Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

413 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      251
    • Nie
      122
    • Zaszkodził
      59


Rekomendowane odpowiedzi

lęk przed ludźmi często ma takie podloże ze się nie boisz samych ludzi w sobie tylko tego jak Cie ocenia, boisz sie ich oceny i przez to unikasz znajomosci

tak było u mnie

A, no nie. To u mnie tak nie ma. Osobiscie sram na to, co kto o mnie mysli.

Pewnie dlatego tez jestem taki bezczelny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ku...Gradrec musisz mieć kogos zaufanego...kto by Ci pomógł

No mam wiele osob zaufanych :) I mi pomagaja. Na prawde. Kumpel jeden (ktory apropos nigdy sie nie leczyl) wiele mi pomogl w walce z kurwica.

Oprocz tego mam tez siebie, a sobie ufam najbardziej ;-)

 

Poproś żeby Cie transportował, myslę ze nie bedzie oporny...ja mialam taki czas że sie zamykałam nie mialam checi na towarzystwo, ich glupie gadanie...ale zostałam ma z tym badziewiem wiec zmieniłam taktyke i zaczynam doceniać starania moich blisch

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ku...Gradrec musisz mieć kogos zaufanego...kto by Ci pomógł

No mam wiele osob zaufanych :) I mi pomagaja. Na prawde. Kumpel jeden (ktory apropos nigdy sie nie leczyl) wiele mi pomogl w walce z kurwica.

Oprocz tego mam tez siebie, a sobie ufam najbardziej ;-)

 

Poproś żeby Cie transportował, myslę ze nie bedzie oporny...ja mialam taki czas że sie zamykałam nie mialam checi na towarzystwo, ich glupie gadanie...ale zostałam ma z tym badziewiem wiec zmieniłam taktyke i zaczynam doceniać starania moich blisch

Transportowal?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze to Cie wkurza ze sie musisz czasem dostosowywać? Bo mnie czasem tak

Nie wkurza mnie, ze musze sie dostosowywac. Wlasnie wole sie dostosowac.

 

-- 17 lut 2014, 21:26 --

 

Gradrec jedz na odzial bo tkwisz ww miejscu

Rozwin mysl. Prosze.

 

-- 17 lut 2014, 21:27 --

 

Wrecz blagam.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co Ci sie wpierdolilo? Mowisz, zebym jechal na oddzial i prosze powiedz dlaczego, bo byc moze dostrzeglas cos, czego nikt dotychczas we mnie nie dostrzegl. Mam dosc radykalny poglad na swiat, a jednoczesnie rozumiem ze jest w nim blad (w moim pogladzie) i moze tutaj problem lezy. Powiedz mi dlaczego mam sie na oddzial udac. Prosze. PROSZE.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm bo to jest tak jak pisze lunatic...juz masz jakieś postepy w leczeniu ale teraz jestes w takim punkcie gdzie nie wiez jak przeskoczyc...myslę ze kazdy to przechodzil, ale z pomoca i zaparciem przełamiesz to...boisz sie sam jechać?to poproś kumpla zawsze to razniej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wkurza mnie, ze musze sie dostosowywac. Wlasnie wole sie dostosowac.

Dlaczego? Zeby nie być źle ocenionym? Skoro mowiles ze ocena Cie nie obchodzi

Wlasnie dlatego, ze nie byc zle ocenionym. Dostosuje sie, zrobie to, co wiekszosc uwaza za sluszne (wbrew swoim pogladom) i niech spierdalaja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm bo to jest tak jak pisze lunatic...juz masz jakieś postepy w leczeniu ale teraz jestes w takim punkcie gdzie nie wiez jak przeskoczyc...myslę ze kazdy to przechodzil, ale z pomoca i zaparciem przełamiesz to...boisz sie sam jechać?to poproś kumpla zawsze to razniej

Zasmucil mnie ten post. Myslalem, ze znalazlas luke w moim mysleniu, a Ty sie doszukujesz nieistniejacego problemu. Nie, to nie jest tak. Ciezko mi jest przelac samopoczucie na papier, wbrew tym zalom, ktore wylalem przez ostatnie pare postow.

 

-- 17 lut 2014, 21:34 --

 

Hehe no to czemu pisałes ze nie obchodzi Cie ocena innych, dwa razy specjalnie pytałem :D

wtf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hejka!

 

to ja , jak wiecie wróciłem z zaświatów z połamanymi żebrami i wstrząsem mózgu - powiem Wam jak leżałem połamany w szpitalu albo jechałem w karetce to trochę przewartościowały mi sie poglądy - stwierdziłem że mogło mnie juz nie być...pomyślałem o mojej córeczce...dramat mówię Wam , stwierdzam , iż naprawdę niektórzy ludzie mja gorzej więc trzeba się brać za siebie i nie tracić czasu - Esci u mnie chyba działa albo ja już na to nie zwracam uwagi - chyba mi się trochę priorytety zmieniły...

 

ps. A co z resztą ??? Katarzynka, nasza kochana Szwedka???

 

lunatic,

 

będę próbował sie umówić do Pana którego mi poleciłeś...

 

Gradrec, witaj :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm bo to jest tak jak pisze lunatic...juz masz jakieś postepy w leczeniu ale teraz jestes w takim punkcie gdzie nie wiez jak przeskoczyc...myslę ze kazdy to przechodzil, ale z pomoca i zaparciem przełamiesz to...boisz sie sam jechać?to poproś kumpla zawsze to razniej

Zasmucil mnie ten post. Myslalem, ze znalazlas luke w moim mysleniu, a Ty sie doszukujesz nieistniejacego problemu. Nie, to nie jest tak. Ciezko mi jest przelac samopoczucie na papier, wbrew tym zalom, ktore wylalem przez ostatnie pare postow.

 

-- 17 lut 2014, 21:34 --

 

Hehe no to czemu pisałes ze nie obchodzi Cie ocena innych, dwa razy specjalnie pytałem :D

wtf

 

Sorry...jestes twardym orzekiem...moja analiza jest slaba, nie posiadam umiejetnosci tejże..to co z tym odzialem nie pojedxiesz bo sie boisz. Czy że nie ma kto cie wozić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic, Nie, jednak to chyba nie to. Jednak sram na to, co ludzie o mnie mysla, a tym bardziej ci, ktorych w ogole nie poznalem.

 

Powyzszym postem pewnie wychodze na niestabilnego emocjonalnie ?:P

 

-- 17 lut 2014, 21:42 --

 

Hmmm bo to jest tak jak pisze lunatic...juz masz jakieś postepy w leczeniu ale teraz jestes w takim punkcie gdzie nie wiez jak przeskoczyc...myslę ze kazdy to przechodzil, ale z pomoca i zaparciem przełamiesz to...boisz sie sam jechać?to poproś kumpla zawsze to razniej

Zasmucil mnie ten post. Myslalem, ze znalazlas luke w moim mysleniu, a Ty sie doszukujesz nieistniejacego problemu. Nie, to nie jest tak. Ciezko mi jest przelac samopoczucie na papier, wbrew tym zalom, ktore wylalem przez ostatnie pare postow.

 

-- 17 lut 2014, 21:34 --

 

Hehe no to czemu pisałes ze nie obchodzi Cie ocena innych, dwa razy specjalnie pytałem :D

wtf

 

Sorry...jestes twardym orzekiem...moja analiza jest slaba, nie posiadam umiejetnosci tejże..to co z tym odzialem nie pojedxiesz bo sie boisz. Czy że nie ma kto cie wozić

sie boje, a jak sie przestane bac ludzi, to sam sie zawioze, tak jak sie sam wozilem wszedzie zanim zaczalem lykac esci

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gradrec,

nie mam pojecia bo ja sie nie znam na psychologii i nigdy się nie znałem, tak tylko luźno pisałem co mi się nasuwało w danym momencie ale to było z wiedzy o sobie a nie z wiedzy o psychologii

za to cie lubie ;p

 

-- 17 lut 2014, 21:44 --

 

He he a może tu jet problem :bezradny:

no jest, ewidentny. Ale juz Ci daje przyklad magicznego uzdrowienia:

 

 

Chorobo spierdalaj, psychiko przybywaj.

/sarcasm mode on/

O, zaczekaj. Lecze sie. O zaczekaj po raz kolejny, to leczenie mnie dobilo bardziej, niz mialo. O zaczekaj po raz trzeci. Paro mnie przywraca do zdrowia, ale pozbawilo emocji. PANIE PREMIERZE, JAK ZYC!? (mawiaja, ze sie nie da zyc za 1200zl miesiecznie, a jakos zyja, to w czym problem!)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×