Skocz do zawartości
Nerwica.com

Inicjacja z prostytutką


Rekomendowane odpowiedzi

Sorrow- chyba trafasz na jakies złe kobiety :smile::?

Jeśli babka zdradza normalnego, spokojnego i czułego faceta to jest dziwką która nie umie nie rozkładać nóg i tyle w tym temacie. Skoro zdradza albo zostawia to znaczy że to nie była miłość a ew. zauroczenie. Nie mylcie kobiety z dziwką, prosze Was. Co innego oczekuje dziwka, a co innego kobieta. Laska, ktora szuka faceta na stale nie szuka maczo- ile jeszcze razy mam Wam to napisac?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście , że nie dojdzie do bliższych kontaktów.

Jeżeli będziesz wychodził z takiego założenia to oczywiście, że nic z tego nie wyjdzie. Nasze nastawienie do danej sprawy ma wiele do powiedzenia.

 

wszędzie w tych miejscach które wymieniłeś i to na różne sposoby, o znajomościach internetowych to nawet szkoda pisać

No, ale może podasz jakieś konkretne przykłady.

Ja Ci mogę opowiedzieć jak to się stało, że przeżyłem pierwszy raz.

Poznałem (uwaga!) przez jedno forum dziewczynę. Nie specjalna dziewczyna. Madzia to ją deklasuje niestety, ale... Okazało się po jakimś czasie, jak zagadałem do niej na gadu, że dziewczyna ma problemy i to poważne. Byłem jak twierdziła jedynym, który w tym okresie ją wspierał, pocieszał. Pewnego dnia, nie pamiętam teraz jak to było, ale zaprosiła mnie do znajomych na n-k. Nie wiem, czy ja ją spytałem czy ma, czy ona mnie, czy jak to było - nieistotne. Kiedy dowiedziałem się gdzie mieszka zacząłem "żartować" (w cudzysłowie bo poważnie o tym myślałem), że bym przyjechał, na początku nie chciała, ale w końcu się zgodziła. Bawiliśmy się dobrze jak przyjaciele, nie było już problemów, byliśmy tylko my. Potem nadarzyła się okazja i tym razem zostałem zaproszony i tu jest po prostu to co zawsze powtarzam. Przyjaźń między kobietą a mężczyzną nie istnieje. Siedzimy sobie u niej w pokoju, na łóżku, ona się położyła, ja się pochyliłem nad nią i bum! Pierwszy pocałunek. Później to po prostu szło. Już nie zastanawiałeś się nad tym co zrobić, jak zrobić. Po prostu serce waliło jak młot i było miło, a prawda jest taka, że już kiedy byłem pierwszy raz poczułem coś do niej więcej, jak się okazało ona też. Dlatego jestem żywym, chodzącym przykładem tego co pisze Madzia i w dodatku jestem przykładem tego, że jednak, nie tylko, że przez internet, ale i na odległość może powstać to piękne uczucie. Kwestia tego jak długo ono przetrwa to już inna sprawa.

 

Smieszy mnei to tak samo jak Wasze nerwy przed pierwszym razem bo boicie sie ze sie za wczesnie spuscicie. A jak kobieta jest normalna to zrozumie, pomoze, ba ! ucieszy sie ze tak na Was dziala!

Wydaje mi się, że to jest najmniejsze zmartwienie faceta, przed pierwszym razem. No przynajmniej to nie było moje. Ja się zamartwiałem z dwóch powodów, rozmiarem i czy podołam jako kochanek :P no, ale może jestem wyjątkiem potwierdzającym regułę :D

 

Laska, ktora szuka faceta na stale nie szuka maczo- ile jeszcze razy mam Wam to napisac?

Do skutku, aż zrozumieją. :D

Choć... Bywa tak, że ten czuły też jest odrzucany. Ja się przekonałem o tym na własnej skórze. Nawet jak dziewczyna szuka tej prawdziwej miłości, czasem... No po prostu się to rozpada. Odległość, problemy osobiste, rodzina. Bardzo ciekawy koktajl, który jest wstanie skłócić ze sobą dwie osoby. Ja jednak nie poddam się. W końcu są takie rzeczy w życiu, o które warto walczyć do końca. Choćby miało się przegrać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kto ma osobowość, umie ciekawie i nieszablonowo prowadzić dyskusję, nie brak mu dowcipu, umie zachować pozorowany dystans do dziewczyny, jak również bezwzględny do siebie oraz będzie przynajmniej udawał, że jej słucha i prowokował do refleksji, jakim do tej pory się nie poddawała, to zdobędzie kobietę i tak i obywając się bez zbierania ulotek zza wycieraczek aut. Kto zda sobie sprawę, że nie należy na tym poprzestać, ten ją zatrzyma.

 

Aaa, no i nie spier... pierwszej randki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Starski -pięknie piszesz, aż miło czytać :) I dziękuję za miłe słowo ;) To ja dorzucę do Twojej historii troszkę mojej -ja mojego lubego też poznałam przez forum (!), właśnie lezy koło mnie... jak widzicie- można :smile: A maczo to on nigdy nie był.

 

Słuchajcie, popisałam sobie trochę z Tracącym Sens na pw i powiem Wam tylko tyle, ze to wrażliwy facet jest, i mądry, ale uparty poprostu ;)

 

Miłośći wogole seks to piękna rzecz, ale nikt nam 'pączków' nie obiecywał, nikt nie mówił że będzie łatwo. znalesc miłość to cholernie ciężka sprawa jest.. ja szukałam i po wielu błędach wreszcie sie udało. Nie ważne jaki jest człowiek, czasem poprostu umiera związek śmiercią naturalną- i nie mówcie że tylko wrażliwi dostają kopy (ja też). Wrażliwy dostanie kopa kilka razy ale wkoncu trafi na kogos kto zasluguje na jego uczucie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Starski -pięknie piszesz, aż miło czytać :) I dziękuję za miłe słowo ;) To ja dorzucę do Twojej historii troszkę mojej -ja mojego lubego też poznałam przez forum (!), właśnie lezy koło mnie... jak widzicie- można :smile: A maczo to on nigdy nie był.

Miłe słowo? W której kwestii? Urody? :D W sumie stwierdzam tylko fakty :smile: Ja za to dziękuje za uznanie :)

Jednak co do urody waszej, pięknej i wspaniałej przekonałem się o jednym. Z czasem kiedy uczucie się rozwija już nie zwraca się nawet na wygląd. Nie przeszkadzało mi w niej, że nie jest jakąś tam mis piękności, czy co, gdzie kiedy ją poznałem to wydała mi się taką przeciętną dziewczyną, ale po prostu zaczęła mi się podobać i pociągać taką jaką jest :twisted:

 

Słuchajcie, popisałam sobie trochę z Tracącym Sens na pw i powiem Wam tylko tyle, ze to wrażliwy facet jest, i mądry, ale uparty poprostu ;)

O jeny skąd ja to znam. No powiem tylko tyle, że nie chodzi o to, że taki byłem, ale... No cóż :)

Ale wiesz co Ci powiem? Czasami upór jest dobry. Czasami warto bronić się rękoma i nogami przed opinią innych. Kolejny fragment mojej miłosnej historii. Jednak ja nie dałem za wygraną. Nie odpuściłem choć wszyscy mi tak radzili. Teraz? Teraz się znowu polepsza. Być może w ten weekend do niej pojadę, a jeszcze lepsze jest to, że być może będziemy mieli cały weekend wolną chatę :twisted:

 

Nie ważne jaki jest człowiek, czasem poprostu umiera związek śmiercią naturalną

Moja wrześniowa zmora :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę, że na wygląd zwraca się uwage przez pierwsze trzy sekundy. Potem w grę wchodzi charakter, usposobienie itd Napewno pierwszy raz to coś takiego czego nie warto przeżyć z dziwką, ktora de facto ma Cie w dupie, ją interesuje przecież kasa, a nie to czy Tobie będzie miło.

 

Starski, pamiętaj że czasem nie warto walczyć, bo w miejsce trwającego już związku może wejść nowy, lepszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę, że na wygląd zwraca się uwage przez pierwsze trzy sekundy. Potem w grę wchodzi charakter, usposobienie itd

No na pewno facet pierwsze na co zwraca uwagę to wygląd. Tylko, że w moim przypadku nie mogłem ocenić za bardzo tego wyglądu, tyle co na zdjęciach :P Zresztą nie przypuszczałem, że wyniknie z tego coś więcej. Zaś kiedy zobaczyłem ją w cztery oczy, dopasowane spodnie, koszulka na ramiączkach, a tak się ubrała następnego dnia, bo pierwszego to porażka na całej linii :P i jakoś tak... No po prostu. Wcześniej wydawała mi się nieciekawa, ale mówię, zdjęcia też kłamią, a tu kontakt w 4 i jakoś od razu człowiek na nią spojrzał inaczej, a później, później to już się potoczyło. W sumie to półtora miesiąca czekałem z wielką niecierpliwością kiedy przyjadę na ten ślub i w sumie zostałem na cały tydzień :D Wspominałem, że być może w ten weekend pojadę do niej? :smile:

 

Starski, pamiętaj że czasem nie warto walczyć, bo w miejsce trwającego już związku może wejść nowy, lepszy.

No, ale to przynajmniej polegnę w boju, a jeśli zrezygnuję, a nikt się w jej życiu nie pojawi? To będą sobie pluł w brodę pewnie przez następny rok. Szczególnie, że na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie życia z inną dziewczyną. Myślałem trochę o tym, ale tylko się oszukiwałem. Poza tym nasze relacje ostatnio znowu się poprawiają. Jest bardziej otwarta, wesoła. To czemu w tej chwili miałbym to psuć? Rodzice zgodzili się żeby przyjechała do mnie na studniówkę gdzie nie chcieli jej w ogóle puścić :shock:, a jeszcze jeśli będzie miała przerwę zimową i zgra się to z moimi feriami to jest mile widziana u nas nawet na dwa tygodnie. Dlatego ja nie mam zamiaru rezygnować. Choćby miał się ktoś pojawić, trudno. Jednak puki nie ma będę miał nadzieję i nie poddam się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O ! Widzisz panie Tracący - kazda kobieta Ci to powie. Ale KOBIETA, a nie dziwka, zapamiętaj bo to roznica. (Chociaz w sumie nie dziwie sie troszke Twoim poglądom, dziwki chyba nigdy nie potrzebowaly czułości ale maczo z grubą kasą....) . Masz błędne podejscie do kobiet i błędne pojecie o kobietach. Jak sie dasz naprostowac to chętnie Ci pomozemy.

 

Magdo nie podoba mi się do końca twoja wypowiedz - generalizujesz. Nie zaszeregowywał bym nikogo. To jest forum o poważnych problemach także "dziwki" takie mają tak te o których wspominasz jak i te które naprawdę w taki sposób zarabiają na życie. To naprawdę nie determinuje tego że mogą być czułymi kobietami po prostu zagubionymi w świecie!

 

I sam z doświadczenia wiem że istnieją normalne kobiety /nie "dziwki"/ których facet naprawdę musi być dominujący one do takich lgną, przy takich czują się lepiej, bezpieczniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Train- ale chcialbys miec taką kobietę? Nawet jesli polowa z kobiet lubi maczo, to zostaje druga polowa ktora maczo nie lubi. Mam mnostwo kolezanek i kazda mysli tak jak ja. Moze takie towarzystwo, niewiem. To, ze to jest powazne forum to nie ma nic do tego bo jestem powazna. Dla mnie kobieta ktora daje dupy za kase kobietą pelnowartosciową nie jest. A jesli robi to pod przymusem to tez jej problem, przewaznie na wlasne zyczenie (np wyjezdzając do pracy, na 'zmywaku' gdzie w ogloszeniu bylo 5000zl miesiecznie). Za glupote sie placi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przewaznie na wlasne zyczenie (np wyjezdzając do pracy, na 'zmywaku' gdzie w ogloszeniu bylo 5000zl miesiecznie). Za glupote sie placi.

Ale na zachodzie płacą 5000zł miesięcznie za płacę na zmywaku - w UK minimalna za płacę 48h w tygodniu wynosi 5000zł miesięcznie (jakieś 26-28zł za godzinę - bez żadnego wykształcenia ani doświadczenia - i my od nich kupujemy np. plastikową płytkę z muzyką na którą angol - wywracacz burgerów pracuje 2 godziny za 55zł, przy minimalnej 6zł za godzinę - to jest dopiero przekręt).

Co do własnego życznia - ludzie nawet jak wyruszają z agencji czasami lądują w prostytucja albo obozie pracy. To żadne własne życzenie tylko zwykły bandytyzm podludzi, którzy dawno temu powinni być zagazowani albo chociaż publicznie żywcem obdarci ze skóry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No przesadzilam faktycznie z tym 5tysi no ale np 15tysiecy miesiecznie.

Niewiem, ja mam mozg i nigdzie za granice nie jezdze, a jesli juz bym byla zmuszona to sama bym sobie pracy szukala juz tam na miejscu. Jada w ciemno pokazuje sie tylko ze ma sie siano zamiast rozumu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poprawka, jego pojęcie o kobietach,nie odnosi się do kobiet, które lądują na tym forum. Wśród "normalnych" może panować zupełnie inny system wartości i może być wymagana zupełnie inna obsługa.

 

Większość gości tego typu jaki opisujesz ląduje jako "zostańmy przyjaciółmi" albo kończy na krótkim związku po którym zostają porzuceni albo zdradzeni. Tak przynajmniej wynika z moich obserwacji i z rozmów z takimi gościami.

 

Odnoszę wrażenie, że właśnie owe założenia co do kobiecych "wymagań" i "oczekiwań" są prawdziwą przyczyną problemów w nawiązywaniu kontaktów z kobietami.

Jeżeli nie jesteś w stanie wysłuchać dziewczyny, to niezależnie od tego, czy woli ona dominujących facetów czy też uległych, to możesz nie mieć u niej szans. No, bo jeśli facet wie lepiej, o czym ona myśli i co czuje... :roll:

 

To właśnie brak dialogu pomiędzy partnerami często bywa przyczyną rozpadu związku i zdrady.

 

PS

Dominujący faceci też potrafią być czułymi kochankami. Liczy się umiejętność wsłuchania w potrzeby partnerki. I vice versa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stary. Jako facet który miał podobne problemy i właściwie nadal jest 20 letnim prawiczkiem mówie Ci z całego serca!! NIE SŁUCHAJ TYCH BZDUR CO TU PISZĄ. Nie znajdziesz dziewczyny jak będziesz miał taki charakter jaki masz teraz. Uwierz mi. To, że dziewczyny piszą, że marzą o takim kłamią. Po prostu kłamią!! Spotkałem się w sumie z 10 takimi co tak twierdziły(poznałem przez różne okoliczności) to mnie zostawiały dla Bad Boyów, to że jakaś magda Ci pisze, że nie ma to znaczenia. Potem spotykałem sięz innymi co same na mnie leciały przez moją metamorfozę. I to nie była zmiana z dnia na dzień tylko wyciąganie wniosków z każdej porażki. Ja też byłem taki jak ty. Na prawdę. Zmieniłem się, zmieniłem image, nabrałem pewności siebie, przestałem komplementami kobiety obdarzać a mówiłem natomiast, że ma fatalny gust. Oczywiście wszystko na po luzacku. Mam też ironiczne poczucie humoru. I powiem Ci chłopie jako facet który Cie rozumie, że kobiety nienawidzą miłych gości. Oni są dla nich nudni. Prędzej czy później go zostawią, znudzą się nim, bo nie będą miały z niego żadnego pożytku tylko samą monotonie, a one lubią być zaskakiwane. Kochają to wręcz. Jak wspomniałem mam ironiczne poczucie humoru. Sie okazuje, że kobiety to uwielbiają. Oczywiście rób jak chcesz, ale jeżeli będziesz słuchał takich zabobonów jakie gada Magda która rzekomo ma cudownego, chłopaka to nigdy nikogo nie znajdziesz. Popatrz na to, one nie wiedzą co gadają czego chcą. Rzekomo dla niej jesteś fajny a w praktyce jej chłopak nie był prawiczkiem, a co za tym idzie? Może ma pewne cechy ale ma też coś co wzbudziło u kobiety która go rozprawiczyła. Ty też musisz znaleźć w sobie to coś!! Na prawdę NIGDY nikogo nie znajdziesz jak tak będzie dalej. A będzie tylko gorzej. Robią Ci tu maślankę z mózgu. Niby jej koleżanki uwielbiają miłych gości, że niby 50%(jakież żarty, w dodatku kiepskie i tu brak jakiejkolwiek powagi). Jakby tak było nie byłbyś ani prawiczkiem, anie samotnym bo w końcu któraś by o Ciebie powalczyła jak lwica. I pragne coś wyjaśnić. Owszem są panny co lubią maczo, takich cwaniaków ale zdecydowana mniejszość. Co nie znaczy, że większość lubi ciepłe kluski jaką jesteś. Puste myślenie. Albo czarne albo białe. Nie masz być maczo, cwaniak, co sie chwali co to nie on. Masz być gościem wyprostowanym idącym pewnym krokiem, stylowym ubiorze, ale też nie obwieszony złotymi zegarkami, nie masz jej kupować kwiatów bo pomyśli,że ją przekupujesz, bynajmniej na początku znajomości, nie masz odpowiadać jej w momencie kiedy powie "Uwielbiam Muzyke Jazz" "Oh ja też, jest cudowny" tylko powiedzieć, "Ok, ale ja w ogóle nie lubie Jazzu, dla mnie to zupełnie bezbarwne i wszystko brzmi podobnie, uwielbiam natomiast Stinga, czy Scorpionsów" Dwie najważniejsze rzeczy to być wyluzowanym i nie być przewidywalnie grzecznym mamisynkiem.

Znajdz zainteresowanie jakieś. Ale niech to będzie coś oryginalnego, coś co można wykorzystać. Ja wzbudzam atrakcyjność dzięki właśnie swojej oryginalności. Nosze pierścień atlantów. I nawet nie wiesz z jaką uwagą lubią słuchać, z jakim zainteresowaniem kiedy opowiadam im o jego znaczeniu. Stary, czy znasz kogoś kto tak robi? Zrób tak!! Coś co będzie oryginalne. Wtedy wzbudzisz atrakcyjność większą niż inni monotonni którzy mówią "Ślicznie wyglądasz" jak lubisz prawiedz komplementy bądz bardziej twórczy. Powiedz coś w stylu "Masz perfekcyjnie dobrany makijarz do tego skromnego stroju" - moze to brzmi banalnie i załośnie ale uwierz, to działa. Oryginalność to podstawa.

Panny CI tu słodziły ale spójrz!! Masz 30 lat i nic!! nie prawdą jest to co mówią. W końcu nie bez powodu kobiety kochają Bonda, a Linde pokochały po roli w PSY, gdzie wcześniej grał łajzy(sory) jak ty i żadna na niego sie nie spojrzała.

 

W ogóle wlazłeś na beznadziejne forum, tu wszyscy owijają w bawełne(też mi tu owijali, robili złudne nadzieje), ale chłopie prawda jest taka, że jak sie nie zmiensiz to będziesz sam całe życie. Najlepszy dowodem chyba jest to, że masz tyle lat ile masz a nawet seksu nie zaznałeś a oni tu piszą jaki jesteś fajny. Mi też tak pisali. I to było zupełnie nic nie warte.

Zresztą najlepsze jest to, że tak tutaj Ci odradzają prostytutkę jednocześnie obrażająć ją. Pisząc, że sie nie szanuje bla bla bla, a jakby powstał teamt "moja dziewczyna była prostytutką, dowiedziałem sie niedawno" to wiesz co by było??

- ona też zasługuje na miłość!!

- każdy w życiu popełnia błedy!!

- daj jej szanse!!

- jakbyś ją kochał to nie miałoby dla Ciebie to żadnego znaczenia!!

i inne pierdoły, owijanie w bawełne zamiast odpowiedzi z jajami.

 

Pozdrawiam i powodzenia życzę.

 

[Dodane po edycji:]

 

Nie moge edytowac więc dodam. Nie ma co słuchać ludzi którzy nie wiedzą co to brak seksu. Jeżeli człowiek ma duży popęd seksualny a jest on nie zaspokojony to może to powodować katastroficzne skutki psychiczne. Dlatego tylko ktoś niepowazny powie, że to wyimaginowany problem albo po porostu ma kontakty seksualne i nie jest w stanie pojąć tego jakoby to było gdyby sie jeszcze nie zaznało tego w jakiejkolwiek formie. 28 lat i prawiczek a wy mówicie, że wszystko jest ok?? 0 powagi i zrozumienia.

Za głowe sie złapać i nic więcej. W prawdziwym życiu ludzie co Cie znają odpowiedzą "Akurat jemu to się nie dziwie"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bakus.. Teraz dopiero widzę tego posta. O ja ślepa :roll:

Nie przesadzaj, subtelność udzielanych tutaj porad (owijanie w bawełnę) wynika z drażliwości charakterów. Wiadomo, że nie zawsze można głaskać po główce, ale trzeba też umiejętnie wybadać grunt, żeby kogoś nie obrazić. Nie zawsze się to udaje..

 

tracącego sens życia bym jednak nie ganiła za pomysł wizyty w agencji. Raz, dwa i po strachu :P Minus? Oby się nie skończyło tym, że pójdzie na łatwiznę i wybierze tę metodę wielokrotnie jako jedyną drogę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak ale uwierz mi. Tu nie chodzi o to, żeby go obrażać, że jest beznadziejny bla bla, albo inaczej dobijać. Ale słodzić też nie można. Bo jedno i drugie jest nic nie warte. Ludzie najchętniej by mu doradzili, żeby był prawicziem do końca życia... bo przecież seks nie jest najwazniejszy. Ale już nie wspomną o tym jak go kochają.

Nie każdemu jest pisana druga połówka. NIE KAŻDEMU! Moja mama nie znalazła miłości. Mój ojciec ją zostawił zaraz porodzie. Mam w sumie z nim fajny kontakt, ale moja mama jak byla sama tak jest przez 49 lat nie licząc ilości zbliżej które można policzyć na palcach jednej ręki. Ponad to widziałem jakiś czas temu artykuł o 39 letniej dziewicy. Znam mojej mamy kolege ze studiów. Wyższe wykształcenie, wykładowca na filozofii 49 lat i prawiczek. Był identyczny tfu, jest identyczny jak autor tematu. Dlatego niech ludzie tu nie krytykują tak pomysłu z prostytutkami. Znam też księgową mojego ojca które całe życie przepracowała w jego firmie. Brzydka bardzo, że pies by sie do budy schował, 54 lata i dziewica...

Wyobraźcie sobie pustaki autora tematu za 20 lat z tym samym stanem. Skorzystał z waszej rady "czekaj, miłość sama Cie znajdzie"...

Takim powiedzcie, żeby sie nie przejmowali bo miłość ich znajdzie w najmniej oczekiwanym momencie i dodajcie, że seks nie jest najważniejszy(Po czym napiszecie, wrócicie do swojej drugiej ukochanej osoby, bez której tak na prawdę świata niewidzicie i będziecie uprawiać namiętny seks, który sprawa wam cudowne doznania których byście nie zastąpili niczym innym)Otóż nie moi drodzy. Zajrzyjcie na piramidę Maslowa. I zorientujcie się jakie pierdoły gadacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bakus poprę Cię w tym przekonaniu. szkoda mi go. każdy powinien TO robić jak mu się podoba i kiedy. tylko żeby było z kim.. a na pewno jest! cholera, 6 miliardów ludzi chodzi po świecie, ja trochę nie rozumiem tego zablokowania. kompleksy? pff. ech chłopie idźże gdzieś i sobie ulżyj! :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak, i znowu znalazl sie kolejny facet ( w dodatku prawiczek) ktory wie LEPIEJ od kobiety co myslą KOBIETY. Brawo.

Następnym razem sie wypowiadaj jak juz za przeproszeniem zaruchasz i będziesz mogł wtedy swoje stwierdzenie poprzec argumentem że Twoja metoda dziala.

Kobiety są różne i mam nadzieję że Twoja psyche może to przyjąć do wiadomości. Są takie co lubią chamów i macho są takie co lubią delikatnych i czułych. I nie wmawiaj mi proszę że lubię macho skoro ja z macho sie nabijam i sikam na nich ! Nie pisz mi że wiesz lepiej ode mnie co ja lubie.

 

p.s. Akurat nie trafiłeś na babę która owija w bawełnę, ja akurat nie. Dlatego piszę Ci wprost- wypowiadaj sie jako ekspert kobiet jak zaliczysz przynajmniej jedną.

p.s.2. Mój facet koło macho nawet nie leżał, jest wrazliwy i nieśmiały (!!!!!!!!!) a jestem z Nim 2,5 roku i mieszkamy razem, chcemy się zaręczyc!

Wogóle co Ty mozesz wiedziec o kobietach i o tym co lubią kobiety...

 

Kobiety są różne, zapamiętaj. Nie każda związuje się z pewnym siebie, charyzmatycznym typem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×