Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

413 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      251
    • Nie
      122
    • Zaszkodził
      59


Rekomendowane odpowiedzi

ok dzięki to pójdę :) placebo - nie placebo byle by zadziałalo :D bo na Was weterani pewnie nie zadziała ;)

ale na mnie swierzaczka może zadziała ...

w każdym razie dzięki za rady i anty-rady idę męczyć innych ludzi :P nara - będziecie za mną tęsknić i za moimi pytaniami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

phi zniżka mi się nie należy :pirate: to po ch*j wypisano mi receptę na psychotropy jak jestem zdrowy :shock:

 

-- 23 wrz 2015, 15:42 --

 

Tak, bo dla leczenia jest "niezmiernie istotne" co, kto, ile i jak długo brał...

Lu_80 Ty się zbijasz ze mnie ? czy serio to może zadziałać na swierzaka jak ja -» czy to 100% pić na wodę fotomontaż i placebo ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dominik_wot,

tylko nie mieszaj Coaxilu z SSRI .

Na początku lek robi piękne wrażenie( i faktycznie bardzo pamaga ) , podejrzewam ,że swoimi wyrzutami dopaminy , pózniej ,,, pózniej wracamy do punktu wyjścia . Dziś jak wezmę ten lek to mam taka nerwówę ,że biała kiełbasa lata po ścianach w kuchni ;) .

Skreśliłem ten lek na Amen.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co powoduje wzrost agresji przez działanie dopaminy ? i to aż takie placebo dlaczego tego nie lubicię ani nie polecać ?

 

-- 23 wrz 2015, 17:29 --

 

Twoja wiadomość :twisted: najlepsze to jest to że wychodząc z tamtąt kupiłem sobie Tymbarka a pod kapslem był napis : I co teraz ? hehehahahihiho :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znow sie zdenerwowalem. Poczulem nagle klucie w boku. Wrzody czy cos. Pomyslalem o tym calym zyciu... o tym, ze nawet nie mam sily dotrzec na badania krwi, zeby sprawdzic enzymy watrobowe; o tym, ze nie mam ubezpieczenia NFZ. Mysli o tym, ze peknie mi wrzod. Jesliby mi cos peklo i trzeba by rozcinac powloki brzuszne, to wole umrzeć - dla geja taka blizna jest gorsza niż śmierć. Czuje zlosc i nienawisc do rodzicow. Powinni mnie zawiezc do lekarzy, zrobic mi badania. Ale nie poprosze ich o to, nie dam im tej satysfakcji. Jutro chyba nie dam rady dojechac do psychiatry - a dojechac musze, bo skonczyly sie benzodiazepiny. Wezme taksowke.

 

Zrezygnowalem z escitalopramu, bo tak jak wielu z was czulem sie otumaniony, zamulony, spowolniony, impotentny, apatyczny. Chcialem isc na jakas randke, dyskoteke, poczuc, ze zyje. Zamiast tego, po wdrozeniu Fevarinu, zaatakowaly mnie agresywne somaty.

 

Nie mam gdzie sie wyzyc emocjonalnie. Wszystko we mnie sie kotluje. Wyobrazam sobie, ze moglbym bez powodu kogos pobic lub wyskoczyc z okna.

Mnie też zaatakowały ostre somatyczne problemy po odstawieniu paroksetyny i potulnie wróciłem do ssri(escitalopram). Widać lek serotoninowy to u mnie konieczność, chociaż też chciałem odstawić z podobnych powodów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaraz jadę do psychuszki. Wziąłem podwójna dawkę broma i pije malego drinka na odwage. Jak pomysle o tych tramwajach to zaraz ze strachu caly sie trzęsę!

 

Coaxil to placebo, podaje się go starym, histerycznym babom, które natrętnie odwiedzają psychiatrów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uzgodnilem z psychuszka, ze odstawiamy Fevarin. Fevarin, jak powiedziala, czesto podraznia zoladek, powoduje wymioty nawet (ja czesto wymiotuje po mixie Fev i alko). Wracamy do 10 mg esci, a kiedy bede mial ochote sie rozerwac czy tez poczuc emocje, to obnize sobie do 5 mg. Wypisala mi tez zaswiadczenie do PUP, ze jestem stukniety i maja mnie ubezpieczyc. Diagnoza: zaburzenia lekowo-depresyjne.

 

Leczenie: esci 10, Spamilan 3x5, Trittico 50, Sedam 3, leki na zoladek.

Zalecenia: enzymy watrobowe, USG jamy brzusznej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uzgodnilem z psychuszka, ze odstawiamy Fevarin. Fevarin, jak powiedziala, czesto podraznia zoladek, powoduje wymioty nawet (ja czesto wymiotuje po mixie Fev i alko). Wracamy do 10 mg esci, a kiedy bede mial ochote sie rozerwac czy tez poczuc emocje, to obnize sobie do 5 mg. Wypisala mi tez zaswiadczenie do PUP, ze jestem stukniety i maja mnie ubezpieczyc. Diagnoza: zaburzenia lekowo-depresyjne.

 

Leczenie: esci 10, Spamilan 3x5, Trittico 50, Sedam 3, leki na zoladek.

Zalecenia: enzymy watrobowe, USG jamy brzusznej

 

no to super a ja dostałem lek TIANEPTYNA który nie wiadomo czy zadziała bez zniżki za 60 zł i nie wiem na co jestem chory skoro dostaje psychotropy na receptę ale już zniżki to mi się nie należą a przyznam że 60 zł to dla mnie dużo :( na lek niewiadomego działania :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj przed wyjsciem do psychiatry bylem tak zestresowany, ze dostalem ataku paniki, palpitacji, gwaltownych potow i biegunki. Bylem juz pewien, ze zrezygnuje. Wzialem zolpidem, aby sie uspokoic. Serce nie przestawalo szalec, wiec dolozylem 40 mg propranololu, a na biegunke loperamid. Popilem to drinkiem. Podzialalo, choc musialem jechac taksowka, bo autobusem nie dalbym rady.

 

Wszystkie leki, jakie biore powoduja wysuszenie sluzowek jamy ustnej. A tak sie sklada, ze loperamid i propranolol sa pod tym wzgledem najgorsze. Dzis obudzilem sie z kompletnie wysuszonym gardlem, a w rezultacie z powiekszonymi wezlami chlonnymi i podwyzszona temperatura. Zaczyna sie infekcja. Taka jest u mnie cena leczenia choroby umyslowej - ciagle infekcje wirusowe, anginy, zapalenia oskrzeli. Po prostu nie chce sie zyc.

 

Mowilem psychiatrze o tym, ze wszystkie leki wywoluja wysuszenie sluzowek, przez co stale sie przeziebiam. Pokiwala tylko glowa, bo nic nie mozna zrobic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

achino, Też mam diagnozę zaburzeń depresyjno-lękowych. Z tymże ja choruję już od dobrych kilku lat. Mogę Ci napisać które leki mi pomogły. Pierwszym moim lekiem była wenlafaksyna (miałem na niej całkowite ustąpienie objawów), po odstawieniu natychmiastowy nawrót dolegliwości z większym natężeniem niż przed leczeniem, powrót do wenlafaksyny i niestety nie zadziałała, później paroksetyna - nic, nawet pogorszyło mi się na niej, moklobemid - nic a na dodatek źle tolerowałem ten lek, Wellbutrin - jedynie pogorszenie, i teraz od pół roku jest sertralina i w końcu od dłuższego czasu znowu mam prawie całkowite ustąpienie objawów jednak to i tak nie to samo co kiedyś na wenlafaksynie, ale i tak jest super :smile: Polecam wenlafaksynę i sertralinę. Brałeś któryś z nich? Tylko wiadomo, że te leki to loteria trochę więc to, że na mnie akurat one dobrze podziałały to wcale nie oznacza, że tak samo będzie u Ciebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie blizna nie jest gorsza niż śmierć - nie mierz wszystkich swoją miarą i nie powielaj stereotypów.

A po drugie co mają rodzice do tego. Jesteś już chyba dorosły, 18 lat skończone.

 

Obowiazkiem rodzicow jest opiekowac sie niepelnosprawnym dzieckiem przez cale zycie. Zwlaszcza jesli sami czynnie i biernie sie do choroby przyczynili. Zreszta nie wiem, jak jest u Ciebie, ale ja jestem jedynakiem.

 

A co do blizny, to podtrzymuje - gorsza jest niz smierc. U mnie zle sie goja rany, pozostawiaja brzydkie blizny. Jesli u Ciebie goi sie dobrze, to nie dziwi mnie Twoj atak szalu (od pewnego czasu masz zmienne nastroje). Moze tez z jakichs innych powodow nie zalezy Ci na wygladzie.

 

-- 24 wrz 2015, 19:45 --

 

achino, Też mam diagnozę zaburzeń depresyjno-lękowych. Z tymże ja choruję już od dobrych kilku lat..

 

A ja od 17.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

achino to wcale nie jes ich (rodziców) obowiązkiem

 

do 18 r. życia a potem sprawić aby jak najszybciej się usamodzielniło ... Więc jeżeli jesteś "niepełnosprawny" w co wątpię ale jeżeli oskarzasz o to rodziców to nie jest ich obowiązkiem utrzymywanie Cię aż do usranej smierci tylko Twoim żeby to zmienić Tak ! Twoim ! i tylko Twoim !!!

 

-- 24 wrz 2015, 19:55 --

 

ale jeżeli nawet Twoi rodzice byli "wyrodni" to ciągłe pretensje i oskarżenia do nich nic Ci nie dadzą nawet jeżeli odpowiadają za Twój obecny stan ...

 

... bo oni prawdopodobnie pierwsi umrą ...

 

więc jedynym rozwiązaniem jes wziąć swoje życie i je zmienić ... chociaż może to być K*REWSKO!!! trudne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dominik_wot, Mądre słowa. Trzeba też dodać, że żeby zmienić swoje podejście do życia itp. to raczej potrzebna jest pomoc kogoś z zewnątrz. I achino nie pozostaje bezczynny w tym by zmienić coś w swoim życiu. Próbuje poprawić swój stan zdrowia poprzez zażywanie leku antydepresyjnego. Tylko, że zazwyczaj lek leczy objawy - a nie przyczynę - choroby. Więc do leczenia farmakologicznego warto też dodać terapię u psychoterapeuty. Albo grupową albo indywidualną. W zależności od tego jaką zaleci psychoterapeuta. Wiem, że to bolesne. Sam jestem po terapii grupowej i mam zalecone dalsze jej kontynuowanie. Na chwilę obecną jednak nie chcę terapii. Wiem jednak, że tylko ona może dotrzeć do źródła lęków i innych rzeczy. Leki leczą objawy choroby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, skad wzieliscie to "18". Swiadczy to o waszej niewiedzy. Nawet w prawie tego dennego pseudopanstwa rodzice maja obowiazek lozyc finansowo na bachora, o ile sie uczy, az do 25 roku zycia. A wymeldowac nie moga nigdy, bo nie ma takiej procedury prawnej i panstwo chroni przed eksmisja na bruk. Jestescie niedoinformowani. Oczywiscie po 25 roku zycia nie musza finansowac kaleki, ale pozostaje jeszcze kodeks moralny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

achino chodzi o to że jak masz 18 lat to jesteś pełnoletni i sam za siebie opowiadasz i możesz robić co zechcesz , jeżeli nawet jednak jest tak jak mówisz i jestem niedoinformowany (być może) to akurat masz już więcej niż 25 i chyba nie jesteś niepełnosprawny -> no ale ...

 

powiedz mi proszę tylko co Ci dają ciągłe pretensje do rodziców nawet jeżeli Ciebie jakoś skrzywdzili ???!

 

zresztą to nie jest moja sprawa... a lepiej jest pokazać wszystkim około że jest się coś więcej wart niż sobie myślą !!!

 

powodzenia

 

-- 24 wrz 2015, 20:39 --

 

and btw. powiedz mi lepiej co myślisz o TIANEPTYNA i braku zniżki na nią w aptece na recepcie wydanej przez Panią Dr. ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam zmienne nastroje? To chyba dobrze - oznacza, że jeszcze żyję :)

 

-- 24 września 2015, o 20:53 --

 

Dominik_wot, zniżki są rzeczą ogólnie rzecz biorąc w tym systemie opieki zdrowotnej skomplikowaną. Lista leków refundowanych zmienia się co chwila i grupy uprawnionych także. Nie nadążysz. To, że jesteś chory nie oznacza automatycznie, że będzie jakakolwiek zniżka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i co z tego, ze zostales oszukany przez lekarza. Ja tez przed chwila bylem w aptece po Sedam, ktory kosztuje 10 PLN. Miala tylko Lexotan za 23 i musialem kupic, bo nie wytrzymam do jutra bez benzo. I tez jestem oszukany. Kurwy lekarskie i aptekarskie oszukuja przez caly czas, wiec co tu sie dziwic. Jestes chory psychicznie, to jestes dojna krowa i frajerem, na ktorym kazdy chce zarobic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

achino, Nie wiem czy przeoczyłeś, zapomniałeś lub też po prostu nie chcesz napisać, ale pytałem Ciebie czy próbowałeś już kuracji sertraliną lub wenlafaksyną. Mnie teraz sertralina - a kiedyś wenlafaksyna - postawiła na nogi. Nie mam niepokoju i lęków, mam lepszy nastrój. Poprawiły się też koncentracja i skupienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niczego nie przeoczylem, uznalem wspomniane 17 lat leczenia za wystarczajace wyjasnienie.

 

Setralina (Setaloft) byla bardzo slabym lekiem. Nie pomagala. A wenlafaksyne bralem 10 lat temu. Wtedy na poczatku pomagala, nawet bardzo. Pozniej natomiast przyszla na niej faza biernosci, apatii, wycofania i przede wszystkim ogromnej, niemozliwej do opanowania hipersomnii. Z tego powodu lek odstawilem. Bylem tez impotentny, oczywiscie. Zatem kiedys wenlafaksyna mi pomogla, ale wtedy dominowaly u mnie objawy depresyjne i fobia spoleczna. Teraz najwiekszym problemem jest nerwica lekowa (lek uogolniony), i dlatego wenlafaksyna, ktora czesto wywoluje nerwowosc, jest zlym pomyslem.

 

-- 24 wrz 2015, 23:19 --

 

akurat masz już więcej niż 25 i chyba nie jesteś niepełnosprawny -> no ale ...

 

powiedz mi proszę tylko co Ci dają ciągłe pretensje do rodziców nawet jeżeli Ciebie jakoś skrzywdzili ???!

 

Sprawia mi to przyjemnosc. Na kims musze sie wyzyc.

 

Nieladnie wypominac wiek, zwlaszcza kobiecie i gejowi. Jestem niepelnosprawny, w kazdym normalnym kraju juz dawno zostaloby to uznane i otrzymalbym wsparcie. 17 lat leczenia, grube tomy kartotek, nieprawidlowe wyniki badan EEG, zrujnowane zdrowie fizyczne w wyniku choroby, co miesiac po kilkaset zlotych wydanych na leki, tysiace opakowan zjedzonych tabletek.

 

Rodzice maja obowiazek pomagac dziecku z biologicznych i moralnych wzgledow. Jesli jestes jedynakiem, to komu maja pomagac rodzice? Rydzykowi, prezydentowi Dupie? Prostytutkom? To chyba logiczne, ze jesli w Twoim dziecku plynie Twoja krew i nie masz nikogo blizszego na swiecie, to wlasnie o niegoe bedziesz sie troszczyc, a nie o dziecko sasiadki. Jak mozna w ogole podnosic watpliwosci w tak banalnej kwestii!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×