Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co teraz robisz?


Anja01

Rekomendowane odpowiedzi

magnolia84, lody, lody i jeszcze raz lody. I to nie jeden na patyku a kilogram, nie raz na rok, ale co tydzień ( przez jakiś czas ) - idą tam gdzie potrzeba a przy tym jeżeli regularnie ćwiczysz/ruszasz to nie widać ich tam gdzie nie potrzeba :D... Sprawdzone już przez grono chudzinek :P A ubaw przy tym.. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magnolia84, ha ha.... też miałam okres "bez lodowy" ( w co moja przyjaciółka przez długi czas nie mogła uwierzyć "serio nie masz ochoty na lody?! Dobrze się czujesz? )" ale ubyło mnie tam gdzie nie trzeba i wróciłam do nich..:P. No cóż - piękno czasami wymaga poświęceń, ale skoro siebie lubisz - to nie potrzebujesz lodów :))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Messiah, chciałeś napisać chudzineczko :pirate: Wiesz, ja wcale nie marzę o nadwadze ale nie miałabym nic przeciwko dodatkowym 5-6 kg :)

 

-- 25 sty 2014, o 16:29 --

 

lul, a jak długo jadłaś te lody? Bo jeżeli wystarczy sezon letni, to mogę się poświęcić :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja kocham lody więc jem je regularnie (nie zależnie od sezonu - kiedy mam ochotę :)) ale koleżanki i siostra, które cierpiały na braki tu i tam - to tylko przez sezon letni - wystarczy na pewno :D ale się uśmiałam jak z jedną zjadłam 2 kilogramy a ona " i co widać, widać?"..^^ zobaczysz pomoże :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elo, ja podobnie, z wyjątkiem chudego tyłka :D

Ciężko jest mi znaleźć jeansy, bo nie włażą na uda, a jak są dobre, to na tyłku i w pasie wiszą. Dziwna budowa ciała :/

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Messiah, zanim zaczęłam brać paroksetynę, po której zdechł mi apetyt, jadłam tyle, ile zdrowy chłop pracujący fizycznie :D Całe życie normalnie jadłam. Może fakt, że kiedy "nerwy mnie biorą", nie mogę nic przełknąć, nie jest tu bez znaczenia, bo jestem nerwicowcem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magnolia84, ha ha nie staram się... nic na siłę, ale skoro miałam styczność z takimi sprawami to chętnie podzielę się wiedzą... KOMPLEKSY co za okropne słowo. Jak ja sama siebie nie będę kochać i szanować to jak mogę tego oczekiwać od innych? Traktuj siebie jak swojego pupila, psa - nie ważne czy jest chuydy czy gruby i tak go kochasz...

elo, wyślę... jest tego miliony po necie, ale mam kolegę, którego konikiem są ćwiczenia.. :D nie wierzyłam mu! a teraz potrafię spiąć pupę na zawołanie :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×