PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)

[mhrps]

achino2017 wychodzi na to że grabarz666 to homofob.

 

Myślisz? Moim zdaniem zwyczajny polski burak. Pewnie jakiś wąsaty, tłusty, łysy Janusz. A o zdiagnozowanych zaburzeniach obsesyjnych sam pisał na forum, tylko "nie zgadza się z tą diagnozą". Mamy więc (obok cebulactwa) brak krytycyzmu wobec własnych zaburzeń, co może wręcz sugerować psychozę.

 

No właśnie, ktoś wie gdzie kończy się zaprzeczenie a zaczyna psychoza?

[Gość]

Straciłam pracę, popadłam w lęki, nerwicę i depresję, proszę mi napisać radę jak wyjść z tego bagna, bo próbuję szukać pracy i mam jeszcze gorsze lęki i nerwy, pytanie to kieruję do Grabarza bo na pewno w tych nerwicach ma jakieś rozeznanie. Co zrobić z urazem z przeszłości.

 

Bosche co za post.

[achino2017]

Nom, pytanie w stylu, co mam zrobić, aby być zdrowa, szczęśliwa, bogata i długo żyć.

[Kalebx3 Gorliwy]

A tu Cię muszę zaskoczyć. Ha! Własnie policja miesza się w takie sprawy, ja już nawet byłem wzywany odnośnie jakiegoś głupiego posta własnie z tego forum

ernest00, nie wierzę Ci .

Bajery wciskasz . Ciekawe jak Oni cię wzywali , poprzez internet . Chciało im się bawić w szukaniu Cię poprzez portale, numery ID , itd .tylko dlatego ,że proszki psychojebliwe wcinałeś i majaczyłes po nich .Składałeś wyjaśnienia , acha A gdzie tu złamałes Prawo ??? Jak Ty ( rzekomo ) byłes wzywany, to co drugi tutaj powinien siedzieć w więzieniu .

Był tu jeden taki pedofil sfiksowany na punkcie kobiet , Amfce na niego mówili . Wklejał gołe zdjęcia młodych niepełnoletnich dziewuszek , okazywał nieopisywalnie wielką agresję wobec kobiet i niechęć wręcz psychopatyczna do nich . Sprawa była zgłaszana wielokrotnie na Policję ( z tego co wiem ) , a Policja miała to bardzo głęboko w dupie . Dopóki wszyscy żyją i nikt nikogo nie zabił Policja ma nasze tutaj przepychanki w czarnej dupie u murzyna .

Jak dla mnie jesteś kiciarz . I PROSZĘ MI TU NIE STRASZYĆ SWOIMI DURNOWATYMI WYMYŚLONYMI GŁUPOTAMI INNYCH WRAŻLIWYCH FORUMOWICZÓW . NORMALNIE MNIE WKURWIŁEŚ!!! .

 

-- 26 mar 2017, 12:55 --

 

 

 

 

Lord Kapucyn ? przecież to taki grabarz v2.

 

 

 

Lord to bardzo inteligentny i obcykany w temacie człowiek , który znał się w temacie leków jak niejeden tutejszy mądrala . Poza tym człowiek ten skończył szkołę aptekarską i pracował w branży farmaceutycznej .

A Grabarz ( pomimo wajchy wklejania tych swoich angielskich informacji ) swoje wie i wie dużo mądrych rzeczy . Ostatnio sprzedał mi patent werapamil + esci , który bardzo mi pomógł . Za co jestem mu dozgonnie wdzięczny .

Mam nadzieję ,że Lord , jak już wysra się ze swojej deprechy to wróci tu żywszy . I cieszę się ,że jest Tu też Grabarz . Kto nie chce Go słuchać , niech wsadzi go do IGNORUJ i będzie miał spokój .

Pozdrawiam.

[Gość]

Lord to bardzo inteligentny i obcykany w temacie człowiek , który znał się w temacie leków jak niejeden tutejszy mądrala . Poza tym człowiek ten skończył szkołę aptekarską i pracował w branży farmaceutycznej .

A Grabarz ( pomimo wajchy wklejania tych swoich angielskich informacji ) swoje wie i wie dużo mądrych rzeczy . Ostatnio sprzedał mi patent werapamil + esci , który bardzo mi pomógł . Za co jestem mu dozgonnie wdzięczny .

Mam nadzieję ,że Lord , jak już wysra się ze swojej deprechy to wróci tu żywszy . I cieszę się ,że jest Tu też Grabarz . Kto nie chce Go słuchać , niech wsadzi go do IGNORUJ i będzie miał spokój .

Pozdrawiam

 

Już to gdzieś pisałeś. Ciekawi mnie jak sobie on ma już pomóc skoro pewnie jak większość tutaj ekspertów zjadło wszystkie leki jakie mogło to co mu pomorze ?. Ty lepiej powiedz jak ty się czujesz i jak tam lęki męczą cię jeszcze z rana ?.

[Grabarz666]

Już to gdzieś pisałeś. Ciekawi mnie jak sobie on ma już pomóc skoro pewnie jak większość tutaj ekspertów zjadło wszystkie leki jakie mogło to co mu pomorze ?. Ty lepiej powiedz jak ty się czujesz i jak tam lęki męczą cię jeszcze z rana ?.

Pomoże.

[In_Chains_Of_DD]

Lord to bardzo inteligentny i obcykany w temacie człowiek , który znał się w temacie leków jak niejeden tutejszy mądrala . Poza tym człowiek ten skończył szkołę aptekarską i pracował w branży farmaceutycznej .

A Grabarz ( pomimo wajchy wklejania tych swoich angielskich informacji ) swoje wie i wie dużo mądrych rzeczy . Ostatnio sprzedał mi patent werapamil + esci , który bardzo mi pomógł . Za co jestem mu dozgonnie wdzięczny .

Mam nadzieję ,że Lord , jak już wysra się ze swojej deprechy to wróci tu żywszy . I cieszę się ,że jest Tu też Grabarz . Kto nie chce Go słuchać , niech wsadzi go do IGNORUJ i będzie miał spokój .

Pozdrawiam

 

Już to gdzieś pisałeś. Ciekawi mnie jak sobie on ma już pomóc skoro pewnie jak większość tutaj ekspertów zjadło wszystkie leki jakie mogło to co mu pomorze ?. Ty lepiej powiedz jak ty się czujesz i jak tam lęki męczą cię jeszcze z rana ?.

 

Pomorze, może Mazowsze... cholera wie

Ja też nie raz radziłem się Grabarza w różnych sprawach i chociaż i tak mam wypracowaną swoją opinię na temat tego co mi pomaga i znam swój organizm i nie zawsze podzielam jego entuzjazm odnośnie niektórych leków lub krytykę innych, to często się pytam go na PW o różne nowości, które chciałbym spróbować. Raczej mało tutaj z kim podyskutowałbym o tych sprawach, bo tak na prawdę nieliczne osoby stąd mają wiedzę jak i praktykę. Mi podpowiedział także pewne ciekawe rzeczy co były na plus dla mojej terapii.

Co do Lorda Kapucyna to jego teksty też bardzo lubiłem poczytać, nie wiedziałem, że się obesrał... właśnie tak zauważyłem, że go coś nie widać w postach i raczej pomyślałbym prędzej, że zaznał reemisji i wyciął w długą stąd

[Kalebx3 Gorliwy]

Ty lepiej powiedz jak ty się czujesz i jak tam lęki męczą cię jeszcze z rana ?.

- obecnie jest u mnie pod tym względem coraz lepiej . Nie powiem ,że idealnie , lub nawet dobrze , ale przynajmniej znośnie i do przetrwania .

Ranki , odkąd pamiętam zawsze były dla mnie zakałą , a odkąd zaczęło się u mnie powolne inwalidztwo psychiczne stały się wręcz makabryczne .

Jestem pewien ,że bez leków nie dałbym sobie rady nie tylko z rankami , ale z całym dniem z jego większością aspektów .

spiety99, jedziesz tak na te leki , ale pomyśl , może bez leków juz by nie było wśród żywych Lorda , a tak to jeszcze dycha , a jak dycha to zawsze jest jakaś szansa . Mnie się wydaje ,że Twoje myślenie jest zbyt czarno--- białe , zbyt skrajne . Pewnie i terapia by mi jakoś pomogła, ale żeby trafić na rozsądnego psychoterapeutę to trzeba mieć duzo szczęścia . Ostatnio w 2011 trafiłem na niezbyt ogarniętego terapeutę , który po 3 spotkaniach ze mną poddał się i nie podjął się dalszego mnie prowadzenia . Za duzo i za głęboko tego złego mam we łbie nasrane . Ale jedno Ci powiem ,że te trzy spotkania ,bardzo duzo mi dały , wygadałem się o najgorszych demonach ( głownie swego dzieciństwa , ale nie tylko ) i zeszło ze mnie cisnienie . Jednak proces naprawczy -psychoterapeutyczny po 3 spotkaniach nawet sie nie rozpoczął .

Taka jest pomiędzy lekami , a psychoterapia różnica ,że bez psychoterapi umiem jakoś kuśtykać do przodu , bez leków rozleciałbym się w góra 3 dni . Jestem z tym pogodzony , nie wszyscy rodzą się psychicznymi gigantami ,tak samo jak nie wszyscy rodzą się biznesmenami ,,, ktoś musi być ostatni , a ktos musi być pierwszy .

[Kamral]

Ty lepiej powiedz jak ty się czujesz i jak tam lęki męczą cię jeszcze z rana ?.

- obecnie jest u mnie pod tym względem coraz lepiej . Nie powiem ,że idealnie , lub nawet dobrze , ale przynajmniej znośnie i do przetrwania .

Ranki , odkąd pamiętam zawsze były dla mnie zakałą , a odkąd zaczęło się u mnie powolne inwalidztwo psychiczne stały się wręcz makabryczne .

Jestem pewien ,że bez leków nie dałbym sobie rady nie tylko z rankami , ale z całym dniem z jego większością aspektów .

spiety99, jedziesz tak na te leki , ale pomyśl , może bez leków juz by nie było wśród żywych Lorda , a tak to jeszcze dycha , a jak dycha to zawsze jest jakaś szansa . Mnie się wydaje ,że Twoje myślenie jest zbyt czarno--- białe , zbyt skrajne . Pewnie i terapia by mi jakoś pomogła, ale żeby trafić na rozsądnego psychoterapeutę to trzeba mieć duzo szczęścia . Ostatnio w 2011 trafiłem na niezbyt ogarniętego terapeutę , który po 3 spotkaniach ze mną poddał się i nie podjął się dalszego mnie prowadzenia . Za duzo i za głęboko tego złego mam we łbie nasrane . Ale jedno Ci powiem ,że te trzy spotkania ,bardzo duzo mi dały , wygadałem się o najgorszych demonach ( głownie swego dzieciństwa , ale nie tylko ) i zeszło ze mnie cisnienie . Jednak proces naprawczy -psychoterapeutyczny po 3 spotkaniach nawet sie nie rozpoczął .

Taka jest pomiędzy lekami , a psychoterapia różnica ,że bez psychoterapi umiem jakoś kuśtykać do przodu , bez leków rozleciałbym się w góra 3 dni . Jestem z tym pogodzony , nie wszyscy rodzą się psychicznymi gigantami ,tak samo jak nie wszyscy rodzą się biznesmenami ,,, ktoś musi być ostatni , a ktos musi być pierwszy .

 

Czym sobie tak sprułeś glowe ?

[lunatic]

leki dają efekt doraźny, psychoterapia być może stały, zaden lek nie nauczy jak sobie radzic z tym z czym sie nie umie, po prostu on poradzi sobie za nas samych, dopoki sie go bierze...

[Kalebx3 Gorliwy]

długa historia , nie mam sił ani chęci opisywać . Powiem tylko tyle , trujcie się wszystkim ,,, byle nie dopalaczami , proszkami niewiadomego pochodzenie, głównie z chińskich spleśniałych garażów . Amen.

[Kamral]

długa historia , nie mam sił ani chęci opisywać . Powiem tylko tyle , trujcie się wszystkim ,,, byle nie dopalaczami , proszkami niewiadomego pochodzenie, głównie z chińskich spleśniałych garażów . Amen.

 

a probowaleś jakos naprawić mozg ? jest to mozliwe sa teraz dobre nootropy, tylko stacki przygotowane przez znajace sie na tepacie osoby oczywiscie. Bo mam podobny problem tylko nie w takim az nasileniu

[Kalebx3 Gorliwy]

a probowaleś jakos naprawić mozg

cały czas jestem na lekowej diecie .

Akurat w nootropy ( typu max--->>> piracetam ) nie wierzę , ale biore kupe innych naprawczych asortymentów

tylko stacki

co masz na myśli ?

[achino2017]

a probowaleś jakos naprawić mozg

cały czas jestem na lekowej diecie .

Akurat w nootropy ( typu max--->>> piracetam ) nie wierzę , ale biore kupe innych naprawczych asortymentów

tylko stacki

co masz na myśli ?

 

Mieszanki.

[Kamral]

a probowaleś jakos naprawić mozg

cały czas jestem na lekowej diecie .

Akurat w nootropy ( typu max--->>> piracetam ) nie wierzę , ale biore kupe innych naprawczych asortymentów

tylko stacki

co masz na myśli ?

 

Sądzisz. że SSRI moga ,,naprawić'' mozg ? bo mi sie wydaje że raczej w druga stronę. Stacki typu rozne nootropy razem, czytalem ze ludzie po ciagach naprawiali sobie tak mozg

[achino2017]

Myślę, że mózg sam dochodzi do homeostazy po pewnym okresie abstynencji.

[Kalebx3 Gorliwy]

 

Sądzisz. że SSRI moga ,,naprawić'' mozg

w moim przypadku( obecnie esci ) pozwalają mi w miarę normalnie funkcjonować , bez żadnych rewelacji oczywiście ,,, ale juz samo to jest dla mnie w Nich piękne i dobre . Tobie może pomagac oczywiście co innego ,,, u mnie jest tak , a nie inaczej . Dodam ,że szamam duzo suplementów diety . Zauważyłem ostatnio ,że bardzo duzo daje w dziedzinie depresji/ napędu Metionina i witamina b12 -jej metylowana forma w dawkach 1000mg )

[Grabarz666]

Sądzisz. że SSRI moga ,,naprawić'' mozg ? bo mi sie wydaje że raczej w druga stronę.

Fluwoksamina przez jej agonizm rec. sigma-1 działa silnie nuroprotekcyjnie i prokognitywnie, sam zdziwiłem się jak bardzo, efekt odczuwalny już przy 50 mg na dobę.

[Kalebx3 Gorliwy]

Mentionina – zastosowanie

 

Na świecie metionina znalazła szersze zastosowanie w profilaktyce i leczeniu schorzeń. Jest stosowana przy: chorobie Parkinsona, chorobach alergicznych, w leczeniu zakażeń układu moczowego i żółciowego, leczeniu chorób włosów, skóry i paznokci oraz depresji. Lekarze zalecają metioninę przy cukrzycy, w leczeniu miażdżycy, przy terapii sulfonamidami oraz przy antybiotykach. Dodatkowo jest stosowana do poprawy wydolności fizycznej. Metionina poprzez aktywację niektórych neurotransmiterów może usprawniać procesy myślowe i pobudzać psychicznie (prawdopodobnie z tego powodu jest zalecana dla osób w podeszłym wieku).--- oczywiście dawki rzędu około 2 gram .

 

-- 26 mar 2017, 18:00 --

 

Fluwoksamina przez jej agonizm rec. sigma-1 działa silnie nuroprotekcyjnie i prokognitywnie, sam zdziwiłem się jak bardzo, efekt odczuwalny już przy 50 mg na dobę.

 

 

 

 

Mistrzu , czy dodanie jej do esci nie spowoduje pogorszenia ?

własnie ostatnio proponowała mi ten lek lekarz .

 

-- 26 mar 2017, 18:10 --

 

Badany jest ewentualny udział receptorów sigma-1 w patogenezie choroby Alzheimera[9], stwardnienia zanikowego bocznego, bólu towarzyszącego procesowi zapalnemu[10] i bólu neuropatycznym[11]. Antagonisty receptora sigma-1, takie jak E-52862, badane są pod kątem właściwości przeciwbólowych. Skuteczność fluwoksaminy w leczeniu objawów depresji psychotycznej jest wiązana z jej agonizmem wobec receptorów sigma-1[12]. Agonisty receptorów sigma-1 w badaniach na modelach zwierzęcych wykazywały też działanie kardioprotekcyjne[13] i neuroprotekcyjne.

Grabarz , czy fluvoksamina może wpływac dobroczynnie na serce , oprócz tego co napisałeś ?

[Grabarz666]

Mistrzu , czy dodanie jej do esci nie spowoduje pogorszenia ?

własnie ostatnio proponowała mi ten lek lekarz .

Branie ich razem mija się z celem, ten sam główny mechanizm działania, ponadto fluwoksamina hamuje metabolizm escytalopramu. Warto dodać również, że fluwoksamina hamuje metabolizm endogennej melatoniny i dlatego jest jedynym SSRI nie powodującym zaburzeń snu i dlatego może być podawana wieczorem.

 

Agonisty receptorów sigma-1 w badaniach na modelach zwierzęcych wykazywały też działanie kardioprotekcyjne[13] i neuroprotekcyjne.[/b]

Grabarz , czy fluvoksamina może wpływac dobroczynnie na serce , oprócz tego co napisałeś ?

Tak, może, właśnie przez agonizm rec. sigma-1, ten mechanizm działania fluwoksaminy jest mocno niedoceniany, a ma na prawdę duży potencjał.

[Kalebx3 Gorliwy]

dlatego jest jedynym SSRI nie powodującym zaburzeń snu i dlatego może być podawana wieczorem.

 

dzięki .

właśnie pamiętam ,że dobrze mi sie po nim zasypiało , i to momentalnie od wzięcia .

 

-- 26 mar 2017, 18:26 --

 

Branie ich razem mija się z celem, ten sam główny mechanizm działania, ponadto fluwoksamina hamuje metabolizm escytalopramu. Warto dodać również, że fluwoksamina hamuje metabolizm endogennej melatoniny i dlatego jest jedynym SSRI nie powodującym zaburzeń snu i dlatego może być podawana wieczorem.

 

jeśli hamuje metabolizm escytalopramu oznacza to ,że mozna brać tego escytalopranu ( przy fluvoksaminie ) mniej ?,,,, i będzie ten sam efekt ?, a dodatkowo działanie neuroprotekcyjne ?

[Grabarz666]

jeśli hamuje metabolizm escytalopramu oznacza to ,że mozna brać tego escytalopranu ( przy fluvoksaminie ) mniej ?,,,, i będzie ten sam efekt ?, a dodatkowo działanie neuroprotekcyjne ?

Jeśli koniecznie chcesz zostawić escytalopram i dołączyć fluwoksaminę to tak, musiałbyś zmniejszyć jego dawkę.

 

Więcej pprzeczytasz w:

 

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/8986013

 

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/27002781

 

oraz o melatoninie:

 

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11270913

[In_Chains_Of_DD]

Mistrzu , czy dodanie jej do esci nie spowoduje pogorszenia ?

własnie ostatnio proponowała mi ten lek lekarz .

Branie ich razem mija się z celem, ten sam główny mechanizm działania, ponadto fluwoksamina hamuje metabolizm escytalopramu. Warto dodać również, że fluwoksamina hamuje metabolizm endogennej melatoniny i dlatego jest jedynym SSRI nie powodującym zaburzeń snu i dlatego może być podawana wieczorem.

 

Agonisty receptorów sigma-1 w badaniach na modelach zwierzęcych wykazywały też działanie kardioprotekcyjne[13] i neuroprotekcyjne.[/b]

Grabarz , czy fluvoksamina może wpływac dobroczynnie na serce , oprócz tego co napisałeś ?

Tak, może, właśnie przez agonizm rec. sigma-1, ten mechanizm działania fluwoksaminy jest mocno niedoceniany, a ma na prawdę duży potencjał.

 

Ja po fluwoksaminie (branej w monoterapii) właśnie nie mogłem spać, miałem tego pecha : / Brałem 50mg, potem 25mg i po odstawce wróciło do normy. Podobno wielu ludziom się po fluwo dobrze śpi, a część ma efekt właśnie odwrotny w postaci bezsenności... niestety należałem do tej drugiej grupy. Ale ja to w ogóle jestem inny, niektórych klomipramina zamula i śpią dobrze a mnie speeduje i powoduje bezsenność : P

[Grabarz666]

Ja po fluwoksaminie (branej w monoterapii) właśnie nie mogłem spać, miałem tego pecha : / Brałem 50mg, potem 25mg i po odstawce wróciło do normy. Podobno wielu ludziom się po fluwo dobrze śpi, a część ma efekt właśnie odwrotny w postaci bezsenności... niestety należałem do tej drugiej grupy. Ale ja to w ogóle jestem inny, niektórych klomipramina zamula i śpią dobrze a mnie speeduje i powoduje bezsenność : P

Próbowałeś zwiększyć do 100 mg? Ja po takiej dawce przechodziłem w zombie-mode. Senność rano większa niż początki z mianseryną/mirtazapiną, co ciekawe jak włączyłem do tego pregabalinę 150 mg wieczorem, senność znikała.

[In_Chains_Of_DD]

Nigdy nie wskoczyłem na więcej niż 50mg, więc możliwe, że takie działanie mogłoby się pojawić. Niestety przez uboki w postaci bezsenności, totalnego rozbicia i lęku wytrzymałem tylko tydzień albo coś. Tak więc zostało mi jeszcze to fluwo...nie żebym się oferował