiedzenia w domu! Mało ruchu i co mięśnie się buntują ...nie wiem macie też tak? Bo chodzę po tych lekarzach badania robię i nic...gastro ok, kolonoskopia ok usg jamy brzusznej też, morfologia ok , tarczyca ok , usg dopochwowe ok...moczu nie miałam badanego jeszcze ale mam zamiar . Oprócz tego mam też non stop odbijania i gazy ( lekarze twierdzą że refluks i mam tabsy na to) ..czasem wydaje mi się , że to nerwica ot tak z nudów! Moja mama 10 LAT cierpiałą na nerwicę nawet zaległa przez to i też lekarze podejrzewali raka, guza mózgu , itp itd! Nawet w podobnym wieku zachorowała co ja teraz jestem . Jestem bardzo do niej z charakteru podobna i w ogóle mam podobny styl bycia i życia. Wczwartek znowu do lekarza z tym bólem w lewym podbrzuszu idę ...Pocieszy mnie ktoś ...bo ja już siadam codziennie coś boli:( słabości nóg i ciała mam ...Chce jeszcze zrobić test na boleriozę, toksoplazmozę...

Kakunia, wszystkie mamy to samo i tak samo .

Mnie tez boli, ale to z nerwów, bo nerwica spina mięsnie i masz wrażenie, że sztywna cala jestes.

Ja mam jazdy na raka jelita albo języka / gardła teraz najabrdziej bo co chwile mnie cos tam w buzi boli. Z Jelitami też mam problemy, szczegolnie takie ze rano i wieczorem mam potworne gaz y

Mnie ogólnie bardzo martwi to , że ma powiększone węzły....znaczy powiem tak, jeden mam już 3 lata powiększony i od kiedy czytam o ziarnicy to gniotę całutkie ciało i co rusz coś czuję;/;/ Wiem , że w pachwinie wyszły mi nie dawno. Byłam u 2 lekarzy i niby wszystko ok...najgorsze to to , że jak je gniotę to na drugi dzień mnie boli w tych miejscach i już ma fiksacje;/ Jeszcze jestem zmartiwona bo te węzły pachwinowe one są z lewej trony i ten straszny ból podbrzusza też jest z lewej ;/ Normalnie oszaleć można;/

pare stornw tył poczytaj o tym co ja odstawialam przy wezlach chlonnych .

Popatrzę bo ja się czuje jak psychol chodząc do lekarzy jednym i tym samym szał normalnie...mogą mi tłuc do głowy , że skoro często miałam zpalenie pęcherze czy anginy to możliwe , że już nigdy mi się nie zmniejszą;p Ale do mnie można jak do ściany!

Kakunia 123 - na początku rzuciły mi się w oczy Twoje "kłucia". Mam podobne i u mnie to nerwobóle. Po prostu stres daje się we znaki, ciało gdzieś musi odreagować ciągłe napięcie.

Krew w kale można mieć od hemoroidów. Helicobacter trudno zbić, ja miałam robione testy na nią, ale jej nie miałam. Mnie męczyła zgaga i bóle, okazało się, że mam Zespół Jelita Drażliwego i przepuklinę przełyku w miejscu ujścia do żołądka - miał\m też robioną gastroskopię.

Odkryłam ostatnio, że kręgosłup mnie boli od spania na jednym, innym łóżku, które jest bardziej twarde. Oraz od chodzenia bardzo dużo bądź ćwiczeń bez rozciągania. Też mam węzły powiększone i zwłókniałe, bo w dzieciństwie dużo chorowałam na anginę.

Właśnie te kłucia są straszne;/ Oczywiście jeszcze drgania mięśni;/;/ wkurzające na maxa! Szczerze powiem, że myślę że też mam zespół jelita drazliwego bo przecież kolonoskopię miałam robioną 2 lata temu i też miałam krew w kale! Też miałam zaparcia może takich wzdęć nie było ...a wszystko w badaniu wyszło ok! Tylko te węzły w pachwinie takie twarde dwie małe kulki , wcześniej na ban ich nie było teraz są no i to podbrzusze boli zastanawiam się czy to od jajnika ...Wiecie tak wam piszę bo mieszkam w Anglii tutaj dostac się do specjalisty to jest cud!!!!!!!!!!!! Już w czwartek idę 6 raz do rodzinnego...w kółko to samo mu mówię a on daje tabsy;/ Wiem jedno niedługo będę w Pl i wybiorę się do ginekologa i laryngologa bo tutaj nie ma co liczyć na tych lekarzy . Mam pytanie a wy też macie takie słabości nóg, kolan zalewanie ciepłem i rwące bóle w różnych miejscach?

krew w kale to nie zespół jelita.

Mnie boli juz 3 miechy gardło i co mam zrobic nikt nic nie widzi.... będe zdychać jak nie na raka to jakieoś grzyba a wątpie zeby gardło bolalo od nerwicy....

Hej no mnie też gardło boli od ok...5 miesięcy! Tylko rano! Lekarz zagląda ale gardło czyste ipt...pytał się mnie czy czasem nie spię z otwartą buzią w nocy ( mam suche powietrze w domu to muszę nadmienić) , potem pytam się mojego Męża czy ja spię tak? On mi na to że często i głośno oddycham wtedy...hmm więc może to przez to. ogólnie też zauważyłam ,że jak idę gdziekolwiek zamiast oddychać nosem cały czas robię to tylko buzią ;/ nie raz szybko idę wdechy są też bardzo szybkie a jak wiadomo jest dosyć zimno...więc może to coś takiego mi tam podrażnia....ogólnie gdziebym nie szła zawsze się spieszę i szybko oddycham ..nie wiem może nerwicowcy tak mają...choć jakiegoś grzyba nie wykluczam ale jak widać lekarze nie kwapią się , żeby robić badania;/ Ogólnie dziś po dość męczącym dniu mam gulę w gardle i zawał..spoko! Biorę propranolol na serce bo często wariuje. Co do Zespołu jelita drażliwego to mam duzo śluzu w kale ( a to częste przy tej chorobie)..czasem nawet czuję , że mi się chce do kibelka a tu sam śluz... raka nie podejrzewam mimo wszystko bo myślę że by mnie już zabił albo zrobił tysiąc przerzutów skoro krew w kale jest od 7 lat! Lekarz mi powiedział że moje jelitą są strasznie wąskie! ciężko było badanie przeprowadzić i czasem jak mam twardy stolec to on może mi troszkę te jelitka podrazniać...no w sumie trudno się nie zgodzić jak kał jest miękki , nie mam krwi i śluzu też. Ogólnie w czwartek kierunek pan doktor i pewnie nowe leki ....

z gardłem mam tak samo

ja za to rzadko mam twrady stolec, ale biegunkowy takie tez nie, wychodzi w miare w calosci ale ale czesto sie rozpada . < kocham ten temat, jahahaha>

Kakunia, jak podejrzewasz grzybice, to może zaczniesz ze mną dietę bez węglowodanów ( chodzi o cukierki i pieczywo ) bo też podejzewam... mialam w ostatnim mieisacy drozdzyce pochwy, cos na raczce mi tez wyszlo;/ masakra.

Pozdrawiam

Krew w kale to nie ZJD, ale prędzej hemoroidy. Skoro kolonoskopia nic nie wykazała, to jest ok i nie masz się czym martwić.

U mnie ZJD objawia się tym, że jak się denerwuję, to robię kupę często, nawet czasem biegunkowa, a jak się nie stresuję, to mam zaparcie.

Gardło może boleć od nerwicy. Wszystko może boleć od nerwicy, bo CAŁE ciało jest spięte, nie tylko mięśnie zewnętrzne, ale i wewnątrz. Dlatego często po nosie dostaje układ trawienny. ;P

Jasne, teraz grzyba macie... ? A czytałyście ten artykuł może ? :

http://ruchobywatelskimanifesto.pl/Grzyb-Candida-tworzy-raka.php

Wg mnie to nie prawda.

Mam identycznie przy stresie boli dół brzucha i mam biegunkę, a jak jestem zrelaksowana to straszne zaparcia...Dziś znów macam sobie węzły wyczuwam ich coraz więcej , nad obojczykiem mam kulkę bardzo miękką nie widoczną trzeba mocno przyciskać żeby ją wyczuć ale jednak czuję;/ Lekarze jak mi te węzły badają to tak delikatnie a ja dość mocno;/ pod żuchwą też kulka ale twarda , w sumie nie wiem czy wcześniej tam była czy nie...faktem jest to że mam z tyłu zęba popsutego ale on nie boli . Miesiąc temu miałam ała na Sm teraz mam na chłoniaka bądź ziarnicę bo ja te węzły czuję!!!!!!!! Już sama soba jestem zmęczona

hahah scooby, widzialam wiem ze to ściema, bo candidie ma kazdy.... tylko jak przerośnie to masakra i korzychuj w ryju i gdzie tylko sie da,a po 2 . kandydodza ogolnoustrojowa to obnizenie temperatury ciala ponizej 36 stopni

Kakunia, cytalas moje posty poprzednie jak mialam jazde na chloniaka??? a wiesz ze teraz moje kulki s o polowe mniejsze jak nie dotykam ?

Ja mam zdj niby ale nie mialam kolono, jak sie denerwuje np, przed egzmainem albo podroza potrafie ze 3-4 razy isc do toalety, a jak sie nie denerwuje to wypornzniam sie raz dziennie , codzienie ! rano po sniadaniu. nie mam zaparć, czasem zdazy się dzien bez kupy, ale to nie chyba zaparcie, ja mam codziennie wieczorem straszne wzdęcia i rano jak sie obudze moze to zjd, albo rak albo poprostu mam pierdy i juz ( najbardziej dokuczaja jak jestem u TŻ i nie chcę puscic baka )

Tak czytałam :) hehe ..ogólnie to nad obojczykiem niby wydaje mi się że to węzeł ...pod żuchwą nie chcący go wyczułam ( on jest twardy po drugiej stronie go nie ma, jego akurat nie macam non stop) w pachwinach jest jeden węzeł i obok są takie ( nie wiem jak to nazwać) twarde malutkie kulki wiecie takie jak są główki szpilek i one się nie przesuwają tylko są bardzo twarde nie bolą...one mnie martwią nie na żarty ale co lekarz maca mówi , że ok , ok...wiem jedno będę w Pl na usg na bank pójdę ! nie ma innej opcji . Chciałabym wiedzieć czy wy też kiedyś w pachwinie coś takiego miałyście ???? Jeszcze jedno wiele z moim przypadłości ( uderzenia gorąca, bóle w ciele, kłucia, bóle stawów) zaczeły się od momentu jak moje dziecko złamało nogę...od tego czasu czuję się zawsze napięta ...ale przecież od nerwicy akurat węzły nie powiększają się...;/

Nie, nie powiekszają, ale się macasz i nie dajesz im tez spokoju, ja mam w lewej pachwinie 5 kulek, w tym 1 wyjeb na 1.3 cm ( wiem bo mialam usg) a w prawej 4 wyczuwalne takze luzik, wszystkie twarde, ale sie ruszaj, idz na to USG 100 zł a cie uspokoi jak nigdy

Kikunia pisalam do ciebie na priv?/dostalas moja wiadomosc??odezwij sie...bo ja chyba cos namotalam i nie moge wyslac do ciebie wiadomosci..wrr...

Hmmm wiesz jakbym była w Pl to od razu bym poszła nie czekała bym...niestety jestem w Uk tu żeby dostać się do specjalisty to jest katorga!!!!!!!!!!!!!!!!! Od 2 miechów próbuję i nie ma mowy! Lekarz twierdzi , że to nerwica hahahah...zrobił mi tylko morfologię i badania na tarczyce...pytam się go o węzły maca maca i mówi że dobre ....tak tutaj jest;/ Polacy owszem są i przyjmują ale bardzo daleko ode mnie ( zresztą już byłam) koszty są dość duże...sama wizyta z 80 funtów a gdzie tam jeszcze usg i inne rzeczy ;/ tak , że czekam na wyjazd do Pl za półtora miecha tam na pewno się udam do lekarza i zrobię badania gdyż bardziej im ufam . No to nieźle masz w tej pachwinie...ja te dwa guzki czuję jakby jakieś chrząstki dziwne to jest;/ widoczne nie są tylko przy mocniejszym zmacaniu je czuć;p jestem jakaś zboczona macanie mi w głowie:)