Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

413 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      251
    • Nie
      122
    • Zaszkodził
      59


Rekomendowane odpowiedzi

KoalaLala, mój sposób na życie teraz to przede wszystkim pasja. Realizuje się w niej i rozwijam. Ogólem staram się ciągle czymś zajmować. Pasja ma 50/50 z proszkami, bo w najgorszych momentach mogłem się wyrwać do garażu i kminić nad projektem.

 

Ogólem nie można się poddawać. Znaleźć kogoś kto bezinteresownie będzie chciał pomóc (ciężko, jeszcze nie znalazłem, ostatnia była taka jedna, to najpierw chciała mi pomagać, a jak jej uświadomiłem że nie będzie happy love story, to się jej odwidziało, toteż teraz idę sam, mam tam jakiś znajomych, ale podchodze do tego z dystansem). U mnie bezsenność niestety też jest męcząca, ale jakoś staram się to wszystko przetrwać, i powoli się poprawia, zobaczymy za jakieś 2 - 3 tygodnie. benzo tylko doraźnie.

 

świetnie, że masz taką pasję! ja nigdy nie miałam takiej na sto procent, ale przed urazem byłam aktywna, zaczęłam ćwiczyć, chodzić na siłownię i uczyłam się profesjonalnie kręcić hula-hop, a w planach miałam... squasha.... a teraz tego wszystkiego nie mam, wychodzę czasem na chwile na rower, to fizjoterapeuci mi zalecają, żeby rozćwiczać nogę, a ja... po takim rowerze panikuje, że teraz to na pewno mnie boli!!

 

pewnie, pomoc od ludzi jest super ważna. ja akurat nie mogę narzekać na wsparcie od rodziny i przyjaciół. spraw 'sercowych' teraz totalnie nie mam w głowie, więc się nie przejmuje brakiem kogoś takiego. ja nie wiem kiedy u mnie byłoby doraźnie, ten poziom lęku raczej jest na stałym, wysokim poziomie, ale nie są to takie ataki, że przestaje panować nad tym co się dzieje. Ciebie coś takiego spotyka?

 

-- 20 cze 2015, 21:27 --

 

Jest tutaj ktoś kto po prawie miesiącu (bez dwóch dni) na esci przechodził ciągle skutki uboczne? (zawroty głowy, osłabienie, zmęczenie, gorszy nastrój) a potem zaskoczyło?

Ja jak bralem to trzymaly mnie uboki na pewno ze 6 tygodni, lek zadzialal chyba po 2 miesiacach, o ile dobrze pamietam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patryk29

 

a przez dwa miesiące byłeś cały czas na tej samej dawce? jakiej ?

ja zastanawiam się czy psychiatra dobrze zrobi jeśli zwiększy mi dawkę do 15 skoro jest szansa, że 10 by zaskoczyło po jeszcze kilku tygodniach. ale chyba nie jest tak, ze 15 mogłoby być ZA mocne i wszystko popsuć ?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

KoalaLala, Juz dokladnie nie pamietam, ale chyba bralem 10mg przez 3 miesiace a potem chyba sam zwiekszylem dawke i powiedzialem lekarzowi, nie mial zadnych obiekcji przez jakis czas bylo lepiej, pozniej to samo co na reszcie ssri, przymulenie brak ochoty na cokolwiek i brak motywacji.

 

-- 21 cze 2015, 00:22 --

 

Lu_80, Ok dzieki, to bede musial pomyslec co robic, teraz nie mam pojecia czy próbowac zwiekszac dawke wenli i czekac, czy spróbowac samej tianeptyny, bo nigdy jej nie bralem, a wenle bralem, tylko nie wiem czy ten lek bedzie skuteczny, na forum ma opinie tak pól na pól mniej wiecej, kurwa mac. :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześć wszystkim, tutaj koala z od lęku połamaną nóżką.

Dostałam od psychiatry taki zestaw (na drugi miesiąc leczenia): Mozarin 15 mg (bo na obsesje podobno 15 się daje), hydroxyzinum i na sen estazolam.

o hydro czytałam dużo pozytywnych opinii., ale chciałam Was zapytać właśnie o działanie estazolamu, czy ktoś tutaj miał styczność i chwali sobie? u mnie ze snem naprawdę ciężko, więc liczę że to coś pomoże

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Was zapytać właśnie o działanie estazolamu,

brałem .

Klasyczne benzo o profilu nasennym . Ogólnie dobry lek , jeśli chodzi o zapewnienie sobie snu , jednak szybko rośnie przy tym benzo tolerka . Tak więc bierz go jak juz naprawdę nie będzie szło zasnąc bez tabletki. I zaczynaj od połówki tabletki ,,, będzie za mało dołożysz .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Was zapytać właśnie o działanie estazolamu,

brałem .

Klasyczne benzo o profilu nasennym . Ogólnie dobry lek , jeśli chodzi o zapewnienie sobie snu , jednak szybko rośnie przy tym benzo tolerka . Tak więc bierz go jak juz naprawdę nie będzie szło zasnąc bez tabletki. I zaczynaj od połówki tabletki ,,, będzie za mało dołożysz .

 

Moim problemem ze snem jest raczej to, ze wybudzam sie codziennie nad ranem i leze kilka godzin z lekiem, chciałabym to uregulowac i spać do której mogę. Planuje brać w dni, w które 'potrzebuje byc wypoczęta, ale nie musze sie rano zrywac'. Ile godzin byles w stanie po tym przespać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytam tez opinie że hydro dziala dobrze nie tylko uspakajaco ale tez na sen, jak z tym?

Jutro rano mam hiper ważny egzamin i juz mnie sciska ze strachu na myśl i o egzaminie i o jutrzejszym chodzeniu, bo przy uczuciu stresu mój lek przed chodzeniem tez wzrasta. Zastanawiam się czy juz spróbować hydro na uspokojenie czy za bardzo mnie nie uśpi na egzamin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o moje odczucia na hydroksynie (atarax) może Cię ściąć, i nic nie wskórasz, bo działa stricte nasennie. Na takie stresy mógł Ci lekarz przepisać jakąś Alpre, mi to pomagało przy maturze czy zawodowym, przy czym nie byłem senny ani nie miałem meksyku w głowie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koala,

 

Estazolam to już dośc stary lek i jest wiele innych lepszych , nowszych nasennych - choćby wskazany przeze mnie Apo-Zolpin - Hydro na mnie np. nie za bardzo działa nawet kilka sztuk - słaby - Mozarin 15 mg powinien Ci pomóc , jak nie to spokojnie wejdź na 20 mg . Na uspokojenie a nie spanie bardziej polecałbym Zomiren lub Signopam - przynajmniej na mnie działa lepiej i nie usypiająco

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady, skonsultuje za miesiąc z lekarzem to wszystko, chociaż może nie będzie juz potrzeby :D #nadziejaumieraostatnia

Wychodzi na to że mój lekarz ma tradycyjne podejście do leków. Ale ja mu ufam, bo widzę, że koleś bierze na poważnie moją obsesję i rozumie co mi się dzieje w głowie. A doraźnym i na sen i tak chce się tylko wspierać czasami

 

Ponad połowkę Hydro (około 15 mg odkroiłam) wzięłam wczoraj wieczorem, po godzinie zasypiałam, ale wybudzałam się w nocy, a wstać i tak musiałam o 6, ale jakoś poszło. Więc bez szału, ale sny miałam jak nigdy wyraziste i ciekawe (apokalipsa zombie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile godzin byles w stanie po tym przespać?

KoalaLala, średnio po pół tabletce około 7 godzin .

Całej raczej obecnie nie biorę , bo to byłoby za dużo .Twoje wybudzanie nocne może być spowodowane Escitalopramem , ew. jego zbyt wysoka dawką .

poza tym na sen najlepiej działa na mnie clonazepam ( ćwierć tabsa ). Fakt ,że trzeba zwiększać jego dawkę z czasem , ale mam na to sposoby ,że jak zaczyna rosnąć tolerka na clono , to zmieniam na inny lek i tak lawiruję ,,,itd .

Ostatnio w ogóle nic nie biorę na sen . Zasypiam o 23-24 na fotelu przed telewizorem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile godzin byles w stanie po tym przespać?

KoalaLala, średnio po pół tabletce około 7 godzin .

Całej raczej obecnie nie biorę , bo to byłoby za dużo .Twoje wybudzanie nocne może być spowodowane Escitalopramem , ew. jego zbyt wysoka dawką .

poza tym na sen najlepiej działa na mnie clonazepam ( ćwierć tabsa ). Fakt ,że trzeba zwiększać jego dawkę z czasem , ale mam na to sposoby ,że jak zaczyna rosnąć tolerka na clono , to zmieniam na inny lek i tak lawiruję ,,,itd .

Ostatnio w ogóle nic nie biorę na sen . Zasypiam o 23-24 na fotelu przed telewizorem.

 

Mysle, ze dawka nie, do dzisiaj bralam 10 mg, od teraz 15 bo na 10 nie mialam nawet najmniejszego uczucia poprawy, wiec 5 by raczej w ogóle nie miało szans. Na obsesje raczej 15 się przepisuje, psych mi powiedzial. A przebudzanie w nocy mam juz od dłuższego czasu, dużo przed esci

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytam tez opinie że hydro dziala dobrze nie tylko uspakajaco ale tez na sen, jak z tym?

Jutro rano mam hiper ważny egzamin i juz mnie sciska ze strachu na myśl i o egzaminie i o jutrzejszym chodzeniu, bo przy uczuciu stresu mój lek przed chodzeniem tez wzrasta. Zastanawiam się czy juz spróbować hydro na uspokojenie czy za bardzo mnie nie uśpi na egzamin

Weź Ty lepiej rzuc te wszystkie leki jak masz sie uczyć bo ja kiedys brałem leki i to nawet nie uzależniacze ani zmulacze i efekt był taki: ani się nie nauczyłem ani nie wyleczyłem, za to choroba się pogłębiła i trwa to do dziś. takze lepiej olać nauke na jakiś czas. Albo nauka albo leki moim zdaniem, jak nauka to tylko stymulanty, to cos da a te wszystkie zmuły ssri to nie, na dłuższą metę padniesz.

 

-- 24 cze 2015, 05:27 --

 

Koala,

 

Estazolam to już dośc stary lek i jest wiele innych lepszych , nowszych nasennych - choćby wskazany przeze mnie Apo-Zolpin - Hydro na mnie np. nie za bardzo działa nawet kilka sztuk - słaby - Mozarin 15 mg powinien Ci pomóc , jak nie to spokojnie wejdź na 20 mg . Na uspokojenie a nie spanie bardziej polecałbym Zomiren lub Signopam - przynajmniej na mnie działa lepiej i nie usypiająco

Nie zgadzam sie Radol z Tobą bo benzo niszczą tzn tłumią działanie antydepresantów, minie kilka miechów a obudzisz się z ręka w nocniku. Będziesz po prostu uzależniony a czy to signopam czy alpro czy zomiren-jedno badziewie.

 

-- 24 cze 2015, 05:44 --

 

Ktos z Was łączy ESCI z Amisulprydem lub Sulpirydem ? to ostatnio chyba najpopularniejsze combo dla dystymików i ogólnie wykończonych depresją.

Następny delikwent, zaraz sie na mnie rzucicie, że was krytykuje, ja tylko zadam jedno pytanie, te leki które masz wymienione pod postem? , jesli je mieszasz a nawet niektóre bierzesz doraźnie- te mieszanki mieszają ci w głowie, poważnie. Nie bierze się tak a lekarz, który ci to wypisuje to konował, np amisulpiryd z metylofenidatem ( to jakis stymulant chyba)- niedopuszczalne. Do tego inne masz-całkiem bajoro, zastanów się co piszę bo dobrze Ci życzę. Esci z amisupirydem, hmm, mozliwe ale gdy esci mała dawka bo jak za dużo-interakcje, zawyżanie stężeń i inne sprawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×