Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

halenore, Heh nawet u lekarza, serce bije bije, ciśnienie ok, jest pani zdrowa :pirate:

 

Generalnie nie chodzę do lekarzy, bo mam alergię na "wyżej sranie, niż dupy posiadanie". Poza tym co tu sprawdzać. Mózgownica buntuje się i już.

 

-- 12 lip 2011, 02:27 --

 

Basia Kwarc powiada: Firma Erdol, weź się pan odpierdol i tak mnie ten tekst powala :lol:

:evil:

 

No co ty :!: Chyba nie myślisz, że to do ciebie. Firma Erdol powstała zapewne od error. Studiuję idiolekt pani Barbary. A że KeFaS wpisał error to jakoś tak...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

halenore, no ja mam podobnie, większość osób bierze mnie za osobę "bez problemów" chociaż tak naprawdę nie ma takiej osoby na ziemi ;)

 

A co do filmu to może dzisiaj będzie "Shallow Grave", lubię filmy Boyle'a i grę aktorską McGregor'a (Trainspotting to jeden z moich ulubionych filmów, znam go na pamięć i nigdy mi się nie znudzi), a tego jeszcze nawet nie widziałem, więc czas obejrzeć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

halenore, Heh nawet u lekarza, serce bije bije, ciśnienie ok, jest pani zdrowa :pirate:

U mnie w przychodni łapiduchy ten tekst nieco udoskonalily - serce bije bije, ciśnienie ok, jest pani zdrowa, wypierdalać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

halenore, no ja mam podobnie, większość osób bierze mnie za osobę "bez problemów" chociaż tak naprawdę nie ma takiej osoby na ziemi ;)

 

A co do filmu to może dzisiaj będzie "Shallow Grave", lubię filmy Boyle'a i grę aktorską McGregor'a (Trainspotting to jeden z moich ulubionych filmów, znam go na pamięć i nigdy mi się nie znudzi), a tego jeszcze nawet nie widziałem, więc czas obejrzeć.

 

"Shallow Grave" jest ino film ciekawy również ze względu na resztę tercetu egoztycznego, czyli Kerry Fox i Christophera Ecclestona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie, odnośnie lekarzy - czy do RTG wymagane jest wstrzymanie się od posiłków na 12 godzin przed badaniem? Takie zalecenie dostała moja koleżanka, dla mnie to jest bzdura, ale ogólnie znajduję sprzeczne informacje, może ktoś się orientuje czy to tylko lekarze próbują na każdym kroku utrudniać życie pacjentów, czy tak naprawdę jest?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie denerwuje podejście lekarzy. Qrwa! Ja nie jestem debilem :!: A ich doprowadza do szału, że ja nie daję sobie kitu wciskać.No przykro mi. Ja też jestem po studiach i też musiałam się na swojego mgr-a troszkę napracować. Zresztą niezależnie od literek przed nazwiskiem nie toleruję postawy pt."jestem pępem świata, bo skończyłem medycynę".

 

-- 12 lip 2011, 02:45 --

 

Właśnie, odnośnie lekarzy - czy do RTG wymagane jest wstrzymanie się od posiłków na 12 godzin przed badaniem? Takie zalecenie dostała moja koleżanka, dla mnie to jest bzdura, ale ogólnie znajduję sprzeczne informacje, może ktoś się orientuje czy to tylko lekarze próbują na każdym kroku utrudniać życie pacjentów, czy tak naprawdę jest?

 

Generalnie nie. Ale jeżeli rtg jamy brzuszej to chyba ma jakiś sens...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miro, odcinek lędźwiowo-krzyżowy

 

-- Wt, 12 lip 2011, 02:48 --

 

halenore, to lecz się prywatnie ;) Wiadomo, że NFZ to jest porażka. A na zdrowiu nie ma co oszczędzać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fak. Poćwiczyłem sobie i się zaczyna, nietrzymanie pionu, zawroty głowy, lęki, pikawa...

 

Poćwiczyłeś, więc naturalną koleją rzeczy przyspieszyłeś pracę serca: tętno, ciśnienie. Przerzut krwi musi być większy, bo zmuszasz organizm do wysiłku. Może nie ćwicz o takiej porze, bo w tym momencie twój organizm powinien być w stanie spoczynku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miro, odcinek lędźwiowo-krzyżowy

 

-- Wt, 12 lip 2011, 02:48 --

 

halenore, to lecz się prywatnie ;) Wiadomo, że NFZ to jest porażka. A na zdrowiu nie ma co oszczędzać.

 

Prywatnie też trafiam na malkontentów z wybujałym ego. Eee tam. Długi temat.

 

-- 12 lip 2011, 02:55 --

 

Trzeba się zawijać. Jutro w robocie mam przesłuchanie kandydatek na nową sekretarkę. Musze być w formie. ;)

 

Ty to masz fajnom pracem :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×