Skocz do zawartości
Nerwica.com

Psychologia to pseudonauka .


Walczący z wilkami

Rekomendowane odpowiedzi

Korzystacie z psychoterapii prywatnie czy na nfz ? Ja już miałem paru psychologów/psychoterapeutów i nie mam za dobrych doświadczeń. Jednym słowem nie pomogli tylko wydana kasa. Objawy lękowo depresyjne nadal są . Inaczej wygląda sprawa po włączeniu farmakoterapii . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Jarek.jarecki88 napisał(a):

Korzystacie z psychoterapii prywatnie czy na nfz ? Ja już miałem paru psychologów/psychoterapeutów i nie mam za dobrych doświadczeń. Jednym słowem nie pomogli tylko wydana kasa. Objawy lękowo depresyjne nadal są . Inaczej wygląda sprawa po włączeniu farmakoterapii . 

I tak byłam i tak. Dla mnie zdecydowanie nic nie wnoszące, ale to jest różnie zależy od człowieka...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Doktor Indor napisał(a):

Wcale. Korzystałem 18 lat prywatnie, wydałem kupę kasy bez żadnych efektów.

I właśnie tego się boję ... 18 lat ? To na prawdę kupe kasy.... Teraz cena za sesje jest jakoś 200 zł. 

4 minuty temu, Dalila_ napisał(a):

I tak byłam i tak. Dla mnie zdecydowanie nic nie wnoszące, ale to jest różnie zależy od człowieka...

Ja oprócz technik oddechowych , zamiany myśli nie nauczyłem się nic . No i jeszcze żeby nie zwracać uwagi na objawy ( to nie jest takie proste ) . Przy wysokich kosztach życiowych , małych zarobkach , złym stanie zdrowia i wysokich kosztach terapii na prawdę można zwariować...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Jarek.jarecki88 napisał(a):

I właśnie tego się boję ... 18 lat ? To na prawdę kupe kasy.... Teraz cena za sesje jest jakoś 200 zł. 

Ja oprócz technik oddechowych , zamiany myśli nie nauczyłem się nic . No i jeszcze żeby nie zwracać uwagi na objawy ( to nie jest takie proste ) . Przy wysokich kosztach życiowych , małych zarobkach , złym stanie zdrowia i wysokich kosztach terapii na prawdę można zwariować...

Dobrze wiem. To permanentne i związane z przyszłością brak poczucia bezpieczeństwa. To podstawowa potrzeba. Więc bardzo musi psyche niszczyc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Jarek.jarecki88 napisał(a):

I właśnie tego się boję ... 18 lat ? To na prawdę kupe kasy.... Teraz cena za sesje jest jakoś 200 zł. 

Jak zaczynałem to było 70 zł, jak kończyłem to było 140 zł.

 

Natomiast każdy przypadek jest inny. To, że mi się nie udało pomóc, może oznaczać albo to, że jestem przypadkiem beznadziejnym i nierokującym poprawy, albo to, że trafiałem na niekompetentnych oszustów. Albo i to i to. Ale teraz to już bez znaczenia. To, co chcę powiedzieć to to, żebyś się nie zrażał. Z własnego doświadczenia absolutnie nie mogę polecić terapii, bo ja się zawiodłem, ale to nie znaczy, że nie ma osób, którym realnie pomaga. Są, i jest ich sporo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Jarek.jarecki88 napisał(a):

Korzystacie z psychoterapii prywatnie czy na nfz ? Ja już miałem paru psychologów/psychoterapeutów i nie mam za dobrych doświadczeń. Jednym słowem nie pomogli tylko wydana kasa. Objawy lękowo depresyjne nadal są . Inaczej wygląda sprawa po włączeniu farmakoterapii . 

Prywatnie. Nie żałuję. Choć przyznam nie wszyscy spełnili moje oczekiwania. W dużej  mierze autoterapia uzupełniła terapię. Leki eliminują objawy i pomagają żyć i nadal przyjmuje choć wolałabym ich już nie brać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×