Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[94.]

8 minut temu, Szczebiotka napisał(a):

Bo ja tam jeszcze kilka miesięcy mam do tego wieku

 

Ja za 10 miesięcy będę mieć magiczną 30

[Szczebiotka]

24 minuty temu, 94. napisał(a):

 

Ja za 10 miesięcy będę mieć magiczną 30

Bo to po tym już z górki i czas będzie leciał bardzo szybko

[Illi]

11 minut temu, Szczebiotka napisał(a):

Bo to po tym już z górki i czas będzie leciał bardzo szybko

nie strasz! mnie zostało już niewiele do tego magicznego wieku

[94.]

10 minut temu, Illi napisał(a):

nie strasz! mnie zostało już niewiele do tego magicznego wieku

 

Ile?

 

Ja się zastanawiam czy w wieku 30 lat będę tu przesiadywać.

[Szczebiotka]

23 minuty temu, Illi napisał(a):

nie strasz! mnie zostało już niewiele do tego magicznego wieku

Ha ha. Naprawdę. Mi zawsze teść mówił że jak skończę 30 to nie zauważe jak obudzę się w wieku 40 lat, a jak skończę 40 lat to lepiej żebym już nie patrzyła na czasi coś w tym jest. Pamiętacie jak to było jak każdy z nas chciał mieć 18 lat? Ja teraz bardzo chętnie bym chciała mieć te 18 lat

13 minut temu, 94. napisał(a):

Ja się zastanawiam czy w wieku 30 lat będę tu przesiadywać.

Będziesz

[Gość edta]

Pozdrawiam z oddziału zamkniętego. Co słychać?

[94.]

7 minut temu, edta napisał(a):

Pozdrawiam z oddziału zamkniętego. Co słychać?

 

Co się stało?  Miałaś takie przygody jak ja? 

 

38 minut temu, Szczebiotka napisał(a):

Będziesz

 

Obiecałem sobie, że jak znajdę robotę, to przestanę tu przesiadywać, może teraz sobie postanowię, że do końca roku.

Edytowane 27 Października 2023 przez 94.

[Melodiaa]

5 godzin temu, 94. napisał(a):

 

Ile?

 

Ja się zastanawiam czy w wieku 30 lat będę tu przesiadywać.

Dlaczego nad tym się tak skupiasz?

Z własnego doświadczenia ci powiem, że miałam okres kiedy chciałam uciekać i nawet usunęłam jakieś konta po czym wracam zawsze. Po latach już nawet z tym nie walczę. Zresztą forum dużo mi dało w najtrudniejszym momentach życia. Dostałam tutaj wiele odpowiedzi i wsparcia. Było nawet drugim domem kiedy w realu nikt mnie nie rozumiał.

Zaakceptowałam to jako część mojego życia...zresztą los ludzi z problemami psychicznymi zawsze mi będzie bliski. 

 

[Jurecki]

9 godzin temu, Szczebiotka napisał(a):

To tak z doświadczenia czy jak?

Tak

9 godzin temu, 94. napisał(a):

Ja się zastanawiam czy w wieku 30 lat będę tu przesiadywać.

Jak bym miał coś ciekawszego do roboty to bym tu tak dużo nie przesiadywał. No i jak bym był zdrowy.

[Jurecki]

...

[Szczebiotka]

8 godzin temu, 94. napisał(a):

Obiecałem sobie, że jak znajdę robotę, to przestanę tu przesiadywać, może teraz sobie postanowię, że do końca roku.

A ja ci powiem że takie miejsca uzależniają. W jakiś tam sposób przywiązujesz się do ludzi tutaj. 

No i do tego często czuję się potrzebne by tu być.

3 godziny temu, Melodiaa napisał(a):

Zresztą forum dużo mi dało w najtrudniejszym momentach życia. Dostałam tutaj wiele odpowiedzi i wsparcia. Było nawet drugim domem kiedy w realu nikt mnie nie rozumiał

Napisałaś dokładnie to samo co ja odczuwam. To prawda że forum dużo mi pomogło, i prawda jest też taka że czuje się tutaj często lepiej niż w domu. 

50 minut temu, Jurecki napisał(a):

Tak

Ha ha, dobra. To jakieś pocieszenie przynajmniej.

32 minuty temu, Jurecki napisał(a):

...

Właśnie. Wszystko może zaczekać bo kawa jest najważniejsza z rana

Dzień dobry wam.

[Gość edta]

8 godzin temu, 94. napisał(a):

 

Co się stało?  Miałaś takie przygody jak ja?

Depresja. Nawet sukienkę do trumny już sobie wybrałam...

[Dryagan]

53 minuty temu, edta napisał(a):

Depresja. Nawet sukienkę do trumny już sobie wybrałam...

No to działamy i wyciągamy się za uszka z Rowu Mariańskiego. Depresji mówimy zdecydowane NIE.

Dzień dobry Towarzystwu! Dobrego dnia, dobrego weekendu

[94.]

1 godzinę temu, edta napisał(a):

Depresja. Nawet sukienkę do trumny już sobie wybrałam...

 

Przykro mi, trzymaj się jakoś tam.

[Gość edta]

Godzinę temu, Dryagan napisał(a):

No to działamy i wyciągamy się za uszka z Rowu Mariańskiego. Depresji mówimy zdecydowane NIE.

Dziękuję bardzo. Na razie jestem afobamowym rycerzykiem. 

 

13 minut temu, 94. napisał(a):

Przykro mi, trzymaj się jakoś tam.

Dzięki.

[Jurecki]

4 godziny temu, Szczebiotka napisał(a):

Ha ha, dobra. To jakieś pocieszenie przynajmniej.

No dla mnie to już nie. Jak człowiek był młodszy to był tak napalony że jak pomyślał tylko o seksie to moment i już było po A w wieku 40 lat to było już inaczej. Człowiek mógł się poprzytulać, poleżeć i było przyjemnie

[Szczebiotka]

9 minut temu, Jurecki napisał(a):

Człowiek mógł się poprzytulać, poleżeć i było przyjemnie

To jeszcze trzeba mieć do kogo

 

Zazdroszczę. 

 

[94.]

8 minut temu, Szczebiotka napisał(a):

To jeszcze trzeba mieć do kogo

 

 

Ja wiem, że nigdy nie będę mieć dziewczyny i do końca życia będę sam, nawet gdybym się kiedyś zakochał z wzajemnością, to nie chciałbym jej skrzywdzić swoją osobą. Fajnie byłoby mieć kogoś bliskiego i chciałbym mieć dziewczynę, ale wiem, że bycie ze mną w związku byłoby nierozsądne. Dobrze, że Ona znalazła innego faceta.

 

Dobrowolny celibat.

 

Poza tym, poznanie jakiejś mi "nie grozi", bo w pracy praktycznie z nikim nie gadam, po mieście poruszam się tylko autem, a jak gdzieś idę do sklepu, to słuchawki w uszach i się odcinam od świata. Na spacery chodzę na odludzia i też zwykle słucham muzyki. 

 

Edytowane 28 Października 2023 przez 94.

[Jurecki]

4 godziny temu, 94. napisał(a):

Dobrowolny celibat.

No nie bo świentym jeszcze zostaniesz

[94.]

No nie wyczymie z tymi tikami

[Jurecki]

@94. co Ci tika?

[acherontia styx]

Godzinę temu, 94. napisał(a):

No nie wyczymie z tymi tikami

A umówiłeś się do lekarza? Pisałam Ci w innym wątku, że musisz mieć zmieniony lek 

[spidi]

Cała prawda ...

 

[94.]

[Melodiaa]

Witam Was niedzielnie

 

U mnie słońce i cudna aura jesienna.

Jakieś plany? Jak samopoczucie u Was?