Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jezus...


Gość Relfi

Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, MicMic napisał(a):

Oj biedaku, jesteś młoda, masz jeszcze szansę coś niecoś zrozumieć, że złożoności świata. Ale twój wybór 🙂 dla ignorantów dowolne stwierdzenie przekraczające ich możliwości intelektualne będzie bełkotem 🙂

Słabe to było, bardzo słabe. Wypada przeprosić... Ale co tego trzeba mieć odwagę..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, MicMic napisał(a):

Oj biedaku, jesteś młoda, masz jeszcze szansę coś niecoś zrozumieć, że złożoności świata. Ale twój wybór 🙂 dla ignorantów dowolne stwierdzenie przekraczające ich możliwości intelektualne będzie bełkotem 🙂

Bełkot to jest po prostu pier*olenie wg mnie. A nie coś czego mój mózg nie ogarnia. Np. Bełkotem jest Dalila jest najmilszą osobą na tym forum. 

4 minuty temu, miL;) napisał(a):

Słabe to było, bardzo słabe. Wypada przeprosić... Ale co tego trzeba mieć odwagę..

Nie nie musi przepraszać. Nie ma za co, bo gadamy o zupełnie innych rzeczach i zupełnie inaczej świat widzimy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Dalila_ napisał(a):

Chodzi o to że człowiek jest współcześnie oświecony i racjonalny. A świat coraz gorszy

Świat to człowiek... Skoro świat jest coraz gorszy to wynika z tego, że człowiek jest coraz gorszy.. tylko nie zdaje sobię z tego sprawy bo świat mówi nam że jesteśmy zajebiści...

 

W kwestii apokryfów, jeden z moich ulubionych " kto poznał świat, ten znalazł trupa, a kto znalazł trupa tego świat nie jest wart"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, MicMic napisał(a):

To ostatnie jest fałszem po prostu, nie jest bełkotem. 

Więc co zatem twoim zdaniem oznacza bełkot jeśli nie jakieś bujdy?

3 minuty temu, miL;) napisał(a):

Świat to człowiek... Skoro świat jest coraz gorszy to wynika z tego, że człowiek jest coraz gorszy.. tylko nie zdaje sobię z tego sprawy bo świat mówi nam że jesteśmy zajebiści...

 

W kwestii apokryfów, jeden z moich ulubionych " kto poznał świat, ten znalazł trupa, a kto znalazł trupa tego świat nie jest wart"

Mądry i ładny cytat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Dalila_ napisał(a):

Bełkot to jest po prostu pier*olenie wg mnie. A nie coś czego mój mózg nie ogarnia. Np. Bełkotem jest Dalila jest najmilszą osobą na tym forum. 

Nie nie musi przepraszać. Nie ma za co, bo gadamy o zupełnie innych rzeczach i zupełnie inaczej świat widzimy

Ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, MicMic napisał(a):

Bełkot to zdanie, które nie ma żadnego sensu logicznego. Np "Dalia grzyby lalala, ugabuga, co na obiad cipcip Cip". 

Jezu serio. Bełkot bzdura fałsz. Przecież to oznacza to samo. Jak będziesz na wszystko patrzył z punktu widzenia tej jakże logicznej nauki i definicji w niej wymyślonej.... to byś musiał dyskutować tylko z filozofami, bo z nikim innym się nie dogadasz. Coś jakbyś rozmawiał w innym języku 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Dalila_ napisał(a):

Jezu serio. Bełkot bzdura fałsz. Przecież to oznacza to samo. Jak będziesz na wszystko patrzył z punktu widzenia tej jakże logicznej nauki i definicji w niej wymyślonej.... to byś musiał dyskutować tylko z filozofami, bo z nikim innym się nie dogadasz. Coś jakbyś rozmawiał w innym języku 

Już o mnie się nie martw, będę miał z kim się, dogadywać. Nie zależy mi bardzo żeby rozmawiać na, filozoficzne tematy z nie-filozofami, którzy dodatkowo się mądrzą na tematy filozoficzne i nu potrafią dyskutować bez obrażania. 

 

To tak jakby specjalista od powiedzmy automatycznych skrzyń biegów miał wysłuchiwać gadania randomów z netu i znosić uwagi, że gada głupoty. Nie warto tracić nerwów i czasu. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, MicMic napisał(a):

Już o mnie się nie martw, będę miał z kim się, dogadywać. Nie zależy mi bardzo żeby rozmawiać na, filozoficzne tematy z nie-filozofami, którzy dodatkowo się mądrzą na tematy filozoficzne i nu potrafią dyskutować bez obrażania. 

 

To tak jakby specjalista od powiedzmy automatycznych skrzyń biegów miał wysłuchiwać gadania randomów z netu i znosić uwagi, że gada głupoty. Nie warto tracić nerwów i czasu. 

 

Każdy bełkot jest fałszem, ale nie każdy fałsz jest bełkotem, tak zrozumialam, czy filozofia się z tym zgadza? Czy inne definicje są?

Miczku, burzysz się że nazwałam twoja wypowiedź bełkotem. Za to Ty napisałeś że mam takie zdanie, bo przewyższa moje możliwości intelektualne zrozumienie co napisałeś. Coś może mi się nie podobać i mogę to uważać za bełkot nie uważasz?

Jeśli obraziło to Ciebie, to sorry, ale to bardziej obrazalo tą całą filozofię, nie rozmówcę, przynajmniej taki mialam zamiar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Dalila_ napisał(a):

Każdy bełkot jest fałszem, ale nie każdy fałsz jest bełkotem, tak zrozumialam, czy filozofia się z tym zgadza? Czy inne definicje są?

Nie wiem czy ktoś definiuje bełkot tak formalnie 🙂 na pewno to, co teraz napisała jest już bliższe prawdzie. Raczej po prostu się przyjmuje, że bełkot nie ma żadnego sensu logicznego. O niczym nam istotnym nie mówi. Ale zdania fałszywe mają sens. Stwierdzają, że dany stan rzeczy nie zachodzi. Np. jeśli stwierdzimy ze fałszem jest to, że istnieją pegazy, to to nam daje realną widzę o świecie. Albo będziemy orzekać fałsz o zdaniu 'pada teraz deszcz' - to też da nam istotną informację o świecie. A zdanie bełkotliwe nic nam nie daje. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Dalila_ napisał(a):

Coś może mi się nie podobać i mogę to uważać za bełkot nie uważasz?

Jeśli obraziło to Ciebie, to sorry, ale to bardziej obrazalo tą całą filozofię, nie rozmówcę, przynajmniej taki mialam zamiar

Ok, rozumiem intencje. No filozofia jest dla mnie ważna, więc jak ktoś ją obraża, to siłą rzeczy to biorę do siebie 🙂 Mówisz mi, że to, czemu poświęciłem dużo czasu w życiu, to bełkot i nic nie warte, to dziwne by było żeby nie wziął tego osobiście 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, MicMic napisał(a):

Nie wiem czy ktoś definiuje bełkot tak formalnie 🙂 na pewno to, co teraz napisała jest już bliższe prawdzie. Raczej po prostu się przyjmuje, że bełkot nie ma żadnego sensu logicznego. O niczym nam istotnym nie mówi. Ale zdania fałszywe mają sens. Stwierdzają, że dany stan rzeczy nie zachodzi. Np. jeśli stwierdzimy ze fałszem jest to, że istnieją pegazy, to to nam daje realną widzę o świecie. Albo będziemy orzekać fałsz o zdaniu 'pada teraz deszcz' - to też da nam istotną informację o świecie. A zdanie bełkotliwe nic nam nie daje. 

Czy ty czasem czytasz co napisałeś..? Czy piszesz aby utwierdzić się w samozajebistości? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Dalila_ napisał(a):

Ooooj widzę że napisałeś że wypadam z waszej dyskusji bo nie jestem filozofem. Ajjjjjjć wybacz, to ja spadam XD

Nie wypadasz, nie jestem właścicielem tego wątku 🙂

2 minuty temu, miL;) napisał(a):

Czy ty czasem czytasz co napisałeś..? Czy piszesz aby utwierdzić się w samozajebistości? 

Napiszesz coś ad rem? 

13 minut temu, Dalila_ napisał(a):

Ooooj widzę że napisałeś że wypadam z waszej dyskusji bo nie jestem filozofem. Ajjjjjjć wybacz, to ja spadam XD

Z resztą już wyjaśniłaś swoją intencję, więc jest ok. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Dalila_ napisał(a):

w ST Bóg zabrania tworzyć jego wizerunki. Co więcej, później się rozmyśla i sam dyktuje Faustynie jak chce być namalowany

Treść starożytnych świętych ksiąg vs prywatne objawienia chorej psychicznie kobiety.

Jedno nie musi być zgodne z drugim - śmiało jedno może wykluczać drugie. Ogólnie to katolicy i prawosławni przyznali sobie zwolnienie z zakazu czynienia rzeźb i obrazów.

"Przeklęty każdy, kto wykona posąg rzeźbiony lub z lanego metalu - rzecz obrzydliwą dla Pana, robotę rąk rzemieślnika - i postawi w miejscu ukrytym" (Pwt 27,15) - a jest to tylko jedno z kilku miejsc w Biblii, w których pada taki zakaz.

1 godzinę temu, miL;) napisał(a):

sukcesem Sztaba

Jakiego Sztaba? Może Sztabu - np. Sztabu Generalnego. 🙂

1 godzinę temu, miL;) napisał(a):

autor Ewangelii jest jeden, imię jasne i ukryte... Jezus, Chrystus,

Zatem skąd sprzeczności między ewangeliami i problem synoptyczny?

1 godzinę temu, miL;) napisał(a):

pokazały mi scenę z życia mojej żony, której to sceny nie widziałem w swoim życiu.... A jak się ogarnąłem i zapytałem jej co to znaczy

Może to kwestia późniejszej interpretacji? W ogóle to wspomnienia nie są czymś, co jest raz utrwalone i potem pozostaje nietknięte i niezmienione. Powracanie do wspomnień powoduje ich modyfikację. Im więcej razy wracasz do jakiegoś wspomnienia, tym bardziej staje się ono zniekształcone i zmienione.

1 godzinę temu, miL;) napisał(a):

Do czego prowadzi obejmy racjonalizm?

A na czym polega ów "obecny racjonalizm"?

Obecnie ludzie często postępują nieracjonalnie. I wierzą w nieracjonalne i antynaukowe rzeczy.

1 godzinę temu, MicMic napisał(a):

To Oświecenie właśnie zapoczątkowało proces patrzenia na człowieka jako wolną jednostkę, pewną indywidualność, która posiada pewne niezbywalne prawa etc. Wcześniej miałeś siedzieć cicho i zapierdalać na wasala lub biskupa. 

Idee, które można nazwać indywidualistycznymi - mimo że samo pojęcie indywidualizmu powstało dopiero w epoce romantyzmu - istniały już w starożytności, np. w poglądach Demokryta. Aczkolwiek owszem, przez wieki indywidualistyczne podejście było zjawiskiem dość marginalnym, ustępując postrzeganiu człowieka jako np. członka plemienia czy rodu.

Drugie zdanie, które zacytowałem, to czysty eurocentryzm.

1 godzinę temu, Verinia napisał(a):

Prawda jest subiektywna.

Nie. Solipsyzm jest błędnym poglądem.

Prawda jest bardzo złożona i wieloaspektowa, i nie da się jej prosto wyrazić.

Gdyby wymagać od kogoś, żeby powiedział zdanie będące prostą prawdą, to wtedy ktoś, kto chce się do tego dostosować, mógłby powiedzieć coś, co można by rzeczywiście nazwać subiektywną prawdą. Ale to wynika wyłącznie z celowego ograniczenia środków wyrazu, a nie subiektywności prawdy.

Godzinę temu, miL;) napisał(a):

Świat to człowiek.

Nieprawda. Świat istniał miliardy lat przed pojawieniem się na nim człowieka.

I będzie istniał również po zniknięciu z niego ludzi.

Godzinę temu, Verinia napisał(a):

Medjugorie. Musicie tam pojechać

Byłem. Nic specjalnego - wolę kurorty nad Adriatykiem w pobliskiej Chorwacji.

Godzinę temu, MicMic napisał(a):

To ostatnie jest fałszem po prostu

Zatem kto jest najmilszą osobą na tym forum? :P

Godzinę temu, MicMic napisał(a):

Bełkot to zdanie, które nie ma żadnego sensu logicznego. Np "Dalia grzyby lalala, ugabuga, co na obiad cipcip Cip".

Albo "Ja jestem po białym niebieska, i po czerwonym" lub "I ja muszę być czysta, bo wyobraża se pan, człowieka serce jak jest nieczyste, to jest nieczysta Polska i nieczysty świat cały, bo każdy świat ma serce." czy "I z tym się wiąże Ameryka, bo Ameryka też ma serce" - cytując klasyk YouTube'a. ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Verinia napisał(a):

Ale powiem szczerze, że chodzę do kościioła i jak tam jestem to czuję, że chcę w to wierzyć. Czasem idę do spowiedzi itd. Ale jak wracam do domu, to już mam wątpliwości i dużo pytań. Tak naprawdę, to zazdsroszczę tym wszystkim ludziom, którzy mają mocną wiarę. Mi tego brakuje. Ciągle jeszcze poszukuję swojej drogi...

Dzięki za szczerość. Masz prawo wątpić, zadawać pytania, szukać swojej drogi 👏🙂

2 godziny temu, little angel napisał(a):

 

Prawdą jest Światło!

Takie elektryczne? Teslowskie? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Kiusiu napisał(a):

Treść starożytnych świętych ksiąg vs prywatne objawienia chorej psychicznie kobiety.

Jedno nie musi być zgodne z drugim - śmiało jedno może wykluczać drugie. Ogólnie to katolicy i prawosławni przyznali sobie zwolnienie z zakazu czynienia rzeźb i obrazów.

"Przeklęty każdy, kto wykona posąg rzeźbiony lub z lanego metalu - rzecz obrzydliwą dla Pana, robotę rąk rzemieślnika - i postawi w miejscu ukrytym" (Pwt 27,15) - a jest to tylko jedno z kilku miejsc w Biblii, w których pada taki zakaz.

Jakiego Sztaba? Może Sztabu - np. Sztabu Generalnego. 🙂

Zatem skąd sprzeczności między ewangeliami i problem synoptyczny?

Może to kwestia późniejszej interpretacji? W ogóle to wspomnienia nie są czymś, co jest raz utrwalone i potem pozostaje nietknięte i niezmienione. Powracanie do wspomnień powoduje ich modyfikację. Im więcej razy wracasz do jakiegoś wspomnienia, tym bardziej staje się ono zniekształcone i zmienione.

A na czym polega ów "obecny racjonalizm"?

Obecnie ludzie często postępują nieracjonalnie. I wierzą w nieracjonalne i antynaukowe rzeczy.

Idee, które można nazwać indywidualistycznymi - mimo że samo pojęcie indywidualizmu powstało dopiero w epoce romantyzmu - istniały już w starożytności, np. w poglądach Demokryta. Aczkolwiek owszem, przez wieki indywidualistyczne podejście było zjawiskiem dość marginalnym, ustępując postrzeganiu człowieka jako np. członka plemienia czy rodu.

Drugie zdanie, które zacytowałem, to czysty eurocentryzm.

Nie. Solipsyzm jest błędnym poglądem.

Prawda jest bardzo złożona i wieloaspektowa, i nie da się jej prosto wyrazić.

Gdyby wymagać od kogoś, żeby powiedział zdanie będące prostą prawdą, to wtedy ktoś, kto chce się do tego dostosować, mógłby powiedzieć coś, co można by rzeczywiście nazwać subiektywną prawdą. Ale to wynika wyłącznie z celowego ograniczenia środków wyrazu, a nie subiektywności prawdy.

Nieprawda. Świat istniał miliardy lat przed pojawieniem się na nim człowieka.

I będzie istniał również po zniknięciu z niego ludzi.

Byłem. Nic specjalnego - wolę kurorty nad Adriatykiem w pobliskiej Chorwacji.

Zatem kto jest najmilszą osobą na tym forum? :P

Albo "Ja jestem po białym niebieska, i po czerwonym" lub "I ja muszę być czysta, bo wyobraża se pan, człowieka serce jak jest nieczyste, to jest nieczysta Polska i nieczysty świat cały, bo każdy świat ma serce." czy "I z tym się wiąże Ameryka, bo Ameryka też ma serce" - cytując klasyk YouTube'a. ;) 

Pierdolisz... Powiedz szczerze co robisz w realu..

Ja zobaczyłem obrazy których nie byłem świadkiem

No powiedz jaki jesteś zajebisty po za wirtualem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Kiusiu napisał(a):

Treść starożytnych świętych ksiąg vs prywatne objawienia chorej psychicznie kobiety.

Jedno nie musi być zgodne z drugim - śmiało jedno może wykluczać drugie. Ogólnie to katolicy i prawosławni przyznali sobie zwolnienie z zakazu czynienia rzeźb i obrazów.

"Przeklęty każdy, kto wykona posąg rzeźbiony lub z lanego metalu - rzecz obrzydliwą dla Pana, robotę rąk rzemieślnika - i postawi w miejscu ukrytym" (Pwt 27,15) - a jest to tylko jedno z kilku miejsc w Biblii, w których pada taki zakaz.

Jakiego Sztaba? Może Sztabu - np. Sztabu Generalnego. 🙂

Zatem skąd sprzeczności między ewangeliami i problem synoptyczny?

Może to kwestia późniejszej interpretacji? W ogóle to wspomnienia nie są czymś, co jest raz utrwalone i potem pozostaje nietknięte i niezmienione. Powracanie do wspomnień powoduje ich modyfikację. Im więcej razy wracasz do jakiegoś wspomnienia, tym bardziej staje się ono zniekształcone i zmienione.

A na czym polega ów "obecny racjonalizm"?

Obecnie ludzie często postępują nieracjonalnie. I wierzą w nieracjonalne i antynaukowe rzeczy.

Idee, które można nazwać indywidualistycznymi - mimo że samo pojęcie indywidualizmu powstało dopiero w epoce romantyzmu - istniały już w starożytności, np. w poglądach Demokryta. Aczkolwiek owszem, przez wieki indywidualistyczne podejście było zjawiskiem dość marginalnym, ustępując postrzeganiu człowieka jako np. członka plemienia czy rodu.

Drugie zdanie, które zacytowałem, to czysty eurocentryzm.

Nie. Solipsyzm jest błędnym poglądem.

Prawda jest bardzo złożona i wieloaspektowa, i nie da się jej prosto wyrazić.

Gdyby wymagać od kogoś, żeby powiedział zdanie będące prostą prawdą, to wtedy ktoś, kto chce się do tego dostosować, mógłby powiedzieć coś, co można by rzeczywiście nazwać subiektywną prawdą. Ale to wynika wyłącznie z celowego ograniczenia środków wyrazu, a nie subiektywności prawdy.

Nieprawda. Świat istniał miliardy lat przed pojawieniem się na nim człowieka.

I będzie istniał również po zniknięciu z niego ludzi.

Byłem. Nic specjalnego - wolę kurorty nad Adriatykiem w pobliskiej Chorwacji.

Zatem kto jest najmilszą osobą na tym forum? :P

Albo "Ja jestem po białym niebieska, i po czerwonym" lub "I ja muszę być czysta, bo wyobraża se pan, człowieka serce jak jest nieczyste, to jest nieczysta Polska i nieczysty świat cały, bo każdy świat ma serce." czy "I z tym się wiąże Ameryka, bo Ameryka też ma serce" - cytując klasyk YouTube'a. ;) 

 

Łaskawie 2 cm w bok.... Jeżeli odnosisz się do mojego życia to sugeruję nawet 3 cm, łatwo jest ci jechać z za ekranu. Spotkajmy się na piwie Bilingu..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×