Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

413 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      251
    • Nie
      122
    • Zaszkodził
      59


Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym po prostu czuć się naturalnie. Chciałbym się umieć smucić oraz radować. Mam dość życia w tej antydepresyjnej bańce. Jeśli rzucę, to już żadnego psychotropa w moim życiu do ust nie wezmę. Po moim trupie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym po prostu czuć się naturalnie. Chciałbym się umieć smucić oraz radować. Mam dość życia w tej antydepresyjnej bańce. Jeśli rzucę, to już żadnego psychotropa w moim życiu do ust nie wezmę. Po moim trupie.

 

Chciałbym, żeby tak było. Ale to nie jest praktycznie możliwe. Potem będziesz szukał wrażeń i może się to źle skończyć. Ja mimo 40mg Paroksetyny nadal walczę z uczuciami. Ba, biorę do tego Mirtazapinę, Depakinę Chrono 500 i Risperon i dalej mam kosmiczne huśtawki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To mam jedno pytanie. Stanie się coś, jeśli zmniejszę dawkę do 5mg i pobędę na niej przez jakiś czas, a w razie potrzeby wrócę do 10mg?

Myślę że nic złego się nie stanie jeżeli tak zrobisz. Dla jeszcze bardziej łagodniejszego przejścia - podziel tabletkę na 4 części i na początek łykaj 3 ćwiartki czyli wyjdzie Ci dawka 7,5mg. Tak po tygodniu zejdź dopiero na 5mg . W razie potrzeby zawsze możesz wrócić do 10mg. Powodzenia i daj znać jakie efekty.

 

-- 16 mar 2018, 09:02 --

 

Miałam etap kiedy to każda emocja wydawała się sztuczna. Nie ekspyrementowałabym z odstawieniem leków przed przejściem terapii. A najlepiej kilku.

 

Miesiąc na dyszcze zamiast piętnastce. Na razie żyję. Trochę się boję.

 

 

17 dzień na zerze zamiast piątki. Też na razie żyję. Efekty odstawienia nadal są silnie odczuwalne (prądy, bóle, zawroty głowy) ale mimo tego - nastrój mam całkiem dobry. Mam nadzieję że te prądy kiedyś ustąpią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednak jeszcze nie zmniejszam. Poszedłem z rodzicami na ugodę, że ja dawki nie zmieniam, ale oni umawiają mnie do innego psychiatry na konsultację. Ile trzeba średnio czekać na wizytę prywatnie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jadę już 11-ty tydzień na Esci, obecna dawka 20mg od dwóch miesięcy i poza pierwszymi 3 tygodniami który nasilił wszelakie objawy nerwicy 10cio krotnie jest całkiem w porządku, pozostały mi tylko napięcia i stres całego ciała który pojawia się i znika niczym sinusoida bez żadnej specjalnej okazji, samopoczucie w porównaniu z tym co było przed braniem (to mój pierwszy lek) jest rewelacyjne, aha leczę się w związku z PTSD (przejechał mnie ciągnik w robocie i troszkę połamał xD)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niedługo będzie 3-ci tydzień jak jestem na esci.

Niepokoi mnie szybkie zmęczenie, nawet po bardzo krótkim wysiłku.

Czy miał ktoś podobnie ?

Mam to samo i pewnie nie tylko ja. SSRI są znane z tego, że "przyjemnie" zamulają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednak jeszcze nie zmniejszam. Poszedłem z rodzicami na ugodę, że ja dawki nie zmieniam, ale oni umawiają mnie do innego psychiatry na konsultację. Ile trzeba średnio czekać na wizytę prywatnie?

Prywatnie do psychiatry powinieneś dostać się bardzo szybko, za dzień lub dwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niedługo będzie 3-ci tydzień jak jestem na esci.

Niepokoi mnie szybkie zmęczenie, nawet po bardzo krótkim wysiłku.

Czy miał ktoś podobnie ?

Ja mam tak samo?

 

-- 16 mar 2018, 21:15 --

 

Niedługo będzie 3-ci tydzień jak jestem na esci.

Niepokoi mnie szybkie zmęczenie, nawet po bardzo krótkim wysiłku.

Czy miał ktoś podobnie ?

Ja mam tak samo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej! To mój powrót do antydepresantow po roku. Brałam seroxat wcześniej. .Odstawiłam po roku wszystko wróciło.Teraz jestem na escilatopram 4 tyg. Ech ..... I wszystko od początku.

 

Trzymaj się Marta40. Ja teraz testuje Fluo i skutki jako takie, dupy nie urywa. Mam w zapasie Escitalopram, ale boję się z nim zaczynać. Życzę dużo zdrowia i nie załamuj się, jakoś to kuźwa musimy przetrwać. Powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej! To mój powrót do antydepresantow po roku. Brałam seroxat wcześniej. .Odstawiłam po roku wszystko wróciło.Teraz jestem na escilatopram 4 tyg. Ech ..... I wszystko od początku.

 

Trzymaj się Marta40. Ja teraz testuje Fluo i skutki jako takie, dupy nie urywa. Mam w zapasie Escitalopram, ale boję się z nim zaczynać. Życzę dużo zdrowia i nie załamuj się, jakoś to kuźwa musimy przetrwać. Powodzenia

Dzieki za miłe słowa.Bylam u lekarza będę zwiększać z 5 mg na10 mg stopniowo.Boje się znowu ubokow brrrr....

 

-- 17 mar 2018, 22:26 --

 

Hej! To mój powrót do antydepresantow po roku. Brałam seroxat wcześniej. .Odstawiłam po roku wszystko wróciło.Teraz jestem na escilatopram 4 tyg. Ech ..... I wszystko od początku.

 

Witaj! :) Niestety tak już jest, że co jakiś czas jesteśmy zmuszeni wracać do leków. Mam nadzieję, że Ci pomogą. Powodzenia! :)

Dzieki bardzo.Mam nadzieje ze w końcu pomogą.A ty co bierzesz jak długo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znowu moja radość staje się coraz płytsza i jestem coraz to bardziej zamulony. Chciałbym wreszcie rzucić to wszystko i móc się cieszyć najlepszymi miesiącami mojego życia, ale muszę niestety jeszcze wytrzymać do wizyty u innego psychiatry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znowu moja radość staje się coraz płytsza i jestem coraz to bardziej zamulony. Chciałbym wreszcie rzucić to wszystko i móc się cieszyć najlepszymi miesiącami mojego życia, ale muszę niestety jeszcze wytrzymać do wizyty u innego psychiatry.

 

Mam nadzieję że inny psychiatra odstawi Ci prochy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MAREK XYZ, oby. Dokuczają Ci jeszcze objawy odstawienia?

Niestety tak, może nie są już tak silne ale nadal je czuję. Mija 20 dni od odstawienia i pobolewa mnie głowa, mięśnie, impulsy w głowie i.t.p. Pomimo tego - natomiast nastrój utrzymuje się dobry. Ale powiem Ci - że nie u każdego te objawy odstawienia muszą wystąpić. Może u Ciebie nie będzie ich wcale - czego Ci życzę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio żaliłam Wam się, że leki przestały działać, dziś mija miesiąc od rozpoczęcia pierwszego opakowania Mozarinu i czuję że żyję (wreszcie)! 8)

To super! Ja też czekam na lepszy efekt.Niby tragedia nie ma ale szału też nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×