Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

wytrzymaj,wytrzymaj,wytrzymaj.

za klika dni bedzie można ocenic efekt i wierzę,że będzie dobrze.

a ja jestem zalamana.czytam amerykanskie artykuly o tym jak rzekomo ssri niszczą mózg i wyc mi się chce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Shadowmere,wiem cos o tym,owczytywaniu sie w te amerykanskie banaly i zmyslone rewelacje,tez tak robilam i w efekcie odstawialam lek ,ktory nie zaczal jeszcze dzialac/czasem jeszcze tak robie,tylko nareszcie rrafilam na lek,ktory mi pomaga i juz sobie tak nie wkrecam ,nawet jak cos przeczytam. To samo znajdziesz o kazdym innym leku,o fluoxetynie,wenlafaxynie(efectin),paroxetynie,np na youtube,sorrki za kolejne banaly :(,na bank o tym wszystkim wiesz. Postaraj sie niczego nie czytac, lub choc ograniczyc studiowanue ulotek,doniesien z UK,choc wiem jak trudno sie powstrzymac i jaknajbardziej Cie rozumiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cytrynka84, Cytrynko,dziękuję Ci,że jestes i piszesz te slowa..niestety co i rusz pojawia sie ktos kto pisze na forum,o tym jak ssri i snri niszczą mózg,robią z Ciebie kiszonego ogóra itp.Mam osobowosc histrio=szalona sugestywnosc.Ktos napisze,że odpadla mu dupa i od razu czuję,że moja też odpada :lol:

To chore.A boję się,bo biorę te leki już dosc dlugo i jeszcze pewnie z rok będę musiala pobrac-nie chcę zostac bezmózgim krabem,ani skonczyc w kaftanie..:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SSRI,nie niszcza mozgu!,spokojnie,a Asertin stosuje sie nawet u dzieci od 6 roku zycia,na ZOK,,wg ulotki,takze jest bezpieczny,takie moje zdanie ,mozesz sie nie zgadzac rzecz jasna,niczego nie narzucam.

Matt FX i Shadow.tez mam czesto ostatnio dni kiedy mam wrazenie,ze oszaleje od tych stanow lekowych,nawet bedac na lekach

Trzymam kciuki Matt,byle do wizyty w czwartek,dasz rade.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie ta cholerna sugestywnosc jest najgorsza :( u mnie to hipochondria,nerwica lekowa,depra reaktywna,zaburzenia koncentracji,czyli taki mix. Jednoznacznej diagnozy u mnie nie ma,testu na typ osobowosci mi nie robiono.

Wiem,ze to co pisze to tylko slowa i jak sie czlowiek boi to nic nie pomaga i wszystko brzmi pewnie banalnie,ale w necie inaczej sie nie da:) ,a zawsze czlowiek wie,ze nie jest zupelnie sam z tym wszystkim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy po wskoczeniu na większą dawkę mogą być jakieś zwiększone akcje - lęki, natręctwa, odjazdy i myśli samobójcze? Ja się tak czuje trochę inaczej po zwiększeniu dawki (bardziej na żle), nie wiem czy powinienem się czuć lepiej od razu ale niepokoi mnie to :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Matt FX,

 

Najprawdopodobniej - jak wszyscy mowilismy ten lek jest dla Ciebie szkodliwy.

 

Przeciez tak sie zdarza, ze niektorzy reaguja pogorszeniem stanu zdrowia na dany lek i tak sie najprawdopodobniej stalo w Twoim przypadku.

 

Zatem jezeli ten lek Ci szkodzi to zwiekszenie dawki moze jeszcze pogorszyc stan.

 

Co innego jak lek pomaga albo jest neutralny to wtedy zwiekszenie dawki moze miec duzy sens.

 

Ale jak cos szkodzi to zwiekszenie ilosci tej substancji moze wywolac wieksze zmiany negatywne...

 

Idz do lekarza Shadow i pogadaj z nim juz na powaznie , ze NIE mozesz brac Esci i tyle.

 

Czlowieku bierzesz to juz ze 4 miesiace i nic Ci nie dalo- bez sensu to kontynuowac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zenonek A czy mój stan może się też wiązać z sytuacją osobistą że widziałem się z byłą laską i stąd to pogorszenie? (przez sytuację)

 

Co do leku nie mogę powiedzieć że był do końca do bani bo wyleczył mnie z ataków paniki ale nie z innych ciekawostek... A fakt że gdyby nie podręczny Lorafen to bym się zaje*** juz dawno!!! :( Czyli lek nie dla mnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dystansu brak bo tylko jak wsiadła w autobus rozbeczałem się jak dziecko, poza tym te jazdy że każda minuta mojego życia jest jakimś cierpieniem - to jest najgorsze! Mam dziś terapię a boje się tam iść, wsiąść w autobus i pojechać! Tego dawno nie było i myślałem że się już tego pozbyłem! A tu kij Ci w ryj! Chodziłem normalnie do pracy, na randeczki pomimo tego syfu a tu nagle że nie chce mi się żyć - super extra - kocham te zasrane leki co mieszają pod kopułą i robią huśtawkę nastrojów!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Matt co będzie to będzie.

Musisz koniecznie powiedziec mojemu lekarzowi,o tym ile już bierzesz lexapro i że marnie na Ciebie dziala,a wszyscy Ci je wciskają.

Mam nadzieję,że nie będzie tak zachowawczy jak ze mną.. :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×