Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy Wy też macie dziwny kształt czaszki przy nerwicy natręct


Lutek

Rekomendowane odpowiedzi

Kształt czaszki to głównie kwestia genów:P Bywa, że zniekształca pod wpływem urazów mechanicznych lub w efekcie nieprawidłowego zrastania szwów (kraniosynostoza). Poza jakimiś ekstremami jak małogłowie czy wodogłowie, trudno jest mówić o korelacji między topografią czaszki, a zaburzeniami neurologicznymi. Jeśli masz wątpliwości poobserwuj ludzi na ulicy i zobaczysz jak bardzo się od siebie różnią wysokością i osadzeniem czoła czy wyglądem potylicy. Chociaż muszę przyznać, że sam od dziecka zmagam się z nn i już wtedy cechowałem się dużą wypukłością z tyłu czaszki (jajo)- z czasem się zredukowało i został sam wyrostek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to wziąłem za bzdurę totalną. Nie ma co tego zganiać na Nerwicę Natręctw. :nono: Są kurcze jakieś granice zdrowego rozsądku i człowiek mający NN też chyb je dostrzega i zdaje sobie do cholery sprawę, że takie myślenie (NN zmieniająca kształt czaszki :silence: ) jest zwyczajnym idiotyzmem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie masz pojęcia żadnego o tej chorobie więc zachowaj dla siebie swoje mądrości:). Właśnie takie rodzaju obsesje są typowe dla NN.

 

No ale najprościej wyśmiac i jeszcze od idiotyzmow nazwac..to takie typowe. Dobrze, że nie chorujesz na to bo bym już zwątpil , że kolejna osoba tak postępuje borykajac sie z podobnym zaburzeniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ison,

Od tego jest forum, żebym dzielił się z innymi, swoimi jak ująłeś mądrościami. Z tego co tu czytałem pośród opini osób z NN, każdy zdaje sobie sprawę wtedy kiedy ma natręctwa, ponieważ o nich opowiada, więc jest świadom kiedy ich doświadcza. Pisanie z pełną powagą o zmianie kształtu czaszki z powodu NN jest dlatego według mnie idiotyczne. No chyba, że bardzo niefortunnie dobrał tytuł tematu, bo głównie to o niego mi chodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale najprościej wyśmiac i jeszcze od idiotyzmow nazwac..to takie typowe. Dobrze, że nie chorujesz na to bo bym już zwątpil , że kolejna osoba tak postępuje borykajac sie z podobnym zaburzeniem.

 

Napiszesz kogo konkretnie masz na myśli?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie takie rodzaju obsesje są typowe dla NN.

 

Nie są to na pewno typowe natręctwa i jeśli ja mając NN od 20 lat wzięłam to za żart, to tym bardziej osoba, która na to nie choruje, nie musi tego wiedzieć i orientować się w temacie natręctw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rotten soul

 

Czy Ty w ogóle przeczytałeś uważnie o co chodzilo lutkowi? :? Oceniasz go nie wiedząc nawet z czym tutaj chłopak przychodzi..jeszcze lepiej. Mówisz typowe? Spoko nie ma co dyskutować dalej.

 

kokojoko

 

No Ciebie miałem na myśli. To co opisuje lutek to typowa obsesja..niektórzy muszą omijać łaczenia na płytkach..inni obsesyjne o czym myśla. Nadmierne analizowanie,rozstrzasenie skupianie sie na problemach , które innym nie stwarzaja problemow i stopien uposledzenia świadczy o tej chorobie. Ale dobra spoko..obyś tylko kiedyś nie napisala na tym forum z problemem ktory dla Ciebie będzie powazny a dla innych okaże sie posmiewiskiem..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ison,

Czy Ty w ogóle przeczytałeś uważnie o co chodzilo lutkowi?

Przeczytałem. Ciekawe czy on przeczytał, to co napisał?

 

Oceniasz go nie wiedząc nawet z czym tutaj chłopak przychodzi

Oceniłem jego temat i to co w nim napisał.

 

Mówisz typowe? Spoko nie ma co dyskutować dalej.

Słusznie prawisz. EOT.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyno droga..hah powiedz mi kto jest bardziej żałosny..osoba , ktora wyśmiewa własna chorobe czy osoba która uświadomia jej co własnie robi? Widzisz chyba tutaj pewna zależnośc czy nie?:)

 

 

A co do moich problemów to gówno ci do tego... Z toba o nich nie rozmawiam.

 

:shock: . 3 maj się;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyno droga..hah powiedz mi kto jest bardziej żałosny..osoba , ktora wyśmiewa własna chorobe czy osoba która uświadomia jej co własnie robi? Widzisz chyba tutaj pewna zależnośc czy nie?:)

 

Nigdzie nie wyśmiewałam choroby - to po pierwsze.

Po drugie skąd wiesz, że autor rzeczywście ma NN?

Po trzecie myślałam, że to prowokacja, już sam tytuł wydał mi się idiotyczny - tak IDIOTYCZNY

Po czwarte napisałam, że jeśli to nie prowokacja to przepraszam autora tematu.

 

Po tym wszystkim ty zacząłeś swój ból dupy, jakby normalnie nie można było zakończyc tematu. Może dla takich osób jak ty internetowe kłótnie to jedyna rozrywka... No cóż...

Z Bogiem...

 

P.S. Więcej dystansu do siebie. Życie to nie tylko choroba. Ja ze swoich natręctw mimo, że utrudniają mi całe życie potrafię żartować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rotten soul,

rotten soul czy Ty do cholery masz mnie za idiote? Ja założyłem ten temat bo z czystej ciekawości chciałem się dowiedzieć czy wszyscy ludzie z nerwicą natręctw mają taki kształt czaszki, bo myślałem że może jak coś takiego mam (wypukłe) to myślałem że może przez top mam nn. Nic bardziej mylnego co piszecie to nie jest moje natręctwo aż mi się śmiać chciało jak braliście to jako natręctwo, i bardzo przykro mi się zrobiło że ktoś moje tematy wziął za prowokację jestem, bardzo chory na nn i bardzo cierpię jak Wy. Wróćcie się do działu Nerwica Natgręctgw - Moja Historia tam pisze jakie mam natręctwa i wcale mi nie jest do śmiechu a ostatnio mój stan jest opłakany i ciągle płacze jakbyście nie wiedzieli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lutek, leczysz się?

 

Jeśli to nie prowokacja to jak pisałam przepraszam. Co do tematu: mam normalny kształt głowy, za to mój mąż, który na nic nie choruje ma coś podobnego jak Ty. Taka budowa czaszki :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lutek, Ja nie mam NN a mam taką czaszkę z wyrostkiem u dołu potylicy. Na 100 % kształt czaszki nie warunkuje żadnych zaburzeń. W niektórych kulturach np u Indian południowoamerykańskich ciasno wiązano dzieciom głowy i ich czaszki były bardzo wydluzone (ala Alien) i było to bodajże wyznacznikiem statusu społecznego. To tylko kość, nie ma to wpływu na mózg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no i o to mi właśnie chodziło chciałem się po prostu dowiedzieć, bo oprócz tego co wyczytałem do tej pory o nn podejrzewałem że może przez tą ,,głowe'' jestem na to badziewie chory

 

-- 11 gru 2013, 21:28 --

 

marwil, dzięki za szczegółową odpowiedź

 

-- 11 gru 2013, 21:29 --

 

Kokojoko,

a możesz mi zdradzić dlaczego wzięłaś wszystkie moje tematy za prowokację ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lecze się od 12 albo od 10 lat.

 

Przeszedłeś jakąś psychoterapię? Mi leki nie pomagały, dopiero psychoterapia inwidualna i Zotral (100 mg) spowodował poprawę. W przyszłym roku idę na terapię grupową.

 

Lutek, wziełam te tematy za prowokacje, bo wydały mi się strasznie dziwne. Nawet jak na NN... Serio, tak pomyślałam. Po czym zostałam oskarżona o wyśmiewanie choroby. Kiedy ja właśnie pomyślałam, że te tematy służą wyśmianiu NN.

Po prostu jak żyję nie spotkałam się z tego rodzaju natręctwami... Z resztą sam napisałeś, że to nie jest natręctwo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×