Skocz do zawartości
Nerwica.com

Leki Homeopatyczne


Gość s

Rekomendowane odpowiedzi

Dark Passenger, jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy, serio i to nie jest ironia. Chciałabym wiedzieć, co myślisz o lekach SSRI, tak szczerze.

Piszesz o sponsorowanych wycieczkach dla konowałów. A zdajesz sobie sprawę jakim ogromnym biznesem są preparaty homeopatyczne? Przychód jednego z największych koncernów homeopatycznych 10 lat temu wynosił 313 milionów dolarów.

 

Wiem, że to drogie rzeczy są. I tak by mnie nie bylo stać na te cuda.

 

Chociaż trudno mi uwierzyć, że to całkowita ściema. Bo gdyby tak bylo, to homeopatia dzisiaj przeszłaby do historii medycyny, a jest przeciwnie, interes się kręci, a homeopaci dobrze się cenią za swoje usługi.

 

-- 31 gru 2014, 21:57 --

 

Dark Passenger, jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy, serio i to nie jest ironia. Chciałabym wiedzieć, co myślisz o lekach SSRI, tak szczerze.

Piszesz o sponsorowanych wycieczkach dla konowałów. A zdajesz sobie sprawę jakim ogromnym biznesem są preparaty homeopatyczne? Przychód jednego z największych koncernów homeopatycznych 10 lat temu wynosił 313 milionów dolarów.

 

Wiem, że to drogie rzeczy są. I tak by mnie nie bylo stać na te cuda.

 

Chociaż trudno mi uwierzyć, że to całkowita ściema. Bo gdyby tak bylo, to homeopatia dzisiaj przeszłaby do historii medycyny, a jest przeciwnie, interes się kręci, a homeopaci dobrze się cenią za swoje usługi.

 

Znalazłam takiego bloga https://astromaria.wordpress.com/homeopatia/ ciekawe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chociaż trudno mi uwierzyć, że to całkowita ściema. Bo gdyby tak bylo, to homeopatia dzisiaj przeszłaby do historii medycyny, a jest przeciwnie, interes się kręci, a homeopaci dobrze się cenią za swoje usługi.

 

Takie coś miało miejsce na przełomie XIX i XXw. W 1867 Francuskie Towarzystwo Homeopatów zaobserwowało, że wielu wiodących homeopatów w Europie porzuciło praktykę i opuściło szeregi towarzystw homeopatycznych- co więcej przestali popierać homeopatię. Ostatnią szkołę nauczającą homeopatii w USA zamknięto w 1920r. W latach 50tych było tylko siedemdziesięciu pięciu lekarzy-praktyków homeopatii w USA. No ale senator Copeland (który oprócz parania się polityką był homeopatą) przeforsował ustawę FFDCA i nadał homeopatom specjalne przywileje, a preparatom homeopatycznym prawnie status "leków". Niektórzy uważają, że za powrotem homeopatii stoi jej wielki, grecki popularyzator- George Vithoulkas. Inni uważają, że miało to związek z narastającą aktywnością ruchu New Age, który propaguje leczenie za pomocą medycyny alternatywnej (m.in. homeopatii). Jeszcze inni upatrują powrotu homeopatii w tym, że ostatnio wróciła moda na leczenie "naturalne", ziołolecznictwo. Leczenie naturalnymi specyfikami stało się trendy. A ludzie błędnie zakładają, że skoro "leki" homeopatyczne produkowane są z użyciem surowców roślinnych to są to "leki ziołowe". Niestety to błędne rozumowanie. Bo przy takich rozcieńczeniach żadnych ziół(albo bardziej składników czynnych ziół) tam nie ma. Tylko woda i cukier.

 

Ziołolecznictwo jest znane ludzkości od tysięcy lat p.n.e, a homeopatia została wymyślona raptem dwa wieki temu przez niemieckiego szarlatana i okultystę. Ziołolecznictwo wcale nie stoi w sprzeczności z medycyną allopatyczną. Ziołolecznictwo jest integralną częścią medycyny konwencjonalnej. Preparaty ziołowe są lekami. Ich działanie jest udowodnione. Co więcej- wiele substancji syntetycznych jest pochodnymi substancji wyekstrahowanych z roślin(np. alkaloidów) albo naśladuje ich działanie. Przykład- firma farmaceutyczna Grünenthal GmbH ponad 30 lat temu wypuściła na rynek tramadol- syntetyczny, opioidowy lek przeciwbólowy. Oczywiście wydała grube miliony na badania kliniczne, rejestrację, autoryzację itp. W 2013r. wykryto, że afrykańska roślina Nauclea latifolia sama produkuje tramadol, a plemiona kameruńskie od dawna zajadają się tą rośliną, gdy coś ich boli. Zdecydowanie taniej byłoby założyć zatem biotechnologiczną hodowlę tej roślinki, aby produkowała tramadol na skalę przemysłową zamiast wykorzystywać wieloetapową syntezę chemiczną. Homeopatia w przeciwieństwie do ziołolecznictwa to bzdura do kwadratu.

 

Co do tego bloga- autorka żyje w kompletnym oderwaniu od rzeczywistości i można odnieść wrażenie, że być może cierpi na perturbacje sfery psychicznej. I nie ma tu krztyny złośliwości. Taka konkluzja nasuwa się po lekturze wpisów.

 

O SSRI napisałem kilka postów. Jak znajdę to podlinkuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytałam kilka artykułów AstroMarii, jest to osoba o, hmmm, najoryginalniejszej kombinacji wierzeń i niewierzeń jaką próbowałam ostatnio ogarnąć. Tak delikatnie mówiąc.

 

Dark Passenger, przez mylenie homeopatii z ziołolecznictwem pojawiają się takie cudowne argumenty, że homeopatia jest od tysięcy lat stosowana przez ludzi i słonie :great:

 

-- 01 sty 2015, 21:58 --

 

Chociaż trudno mi uwierzyć, że to całkowita ściema. Bo gdyby tak bylo, to homeopatia dzisiaj przeszłaby do historii medycyny, a jest przeciwnie, interes się kręci, a homeopaci dobrze się cenią za swoje usługi.

To co pisał Dark, mylenie z ziołolecznictwem, obecność preparatów w aptekach, pogranicze medycyny naturalnej i "naukowej", intensywny lobbing dużych firm + wrodzona skłonność człowieka do wierzenia w różne dziwne rzeczy.

 

Gdyby ludzie byli z natury racjonalni to już w XVII/XVIII w. rozprawiono by się z całym "zabobonem" tego świata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×